Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:rg4e15-fuv.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> Nie podskakuj, bo zaraz zmienię urzędową religię na Islam!

W niektorych aspektach bysmy pewnie nie zauwazyli roznicy:)

> (sorki, dorwałem się do Cywilizacji 4 ;) )

Good choice:)

HaNkA

do góry

Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:fi1iu5$2g5$1@news.onet.pl...

> Ja? Ja twierdzę, że nie rozróżniasz komórek od organizmu, a Ty mi wylatujesz z
> porównaniem drzewa do człowieka.

jedno i drugie jest organizmem, jak nie wiesz co to jest porownanie, to mzoe
wroc do podstawowki

> Nie

no prosze, a jednego od drugiego bez badan genetycznych nie odroznisz, jaka jest
wiec wg ciebie roznica na tym etapie rozwoju?

> Do momentu zagniezdzenia sie, zygota a potem zarodek, sa samowystarczalne

nie sa, poniewaz usuniete z tego sodowiska natychmiast zgina

> To moze swiadomosc tez sie rozwija?

najpierw musi sie zaczac


> Rozmawiamy o poczatku zycia, ktore jest wyrazny i jednoznaczny.
> Smierc to proces,

smierc tez jest jasna i wyrazna, sa jasne symptomy smierci i na ich podstawie
mozna stwierdzic kiedy mniej wiecej zaczyna sie zycie

> Ludzki płód nie jest istotą ludzką!?
> To czym ???

ludzkim plodem, istota ludzka to etap koncowy

czy jajko to kura?


> A ten organizm to jaką niby ma klasyfikację biologiczną?

jest ludzki, ale nie jest czlowiekiem

> Czyli tchnienie Ducha?

w sumie czego sie mozna po tobie spodziewac

> Ależ ja rozumiem, że dla Ciebie człowiek to mózg.
> Tyle, że to jest TWOJE kryterium, biologiczne jest zupełnie inne.

nie mowimy o biologicznej klasyfikacji
tylko o tym co czyni czlowieka czlowiekiem i co odroznia go od zwierzecia

wszystko mozna lub bedzie mozna przeszczepic, oprocz mozgu, bomozg to dana
osoba, jej swiadomosc, pamiec, zachowanie, wszystko

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:064e15-2uv.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> Ale teraz przylazły jakieś liberały i powymyślały jakieś głupie
> reanimacje oraz "śmierć mózgową".
>
> Jak widzisz twoje argumenty są dość obosieczne ;->

albo nie zrozumieles tego co napisales, albo sie ze mna zgadasz tylko o tymnie
wiesz :)

do góry

Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:5g7w0vbxlcok.9vkewgq5fr2k.dlg@40tude.net...

> To znaczy na czym polega? Ze zakaz zabijania nie powinien byc zalezny od
> przekonac ewentualnego zabojcy?

zabic mozna cos co zyje, zyje na poziomie wyzszym niz komorkowy, wracamy do tego
co juz zostalo napisane wiec bez sensu

do góry

Użytkownik "William" <n...@m...mnie.pl> napisał w wiadomości
news:fi1od1$lmm$1@news2.ipartners.pl...

> dla siebie ? Dopóki WIĘKSZOŚĆ uważa, że dzieci nie należy zabijać, niezależnie
> od wieku, nie pozwalamy na to całemu społeczeństwu.

embrion to nie dziecko

do góry

Użytkownik "William" <n...@m...mnie.pl> napisał w wiadomości
news:fi1oq3$m2l$1@news2.ipartners.pl...

> Jakie znaczenie ma wyznaniowość ? Dopóki 50% społeczeństwa uważa aborcję za
> przestępstwo - tak powinno stanowić i prawo. Gdy stosunek do problemu się
> zmieni - zakaz pewnie zostanie zniesiony.

o ile mnie pamiec nie myli to we wszelkich sadarzach wiekszosc pytanych jest za
liberalizacja przepisow antyaborcyjnych wiectwoja logiga cos sie nie kleii

> To pogląd na aborcję może być inspirowany wiarą a nie przepis.

przepisy w tej materii ustanawiane byly wlasnie pod naciskiem kk i "elyty"
rzadzacej ktora chciala sie mu przypodobac

do góry

Dnia Tue, 20 Nov 2007 14:51:45 +0100, Jotte napisał(a):

> Proponuję kompromis - o komórkach niech decyduje kobieta jako ich
> właścicielka, duszę zwrócić producentowi.

Znaczy kobieta, jako wlascicielka swojego dziecka moze je sobie zakisic w
beczce?

--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .

do góry

>> Proponuję kompromis - o komórkach niech decyduje kobieta jako ich
>> właścicielka, duszę zwrócić producentowi.
>
> Znaczy kobieta, jako wlascicielka swojego dziecka moze je sobie zakisic w
> beczce?

Nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem przedpiścę, gdyż przestałem
regularnie czytać ten wątek, ale wg mnie kobieta może i powinna być
rozumiana jako właścicielkę dziecka/płodu do momentu, w którym toto
znajduje się w jej osobistym brzuchu.

I dopóki tak się dzieje, powinna mieć prawo do decyzji nie tyle o
uśmierceniu dziecka/płodu, co po prostu do decyzji o dysponowaniu swoim
osobistym brzuchem, również w zakresie natychmiastowego usunięcia z
niego dziecka/płodu, niezależnie od tego, co się z usuniętym
dzieckiem/płodem w konsekwencji tego usunięcia stanie.

I tyle.


--
Czy każdy powinien mieć prawo głosu w wyborach?
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Użytkownik "Szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fi1sin$7hc$1@achot.icm.edu.pl...

>sadarzach

Tu mnie zabiles. Teraz napisz za kare 100x "sondaż":)

HaNkA

do góry

Dnia Wed, 21 Nov 2007 19:25:32 +0100, Any User napisał(a):

> I dopóki tak się dzieje, powinna mieć prawo do decyzji nie tyle o
> uśmierceniu dziecka/płodu, co po prostu do decyzji o dysponowaniu swoim
> osobistym brzuchem,

Jestem jak najbardzie za - nikt kobiet nie chce zmuszac do zachodzenia w
ciaze

> również w zakresie natychmiastowego usunięcia z
> niego dziecka/płodu, niezależnie od tego, co się z usuniętym
> dzieckiem/płodem w konsekwencji tego usunięcia stanie.

Nie moge sie zgodzic. Dziecko samo z siebie sie w tym brzuchu nie pojawilo.
Rownie dobrze mozna napisac, ze wlasciciel samolotu powinien miec prawo
natychmiast usunac Cie z pokladu, niezaleznie, co sie w konsekwencji
usuniecia stanie.


--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .

do góry