eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Odsetki ustawowe.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2004-07-01 18:41:36
    Temat: Re: Odsetki ustawowe.
    Od: "pablio" <p...@p...wp.pl>


    Użytkownik "Kuba" <phu_bez_spamu_kuba@_bez_spamu_piotrkow.home.pl> napisał w
    wiadomości news:40e44564$1@news.home.net.pl...
    > > > Witam.
    > > > Mam dłużnika, który sam chce spłacić zadłużenie.
    > > > problem polega na tym, że nie wiem ile mu odsetek naliczyć,
    > > > dlatego, że jest mi winien pieniądze już 12 lat...
    > > > Pożyczył 14 milionów "starych" złotych, z czego oddał 1,5 miliona.
    > > > Nie wiem za bardzo jak to ugryźć.
    > > > Proszę o pomoc.
    > > >
    > > > Pozdrawiam:
    > > > Kuba
    > > >
    > >
    > > odsetki nie mogą być naliczone za okres dłuższy niż 3 lata.
    >
    > A po trzech latach co się dzieje?
    >

    przedawnienie



  • 12. Data: 2004-07-01 20:39:08
    Temat: Odp: Odsetki ustawowe.
    Od: "Daria Popłonyk" <h...@v...pl>

    Możesz naliczyć tylko odsetki ustawowe. W internecie znajdują się
    kalkulatory odsetkowe.
    ASR
    Użytkownik Kuba <phu_bez_spamu_kuba@_bez_spamu_piotrkow.home.pl> w
    wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:40e3d23c$...@n...home.net.pl...
    > Witam.
    > Mam dłużnika, który sam chce spłacić zadłużenie.
    > problem polega na tym, że nie wiem ile mu odsetek naliczyć,
    > dlatego, że jest mi winien pieniądze już 12 lat...
    > Pożyczył 14 milionów "starych" złotych, z czego oddał 1,5 miliona.
    > Nie wiem za bardzo jak to ugryźć.
    > Proszę o pomoc.
    >
    > Pozdrawiam:
    > Kuba
    >



  • 13. Data: 2004-07-01 21:09:09
    Temat: Re: Odsetki ustawowe.
    Od: "Kuba" <phu_bez_spamu_kuba@_bez_spamu_piotrkow.home.pl>

    > Możesz naliczyć tylko odsetki ustawowe. W internecie znajdują się
    > kalkulatory odsetkowe.
    > ASR

    Rozumiem.
    Dzięki.

    Pzdr.:
    Kuba


  • 14. Data: 2004-07-02 08:41:28
    Temat: Re: Odsetki ustawowe.
    Od: "Traaq" <T...@p...onet.pl>

    Użytkownik "pablio" <p...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:cc1lpb$bt6$1@news.onet.pl...
    >
    > przedawnienie
    >
    skąd wiesz że po 3 latach ???????????????

    w zależności od tego, z czego wynika dług zależny jest termin przedawnienia
    Kuba
    podaj dla spokoju czy to była sprzedaż, pożyczka czy co innego

    uznanie długu może być właściwe tzn umowa tresci
    strony uznają że zobowiązanie pana Y wobec pana X w kwocie XXX wraz z
    należnymi odsetkami
    do dnia zapłaty....... istnieje, jest wymagalne i zostanie zapłacone w
    następujacy sposób.....
    ale raczej takiego nie wyciągniesz

    uznanie długu może być także niewłaściwe tzn jednostronne oświadczenie np
    treści:
    nie moge oddać panu X kwoty XXX bo akurat nie mam, oddam jak będę miał,
    podpis X

    niech cię nie zmyli nazewnictwo, uznanie nr 2 też jest OK i daje mozliwości
    rozwinięcia
    wszelkich umiejetności konspiracyjno szpiegowskich :-)
    typu podsunięcie dłuznikowi do napisania serwetki, lub pudełka po
    papierosach (raz widziałem!)

    jak bedziesz miał uznanie długu to bedziesz miał i prawo do odsetek

    pozdr
    Traaq




  • 15. Data: 2004-07-02 10:09:33
    Temat: Re: Odsetki ustawowe.
    Od: Catbert <v...@w...pl>

    On 7/1/2004 11:00 AM, Kuba wrote:

    > Witam.
    > Mam dłużnika, który sam chce spłacić zadłużenie.
    > problem polega na tym, że nie wiem ile mu odsetek naliczyć,
    > dlatego, że jest mi winien pieniądze już 12 lat...
    > Pożyczył 14 milionów "starych" złotych, z czego oddał 1,5 miliona.
    > Nie wiem za bardzo jak to ugryźć.

    Jeżeli chce spłacic, to niech spłaci - jeżeli jest cwany, to dokona
    wpłaty z tytułem "kwota głowna" lub podobnym - przecież wie ile i jeżeli
    faktycznie chce to zrobić, to nie uniknie tej sumy - więc na moje oko
    to ściema, że chce - tylko nie może "bo nie wie ile" albo boi się, że
    spłaci, a to "nic nie da" bo naliczysz mu duże odsetki.

    PZdr: Catbert


  • 16. Data: 2004-07-02 15:25:37
    Temat: Re: Odsetki ustawowe.
    Od: "Kuba" <phu_bez_spamu_kuba@_bez_spamu_piotrkow.home.pl>

    > > przedawnienie
    > >
    > skąd wiesz że po 3 latach ???????????????
    >
    > w zależności od tego, z czego wynika dług zależny jest termin
    przedawnienia
    > Kuba
    > podaj dla spokoju czy to była sprzedaż, pożyczka czy co innego
    >
    > uznanie długu może być właściwe tzn umowa tresci
    > strony uznają że zobowiązanie pana Y wobec pana X w kwocie XXX wraz z
    > należnymi odsetkami
    > do dnia zapłaty....... istnieje, jest wymagalne i zostanie zapłacone w
    > następujacy sposób.....
    > ale raczej takiego nie wyciągniesz
    >
    > uznanie długu może być także niewłaściwe tzn jednostronne oświadczenie np
    > treści:
    > nie moge oddać panu X kwoty XXX bo akurat nie mam, oddam jak będę miał,
    > podpis X
    >
    > niech cię nie zmyli nazewnictwo, uznanie nr 2 też jest OK i daje
    mozliwości
    > rozwinięcia
    > wszelkich umiejetności konspiracyjno szpiegowskich :-)
    > typu podsunięcie dłuznikowi do napisania serwetki, lub pudełka po
    > papierosach (raz widziałem!)
    >
    > jak bedziesz miał uznanie długu to bedziesz miał i prawo do odsetek

    Wiesz nie sądzę, żeby gość podpisał mi cokolwiek.
    Sam jest prawnikiem
    (jak mówi - bo jego koledzy twierdzą, że studiów jeszcze nie skończył...)
    więc - chyba - wie co podpisać, a co nie.
    Tym bardziej, że nie mam praktyki w "podsuwaniu" dokumentów do podpisu.

    Kasa została pożyczona, bo:
    "spalił mu się kawał domu i potrzebuje na bieżący remont,
    a jego ojciec się wstydzi mnie prosić o pożyczkę."
    W "praniu" wyszło, że nie było żadnego pożaru...
    Gość mnie po prostu zrobił,
    a ja - z racji tego, że był to mój kumpel
    (dosłownie i w momencie pożyczania)
    z tej samej ławki - nawet nie pomyślałem o jakimś dokumencie...

    Teraz - widocznie - coś się zmieniło, lub czegoś potrzebuje.
    Ne zamierzam mu odpuścić,
    ale nie jestem zwolennikiem "bandyckich" metod.
    Więc pozostaje mi tylko jakoś improwizować
    na bazie przysługujących mi praw.
    Mam nadzieję, że to sprecyzowanie "rozjaśniło" sprawę. :-))

    Pzdr.:
    Kuba



  • 17. Data: 2004-07-02 15:26:59
    Temat: Re: Odsetki ustawowe.
    Od: "Kuba" <phu_bez_spamu_kuba@_bez_spamu_piotrkow.home.pl>

    > > Witam.
    > > Mam dłużnika, który sam chce spłacić zadłużenie.
    > > problem polega na tym, że nie wiem ile mu odsetek naliczyć,
    > > dlatego, że jest mi winien pieniądze już 12 lat...
    > > Pożyczył 14 milionów "starych" złotych, z czego oddał 1,5 miliona.
    > > Nie wiem za bardzo jak to ugryźć.
    >
    > Jeżeli chce spłacic, to niech spłaci - jeżeli jest cwany, to dokona
    > wpłaty z tytułem "kwota głowna" lub podobnym - przecież wie ile i jeżeli
    > faktycznie chce to zrobić, to nie uniknie tej sumy - więc na moje oko
    > to ściema, że chce - tylko nie może "bo nie wie ile" albo boi się, że
    > spłaci, a to "nic nie da" bo naliczysz mu duże odsetki.

    Możliwe.
    Ale przygotować się - jakoś - muszę na tą
    (według mnie też mało realną)
    sytuację.

    Pzdr.:
    Kuba


  • 18. Data: 2004-07-02 15:34:38
    Temat: Re: Odsetki ustawowe.
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    Traaq wrote:
    > jak bedziesz miał uznanie długu to bedziesz miał i prawo do odsetek

    A można uznać przedawnione roszczenie? Jaki niby miało by to mieć skutek?

    KG


  • 19. Data: 2004-07-02 18:39:26
    Temat: Re: Odsetki ustawowe.
    Od: "pablio" <p...@p...wp.pl>


    Użytkownik "Traaq" <T...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:cc374i$kck$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "pablio" <p...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:cc1lpb$bt6$1@news.onet.pl...
    > >
    > > przedawnienie
    > >
    > skąd wiesz że po 3 latach ???????????????
    >
    > w zależności od tego, z czego wynika dług zależny jest termin
    przedawnienia

    sorki
    przez tyle lat żyłem w błędzie !
    ale ze mnie głąb
    dzięki
    pozdrofka



  • 20. Data: 2004-07-02 23:04:30
    Temat: Re: Odsetki ustawowe.
    Od: "bd" <b...@o...pl>

    > > jak bedziesz miał uznanie długu to bedziesz miał i prawo do odsetek
    >
    > A można uznać przedawnione roszczenie? Jaki niby miało by to mieć skutek?

    a dlaczego nie? przedawnienie jest prawem, z ktorego dluznik moze
    skorzystac. moze ale nie musi. uznanie dlugu powoduje zaistnienie
    go na nowo i od momentu uznania biegnie nowe przedawnienie.

    sady wydaja nakazy zaplaty przedawnionych dlugow i od dluznika
    zalezy czy dlug zaplaci czy tez skorzysta ze swojego prawa i podniesie
    zarzut przedawnienia i wtedy jesli faktycznie nastapilo przedawnienie
    to sad przychyla sie do wniosku (przedawnionego) dluznika :) i oddala
    pozew (przedawnionego) wierzyciela :)

    pozdr.
    marcin

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1