Nie znam się na tym, więc krótkie lecz konkretne pytanie.
Umowa o pracę na czas nieokreślony, zarobki 1100 zł na rękę (coś ok. 1500
brutto). Ile z tego weźmie komornik, bo niedługo wejdzie na pensję?
Komornik wejdzie na pensję z tyt. niespłaconych kredytów bankowych. Na
utrzymaniu pracownika jest małżonka plus dziecko (jeśli to ma znaczenie jakieś).
Bardzo proszę o info ile komornik może wziąć maksymalnie i jakąś podstawę
prawną - na wypadek gdyby chciał wziąć więcej.
Z góry dziękuję i liczę na Waszą wyrozumiałość i pomoc!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "kredytobiorca" <k...@o...pl> napisał w
wiadomości news:2e5f.000002ad.4159f50f@newsgate.onet.pl...
> Nie znam się na tym, więc krótkie lecz konkretne pytanie.
> Umowa o pracę na czas nieokreślony, zarobki 1100 zł na rękę (coś ok. 1500
> brutto). Ile z tego weźmie komornik, bo niedługo wejdzie na pensję?
> Komornik wejdzie na pensję z tyt. niespłaconych kredytów bankowych. Na
> utrzymaniu pracownika jest małżonka plus dziecko (jeśli to ma znaczenie
> jakieś).
> Bardzo proszę o info ile komornik może wziąć maksymalnie i jakąś podstawę
> prawną - na wypadek gdyby chciał wziąć więcej.
> Z góry dziękuję i liczę na Waszą wyrozumiałość i pomoc!

Z tego co mi sie wydaje, musi zostac 824 zł brutto (od 1 stycznia 2005 - 849
zł brutto). Reszte, czyli prawie polowe, obawiam sie moze wziac, o ile nie
podejmiesz jakichs dzialan u pracodawcy (prowadzacych do zmniejszenia
oficjalnie pobieranego wynagrodzenia z tytulu umowy o prace). To kto jest na
utrzymaniu nie ma najprawdopodobniej zadnego znaczenia, bo niby jakie moglo
by miec? Jesli natomiast Twoja zona nie pracuje, moze dalo by sie ja
zatrudnic u Twojego pracodawcy, zamiast tej Twojej nadwyzki placy, ponad
place minimalna ? Podstawy prawnej nie potrafie Ci podac, bo sie tym blizej
nie interesowalem, ale na pewno inni grupowicze potrafia. Zycze powodzenia w
ewentualnej samodzielnej splacie kredytu, bez niepotrzebnego nikomu udzialu
komornika.

marekz

do góry

Użytkownik "kredytobiorca" <k...@o...pl> napisał w
wiadomości news:2e5f.000002ad.4159f50f@newsgate.onet.pl...
> Nie znam się na tym, więc krótkie lecz konkretne pytanie.
> Umowa o pracę na czas nieokreślony, zarobki 1100 zł na rękę (coś ok. 1500
> brutto). Ile z tego weźmie komornik, bo niedługo wejdzie na pensję?
> Komornik wejdzie na pensję z tyt. niespłaconych kredytów bankowych. Na
> utrzymaniu pracownika jest małżonka plus dziecko (jeśli to ma znaczenie
jakieś).
> Bardzo proszę o info ile komornik może wziąć maksymalnie i jakąś podstawę
> prawną - na wypadek gdyby chciał wziąć więcej.
> Z góry dziękuję i liczę na Waszą wyrozumiałość i pomoc!
>

Żona jak zacznie zarabiać, i jeśli nie zostala zniesiona wspólnść majatkowa
to komornik i tak jej wskoczy na pobory.

Jest jakaś z góry określana minimalna kwota jaka musi zostać (wolna od
zajęcia) która zmienia się co kwartał, ale z praktyki wiem, że komornik
blokuje równiez konta a więc i całą kasę i może byc tak, że bedziesz musiał
pisać skargę na czynności komornika, coby ci całości nie zajmował.

Z tyt. alimentów może zabrać max 60 % poborów, z pozostałych zobowiązań (w
tym kredytów) - max 50 %.

Dokładnego art. ci nie podam, ale poczytaj ustawę o egzekucji w
administracji i ustawę o komornikach.
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "remeeq" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cl2vo3$vi$1@news.dialog.net.pl...

ale z praktyki wiem, że komornik
> blokuje równiez konta a więc i całą kasę i może byc tak, że bedziesz
musiał
> pisać skargę na czynności komornika, coby ci całości nie zajmował.

Mala uwaga: art. 54 Prawa Bankowego mowi o tym, ze wolne od zajecia sa
srodki na rachunkach bankowych (oszczednosciowy,
oszczednosciowo-rozliczeniowy i lokaty terminowe) do trzykrotnosci sredniego
miesiecznego wynagrodzenia w sektorze przedsiebiorstw.

W praktyce wyglada to w ten sposob, ze bank faktycznie blokuje rachunek, ale
odblokowuje go na zadanie klienta na okreslona kwote, pod warunkiem, ze suma
wyplat z rachunku od chwili zajecia nie przekroczyla trzykrotnosci sredniego
miesiecznego wynagrodzenia w sektorze przedsiebiorstw.

--
Pzdr.
Marcin

do góry

> > Bardzo proszę o info ile komornik może wziąć maksymalnie i jakąś podstawę
> > prawną - na wypadek gdyby chciał wziąć więcej.

Na pewno będzie chciał wziąć więcej.

> Jest jakaś z góry określana minimalna kwota jaka musi zostać (wolna od
> zajęcia) która zmienia się co kwartał, ale z praktyki wiem, że komornik
> blokuje równiez konta a więc i całą kasę i może byc tak, że bedziesz musiał
> pisać skargę na czynności komornika, coby ci całości nie zajmował.

50 złotych w plecy i kilka miesięcy czekania na rozpatrzenie skargi (zależnie
od tego, gdzie mieszkasz).

> Z tyt. alimentów może zabrać max 60 % poborów, z pozostałych zobowiązań (w
> tym kredytów) - max 50 %.

Uwaga! Istnieje niebezpieczeństwo, że nic Ci nie zostawi. Taka sytuacja jest
możliwa wtedy, gdy pracodawca wpłaca twoje wynagrodzenie na konto bankowe. Ten
przypadek opisała niedawno Gazeta Wyborcza - komornik tłumaczył się dosyć
inteligentnie i niestety miał prawo zająć wszystko. Problem nie istnieje, jeśli
odbierasz pieniądze bezpośrednio w firmie. Spróbuj wyszukać ten artykuł z
Wyborczej, jeśli nie dasz rady, to mam go gdzieś w archiwum.

Czapla



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Użytkownik "remeeq" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cl2vo3$vi$1@news.dialog.net.pl...
>
> ale z praktyki wiem, że komornik
> > blokuje równiez konta a więc i całą kasę i może byc tak, że bedziesz
> musiał
> > pisać skargę na czynności komornika, coby ci całości nie zajmował.
>
> Mala uwaga: art. 54 Prawa Bankowego mowi o tym, ze wolne od zajecia sa
> srodki na rachunkach bankowych (oszczednosciowy,
> oszczednosciowo-rozliczeniowy i lokaty terminowe) do trzykrotnosci sredniego
> miesiecznego wynagrodzenia w sektorze przedsiebiorstw.
>
> W praktyce wyglada to w ten sposob, ze bank faktycznie blokuje rachunek, ale
> odblokowuje go na zadanie klienta na okreslona kwote, pod warunkiem, ze suma
> wyplat z rachunku od chwili zajecia nie przekroczyla trzykrotnosci sredniego
> miesiecznego wynagrodzenia w sektorze przedsiebiorstw.

No dobrze - czyli 50% może zająć - czyli przykładowo z tego 1100 zł zostaje 550
zł i... zostaje przelane na konto! No i co - zajmą II część? Bo rozumiem, że
teoretycznie nie mogą, ale bank (chyba) może nie wiedzieć, że pensji "kawałek"
już komornik wziął -> co wtedy, jak już wyczerpie się ten limit wolny od
zajęcia na koncie i czy w ogóle taka okrojona pensja się liczy dla banku? Bo
tego nie do końca rozumiem...:((
Czy ta pozostała po komorniku z pensji część - już jest wolna od zajęcia także
w banku? Jak to technicznie się dzieje?

P.S. A z tym 824 brutto, które musi zostać, to prawda w końcu czy nie? Bo tutaj
zostałoby mniej - ok. 750 zł brutto...??

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> > > Bardzo proszę o info ile komornik może wziąć maksymalnie i jakąś podstawę
> > > prawną - na wypadek gdyby chciał wziąć więcej.
>
> Na pewno będzie chciał wziąć więcej.
>
> > Jest jakaś z góry określana minimalna kwota jaka musi zostać (wolna od
> > zajęcia) która zmienia się co kwartał, ale z praktyki wiem, że komornik
> > blokuje równiez konta a więc i całą kasę i może byc tak, że bedziesz musiał
> > pisać skargę na czynności komornika, coby ci całości nie zajmował.
>
> 50 złotych w plecy i kilka miesięcy czekania na rozpatrzenie skargi (zależnie
> od tego, gdzie mieszkasz).
>
> > Z tyt. alimentów może zabrać max 60 % poborów, z pozostałych zobowiązań (w
> > tym kredytów) - max 50 %.
>
> Uwaga! Istnieje niebezpieczeństwo, że nic Ci nie zostawi. Taka sytuacja jest
> możliwa wtedy, gdy pracodawca wpłaca twoje wynagrodzenie na konto bankowe.
Ten
> przypadek opisała niedawno Gazeta Wyborcza - komornik tłumaczył się dosyć
> inteligentnie i niestety miał prawo zająć wszystko. Problem nie istnieje,
jeśli
> odbierasz pieniądze bezpośrednio w firmie. Spróbuj wyszukać ten artykuł z
> Wyborczej, jeśli nie dasz rady, to mam go gdzieś w archiwum.

:-oooo !!!
To bardzo bym prosił!! Nie mam pojęcia, nie czytałem takiego artykułu nigdy!
Przecież to qrna skandal, żeby tylko z racji posiadania konta być w gorszym
położeniu!!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"remeeq" <r...@o...pl> naskrobał/a w
news:cl2vo3$vi$1@news.dialog.net.pl:

> Dokładnego art. ci nie podam, ale poczytaj ustawę o egzekucji w
> administracji

KPC, a nie to.

--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
Chrzanic sygnaturki !!!!

do góry

> :-oooo !!!
> To bardzo bym prosił!! Nie mam pojęcia, nie czytałem takiego artykułu nigdy!
> Przecież to qrna skandal, żeby tylko z racji posiadania konta być w gorszym
> położeniu!!

Sorry, pamięć jest zawodna. To był artykuł z Superexpressu, 20 października
2003 r. a nie z Wyborczej. Poniżej jest tekst tego artykułu

Komornik zabrał mu dokładnie wszystko

Wiesław Nowicki (44 l.) z Poznania drugi miesiąc nie ma za co żyć. Wszystko
przez nadgorliwego komornika. Egzekwuje on tak alimenty, że nie zostawia
mężczyźnie ani grosza. Mimo że przepisy tego zabraniają.

Poznań
Wiesław Nowicki rozstaje się z żoną. W sądzie trwa właśnie sprawa rozwodowa.

- Żona zażądała przed sądem, bym płacił alimenty na nią i syna - mówi
mężczyzna. Sąd przychylił się do "prośby" małżonki pana Wiesława. Nakazał mu co
miesiąc płacić półtora tysiąca złotych na utrzymanie żony i 7-letniego synka.

- Postanowiłem nic nie kombinować, tylko poddać się woli sądu. Chcę, by sąd mi
przyznał opieką nad synem - dodaje Nowicki.

Jak postanowił, tak i uczynił. Sprawa rozwodowa toczy się swoim biegiem, a o
pieniądze natychmiast upomniał się komornik.

We wrześniu wysłał pisma do pana Wiesława, do jego banku oraz jego zakładu
pracy. - Inne kwoty wyliczył mojej firmie, a inne bankowi - mówi mężczyzna.

Okazało się, że bank oddał komornikowi wszystkie pieniądze z konta swojego
klienta.

- Przepisy mówią, że komornik ma prawo tylko do trzech piątych mojej wypłaty -
denerwuje się Nowicki. - Wypłata za wrzesień też w całości powędrowała w ręce
komornika.

- Dłużnik powinien zadbać o swoje pieniądze - mówi Damian Mucha, komornik
rewiru VIII przy Sądzie Rejonowym w Poznaniu. - My nie zabieramy mu prawa do
dysponowania kwotą socjalną. Jedynym rozwiązaniem dla tego pana to brać wypłatę
do ręki i przekazywać nam należną część.

Również bank nie ma sobie niczego do zarzucenia. Twierdzi wręcz, że działa
zgodnie z prawem.

- Przepisy te nie dotyczą kont bankowych, tylko wynagrodzenia. Dlatego też
naszym obowiązkiem zgodnie z prawem bankowym jest wykonać polecenie komornika -
informuje Jerzy Maniak, zastępca dyrektora I oddziału PKO BP w Poznaniu. -
Jedyne wyjście dla tego pana to dochodzić swoich praw u komornika.

Patryk Tryzubiak

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Czapla <k...@p...onet.pl> wrote:
> - Przepisy te nie dotyczą kont bankowych, tylko wynagrodzenia. Dlatego
> też naszym obowiązkiem zgodnie z prawem bankowym jest wykonać
> polecenie komornika - informuje Jerzy Maniak, zastępca dyrektora I
> oddziału PKO BP w Poznaniu. -

A co z kwotą wolną od zajęcia, aktualnie równą 7213.71 zł?

Podstawa: art. 56 ust. 1 oraz art. 57 ust. 1 pkt 2 Ustawy Prawo
Bankowe z dnia 29 sierpnia 1997 r. z póź. zm.

O której zresztą tenże bank sam pisze na swojej stronie:

http://www.pkobp.pl/index.php/id=komunikaty/akt_id=3
268/source=komunikaty/zone=-1/section=ogol

--
Miernik _________________________ xmpp:m...@a...info
___________________/_______________________/ mailto:m...@f...org
Save Europe from Software Patents
http://www.gnu.org/philosophy/savingeurope.html

do góry