eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › W Stanach strzelaja do czarnych a w Szwecji do bialych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 74

  • 31. Data: 2018-08-16 13:49:58
    Temat: Re: W Stanach strzelaja do czarnych a w Szwecji do bialych
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:pl3kh5$hlq$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2018-08-16 o 12:36, J.F. pisze:
    >> Nie wiem jak w latach 45-50-60, ale socjalizm osiagnal wzgledny
    >> spokoj pod tym wzgledem.

    >Po prostu przestępcy byli u władzy, po co mieli okradać samych
    >siebie. A te pomniejsze płotki działające na własny rachunek były i
    >tak kontrolowane przez SB.

    Nie mow, ze kazdy chetny do latwych pieniedzy mogl sie do wladzy
    zapisac.

    To juz predzej
    "Nie kradnij - wladza nie lubi konkurencji".

    Moze byla mniejsza potrzeba tej przestepczosci, moze wladza ja
    skuteczniej zwalczala ...

    J.


  • 32. Data: 2018-08-16 14:36:17
    Temat: Re: W Stanach strzelaja do czarnych a w Szwecji do bialych
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-08-16, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:OVcdD.15595$E...@f...ams1...
    > On 2018-08-16, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>>>> Warszawa może być specyficzna, ale w latach 90. chyba
    >>>>>>> faktycznie
    >>>>>>> częściej się słyszało o napadach z bronią np. na kantory. Ale
    >>>>>>> za
    >>>>>>> PRLu
    >>>>>>> było jakby tego mniej albo mniej informowano.
    >>>>
    >>>>>> Przede wszystkim nie za bardzo było na co napadać.
    >>>>> Na pewno nie na kantory.
    >>>>Na pewno? Lata 1990-1999? To nie był czasami okres rozkwitu tego
    >>>>typu
    >>>>placówek?
    >>> Ale PRL juz nie bylo.
    >
    >>No ale ja nie o PRLu a o tezie Shreka, że w latach 90. było więcej
    >>bandytyzmu niż obecnie.
    >
    > I chyba ma racje.
    > Wtedy ten bandytyzm rozkwitl, od 2004 IMO zaczal spadac.

    No mam dokładnie takie same odczucie.

    > Zobacz np to
    > https://www.tygodnikprzeglad.pl/kraj-znikajacych-aut
    /
    >
    > 1993 - 5 tys skradzionych aut,
    > 2003 - 55 tys
    > 2015 - 13 tys

    Uhm. Te 5k w 93' też daje pewne wyobrażenie. Czy to może było kosztem
    zachodnich sąsiadów? Opinię mieliśmy wtedy tam taką zdecydowanie.

    >>Jakieś pojedyńcze się chyba zdarzały, czy coś mi się z jakimś filmem
    >>myli?
    > Gangsterzy i Filantropi ? :-)

    E-e, kojarzę napad na konwój z wypłatą dla zakładu ale to może
    jeszcze coś z lat 50-60 i tylko wzmianka, jakiś film pokroju Prawo i
    pięść, czy Popiół i diament. Ale to już w ogóle inne czasy.

    --
    Marcin


  • 33. Data: 2018-08-16 15:11:04
    Temat: Re: W Stanach strzelaja do czarnych a w Szwecji do bialych
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2018-08-16 o 13:49, J.F. pisze:

    >>> spokoj pod tym wzgledem.
    >
    >> Po prostu przestępcy byli u władzy, po co mieli okradać samych siebie.
    >> A te pomniejsze płotki działające na własny rachunek były i tak
    >> kontrolowane przez SB.
    >
    > Nie mow, ze kazdy chetny do latwych pieniedzy mogl sie do wladzy zapisac.

    Po wojnie mógł.
    Władzy brakowało chętnych, milicjantami często zostawali zwykli
    bandyci dotychczas żyjący z napadów.
    To się skończyło w latach pięćdziesiątych, okazało się że władza
    jest trwała i wszyscy się do niej garneli, ale wtedy nie było już
    wolnych miejsc.


    Pozdrawiam


  • 34. Data: 2018-08-16 15:18:23
    Temat: Re: W Stanach strzelaja do czarnych a w Szwecji do bialych
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-08-16, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > To nie kwestia wiedzy - wszystko bylo inne.
    > Kazdy mial prace, a kto nie mial ... tym sie mogla Milicja
    > zainteresowac.
    > A jak mial prace to mial i drobne pieniadze i zajecie na 8h.
    >
    > Biznes byl w wiekszosci panstwowy, i co - miala mafia z panstwowego
    > sklepu haracz sciagac ?

    Ale dlaczego od razu mafia?

    > A w pozniejszych latach ... i co z tego sklepu mozna ukrasc, skoro
    > towaru tam nie ma :-)

    Oj, to już prędzej jak ktoś miał kraść to rozkradał "u siebie" w
    zakładzie a potem opylał.

    > Byl rok 45, bylo pelno broni i "uzbrojonych band", ale z tym MO jakos
    > dzielnie walczylo i oczyscilo kraj z tej nielegalnej broni.
    > Kary tez byly wysokie, wiec sie nie oplacalo trzymac.

    Ze 20 lat to zajęło.

    > Mozliwosci komunikacyjne slabe - napadniesz i co - tramwajem bedziesz
    > uciekal ?

    Tu bez przesady, coś tam w końcu jezdziło to można było ukraść.

    > Bogatych tez malo bylo, bo ich socjalizm przetrzebil.
    > Zreszta po co krasc, skoro nic kupic nie mozna, bo na wszystko kartke
    > lub przydzial ...

    Tu też bez przesady. Jak miałeś pieniądze to mogłeś kupić i to nie tylko
    w Pewexie czy Baltonie. Oczywiście wybór słaby, ale zawsze lepszy niż w
    państwowym tj. uspołecznionym. Generalnie co lepsze zakupy wymagały
    po prostu znajomości, np. w sklepie.

    > Wiec raczej tylko takie drobne zlodziejstwo zyło.

    No ale dlaczego od razu to mieliby być mega gangsterzy. Takie drobne
    złodziejostwo to zwykle najbardziej uciążliwe dla pospolitego obywatela.

    > I pomijajac paru ... chyba psychopatow, to rzeczywiscie dosc
    > bezpiecznie bylo.
    >
    > I w efekcie masz - najwieksze przestepstwo PRL:
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Afera_mięsna
    >
    > Czy napad stulecia po polsku
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Napad_na_bank_w_Wołowi
    e

    No te to klasyka, ale i innych trochę też było.

    --
    Marcin


  • 35. Data: 2018-08-16 16:59:16
    Temat: Re: W Stanach strzelaja do czarnych a w Szwecji do bialych
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5dedD.19377$Y...@f...ams1...
    On 2018-08-16, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>No ale ja nie o PRLu a o tezie Shreka, że w latach 90. było więcej
    >>>bandytyzmu niż obecnie.
    >> I chyba ma racje.
    >> Wtedy ten bandytyzm rozkwitl, od 2004 IMO zaczal spadac.
    >No mam dokładnie takie same odczucie.

    >> https://www.tygodnikprzeglad.pl/kraj-znikajacych-aut
    /
    >> 1993 - 5 tys skradzionych aut,
    >> 2003 - 55 tys
    >> 2015 - 13 tys

    >Uhm. Te 5k w 93' też daje pewne wyobrażenie. Czy to może było kosztem
    >zachodnich sąsiadów? Opinię mieliśmy wtedy tam taką zdecydowanie.

    Jesli oficjalne statystyki, to raczej polskie, bo skad mieliby
    wiedziec co ukradlismy w Niemczech.
    Niemieckie trzeba by znalezc, jak im skoczyly.
    Przy czym ... czesc to moze byc przekret na ubezpieczenie.

    No i ... w 1990 to nie bardzo bylo w kraju co krasc, choc potem sie
    okazalo, ze maluch i polonez to cenny lup, bo z kolei latwo sprzedac.

    do 2004r cła podnosily ceny samochodow z zachodu, a potem wplynela
    rzeka "starego zlomu" za grosze, ktorego sie krasc nie oplacalo.
    A przy okazji spadly ceny troche lepszych ...

    J.


  • 36. Data: 2018-08-16 17:09:50
    Temat: Re: W Stanach strzelaja do czarnych a w Szwecji do bialych
    Od: ń <ń@ń.ń>

    W tamtych czasach wszystkie konie (pod kinami) co do jednego to byli donosiciele
    sb/milicji.
    Podobnie cinkciarze.


    -----
    > Poszedł pod kantor koło rynku i grożąc tą bronią chciał obrabować "konika".
    > "Konik" bił napastnika do nieprzytomności i przyciągnął na Rynek do takiego
    "kiosku" w którym był wówczas posterunek Policji.


  • 37. Data: 2018-08-16 17:10:42
    Temat: Re: W Stanach strzelaja do czarnych a w Szwecji do bialych
    Od: ń <ń@ń.ń>

    Najważniejsze, że Szwedzi podali kolor odzieży "czarny", ale nikt nie zauważył kolory
    skóry. No nikt absolutnie.


  • 38. Data: 2018-08-16 17:15:01
    Temat: Re: W Stanach strzelaja do czarnych a w Szwecji do bialych
    Od: ń <ń@ń.ń>

    Coś jak dzisiaj.


    -----
    > okazało się że władza jest trwała i wszyscy się do niej garneli, ale wtedy nie było
    już wolnych miejsc.


  • 39. Data: 2018-08-16 17:17:24
    Temat: Re: W Stanach strzelaja do czarnych a w Szwecji do bialych
    Od: ń <ń@ń.ń>

    Oczywiście, że tak było.
    Przy czym wielu przestępców wywodziło się ze służb PRL-owskich.
    Rozróżniam tu przestępców od bandytów, tym z byłych służb trudniej przychodziły
    pobicia czy zabójstwa.


    -----
    > w latach 90. było więcej bandytyzmu niż obecnie.


  • 40. Data: 2018-08-16 17:26:28
    Temat: Re: W Stanach strzelaja do czarnych a w Szwecji do bialych
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16-08-18 o 17:09, ń pisze:
    > W tamtych czasach wszystkie konie (pod kinami) co do jednego to byli donosiciele
    sb/milicji.
    > Podobnie cinkciarze.

    Daj znać rządowi - odbiorą im emerytury :-D

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1