eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo przyniesie kolejny ... Inpost › Re: Co przyniesie kolejny ... Inpost
  • Data: 2015-01-28 22:58:42
    Temat: Re: Co przyniesie kolejny ... Inpost
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "re" <r...@r...invalid> napisał w wiadomości
    news:mabmnk$i8i$1@mx1.internetia.pl...

    > Byłem dzisiaj w punkcie odbioru przesyłek sądowych Inpost. Tym razem na
    > wstępie mi oświadczono, że mnie "obsłużą jak nie będę agresywny".

    Czy wiadomo coś na temat tego, czemu miałbyś być agresywny, jeśli by Ci
    wydali przesyłkę?

    > Przypominam, że poprzednio nie chciano mnie obsłużyć w ogóle, ale że
    > twardo stałem na stanowisku, że nie wyjdę nim mnie nie obsłużą to i
    > wezwana ochrona nie pomogła a jak wezwali policję tak i przesyłkę
    > potulnie wydali. Tym razem więc już nie kombinowali by przesyłki nie
    > wydać. Ale mówię do pani ... co tu przychodzę to mówię pani, że nie
    > dostaję powtórnego awiza, czy zrobi pani coś z tym ? Pani nie odczuwa
    > takiej potrzeby. Mogę sobie składać reklamację do siedziby.

    No i ma racje, bo ona jest od wydawania przesyłek.

    > Ale to ja bym wolał u pani złożyć do protokołu. Nie jesteśmy na policji.
    > No nie jesteśmy, ale reklamacje usług pocztowych można składać do
    > protokołu, czyli ja mówię, pani pisze a potem pani potwierdza. Nie, nie
    > mam pisma i nie mogę. Jak nie mogę ? Nie mam pisma. No to mówię, że pani
    > napisze co powiem. Nie da się... Pani dzwoni do szefa :-) Czy chcę z nim
    > rozmawiać ... ale ja go nie znam, nie wiem nawet co to za firma ... pani
    > podaje mi dane (poprzednia co to nie chciała mnie obsługiwać nie była tak
    > łaskawa) ... ok, porozmawiam ... pan mówi, że rozumie i mam rację ...
    > pani się pluje, że podniosłem na nią głos ... z jednego końca
    > pomieszczenia na drugie ...Ok, ok, tłumaczę dlaczego ja w ogóle chcę te
    > przesyłki odbierać ... pani da panu mój prywatny numer telefonu ...
    > proszę dzwonić jakby poprzednie sytuacje z niewydaniem przesyłki
    > powtórzyły się ... do widzenia ... Przybywa ochrona ... Kto by pomyślał
    > :-) ... Znowu ? ... A to inny klient poprzednio był upierdliwy. ... Pani
    > jest po prostu pretensjonalna. ... Co tym razem ? ... Ja nie mogę sobie
    > pozwolić by ten pan podnosił na mnie głos. ... Nie podnoszę na panią
    > głosu. ... panie zdaje się nie rozumieją, że ja po przesyłki przychodzę
    > ... pani ma przyjąć reklamację jak potrzeba ... ochrona: proszę wyjść ...
    > zaraz możemy pana wyprowadzić ... a panowie to właściwie ... nie znam
    > panów ... mogą się panowie wylegitymować ? ... nie widzi pan napisu na
    > kurtce ... nie znam panów ... w końcu gość okazuje...

    Jak uważasz, ze pani powinna od Ciebie przyjąć coś do protokołu, a nie
    chce, to składasz na nią skargę, a nie wszczynasz awantury.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1