W dniu 2010-08-10 17:44, Wojciech Bancer pisze:

> Taaa... już widzę jak teraz załatwiasz coś w US. ;)
> Jedno okienko mamy, halo!

Właśnie dzisiaj załatwiałem - ZUS i US, GUS był w piątek a 'jedno
okienko' w czwartek. :) Do _żadnej_ instytucji nie dotarła informacja z
UM. :(

--
spp

do góry

Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 2010-08-10 16:55, Liwiusz pisze:
>> Pierwsze słyszę. Wskażesz podstawę?
>
> Nie wiem jaka jest podstawa, ale mi Urząd Gminy kazał pisać
> oświadczenie, że działalność prowadzę w terenie, bo inaczej byłby
> podatek większy.


Generalnie sprawa rozbija się o lokal mieszkalny/lokal usługowy, a
nie o sam fakt rejestrowania działalności gospodarczej w domu (a
przypominam, że przedsiębiorca *musi* rejestrować się tam, gdzie mieszka).

--
Liwiusz

do góry

Dnia Tue, 10 Aug 2010 12:31:32 +0200, RadekD napisał(a):

> Jak rozwiązać coś takiego ? Muszę podpisać z rodzicami
> jakąś umowę ?

Nie musisz podpisywać żadnych umów, DG rejestruje się w miejscu
zamieszkania i tyle. Wystarczającą "umową" jest to, że masz ten adres w
dowodzie osobistym.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Darz bór! Użytkownik... he he - scream raczył napisać:
> Dnia Tue, 10 Aug 2010 12:31:32 +0200, RadekD napisał(a):
>
>> Jak rozwiązać coś takiego ? Muszę podpisać z rodzicami
>> jakąś umowę ?
>
> Nie musisz podpisywać żadnych umów, DG rejestruje się w miejscu
> zamieszkania i tyle. Wystarczającą "umową" jest to, że masz ten adres w
> dowodzie osobistym.
>

Tak z ciekawości i obok tematu zapytam - a gdyby dajmy na to, taki
potencjalny przedsiębiorca nie miał stałego meldunku, to co? I czy w
ogóle możliwa jest taka opcja, że można mieć DO bez adresu stałego
zameldowania?
--
"..because *this time* is all you have..."

do góry

rAzor pisze:


> Tak z ciekawości i obok tematu zapytam - a gdyby dajmy na to, taki
> potencjalny przedsiębiorca nie miał stałego meldunku, to co? I czy w

Dla DG ważne jest miejsce zamieszkania.

> ogóle możliwa jest taka opcja, że można mieć DO bez adresu stałego
> zameldowania?

Tak.


--
Liwiusz

do góry

Dnia 10-08-2010 o 22:20:02 scream <n...@p...pl> napisał(a):

> Dnia Tue, 10 Aug 2010 12:31:32 +0200, RadekD napisał(a):
>
>> Jak rozwiązać coś takiego ? Muszę podpisać z rodzicami
>> jakąś umowę ?
>
> Nie musisz podpisywać żadnych umów, DG rejestruje się w miejscu
> zamieszkania i tyle.

Czyli właściciel hurtowni w niej mieszka ;) ?

> Wystarczającą "umową" jest to, że masz ten adres w
> dowodzie osobistym.
>

To nie tak. Przed wejściem w życie nowelizacji `jednookienkowej` trzeba
było
się wylegitymować w urzędzie skarbowym tytułem prawnym do miejsca
prowadzenia działalności
- i meldunek nie miał tutaj nic do rzeczy, ale już np. oświadczenie
rodziców było akceptowane.

Obecnie tytułu prawnego nie trzeba nikomu pokazywać (nie licząc starosty,
w związku z odpadami - pozdrowienia dla Toma N ;)),
więc dalej meldunek nie ma nic do rzeczy.

--
Tomek

do góry

Tomek pisze:

> Czyli właściciel hurtowni w niej mieszka ;) ?

Nie. Rejestruje działalność tam gdzie mieszka, a jako jedno z miejsc
wykonywania wskazuje adres hurtowni.

>
>> Wystarczającą "umową" jest to, że masz ten adres w
>> dowodzie osobistym.
>>
>
> To nie tak. Przed wejściem w życie nowelizacji `jednookienkowej` trzeba
> było
> się wylegitymować w urzędzie skarbowym tytułem prawnym do miejsca
> prowadzenia działalności
> - i meldunek nie miał tutaj nic do rzeczy, ale już np. oświadczenie
> rodziców było akceptowane.

Ja nie musiałem się niczym legitymować, poza zameldowaniem, więc
zwyczaje pewnie zależą od lokalnych pań urzędniczek.


> Obecnie tytułu prawnego nie trzeba nikomu pokazywać (nie licząc
> starosty, w związku z odpadami - pozdrowienia dla Toma N ;)),
> więc dalej meldunek nie ma nic do rzeczy.

A jaki konkretnie przepis się zmienił, że wcześniej niby trzeba było,
a teraz nie?

--
Liwiusz

do góry

Dnia 11-08-2010 o 00:02:36 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
napisał(a):

> Tomek pisze:
>

>
>>
>>> Wystarczającą "umową" jest to, że masz ten adres w
>>> dowodzie osobistym.
>>>
>> To nie tak. Przed wejściem w życie nowelizacji `jednookienkowej`
>> trzeba było
>> się wylegitymować w urzędzie skarbowym tytułem prawnym do miejsca
>> prowadzenia działalności
>> - i meldunek nie miał tutaj nic do rzeczy, ale już np. oświadczenie
>> rodziców było akceptowane.
>
> Ja nie musiałem się niczym legitymować, poza zameldowaniem, więc
> zwyczaje pewnie zależą od lokalnych pań urzędniczek.
>

A mieszkanie było Twoje ?

>
>> Obecnie tytułu prawnego nie trzeba nikomu pokazywać (nie licząc
>> starosty, w związku z odpadami - pozdrowienia dla Toma N ;)),
>> więc dalej meldunek nie ma nic do rzeczy.
>
> A jaki konkretnie przepis się zmienił, że wcześniej niby trzeba było,
> a teraz nie?
>

Z ustawy o NIP wyleciał ustęp mówiący o tym, że trzeba do NIP-1 (czyli
teraz EDG-1)
dołączyć dokumenty potwierdzające zawarte tam dane.
Co ciekawe dotyczy to chyba też rachunków bankowych - jeśli się nie mylę,
to stary numer
z uaktualnieniem komuś rachunku znowu działa i niedługo o tym usłyszymy :)

--
Tomek

do góry

> Radek, nie słuchaj się plotek na grupie, tylko idź do urzędów i się
> spytaj. W moim US wystarczy zameldowanie i można rejestrować DG bez
> żadnych umów, z kolei rejestrowałem DG w dwóch dzielnicach stolicy i
> nigdzie nie chcieli czegoś takiego jak "podatek" itp.
>
> Mowa oczywiście nie o lokalu wykorzystywanym jako lokal usługowy, tylko
> jako miejsce zamieszkania, a tym samym automatycznie (i niezmiennie)
> siedziba przedsiębiorcy.

ja pisałem właśnie o usługowym

--=olo=--

do góry

Użytkownik "Kotlet mielony" <b...@b...blabla> napisał w
wiadomości news:i3rm7n$600$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "RadekD" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:i3r9q3$5ib$1@news.onet.pl...
>> Szykuje się do założenia DG i z tego co doczytałem
>> muszę podać adres lokalu gdzie znajduje się firma.
>> Problem w tym, że będzie to dom, w którym mieszkam
>> ale jest on własnością moich rodziców.
>>
>> Jak rozwiązać coś takiego ? Muszę podpisać z rodzicami
>> jakąś umowę ?
>
> umowa uzyczenia

nie ma już umowy użyczenia rodzice-dzieci, to było parę lat temu - wiem, bo
to przerabiałem

--=olo=--

do góry