eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jak to jest z wekslami?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2003-09-25 13:52:50
    Temat: Re: Jak to jest z wekslami?
    Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>

    > Tak tu czytałem o wekslach i się zastanawiam, jako, że nie praktykowałem
    > tego jeszcze...
    > Dlaczego to takie bezpieczne i jak się domagam zwrotu to co robię z wekslem?


    Zalety:

    1. Można nimi płacić w kolejnych transakcjach

    2. Wraz ze wzrostem liczby indosów wzrasta prawdopodobieństwo odzyskania
    należności (oczywiście w najlepszej sytuacji jest ostatni posiadacz weksla)

    3. Można szybko i łatwo 'sprzedać' dług innej osobie

    4. Po wykonaniu indosu dłużnik praktycznie nie ma sposobu na stawianie zarzutów
    typu 'towar był wadliwy', 'reklamacja' itp.

    5. Postępowanie sądowe jest uproszczone i kosztuje tylko 2%

    6. Nakaz zapłaty stanowi tytuł zabezpieczenia bez nadawania mu klauzuli
    wykonalności

    7. Po zapoznaniu się z prawem wekslowym stosowanie weksli jest bardzo proste.

    8. W prosty sposób możemy mieć weksel wystawiony przez firmę i jednocześnie
    poręczony prywatnie przez jej właściciela lub inną osobę/firmę (zabezpieczenie
    na wypadek bankructwa firmy)

    I wiele innych.

    Jeśl ktoś chciałby o tym podyskutować, to bardzo proszę. Weksle to moje hobby :)

    Liwiusz
    l...@i...pl
    0-693 5 29 28 1

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-09-25 13:58:52
    Temat: Jak to jest z wekslami?
    Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>

    Tak tu czytałem o wekslach i się zastanawiam, jako, że nie praktykowałem
    tego jeszcze...
    Dlaczego to takie bezpieczne i jak się domagam zwrotu to co robię z wekslem?
    Jacek

    --
    Pozdrawiam
    Jacek
    GG 2998829


  • 3. Data: 2003-09-25 19:23:41
    Temat: Re: Jak to jest z wekslami?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    | 1. Można nimi płacić w kolejnych transakcjach

    Pod warunkiem, że sprzedający tę zapłatę przyjmie. Chwilowo nie jest to zbyt
    popularny sposób zapłaty, choć oczywiście jak najbardziej możliwy i dawniej
    stosowany powszechnie.
    |
    | 2. Wraz ze wzrostem liczby indosów wzrasta prawdopodobieństwo odzyskania
    | należności (oczywiście w najlepszej sytuacji jest ostatni posiadacz
    weksla)

    Im więcej indosów, tym większe prawdopodobieństwo, że poprzednicy są
    niewypłacalni i dla tego puszczono weksel w obrót jak gorący węglik
    przerzucany z ręki do ręki. Wzrasta również szansa, że weksel gdzieś po
    drodze wypełniono niezgodnie z wolą wystawiającego. Tak więc może to być
    złudne i wciągnąć przyjmującego w jakiś wieloletni proces. Przynajmniej w
    praktyce, bo teoria oczywiście jest prosta: weksel równa się nakazowi
    zapłaty.
    |
    | 4. Po wykonaniu indosu dłużnik praktycznie nie ma sposobu na stawianie
    zarzutów
    | typu 'towar był wadliwy', 'reklamacja' itp.

    Trochę "spłyciłeś" zagadnienie. Weksel oddziela zobowiązanie finansowe od
    sposobu jego powstania. Tak więc uprawnienia reklamacyjne czy z tytułu
    rękojmi nadal pozostają. Ale faktem jest, że sąd już z reguły nie bada
    przyczyn powstania długu, więc zobowiązanie pozostaje niezależnie od tamtych
    rzeczy. Chyba, że się skumuluje ze zobowiązaniem do zwrotu ceny.
    |
    | 6. Nakaz zapłaty stanowi tytuł zabezpieczenia bez nadawania mu klauzuli
    | wykonalności

    A możesz to przybliżyć. Może coś się ostatnio zmieniło i nie jestem na
    bieżąco, ale z tego co wiem, to nakaz zapłaty akurat w tym wypadku wymaga
    uprawomocnienia się i dopiero po upływie terminu zażalenia jest opatrywany
    klauzulą. Inaczej, to by było bez sensu. Ktoś sfałszował mój podpis na
    wekslu, a na mnie spada prawomocny tytuł i nawet protestu nie mogę złożyć.
    |
    | 7. Po zapoznaniu się z prawem wekslowym stosowanie weksli jest bardzo
    proste.

    Skoro tak mówisz, to spróbuj złożyć protest weksla na poczcie. Jest
    zarządzenie z trzydziestego któregoś roku w tej sprawie wydane przez
    dyrektora Poczty Polskiej. Z tego co pamiętam, to listonosz ma iść i dwa
    razy zapukać, a potem umieścić zapis urzędowy na wekslu, że nikogo nie
    zastał. Jak Ci się uda którego namówić do tego, to mnie powiadom. ;-)))

    Albo złóż protest w izbie obrachunkowej - życzę sukcesu, choć ustawa to
    przewiduje.
    |
    | 8. W prosty sposób możemy mieć weksel wystawiony przez firmę i
    jednocześnie
    | poręczony prywatnie przez jej właściciela lub inną osobę/firmę
    (zabezpieczenie
    | na wypadek bankructwa firmy)

    A to faktycznie chyba najpoważniejsza zaleta.


  • 4. Data: 2003-09-25 20:18:33
    Temat: Re: Jak to jest z wekslami?
    Od: "Bartek" <n...@W...pl>

    > | na wypadek bankructwa firmy)
    >
    > A to faktycznie chyba najpoważniejsza zaleta.
    >
    Czytając posty o wekslach zastanawiam sie nad taka sytuacją.Kupujący towar
    podpisuje wekse(prawidłowo).W ustalonym czasie nie płaci z jakichś
    powodów.Weksel zostaje sprzedany.Kupujący weksel przychodzi wówczas jak
    komornik?
    A jeżeli dłuznik i tak nie będzie miał czym zapłacić?
    Robi się łańcuszek.........czy sie mylę?

    pozdr,bartek


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2003-09-25 20:49:28
    Temat: Re: Jak to jest z wekslami?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Weksel nie jest tytułem wykonawczym. Z wekslem niewykupionym idzie się do
    sądu i otrzymuje tzw. nakaz zapłaty. Z nakazem do komornika. Jak klient jest
    niewypłacalny, to nawet weksel nie pomoże.


  • 6. Data: 2003-09-25 21:01:52
    Temat: Re: Jak to jest z wekslami?
    Od: "Marcin Olender" <d...@p...onet.pl>


    "Bartek" <n...@W...pl> wrote in message
    news:2a3a.0000008f.3f734d99@newsgate.onet.pl...

    > >
    > Czytając posty o wekslach zastanawiam sie nad taka sytuacją.Kupujący towar
    > podpisuje wekse(prawidłowo).W ustalonym czasie nie płaci z jakichś
    > powodów.Weksel zostaje sprzedany.Kupujący weksel przychodzi wówczas jak
    > komornik?

    Nie - jak wierzyciel. Chyba, że jest komornikiem i trudno mu się uwolnić od
    zawodowych nawyków. ;-)))

    > A jeżeli dłuznik i tak nie będzie miał czym zapłacić?

    No to protest i szukamy zwrotnie. Albo dłużnika przypalamy żelazkiem w
    słabizne, a on nagle cos jednak znajduje na dnie bieliźniarki ;-)

    > Robi się łańcuszek.........czy sie mylę?
    >
    Zależy co masz na myśli ;-) Można żadać zapłaty od wystawcy i wszystkich
    poprzednich indosantów, poręczycieli itp = zobowiązanych z tego weksla.

    Pozdrawiam

    --
    Depi

    Ale mi sie śmiesznie zrobiło :-)))



  • 7. Data: 2003-09-26 16:27:39
    Temat: Re: Jak to jest z wekslami?
    Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>

    > | 1. Można nimi płacić w kolejnych transakcjach
    >
    > Pod warunkiem, że sprzedający tę zapłatę przyjmie. Chwilowo nie jest to zbyt
    > popularny sposób zapłaty, choć oczywiście jak najbardziej możliwy i dawniej
    > stosowany powszechnie.

    Oczywiście nie można nikogo zmusić do przyjęcia zapłaty wekslami. Jednak jest
    to o wiele lepszy sposób niż tak powszechna obecnie faktura z odroczonym
    terminem płatności. Niechęć do weksli wynika z niewiedzy.


    > |
    > | 2. Wraz ze wzrostem liczby indosów wzrasta prawdopodobieństwo odzyskania
    > | należności (oczywiście w najlepszej sytuacji jest ostatni posiadacz
    > weksla)
    >
    > Im więcej indosów, tym większe prawdopodobieństwo, że poprzednicy są
    > niewypłacalni i dla tego puszczono weksel w obrót jak gorący węglik
    > przerzucany z ręki do ręki. Wzrasta również szansa, że weksel gdzieś po
    > drodze wypełniono niezgodnie z wolą wystawiającego. Tak więc może to być
    > złudne i wciągnąć przyjmującego w jakiś wieloletni proces. Przynajmniej w
    > praktyce, bo teoria oczywiście jest prosta: weksel równa się nakazowi
    > zapłaty.


    Załóżmy, że miałbym przyjąć zapłatę wekslem. Kontrahent mnie się pyta: mam
    wystawić weksel, czy mogę zapłacić rymesą? Jest oczywiste, że wybrałbym drugi
    sposób, ponieważ oprócz kontrahenta z weksla odpowiadałyby inne podmioty. Poza
    tym weksle służą właśnie do takich wielokrotnych transakcji, więc nie wiem
    gdzie te obawy? Przede wszystkim należy mieć zaufanie do ostatniego indosanta i
    to wszystko.


    > |
    > | 4. Po wykonaniu indosu dłużnik praktycznie nie ma sposobu na stawianie
    > zarzutów
    > | typu 'towar był wadliwy', 'reklamacja' itp.
    >
    > Trochę "spłyciłeś" zagadnienie. Weksel oddziela zobowiązanie finansowe od
    > sposobu jego powstania. Tak więc uprawnienia reklamacyjne czy z tytułu
    > rękojmi nadal pozostają. Ale faktem jest, że sąd już z reguły nie bada
    > przyczyn powstania długu, więc zobowiązanie pozostaje niezależnie od tamtych
    > rzeczy. Chyba, że się skumuluje ze zobowiązaniem do zwrotu ceny.

    Uprawnienia do rękojmi pozostają, ale odnoszą się one do tego, kto za ten
    towar odpowiada. Dłużnik nie może nie zapłacić za weksel, bo towar był wadliwy.
    Jeśli był, to niech się kłóci z dostawcą towaru, tak jakby już za niego zapłacił
    (czyli niech żąda od niego jakiegoś odszkodowania).


    > |
    > | 6. Nakaz zapłaty stanowi tytuł zabezpieczenia bez nadawania mu klauzuli
    > | wykonalności
    >
    > A możesz to przybliżyć. Może coś się ostatnio zmieniło i nie jestem na
    > bieżąco, ale z tego co wiem, to nakaz zapłaty akurat w tym wypadku wymaga
    > uprawomocnienia się i dopiero po upływie terminu zażalenia jest opatrywany
    > klauzulą. Inaczej, to by było bez sensu. Ktoś sfałszował mój podpis na
    > wekslu, a na mnie spada prawomocny tytuł i nawet protestu nie mogę złożyć.

    Jeśli chcemy prowadzić egzekucję to potrzeba klauzulę wykonalności. Ale
    komornik może również zająć rzeczy/pieniądze na zabezpieczenie, dłużnik nie
    będzie mógł z nich korzystać (zostaną oplombowane, konto bankowe zablokowane) a
    ewentualna licytacja lub przekaz pieniędzy wierzycielowi może nastąpić jedynie
    po nadaniu klauzuli

    art. 492 kodeksu postępowania cywilnego:
    § 1. Nakaz zapłaty z chwilą wydania stanowi tytuł zabezpieczenia, wykonalny bez
    nadawania mu klauzuli wykonalności. Kwota zasądzona nakazem wraz z wymagalnymi
    odsetkami stanowi sumę, której złożenie przez dłużnika do depozytu sądowego
    wystarczy do zabezpieczenia. Jeżeli nakaz zobowiązuje do wydania rzeczy
    zamiennych, do zabezpieczenia wystarczy złożenie sumy równej wartości
    przedmiotu sporu.


    > |
    > | 7. Po zapoznaniu się z prawem wekslowym stosowanie weksli jest bardzo
    > proste.
    >
    > Skoro tak mówisz, to spróbuj złożyć protest weksla na poczcie. Jest
    > zarządzenie z trzydziestego któregoś roku w tej sprawie wydane przez
    > dyrektora Poczty Polskiej. Z tego co pamiętam, to listonosz ma iść i dwa
    > razy zapukać, a potem umieścić zapis urzędowy na wekslu, że nikogo nie
    > zastał. Jak Ci się uda którego namówić do tego, to mnie powiadom. ;-)))

    Piszemy 'bez protestu' i po problemie.


    Liwiusz
    l...@i...pl

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1