eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawa autorskie, strona www dla firmy.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2003-04-19 06:47:02
    Temat: Re: Prawa autorskie, strona www dla firmy.
    Od: "Krzysztof Gil" <k...@p...pl>

    Użytkownik "Yig" <y...@S...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:b7q3il$1bbu$1@foka.acn.pl...
    > Jeżeli umowa nie stanowi o przeniesieniu na ich rzecz autorskich praw
    > majątkowych, masz prawo i obowiązek (wobec samego siebie) zachować źródła
    > dla siebie i zabronić im korzystania z nich.

    hm...

    > Nawet jeśli udzieliłeś im
    > licencji, czy po prostu zawarłeś umowę, w której to Ty zobowiązujesz się
    > odpłatnie udostępniać stronę na swoim serwerze, w sytuacji gdy oni nie
    chcą
    > płacić nie wypowiedziawszy od umowy, powinieneś postąpić w sposób
    > przewidziany w art 491 § 1 kodeksu cywilnego.

    1) udzielenie licencji a jej dzierzawa to zupelnie inne zagadnienia.

    > Art. 491. § 1. Jeżeli jedna ze stron dopuszcza się zwłoki w wykonaniu
    > zobowiązania z umowy wzajemnej, druga strona może wyznaczyć jej odpowiedni
    > dodatkowy termin do wykonania z zagrożeniem, iż w razie bezskutecznego
    > upływu wyznaczonego terminu będzie uprawniona do odstąpienia od umowy.
    Może
    > również bądź bez wyznaczenia terminu dodatkowego, bądź też po jego
    > bezskutecznym upływie żądać wykonania zobowiązania i naprawienia szkody
    > wynikłej ze zwłoki.

    ok, a zuwaz teraz, ze ktos nabyl licencje.
    a autor ktory udzielil licencje nie chce przekazac "programu komputerowego"
    aby nabywca mogl z niej (licencji) korzystac.

    > Powinieneś, niezależnie od problemu z fakturą:
    > 1. W związku z niewypowiedzeniem umowy zażądać przewidzianej w umowie
    > zapłaty za kolejny okres wykonywania przez Ciebie świadczenia - utrzymania
    > strony www na serwerze

    no tak, tylko ze oni maja usluge przedluzona,
    na rok. a na chwile obecna dostali moze "miesiac uslugi z tego roku"
    wiec jezeli wypowiedza umowa, moga zadac zwrotu 11/12 czesci oplaty.

    > 2. Wyznaczyć termin na zapłacenie Ci przewidzianego w umowie wynagrodzenia
    > 3. W razie bezskutecznego upływu terminu możesz zaprzestać udostępniania
    > strony.

    juz zaprzestal, tym samym, moim zdaniem, odmowil im ich prawa do korzystania
    z zakupionej wczesniej licencji.

    > Jeszcze raz powtarzam - jeśli kontrahent Twój nie wykaże, że na jego rzecz
    > zostały przeniesione autorskie prawa majątkowe do strony, ani że nie
    > przysługuje mu prawo do korzystania ze strony, nie powinieneś wydawać mu
    > żadnych materiałów dotyczących strony.

    hehe, ide do sklepu, kupuje licencje np. windows
    a sprzedawca mi na to, "Panie, udowodnij ze masz prawo korzystac z tej
    licencji,
    bo przeciez prawa autorskie majatkowe NIE zostaly na Pana przeniesione!".

    > Bowiem gdyby zechciano je w
    > przyszłości w jakikolwiek sposób wykorzystać bez Twojej zgody, naruszałoby
    > to Twoje prawa autorskie do rzeczonej www.

    hehe, na tej podstawie zaden producent nie powinien udostepniac swego
    oprogramowania nikomu, bo przeciez zawsze istnieje ryzyko, ze ktos
    bedzie lamal prawa autorskie :)

    > Nie mogą naruszać Twoich autorskich praw osobistych, nawet gdybyś Ty
    (przez
    > pomyłkę lub nie znając prawa) wyraził na to zgodę.

    a wlasnie, ze moga. jezeli autor wyrazi zgode, moga usunac go ze stopki
    autorskiej.
    tyle, ze w kazdej chwili moze im nakazac ponowne umieszczenie go :)
    slowem autor decyduje, jest to jego prawo.



  • 12. Data: 2003-04-19 10:28:56
    Temat: Re: Prawa autorskie, strona www dla firmy.
    Od: "Yig" <y...@S...waw.pl>


    Użytkownik "Krzysztof Gil" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:b7qn3l$5kt$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > > Po pierwsze, sprawa dotyczy nie programu
    > > komputerowego, a strony www.
    >
    > prawa autorskie nie reguluja "strony www",
    > radze przeczytac ustrawe :)

    Przepraszam Cie bardzo, ale na podstawie tego co piszeszi w jaki sposob sie
    wypowiadasz, mam wrazenie ze czytalem te ustawe troche wiecej razy niz Ty.
    Jesli definicja przedmiotu prawa autorskiego sformulowana w art1 ust 1
    pr.aut. jest dla Ciebie niezrozumiała, polecam lekturę komentarza Barty i
    Markiewicza, str 68 i następne.

    > :) a co to wspomniana przez Ciebie "licencja"?
    > czyzbys "strone www" traktowal przepisami szczegolnymi
    > dotyczacymi "programow komputerowych"?

    Jakie przepisy szczegolne masz na mysli? (wskaz konkretne), o czym Ty wogole
    mowisz? Ja mam na mysli licencje w rozumieniu art 41 ust 2 in fine pr. aut.
    Przedmiotem licencji jest korzystanie z dowolnego utworu w rozumieniu art 1
    ust 1, nie tylko programu komputerowego.

    > no tak, jednak za ta "licencje" oni zaplacili.
    > domysle licencja udzielana jest na 5 lat.

    Tak jest, w przypadku braku innych uregulowan w umowie. Z tego co mart pisze
    wynika, iż co roku zamawiajacy byl zobowiazany placic za kazdy kolejny rok
    udostepniania strony www na serwerze, zatem swiadczenie obu stron mialo
    charakter okresowy, (kiedy nie mam umowy przed oczami pozostaje tylko taka
    "mniemanologia" ;). Nie wiemy czy umowa byla zawarta na czas oznaczony czy
    nieoznaczony, nie wiemy czy zawierala jakiekolwiek, skuteczne postanowienia
    licencyjne. Jednakze z relacji wynika, iz okres udostepniania strony za jaki
    zamawiajacy zaplacil wynosil 1 rok, jest zatem oznaczony w umowie. Art 66
    ust 1 pr. aut nie ma tu zastosowania.

    M.


  • 13. Data: 2003-04-19 10:40:39
    Temat: Re: Prawa autorskie, strona www dla firmy.
    Od: "Krzysztof Gil" <k...@p...pl>

    Użytkownik "Yig" <y...@S...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:b7r8dk$1o83$1@foka.acn.pl...
    > Z tego co mart pisze
    > wynika, iż co roku zamawiajacy byl zobowiazany placic za kazdy kolejny rok
    > udostepniania strony www na serwerze, zatem swiadczenie obu stron mialo
    > charakter okresowy, (kiedy nie mam umowy przed oczami pozostaje tylko taka
    > "mniemanologia" ;). Nie wiemy czy umowa byla zawarta na czas oznaczony czy
    > nieoznaczony, nie wiemy czy zawierala jakiekolwiek, skuteczne
    postanowienia
    > licencyjne. Jednakze z relacji wynika, iz okres udostepniania strony za
    jaki
    > zamawiajacy zaplacil wynosil 1 rok, jest zatem oznaczony w umowie. Art 66
    > ust 1 pr. aut nie ma tu zastosowania.

    hm... przede wszystkim, rozdzielic nalezy
    wykonanie strony www od uslug hostingowych.
    co rok mart dostawal oplate nie za to ze udostepnia *ta konkretna* strone
    www
    na serverze, ale za to, ze swiadczy usluge hostingu.
    osoba ktora placila za hosting moga tam wrzucic jakakolwiek inna strone www,
    np. swego autorstwa (to bez znaczenia).



  • 14. Data: 2003-04-19 10:44:10
    Temat: Re: Prawa autorskie, strona www dla firmy.
    Od: "Krzysztof Gil" <k...@p...pl>

    Użytkownik "Yig" <y...@S...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:b7r8dk$1o83$1@foka.acn.pl...

    > (kiedy nie mam umowy przed oczami pozostaje tylko taka
    > "mniemanologia" ;).

    tu sie zgodze w 100%, jednak znajac zycie jest to "na kolanie"
    spisana umowa. jednak moim zdaniem niepotrzebnie uzalezniasz
    wykonanie witryny www od uslug hostingowych.
    nie sadze aby umowa byla przygotowana tak, ze "strone www"
    mart dzierzawi tak dlugo jak dlugo swiadczy usluge hostingu.



  • 15. Data: 2003-04-19 10:49:28
    Temat: Re: Prawa autorskie, strona www dla firmy.
    Od: "Yig" <y...@S...waw.pl>


    Użytkownik "Krzysztof Gil" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:b7qr74$pmt$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > ok, a zuwaz teraz, ze ktos nabyl licencje.
    > a autor ktory udzielil licencje nie chce przekazac "programu
    komputerowego"
    > aby nabywca mogl z niej (licencji) korzystac.

    Nie znajac umowy nie mamy podstaw by twierdzic ze zostala udzielona
    licencja, a jesli zostala nie wiemy czy zostal okreslony czas licencji. Wroc
    do poprzedniego posta i przeczytaj moje zastrzezenia: na podstawie pytania
    zakladam ze: 1. nie nastapilo przejscie autorskich praw majatkowych do
    strony www na zamawiajacego. 2. Obowiazek udostepniania strony www jest
    swiadczeniem z umowy wzajemnej, ma tutaj zatem zastosowanie 491 kc.

    > no tak, tylko ze oni maja usluge przedluzona,
    > na rok. a na chwile obecna dostali moze "miesiac uslugi z tego roku"
    > wiec jezeli wypowiedza umowa, moga zadac zwrotu 11/12 czesci oplaty.

    Problem polega na tym, ze zamawiajacy nie zaplacil za rok obecny.

    > juz zaprzestal, tym samym, moim zdaniem, odmowil im ich prawa do
    korzystania
    > z zakupionej wczesniej licencji.

    j.w.

    > > Jeszcze raz powtarzam - jeśli kontrahent Twój nie wykaże, że na jego
    rzecz
    > > zostały przeniesione autorskie prawa majątkowe do strony, ani że nie
    > > przysługuje mu prawo do korzystania ze strony, nie powinieneś wydawać mu
    > > żadnych materiałów dotyczących strony.
    >
    > hehe, ide do sklepu, kupuje licencje np. windows
    > a sprzedawca mi na to, "Panie, udowodnij ze masz prawo korzystac z tej
    > licencji,
    > bo przeciez prawa autorskie majatkowe NIE zostaly na Pana przeniesione!".

    Jesli nie rozumiesz pojec 'przeniesienie autorskich praw majatkowych' i
    'licencja' to nie moj problem. to jest pl.soc.prawo a nie
    pl.soc.chlopski-rozum

    PS. Nabywajac nosnik z programem komputerowym (w sklepie, od uprawnionego
    podmiotu) zawierasz licencje na korzystanie z niego.

    > > Bowiem gdyby zechciano je w
    > > przyszłości w jakikolwiek sposób wykorzystać bez Twojej zgody,
    naruszałoby
    > > to Twoje prawa autorskie do rzeczonej www.
    >
    > hehe, na tej podstawie zaden producent nie powinien udostepniac swego
    > oprogramowania nikomu, bo przeciez zawsze istnieje ryzyko, ze ktos
    > bedzie lamal prawa autorskie :)

    mowimy o plikach zrodlowych strony WWW, a nie o programie komputerowym. Z
    tego co sie orientuje kodow zrodlowych programow komputerowych takze sie nie
    udostepnia.

    > > Nie mogą naruszać Twoich autorskich praw osobistych, nawet gdybyś Ty
    > (przez
    > > pomyłkę lub nie znając prawa) wyraził na to zgodę.
    >
    > a wlasnie, ze moga. jezeli autor wyrazi zgode, moga usunac go ze stopki
    > autorskiej.
    > tyle, ze w kazdej chwili moze im nakazac ponowne umieszczenie go :)
    > slowem autor decyduje, jest to jego prawo.

    Nie o wszystkim decyduje - przeczytaj art 16 pr. aut. Moze wydac utwor
    anonimowo, jednak nie moze zrzec sie autorstwa, ani zbyc prawa do autorstwa
    utworu. To mialem na mysli

    M.



  • 16. Data: 2003-04-19 11:05:39
    Temat: Re: Prawa autorskie, strona www dla firmy.
    Od: "Krzysztof Gil" <k...@p...pl>

    Użytkownik "Yig" <y...@S...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:b7r9k3$1ote$1@foka.acn.pl...
    > Problem polega na tym, ze zamawiajacy nie zaplacil za rok obecny.

    no tak, ale wez pod uwage 491 kc,
    wg. ktorego mart powinien wezwac ich do zaplaty i ustalic
    termin, np. 14 dni.
    a znajac zycie tego nie zrobil, blokujac swiadcenie uslugi,
    wiec moim zdaniem to druga strona moze wykorzystac 491 kc :)

    > > > Jeszcze raz powtarzam - jeśli kontrahent Twój nie wykaże, że na jego
    > rzecz
    > > > zostały przeniesione autorskie prawa majątkowe do strony, ani że nie
    > > > przysługuje mu prawo do korzystania ze strony, nie powinieneś wydawać
    mu
    > > > żadnych materiałów dotyczących strony.
    > >
    > > hehe, ide do sklepu, kupuje licencje np. windows
    > > a sprzedawca mi na to, "Panie, udowodnij ze masz prawo korzystac z tej
    > > licencji,
    > > bo przeciez prawa autorskie majatkowe NIE zostaly na Pana
    przeniesione!".
    >
    > Jesli nie rozumiesz pojec 'przeniesienie autorskich praw majatkowych' i
    > 'licencja' to nie moj problem. to jest pl.soc.prawo a nie
    > pl.soc.chlopski-rozum

    dobrze, powiem inaczej :)
    na tej stronie (zakladam, ze tak jest, bo to strona firmowa),
    znajduja sie materialy, do ktorych prawa autorskie materialne posiada
    klient.
    logo firmy, teksty dotyczace dzialalnosci firmy, itp. itd.
    pominmy juz fakt tej nieszczesnej "licencji", przyznaje po raz kolejny ze
    bez umowy ciezko gdybac.

    > mowimy o plikach zrodlowych strony WWW, a nie o programie komputerowym. Z
    > tego co sie orientuje kodow zrodlowych programow komputerowych takze sie
    nie
    > udostepnia.

    zakladajac ze nabyta zostala licencja - w tym przypadku nalezy
    przekazac albo kod zrodlowy strony albo uzyc np. encodera ktory
    zabezpieczy kod zrodlowy ale umozliwi dalsze korzystanie z licencji.
    (to o czym wspomnialem wczesniej). Jest to jednak kosztowne,
    i niewiele w tym przypadku sensu, wiec bardziej sie oplaca poprostu
    przekazac kod.

    > > > Nie mogą naruszać Twoich autorskich praw osobistych, nawet gdybyś Ty
    > > (przez
    > > > pomyłkę lub nie znając prawa) wyraził na to zgodę.
    > >
    > > a wlasnie, ze moga. jezeli autor wyrazi zgode, moga usunac go ze stopki
    > > autorskiej.
    > > tyle, ze w kazdej chwili moze im nakazac ponowne umieszczenie go :)
    > > slowem autor decyduje, jest to jego prawo.
    >
    > Nie o wszystkim decyduje - przeczytaj art 16 pr. aut. Moze wydac utwor
    > anonimowo, jednak nie moze zrzec sie autorstwa, ani zbyc prawa do
    autorstwa
    > utworu. To mialem na mysli

    tak wiem, co nie zmienia faktu, ze autor sam moze zdecydowac
    czy chce aby jego imie i nazwisko widnialo w stopce autorskiej czy nie,
    a wlasnie o to bylo pytanie.



  • 17. Data: 2003-04-19 11:36:34
    Temat: Re: Prawa autorskie, strona www dla firmy.
    Od: Grzegorz Mejlun <g...@n...plusnet.pl>

    A co jesli by zeznal, ze:

    - "Ok. Panowie zeznali, ze juz nie chca strony, wiec ja SKASOWALEM".

    Albo oczywiscie na skutek awarii dysku twardego poszla w zapomnienie.
    Nie musze chyba tego backupowac, jesli umowa juz nie obowiazuje?
    Grzegorz

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1