szerszen wrote:
>
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:qai815-6eo.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>
>> Dyskusja bez sensu. W przypadku gwałtu wystarczy łyknąć posintor czy
>> jakąś inną awaryjną "antykoncepcję po" i nie ma ani aborcji, ani ciąży.
>
> po pierwsze, poszkodowana musi miec tego swiadomosc,

Ja zawsze byłem za powszechną edukacją seksualną. To koniu i reszta
kaczystowców wywalili ją z programów.

> po drugie nie zawsze chce se do tego przyznac,

Ojej, bo to jej wina, że ją zgwałcili? Bo pewnie tych gwałcicieli
"sprowokowała"? To też problem edukacji i wychowania.

> to nie jest takie latwe jak sie wydaje,

Kiedyś czytanie i pisanie było wielką i rzadką sztuką...

> po trzecie te leki sa na recepte,

W czym problem? Każdy lekarz na ostrym dyżurze może ją wystawić.

> a po czwarte w naszym porabanym kraju
> nie kazdy ginekolog wyda ci taka recepte itd

A panie w kioskach dziurawą prezerwatywy ;->

do góry

Dnia 21 Nov 2007 17:34:03 +0100, Idiom napisał(a):

> Mam kilka pytań.
> Czy jeżeli zygota się nie zagnieździ, to po wydaleniu z układu rodnego, ma
> możliwość żyć sobie dalej ?

A czy dorosly czlowiek po opuszczeniu atmosfery zyje sobie dalej?
Co ma srodowisko zycia do zaliczenia, badz nie w poczet organizmow zywych?

> Do którego momentu taka zygota (a potem zarodek, jak napisałeś, zatem
> najwyraźniej następuje jakiś rozwój) może się rozwijać? Czy aż do pełnego
> wykształcenia się wszelkich narządów ? W jaki sposób taki zarodek/zygota się
> odżywia ?

Co ma do rzeczy w jaki sposob sie odzywia? Na poziomie komorkowym tak jak
wszystkie zwierzeta. Na wyzszym poziomie tez podobnie do wielu innych.
W srodowisku , w ktorym zyje jest bardziej samowystarczalny niz roczne
dziecko.

--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .

do góry

>> Tego nie można udowadniać bo to kwestie wiary. Można natomiast udowodnić,
>> że pewna część społeczeństwa tę wiarę podziela bo postanowiła strzec
>> wynikjącej z wiary normy etycznej przez prawo.
>
> to niech ta czesc spoleczenstwa stosuje swoja niuodowadnialna wiare do
> siebie, a od reszty spoleczenstwa niech trzyma sie z daleka

Hmm a ta część społeczeństwa, która np. posiada (nieudowadnialną) wiarę w
to, że Żyd to nie człowiek powinna z tego tytułu żądać innego prawa karnego
dla siebie ? Dopóki WIĘKSZOŚĆ uważa, że dzieci nie należy zabijać,
niezależnie od wieku, nie pozwalamy na to całemu społeczeństwu. Gdy
proporcje te się zmienią będzie zapewne odwrotnie i nie będę wówczas, uwierz
mi, narzekał na istotę demokracji i stanowienia w niej prawa, tylko ze
smutkiem przyjmę fakt legalności aborccji.

do góry

Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fi0rfe$c8b$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "William" <n...@m...mnie.pl> napisał w wiadomości
> news:fi0lq5$2uln$1@news2.ipartners.pl...
>
>> Tego nie można udowadniać bo to kwestie wiary.
>
> Nie zyjemy w panstwie wyznaniowym, przynajmniej chce sie tym ludzic. Jesli
> cos jest kwestia wiary powinno zostawac do rozpatrywania przez sumienie
> czlowieka, ktory w to wierzy a nie narzucane innym - zwlaszcza innym z
> innym swiatopogladem. Tym bardziej ze to zakaz sztuczny - nabija kasy
> ginekologom

Jakie znaczenie ma wyznaniowość ? Dopóki 50% społeczeństwa uważa aborcję za
przestępstwo - tak powinno stanowić i prawo. Gdy stosunek do problemu się
zmieni - zakaz pewnie zostanie zniesiony. To pogląd na aborcję może być
inspirowany wiarą a nie przepis.

> czy innym pokatnym "przywracaczom miesiaczki". Juz pomijam, ze jest
> pigulka

Bo to powinno być ścigane z urzędu.

> ru486. Zazywasz ja i chocby twoim mezem byl sam wierzejski czy inny
> giertych nigdy sie nie dowie, ze o maly figiel bylby tatusiem

Myślę, że dowiesz się tego w niebie.

do góry

> Pisałayśmy skargę, ale potem proboszcz miał wykręt, że ojciec nie leży na
> katolickim cmentarzu (czytaj na ich cmentarzu).

Chodziło mi o rozmowę lub list do biskupa.

> W chwili obecnej należę do innej parafii i mieszkam w innym mieście.

To dobrze słyszeć, że nie zerwałaś łączności z Kościołem przez jednego
siejacego zgorszenie księdza.

do góry

Any User pisze:
>>> to niech ta czesc spoleczenstwa stosuje swoja niuodowadnialna wiare
>>> do siebie, a od reszty spoleczenstwa niech trzyma sie z daleka
>>
>> Znaczy, jesli ktos uwaza, ze nie jestes czlowiekiem, to powinien moc Cie
>> zlikwidowac bez konsekwencji?
>
> I na tym właśnie polega katolska indoktrynacja.
>
>
przy braku argumentów - atak ze stereotypem

do góry

Idiom wrote:

> Czy jeżeli zygota się nie zagnieździ, to po wydaleniu z układu rodnego, ma
> możliwość żyć sobie dalej ?

To akurat jest mechanizm naturalny, odrzucający zygoty mocno wadliwe,
które i tak nie miałyby szansy na przeżycie.

Oczywiście czasami ten mechanizm też nawala i mamy jeden z rodzajów
bezpłodności, ale to już inna sprawa...

do góry

Jacek Krzyzanowski wrote:

>> nie mozna zabic czegos (w sensie morderstwa) co nie jest chociazby swiadome
>> swojego istnienia
>
> Czyli mozna zabic nieprzytomnego doroslego czlowieka?

Można. Ale nie wolno ;-> (BP,NMSP ;) )

>> ano jest, z takim mysleniem jak to wyznawcy kk przedstawiaja to niedlugo
>> onaninzm bedzie wielokrotnym morderstwem
>
> Odrozniasz komorki plciowe od somatycznych? Haploidalne od diploidalnych?

Nie używaj tak naukowych słów, bo się chłopak całkiem zgubi ;)

do góry

Użytkownik "William" <n...@m...mnie.pl> napisał w wiadomości
news:fi1oq3$m2l$1@news2.ipartners.pl...

> Dopóki 50% społeczeństwa uważa

Pewnikiem przespalam jakies referenudum w ten sprawie.

> Myślę, że dowiesz się tego w niebie.

Jakim niebie?;)

HaNkA

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:em4e15-fuv.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> Ojej, bo to jej wina, że ją zgwałcili? Bo pewnie tych gwałcicieli
> "sprowokowała"? To też problem edukacji i wychowania.

to nie ma nic wspolnego z edukacja, to powazny uraz psychiczny, czesta reakcja
na taki uraz jest wlasnie wyparcie

> Kiedyś czytanie i pisanie było wielką i rzadką sztuką...

i po co ta demagogia, pogadajz jakims psychologiem zamiast smucic

> W czym problem? Każdy lekarz na ostrym dyżurze może ją wystawić.

a ty pamietasz ze mieszkasz w polsce, bo cos mi sie wydaje ze zapomniales

> A panie w kioskach dziurawą prezerwatywy ;->

sam dostales wpierdziel od ochroniarzy bo robiles foty centrum handlowego, wiec
po co taki pieprzysz

do góry