eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Art 323 KPC
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 21. Data: 2006-01-21 21:22:15
    Temat: Re: Art 323 KPC
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>

    Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
    news:dqtt2v$jv5$1@inews.gazeta.pl...
    > Tomasz Waszczynski napisał(a):
    > > Wszystko się zgadza z tym wyjątkiem, że moim zdaniem art. 424(5) par. 1
    pkt
    > > 5 Kpc wyłącza możliwość wniesienia skargi na niezgodność, jeśli służyła
    > > skarga kasacyjna.
    >
    > Co jest powtórzeniem art.424[1]§1 kpc.

    A z tym się do końca nie zgodzę :)

    Moim zdaniem z tego przepisu w ogóle nie można wysnuć wniosków odnośnie
    sytuacji, w której można wnieść skargę kasacyjną, ale się tego nie robi.
    Przepis ten nie reguluje takiej sytuacji. Jego hipoteza dotyczy bowiem
    jedynie sytuacji, w której skargę kasacyjną wniesiono. Odnośnie sytuacji, w
    której skargi o stwierdzenie niezgodności nie wniesiono przepis ten się w
    ogóle nie wypowiada.


    --
    Pozdrawiam,
    Washko


  • 22. Data: 2006-01-21 21:30:24
    Temat: Re: Art 323 KPC
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Rafał Święch napisał(a):
    > Rozprawa jest jedna.

    Zależy z której strony patrzeć. :) Bo w wielu artykułach kpc przez
    rozprawę rozumiane jest konkretne posiedzenie - m.in.art.206, art.207,
    art.239, a także art.323 o którym mowa w tym wątku..

    > Sąd zamyka rozprawę co do zasady po zakończeniu
    > postępowania dowodowego. Jeżeli sąd nie zdąrzy przeprowadzić postępowania
    > dowodowego odracza rozprawę, a nie zamyka jej. W związku z tym mamy ciągle
    > jedną rozprawę.

    jw.

    KG


  • 23. Data: 2006-01-21 21:34:35
    Temat: Re: Art 323 KPC
    Od: vel konrad <giedr@wytnij_to.op.pl>


    > Rozprawa jest jedna. Sąd zamyka rozprawę co do zasady po zakończeniu
    > postępowania dowodowego. Jeżeli sąd nie zdąrzy przeprowadzić postępowania
    > dowodowego odracza rozprawę, a nie zamyka jej. W związku z tym mamy ciągle
    > jedną rozprawę. Z pewnych oczywistych zasad współżycia społecznego albo
    > nawet więce Konstytucji możemy dowodzić, że stronie należy się prawo do
    > sądu, który jest obiektywny. Sąd, który nie zna sprawy, a orzeka nie jest
    > obiektywny. Pewne czynności należy powtórzyć, aby sędzia który wyda wyrok
    > miał kompleksowy ogląd na sprawę. Zmiana sędziego w trakcie postępowania
    > jest oczywiście dopuszczalna, nikt tego nie kwestionuje, powinna mieć
    > jednak charakter wyjątkowy.


    stary, przepraszam, ale juz mnie irytujesz. siedzisz zbyt gleboko w tym
    kpk i przenosisz tamte rozwiazania na grunt kpc. gdyby bylo tak jak
    mowisz, to 10% postepowan cywilnych byloby niewaznych, a nie jest.
    faktycznie moze jest jedna rozprawa, ale jest kilka przynajmniej
    przykladow na to ,ze kpc nie jest w tym konsekwentny i mowi o kolejnych
    rozprawach, m.in. wlasnie interesujacy nas przepis

    k


  • 24. Data: 2006-01-21 21:37:18
    Temat: Re: Art 323 KPC
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Tomasz Waszczynski napisał(a):
    > Moim zdaniem z tego przepisu w ogóle nie można wysnuć wniosków odnośnie
    > sytuacji, w której można wnieść skargę kasacyjną, ale się tego nie robi.

    "Skarga o stwierdzenie niezgodności (...) przysługuje (...) gdy (...) a
    zmiana lub uchylenie tego orzeczenia w drodze przysługujących stronie
    środków prawnych nie _było_ i nie jest możliwe"

    Jeśli możliwe było wniesienie skargi kasacyjnej, to uchylenie orzeczenia
    było możliwe, a więc skarga o stwierdzenie niezgodności jest
    niedopuszczalna. To dokładnie takie samo sformułowanie jak w
    art.424[5]§1 pkt 5. Tyle że pierwszy przepis określa kiedy skarga o
    stwierdzenie niezgodności jest dopuszczalna, a drugi nakazuje wykazać to
    w samej skardze.

    > Przepis ten nie reguluje takiej sytuacji. Jego hipoteza dotyczy bowiem
    > jedynie sytuacji, w której skargę kasacyjną wniesiono.

    Piszesz o §3, a ja o §1.

    KG


  • 25. Data: 2006-01-21 21:39:11
    Temat: Re: Art 323 KPC
    Od: vel konrad <giedr@wytnij_to.op.pl>


    > Taka interpretacja przepisów nie jest niczym poparta.

    oczywiscie, ze jest. wszyscy tak pisza. erecinski tytulem przykladu i
    inni z sn'u. tam znajdziesz argumenty (np w PS z IV 2005 t. bodajze
    artytkul pietrzkowskiego) co do tego nie ma i nie bylo zadnych watpliwosci.

    z twoich postow generalnie wynika, ze szukasz problemow, gdzie ich w
    ogole nie ma...

    k


  • 26. Data: 2006-01-21 21:47:36
    Temat: Re: Art 323 KPC
    Od: Rafał Święch <r...@g...pl>

    Dnia Sat, 21 Jan 2006 22:34:35 +0100, vel konrad napisał(a):

    > to 10% postepowan cywilnych byloby niewaznych, a nie jest.
    > faktycznie moze jest jedna rozprawa, ale jest kilka przynajmniej
    > przykladow na to ,ze kpc nie jest w tym konsekwentny i mowi o kolejnych

    Nie zgadzam się. Tak na zdrowy rozsądek sędzia powinien rozpatrzyć cały
    materiał dowodowy. Jeśli było tak, że sędzia pobierznie tylko przejrzal
    akta sprawy wysłuchał stron przez te chwil i wydał wyrok to chyba jest coś
    nie tak. W naszym wypadku osobie zainteresowanej naszą dyskusją przysługuje
    chyba apelacja i powinien to wszystko w niej podnieść. Nie zawsze wszytkie
    dowody w sprawie mają charakter dokumentów, tak by na tej podstawie można
    było wydać wyrok. Uważam, że zostały w tym wypadku (jeżeli rzeczywiście tak
    było) naruszone przepisy procedury cywilnej oraz nawet Konstytucji.


  • 27. Data: 2006-01-21 22:06:00
    Temat: Re: Art 323 KPC
    Od: Rafał Święch <r...@g...pl>

    Dnia Sat, 21 Jan 2006 22:37:18 +0100, kam napisał(a):

    > Tomasz Waszczynski napisał(a):
    >> Moim zdaniem z tego przepisu w ogóle nie można wysnuć wniosków odnośnie
    >> sytuacji, w której można wnieść skargę kasacyjną, ale się tego nie robi.
    >
    > "Skarga o stwierdzenie niezgodności (...) przysługuje (...) gdy (...) a
    > zmiana lub uchylenie tego orzeczenia w drodze przysługujących stronie
    > środków prawnych nie _było_ i nie jest możliwe"
    >
    > Jeśli możliwe było wniesienie skargi kasacyjnej, to uchylenie orzeczenia
    > było możliwe, a więc skarga o stwierdzenie niezgodności jest
    > niedopuszczalna. To dokładnie takie samo sformułowanie jak w
    > art.424[5]§1 pkt 5. Tyle że pierwszy przepis określa kiedy skarga o
    > stwierdzenie niezgodności jest dopuszczalna, a drugi nakazuje wykazać to
    > w samej skardze.
    >
    >> Przepis ten nie reguluje takiej sytuacji. Jego hipoteza dotyczy bowiem
    >> jedynie sytuacji, w której skargę kasacyjną wniesiono.
    >
    > Piszesz o §3, a ja o §1.
    >
    > KG

    W tym wypadku mamy do czynienia z pewną niespójnością rozwiązań.
    rzeczywiście w §1 art 424(1) jest tak jak mówisz. skarga przysługuje jeśli
    wnniesienie skargi kasacyjnej nie było i nie jest możliwe. Jednkże w §3
    czytamy "od orzeczeń (...) od których wniesiono skargę kasaycjną oraz od
    orzeczeń SN skarga nie przysługuje (...)". Z tego artykułu można wnioskować
    a contrario, że skoro, gdy wniesiono skargę kasacyjną, sk. o stw. (...) nie
    przysługuje to w wypadku, gdy nie wniesono s.k., taki środek jest
    dopuszczalny. W tym miejscu rzeczywiście widać pewien brak konsekwencji
    ustawodawcy. Jednak kierując się ratio legis (szerzej w moim poprzednim
    poscie) i tym, że ten paragraf po coś w tym kodeksie jest wg. mnie należy
    przyjąć interpretację, że jednak skarga o stw. (...) przysługuje jeśli nie
    została wniesiona wcześniej skarga kasacyjna. Z kolei w §2 mamy liczne
    wyjątki od zasady wyrażonej w paragrafie pierwszym. Pod te wyłączenia można
    podpiąć również bardzo wiele i to też może stanowić pewną furtkę wyjścia.


  • 28. Data: 2006-01-21 22:10:00
    Temat: Re: Art 323 KPC
    Od: Rafał Święch <r...@g...pl>

    Dnia Sat, 21 Jan 2006 22:39:11 +0100, vel konrad napisał(a):

    >> Taka interpretacja przepisów nie jest niczym poparta.
    >
    > oczywiscie, ze jest. wszyscy tak pisza. erecinski tytulem przykladu i
    > inni z sn'u. tam znajdziesz argumenty (np w PS z IV 2005 t. bodajze
    > artytkul pietrzkowskiego) co do tego nie ma i nie bylo zadnych watpliwosci.
    >
    > z twoich postow generalnie wynika, ze szukasz problemow, gdzie ich w
    > ogole nie ma...
    >
    > k

    Kolega Tomek miał inne zdanie na ten temat dlatego o tym pisałem. Każdy ma
    prawo do własnej opinii, nie musisz reagować tak emocjonalnie:)


  • 29. Data: 2006-01-21 22:15:51
    Temat: Re: Art 323 KPC
    Od: Rafał Święch <r...@g...pl>

    Dnia Sat, 21 Jan 2006 22:39:11 +0100, vel konrad napisał(a):

    >> Taka interpretacja przepisów nie jest niczym poparta.
    >
    > oczywiscie, ze jest. wszyscy tak pisza. erecinski tytulem przykladu i
    > inni z sn'u. tam znajdziesz argumenty (np w PS z IV 2005 t. bodajze
    > artytkul pietrzkowskiego) co do tego nie ma i nie bylo zadnych watpliwosci.
    >
    > z twoich postow generalnie wynika, ze szukasz problemow, gdzie ich w
    > ogole nie ma...
    >
    > k

    W kwestii stosowania tego artykułu stanowisko doktryny wcale nie jest
    jednolite. Tak czy inaczej mamy art 424§2 więc zgadzamy się w tym, że w
    pewnych wypadkach skarga ta jest dopuszczalna:). Dobre i to.


  • 30. Data: 2006-01-21 22:27:21
    Temat: Re: Art 323 KPC
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Rafał Święch napisał(a):
    > W tym wypadku mamy do czynienia z pewną niespójnością rozwiązań.
    > rzeczywiście w §1 art 424(1) jest tak jak mówisz. skarga przysługuje jeśli
    > wnniesienie skargi kasacyjnej nie było i nie jest możliwe.

    Tak samo w art.424[8]§2 kpc. Jeżeli zmiana zaskarżonego orzeczenia była
    możliwa w drodze innych środków prawnych, skarga podlega odrzuceniu. Nie
    ma żadnego odniesienia do art.424[1]§3 kpc.

    KG

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1