Komornik jeszcze tam niczego nie zajal :)
Czyli reasumujac>Aby dziecko moglo miec w domu "swoj " komputer i aby w razie
czego nie zostal on zajety przez komornika to przy zakupie dowod zakupu wziac
na inna osobe, nie zameldowana pod tym adresem.
Czy osoba taka musi od razu napisac jakies oswiadczenie ze uzycza np.
nieodplatnie taki sprzet dziecku w celach edukacyjnych, czy to juz nie jest
takie istotne?
W koncu dlaczego dzieciak ma byc pozbawiony wszystkiego i cierpiec z nieudolnoc
prawa ? Komputer w XXI wieku to juz chyba tez niezbednik zycia codziennego :)

pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik Bożena <n...@o...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:5...@n...onet.pl...
.Czy
> dziecko 14 lat może być właścicielem komputera kupionego jakby nie było za
jago

tak a w sytuacji jakies sie znalezli sasiedzi mozna to zalatwic poprzez sad
rodzinny skladajac wniosek o zgode na zakup tego komputera na rzecz dziecka
wyjasniajac skad dziecko otrzymalo pieniazki a w obawie itd.itd. prosic o
zgode na taki zakup

Sandra

do góry

Użytkownik "Bozena" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:79a5.0000002c.40262e45@newsgate.onet.pl...
> Komornik jeszcze tam niczego nie zajal :)
> Czyli reasumujac>Aby dziecko moglo miec w domu "swoj " komputer i aby w
razie
> czego nie zostal on zajety przez komornika to przy zakupie dowod zakupu
wziac
> na inna osobe, nie zameldowana pod tym adresem.

To chyba najrozsadniejsze wyjscie

> Czy osoba taka musi od razu napisac jakies oswiadczenie ze uzycza np.
> nieodplatnie taki sprzet dziecku w celach edukacyjnych, czy to juz nie
jest
> takie istotne?

Wg mnie juz nieistotne. FAktura na 3 osobe winna wystarczyc.


--
SQLwysyn
370HSSV-0773H

do góry

On Sun, 8 Feb 2004, SQLwysyn wrote:

>+ Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>
>+ > Jak na mój gust właścicielem to może być i niemowlak i osoba
>+ > ubezwłasnowolniona,
>+
>+ Ta opinia to absurd prawny w swietle kc.

Art. 8. § 1.{[5]} Każdy człowiek od chwili urodzenia ma zdolnoœć prawnš.

Niemowlak otrzymuje (wskutek zapisu testamentowego) na własność
nieruchomość. I co, twierdzisz że to ABSURD i właścicielem
otrzymanego dobra są rodzice ??
Weź ty i się zastanów.

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

On Sun, 8 Feb 2004, SQLwysyn wrote:

>+ Absurd. Zakup komputera nie spelnia warunków art. 20 ("w drobnych bieżących
>+ sprawach życia codziennego").

Nie podważam.
Mój post w wątku zaczynał się od "trzeba rozróżnić"...

>+ Komputer jest zatem prawnie wlasnoscia
>+ rodziców (mimo, ze byl kupiony za pieniadze dziecka)

Zechcesz wyraźnie o powoli potwierdzić że napisałeś to co
CHCIAŁEŚ zapisac, czyli że majątek dziecka jest majątkiem
rodziców (w odróżnieniu od możliwości unieważnienia umowy
zakupu komputera - tego że komputer można oddać do sklepu
i sprzedawca musi przyjąć towar z powrotem oddając pieniądze
NIE PODWAŻAM) ??

JAKIM PRAWEM komputer jest własnością rodziców, jeśli chcesz
powołać się na NIEWAŻNOŚĆ umowy zakupu - po pierwsze to
komputer jest w takim układzie własnością sklepu w którym
został kupiony. A pieniądze są własnością dziecka. No
chyba że automagicznie z majatku dziecka przedyfundowały
do majątku rodziców.
Albo że uznajemy iż chcesz podważać ważność umowy darowizny
"od wujków" - o ile rodzice sprzeciwią się umowie, rzecz
jasna. No to wtedy pieniądze wracają do darczyńców.
Albo ja nie rozumiem co chciałeś powiedzieć.

>+ i jako taki mógl byc zajety przez komornika.

A myślałem że mało mnie może zaskoczyć... ;)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

On Sun, 8 Feb 2004, SQLwysyn wrote:

>+ Użytkownik "Bozena" <n...@o...pl> [...]
>+ > bierze na swoje imię i nazwisko.Komputer stoi oficjalnie w domu do którego
>+ może
>+ > wejśc komornik.Czy może go zająć czy nie?Dziecko ma dokładnie 13 lat.
>+
>+ Dziecko w tym wieku ma ograniczona zdolnosc do czynnoci prawnych. Tj moze
>+ kupowac zapalki, gazete, mleko. Ale NIE moze kupowac komputera ani tym
>+ bardziej brac fakture za jego zakup.

Nawet jeśli rodzice potwierdzą (np. parafą na f-rze) zgodę na
taki zakup ?
I nawet jeśli przyjąć skrajną ostrożność (w kontaktach z komornikiem
nie zawadzi) tak jak jak Sandra pisze (z potw. przez Sąd Rodzinny) ??
W KC nie ma ma art. 18 czy jak ???

Widzę że przekonująco rzucasz tekstami w stylu "absurd".
Nie powiem, na poprawienie humoru czasami to wpływa ;> !

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

On Sun, 8 Feb 2004, SQLwysyn wrote:

>+ Użytkownik "Bozena" <n...@o...pl> [...]
>+ > Komornik jeszcze tam niczego nie zajal :)
>+ > Czyli reasumujac>Aby dziecko moglo miec w domu "swoj " komputer i aby w
>+ razie
>+ > czego nie zostal on zajety przez komornika to przy zakupie dowod zakupu
>+ wziac
>+ > na inna osobe, nie zameldowana pod tym adresem.
>+
>+ To chyba najrozsadniejsze wyjscie

Rozsądek nie musi być w zgodzie z prawem :] - nie kwestionuję
faktu że to jest (pewnie skuteczna) "ochrona przed komornikiem".
Ale:
1. faktycznym właścicielem sprzętu będzie kto inny. W razie
jakiejkolwiek "kolizji interesow" ciekawe będzie rozpatrywanie
zarzutu oszustwa :> ("bo on mi zabrał komputer" :> !)
2. przedstawiony stan prawny pociąga za sobą co najmniej dwie
kwestie podatkowe:
- wzgobacenie osoby która "kupiła komputer"; co prawda na ogół
jest to wartość jeszcze na tyle mała że prawdopodobieństwo
samoistnego wykrycia było nie było ukrycia dochodu :> jest
małe. Ale przy "pomocy" jakiejś strony trzeciej...
- dochodu od użyczenia; otrzymujący "świadczenie bezpłatne"
(w tym przypadku dziecko) ma DOCHÓD. I w odróżnieniu od darowizny
NIE MA o ile wiem w przepisach określonej dolnej granicy
dochodu od "świadczeń".
Dochody małoletnich dzieci (pomimo że 'zarobek' jest ICH
własnością) dolicza się do podatku rodziców - tak stanowi
ustawa o podatku dochodowym. Powinni wykazać "dochód z tytułu
użyczenia" w rozliczeniu rocznym :]

Krótko mówiąc - to co proponujesz może i jest skuteczne,
Tylko takie.... bardzo polskie :>, z łamaniem iluś innych
przepisów po to żeby osiągnąć cel. Który IMHO (metodą Sandry)
można osiagnąć zupełnie legalnie.
Mi się nie podoba, krótko mówiąc.

pozdrowienia, Gotfryd

do góry