eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › art.286 &1 k.k.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2004-02-10 21:17:23
    Temat: art.286 &1 k.k.
    Od: "Barbara" <b...@w...pl>

    o czym stanowi ten art.?



  • 2. Data: 2004-02-10 21:39:10
    Temat: Re: art.286 &1 k.k.
    Od: "xmarcel" <x...@b...gazeta.pl>


    Użytkownik "Barbara" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:c0bhs7$iqa$1@opal.futuro.pl...
    > o czym stanowi ten art.?
    >

    "jezeli uzytkownik news przed zadaniem pytania nie sprawdzi archiwum i
    nie skorzysta z googla to grozi mu kara plonka"






    a tak mniej zlosliwie to:

    Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza
    inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem
    za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności
    do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze
    pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

    pozdro




  • 3. Data: 2004-02-10 21:55:53
    Temat: Re: art.286 &1 k.k.
    Od: "mithos" <mithos@op[NoSPAM].pl>


    > o czym stanowi ten art.?

    Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną
    osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
    wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego
    pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od
    6 miesięcy do lat 8.


    pozdrawiam
    --
    Mithos
    mithos@op[NOSPAM].pl
    GG : 3442873



  • 4. Data: 2004-02-10 21:58:45
    Temat: Re: art.286 &1 k.k.
    Od: "Janusz" <j...@p...onet.pl>

    > o czym stanowi ten art.?

    Poczytaj sobie na http://paragraf415.tk
    Na tej stronie omówiono przestepstwo oszustwa pod kątem zakupów na aukcjach.

    --
    Pozdrowienia,
    J.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2004-02-11 11:33:27
    Temat: Re: art.286 &1 k.k.
    Od: "remeeq" <r...@o...pl>

    O tym, że jak kogoś nie lubisz, to daj prokuratorowi w łapę, a ten w
    porozumieniu z sędzią wsadzi twojego wroga na 8 lat do pierdla.

    O tym stanowi 286 p.1 kk

    Użytkownik "Barbara" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:c0bhs7$iqa$1@opal.futuro.pl...
    > o czym stanowi ten art.?
    >
    >



  • 6. Data: 2004-02-11 15:49:01
    Temat: Re: art.286 &1 k.k.
    Od: "Funia" <e...@k...pl>


    Użytkownik "remeeq" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c0d3ub$ocl$1@absinth.dialog.net.pl...
    > O tym, że jak kogoś nie lubisz, to daj prokuratorowi w łapę, a ten w
    > porozumieniu z sędzią wsadzi twojego wroga na 8 lat do pierdla.
    >
    > O tym stanowi 286 p.1 kk
    >
    UUUUUUUUUUUUUU

    to mnie ktoś obraził
    i coś czuję, ze nie tylko mnie





  • 7. Data: 2004-02-11 18:01:01
    Temat: Re: art.286 &1 k.k.
    Od: "Barbara" <b...@w...pl>

    dzieki pozdrawiam.
    b.

    Użytkownik "mithos" <mithos@op[NoSPAM].pl> napisał w wiadomości
    news:c0bk1p$i81$1@news.onet.pl...
    >
    > > o czym stanowi ten art.?
    >
    > Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza
    inną
    > osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za
    pomocą
    > wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do
    należytego
    > pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności
    od
    > 6 miesięcy do lat 8.
    >
    >
    > pozdrawiam
    > --



  • 8. Data: 2004-02-11 21:24:12
    Temat: Re: art.286 &1 k.k.
    Od: Marcyś <m...@x...pl>


    Użytkownik "remeeq" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c0d3ub$ocl$1@absinth.dialog.net.pl...
    > O tym, że jak kogoś nie lubisz, to daj prokuratorowi w łapę, a ten w
    > porozumieniu z sędzią wsadzi twojego wroga na 8 lat do pierdla.
    >
    > O tym stanowi 286 p.1 kk
    >

    Dlaczego ten artykuł?
    Rozpędź się i traktuj tak cały kk i inne przepisy karne.
    Są tylko po to, aby prokurator wsadzał tych, których nie lubisz.
    Powodzenia we wprowadzaniu w praktyce.
    Od kiedy to prokuratotor "wsadza" kogokolwiek?



  • 9. Data: 2004-02-23 10:25:14
    Temat: Re: art.286 &1 k.k.
    Od: "remeeq" <r...@o...pl>

    Oczywiście odpowiedziałem przesadnie na temat postu... ale na pytanie "od
    kiedy prokurator wsadza kogokolwiek odpowiadam całkiem serio: OD ZAWSZE -
    stosując areszt Do aresztowania wystarcza wniosek prokuratora.

    "Rozpędź się i traktuj tak cały kk i inne przepisy karne."

    Oczywiście, że tak. Powiedzenie "dajcie człowieka, paragraf się znajdzie'
    jest dziś jak najbardziej aktualne, nawet bardziej niż w PRLu. Wystarczy
    wkręcić się w środowisko prawników.

    Tylko nie pisz zaraz, że w moim mieście są ini prawnicy niż wszędzie indziej
    ;-).
    Użytkownik "Marcyś" <m...@x...pl> napisał w wiadomości
    news:c0e7io$qrr$2@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "remeeq" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:c0d3ub$ocl$1@absinth.dialog.net.pl...
    > > O tym, że jak kogoś nie lubisz, to daj prokuratorowi w łapę, a ten w
    > > porozumieniu z sędzią wsadzi twojego wroga na 8 lat do pierdla.
    > >
    > > O tym stanowi 286 p.1 kk
    > >
    >
    > Dlaczego ten artykuł?
    > Rozpędź się i traktuj tak cały kk i inne przepisy karne.
    > Są tylko po to, aby prokurator wsadzał tych, których nie lubisz.
    > Powodzenia we wprowadzaniu w praktyce.
    > Od kiedy to prokuratotor "wsadza" kogokolwiek?
    >
    >



  • 10. Data: 2004-02-23 21:16:52
    Temat: Re: art.286 &1 k.k.
    Od: Marcyś <m...@x...pl>


    Użytkownik "remeeq" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c1cker$fo4$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Oczywiście odpowiedziałem przesadnie na temat postu... ale na pytanie "od
    > kiedy prokurator wsadza kogokolwiek odpowiadam całkiem serio: OD ZAWSZE -
    > stosując areszt Do aresztowania wystarcza wniosek prokuratora.
    >

    Raczej nie - niezbędne jest jeszcze postanowienie sądu.
    Więc kto "wsadza"? Od ok. 6 lat - sąd.

    Co do opinii o prawnikach - nie dyskutuję ;-)
    Lecz PRL nie ma tu nic wspólnego - w większości
    prokuratorzy i sędziowie, przynajmniej ci, którzy
    trzymają dyżury "aresztowe", nie przeżyli tych czasów.
    Teraz układy mają inne podstawy.



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1