eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sprawiedliwy wyrok
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2004-12-09 18:13:58
    Temat: Re: Sprawiedliwy wyrok
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Sebastian" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:6af2.00000222.41b8943d@newsgate.onet.pl...

    > Według mnie pierwszą rzeczą jaką powini zrobić to zabrać prawo jazdy i
    > skierować na ponowny kurs i to już wyniosło by 1200 zł.

    Tak też pewnie zrobią jak to Tobie przytrafi się wypadek.
    Do tego wystarczy chwila nieuwagi.
    Jesteś pewien, że Tobie wypadek się nie przydarzy?

    Pzdr
    Leszek


  • 12. Data: 2004-12-09 18:22:44
    Temat: Re: Sprawiedliwy wyrok
    Od: "Sebastian" <v...@o...pl>

    > Użytkownik "Sebastian" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:6af2.00000222.41b8943d@newsgate.onet.pl...
    >
    > > Według mnie pierwszą rzeczą jaką powini zrobić to zabrać prawo jazdy i
    > > skierować na ponowny kurs i to już wyniosło by 1200 zł.
    >
    > Tak też pewnie zrobią jak to Tobie przytrafi się wypadek.
    > Do tego wystarczy chwila nieuwagi.
    > Jesteś pewien, że Tobie wypadek się nie przydarzy?
    >
    > Pzdr
    > Leszek

    Wydaje mi się żebym trzech osób na pasach nie potrącił,
    a jakbym potrącił tzn że nie umiem jezdzic.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 13. Data: 2004-12-09 18:34:18
    Temat: Re: Sprawiedliwy wyrok
    Od: Stasio Podróżnik <b...@o...pl>

    Użytkownik Sebastian napisał:

    >>>Według mnie pierwszą rzeczą jaką powini zrobić to zabrać prawo jazdy i
    >>>skierować na ponowny kurs i to już wyniosło by 1200 zł.
    >>Tak też pewnie zrobią jak to Tobie przytrafi się wypadek.
    >>Do tego wystarczy chwila nieuwagi.
    >>Jesteś pewien, że Tobie wypadek się nie przydarzy?
    > Wydaje mi się żebym trzech osób na pasach nie potrącił,
    > a jakbym potrącił tzn że nie umiem jezdzic.

    Masz absolutną rację ... *wydaje ci się* .
    WIesz ... pewien rajdowiec wpakował się pod pociąg ... przeciez to
    jeden z większych błędów wjeżdżać na tory bez uprzedniego upewnienia
    się, że nic nie jedzie ...

    2. 10 listopada miałem stłuczkę ... Po tym jak sprawca sprzedał mi
    uderzenie w bok wpakowałem się na chodnik ... Cudem uniknąłem
    zmasakrowania kilku nieletnich ... Wyobraz slbe nagonkę na mnie gdybym
    jakiegoś dzieciaka utłukł idącego prawidlowo po chodniku ...

    Niby nie moja wina, ale przeciez zawsze moglem jechac wolniej ...


    --
    Stasio Podróżnik
    PMS=>525 TDS E-34 rej.*RP-PMS Edition* PRRC=>Jackson+AT - 1200
    mail=> www.tinyurl.com/6qvjz www=> www.przemysl-przemysl.prv.pl
    Wejdź i *nakarm głodne dziecko* !=> www.pajacyk.pl/


  • 14. Data: 2004-12-09 19:19:29
    Temat: Re: Sprawiedliwy wyrok
    Od: "Tomek" <l...@g...pl>

    Rodrig Falkenstein <r...@g...pl> napisał(a):

    > A kto ci naopowadał takich bzdur, że wyroki maja być sprawiedliwe?
    >
    Musiałem przesiąść sie na inną bramkę bo czerwony onanet jest zbyt delikatny
    żeby przeszło to co chce napisać. Jeśli sądy ( sedziwie) maja wydawać
    niesprawiedliwe wyroki to po chuj mi takie sądy i ich personel. Jeśli wyroki
    nie są sprawiedliwe to sprawiedliwość muszą brać w swoje rece pokrzywdzeni.
    Nie ma wtedy zawracania dupy z sędziami, policją, biurokracją. Nie wiem co
    robisz ale sądząc po tym co masz ostatnio napisane na samym końcu swoich
    wypocin to sędzią ty nigdy nie bedziesz. Tomek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2004-12-09 19:58:08
    Temat: Re: Sprawiedliwy wyrok
    Od: desilencio <j...@g...pl>

    On Thu, 9 Dec 2004, Rodrig Falkenstein wrote:
    > Dnia 9 Dec 2004 16:12:23 +0100, Sebastian <v...@o...pl> napisał:
    >
    > > Czy grzywna wysokości 600 zł + "KOSZTY" postępowania to
    > > sprawiedliwa kara za potrącenie 3 osób na przejściu dla pieszych?
    >
    > A kto ci naopowadał takich bzdur, że wyroki maja być sprawiedliwe?

    To epatowanie cynizmem robi sie juz nudne.

    Piotr


  • 16. Data: 2004-12-09 20:10:04
    Temat: Re: Sprawiedliwy wyrok
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik Tomek napisał(a) w wiadomości news:cpa8g1$ofp$1@inews.gazeta.pl:

    > Musiałem przesiąść sie na inną bramkę bo czerwony onanet jest zbyt delikatny
    > żeby przeszło to co chce napisać. Jeśli sądy ( sedziwie) maja wydawać
    > niesprawiedliwe wyroki to po chuj mi takie sądy i ich personel.

    Sądy mają wydawać wyroki ZGODNE z prawem, a nie wyroki sprawiedliwe (to jest
    pojęcie filozoficzne). Prawo bardzo często jest niesprawiedliwe (w znaczeniu
    filozoficznym). Więc reklamacje do posłów, a nie do sądów, które stosują tylko
    prawo.

    --
    JOHNSON :)


  • 17. Data: 2004-12-10 07:14:53
    Temat: Re: Sprawiedliwy wyrok
    Od: "Sebastian" <v...@o...pl>

    > Użytkownik Sebastian napisał:
    >
    > >>>Według mnie pierwszą rzeczą jaką powini zrobić to zabrać prawo jazdy i
    > >>>skierować na ponowny kurs i to już wyniosło by 1200 zł.
    > >>Tak też pewnie zrobią jak to Tobie przytrafi się wypadek.
    > >>Do tego wystarczy chwila nieuwagi.
    > >>Jesteś pewien, że Tobie wypadek się nie przydarzy?
    > > Wydaje mi się żebym trzech osób na pasach nie potrącił,
    > > a jakbym potrącił tzn że nie umiem jezdzic.
    >
    > Masz absolutną rację ... *wydaje ci się* .
    > WIesz ... pewien rajdowiec wpakował się pod pociąg ... przeciez to
    > jeden z większych błędów wjeżdżać na tory bez uprzedniego upewnienia
    > się, że nic nie jedzie ...
    >
    > 2. 10 listopada miałem stłuczkę ... Po tym jak sprawca sprzedał mi
    > uderzenie w bok wpakowałem się na chodnik ...  Cudem uniknąłem
    > zmasakrowania kilku nieletnich ... Wyobraz slbe nagonkę na mnie gdybym
    > jakiegoś dzieciaka utłukł idącego prawidlowo po chodniku ...
    >
    > Niby nie moja wina, ale przeciez zawsze moglem jechac wolniej ...
    >
    W pierwszym przypadku: kierowca mógł zachować ostrożność i pewnie część
    odpowiedzialności jest na drużniku- nie znam szczegółów.

    Odnośnie Twojego wypadku: no zdaje się że ewidentnie wina nie leży po Twojej
    stronie mógłbyś tylko ew. potem mieć żal że nie zrobiłeś
    czegoś "nadzwyczajnego" w tej sytuacji ale wypadku nie spodowałeś Ty?
    Odnośnie mojej sprawy: moim zdaniem 700 zł z groszami za potrącenie 3 osób na
    pasach w tym gdy piesi mieli zielone to jest ewidentne nie zachowanie
    ostrożności przy przejściu dla pieszych i perwszą rzeczą jaką powinien zrobić
    sąd czy ktoś upoważnionny to zabrać prawo jazdy i skierować na ponowny kurs.
    Mandat za przekroczenie prędkości jest prawie równy tej grzywnie. Ta grzywna
    nie jest karą a upomnieniem co nie równa się w żaden sposób to spowodowanych
    krzywd.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 18. Data: 2004-12-10 09:05:18
    Temat: Re: Sprawiedliwy wyrok
    Od: "Sebastian" <v...@o...pl>

    >
    > Użytkownik "Sebastian" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
    >
    > > > > Czy grzywna wysokości 600 zł + "KOSZTY" postępowania to sprawiedliwa
    kara
    > > > > za
    > > > > potrącenie 3 osób na przejściu dla pieszych?
    > > >
    > > > Jaki był "efekt" potrącenia? Jeśli tylko siniaki i otarcia to w
    połączeniu z
    > > > dotychczasową niekaralnością sprawcy nie widzę w tej karze nic
    szczególnego.
    > > > Lecz pewnie z punktu widzenia potrąconego powinna być kara śmierci+
    > > > konfiskata mienia;))
    > >
    > > Obrażenia jak najbardziej poważne :
    > > uraz głowy (szwy) w tym kilku dniowy pobyt w szpitalu. Wizyty w szpitalu w
    > celu
    > > odsączania płynow nagromadzonych w wyniku uderzenia, poza głową mocne
    > > potłuczenia ciała. Strona twarzy od uderzenia sina od szyji po czoło i
    otarcia
    > > krwawiące na twarzy szpeczące (na szczęście gojące się). Uraz psychiczny.
    > > U innej osoby uraz kręgosłupa (pękniety krąg) a u trzciej ogólne
    potłuczenia.
    > > Ale czy poza ta grzywna i kosztami postepowania czy to wszystkie kary a
    prawo
    > > jazdy odebrane nie zostało?
    > >
    > >
    >
    > Rozumiem, że ty jesteś pokrzywdzony. To wszystko zależy od tego jak ty
    oceniasz
    > ten wyrok.
    > Obiektywnie rzecz biorąc jest dość łagodny. Ale z drugiej strony co ci to da,
    że
    > kierowca zostanie ukarany surowiej. Przynamniej nie będziesz musiał chadzać po
    > sądach, a to też duży plus. Wysokośc kary nie ma znaczenia dla ewentualnego
    > odszkodowania.

    No właśnie, sam wyrok i sprawa odbyła się gdzieś i kiedyś bo na sprawę żadna ze
    stron nie została wezwana. Sąd uznał że sam się tym zajmie i że nie potrzebne
    jest wzywanie stron.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 19. Data: 2004-12-10 10:38:10
    Temat: Re: Sprawiedliwy wyrok
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > Sądy mają wydawać wyroki ZGODNE z prawem, a nie wyroki sprawiedliwe (to
    jest
    > pojęcie filozoficzne). Prawo bardzo często jest niesprawiedliwe (w
    znaczeniu
    > filozoficznym). Więc reklamacje do posłów, a nie do sądów, które stosują
    tylko
    > prawo.

    tak tyle ze problem Fraknkenstaina polega na tym ze niekoniecznie opiera
    sie na dowodach.


    P.


  • 20. Data: 2004-12-10 11:18:29
    Temat: Re: Sprawiedliwy wyrok
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>

    Dnia Thu, 9 Dec 2004 19:19:29 +0000 (UTC), Tomek
    <l...@g...pl> napisał:

    > Rodrig Falkenstein <r...@g...pl> napisał(a):
    >
    >> A kto ci naopowadał takich bzdur, że wyroki maja być sprawiedliwe?
    >>
    > Musiałem przesiąść sie na inną bramkę bo czerwony onanet jest zbyt
    > delikatny żeby przeszło to co chce napisać. Jeśli sądy ( sedziwie) maja
    > wydawać
    > niesprawiedliwe wyroki to po chuj mi takie sądy i ich personel. Jeśli
    > wyroki nie są sprawiedliwe to sprawiedliwość muszą brać w swoje rece
    > pokrzywdzeni.
    > Nie ma wtedy zawracania dupy z sędziami, policją, biurokracją. Nie wiem
    > co robisz ale sądząc po tym co masz ostatnio napisane na samym końcu
    > swoich
    > wypocin to sędzią ty nigdy nie bedziesz. Tomek

    A co to jest sprawiedliwość?
    Potrafisz podać uniwersalną definicję? Albo chociaż zestaw cech, którym
    powinien odpowaidać wyrok, żeby był sprawiedliwy?


    --
    Falkenstein
    Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
    1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
    skazania.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1