eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 203

  • 191. Data: 2009-12-23 17:46:01
    Temat: Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
    Od: "Piotr Zawiły" <z...@o...eu>


    Użytkownik "Flo" <f...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:hgtfo6$8tq$1@inews.gazeta.pl...

    (...)

    >> Np konieczność przepracowania tam 15 lat
    >
    > Aaaaaa.
    > Czyli znalazłeś jakiś minus "służby"



    Ale mi minus :-)

    >

    (...)
    >>> Spróbuj się załapać do którejś ze służb i też będziesz mógł z tego
    >>> korzystać.
    >>
    >> Nie jestem zainteresowany.
    >
    > Obawa przed służbą w organizacji hierarchicznej?



    A w firmie prywatnej nie ma hierarchiczności?
    >
    >> P..isz. Wyraźnie napisałem co jest chore i dlaczego. Nie tylko ja. Wystarczy
    >> poczytać.
    >
    > Wypowiedzi garstki osób bijących pianę jaki to niesprawiedliwy kraj?



    Bijących pianę? Garstka osób? Niesprawiedliwy kraj? A jaki jest sprawiedliwy
    Twoim zdaniem? Może zechcesz nam wszystkim napisać, jaki, według Ciebie, miałby
    wyglądać ten sprawiedliwy kraj? Sprawiedliwe jest to, że gówniarz 35 letni z
    15-letnim stażem może odejść na emeryturę, a ktoś, kto przepracował 20 lat nie
    może odejść bo nie ma wieku emerytalnego, już o stażu nie wspominając? To jest
    sprawiedliwe? A sprawiedliwe, według Ciebie jest to, że ten gówniarz 35 letni,
    po 15 latach tej "ciężkiej" niejednokrotnie za biurkiem, służby pobiera taką
    samą emeryturę, jak ktoś, kto ma 60-65 lat i przepracował 30 czy 40 lat?
    Poczytaj fora normalnych ludzi, (nie służb mundurowych, bo tam bzdury piszą i
    nie wyściubiają nosa poza swoje fora), a zobaczysz, jakie nastroje panują
    odnośnie przywilejów emerytalnych służb mundurowych. Uwierz mi, że znajdzie się
    prędzej, czy później formacja polityczna, która z hasłem "wszyscy równi wobec
    prawa" i "odebrać przywileje" wejdzie na podium polityki i spokojnie zajmie ławy
    sejmowe swoją większością. Przy prawie 40 milionowej populacji ta garstka
    uprzywilejowanych nie będzie miała nic do powiedzenia. Ludzie chcą normalności.
    Ludzie już widzieli w swoim życiu (większość tej prawie 40 milionowej
    populacji), tych równych i równiejszych wobec prawa. Naród to nie hołota i nie
    banda idiotów. Umieją patrzeć i wyciągać wnioski.

    >
    > --
    > Florian Marzejewski
    > bezpieczenstwo-osobiste.com
    > Departament Klientów Biznesowych Plus GSM (G300) Toruń
    > +48 607 600 027
    --

    Piotr Zawiły


  • 192. Data: 2009-12-23 19:05:33
    Temat: Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
    Od: "op23" <o...@r...pl>


    Użytkownik "Flo" <f...@N...gazeta.pl>

    >
    >> Pierdoły. Gadasz jakbyś nie miał pojęcia o innej pracy niż w policji.
    >
    > I tu Cię zaskoczę.
    > Poza służbą w różnych formacjach mój życiorys zawodowy obejmuje dość spory
    > okres pracy w cywilu i to zarówno przed jak i po 90 roku.

    Ale tu nie o chwalenie chodzi. Chodzi o to czy w tej pracy ktoś wydawał Ci
    jakieś polecenia. Może Ci nie wydawał. Może faktycznie znalazłeś sobie luźne
    zajęcie, nie wymagające wykonywania poleceń przełożonych to i żadnych
    konsekwencji ich niewykonywania nie mogło być. Normalnie są. Sprowadzają się
    do braku środków na swoje utrzymanie, główny wręcz jedyny cel podejmowania
    pracy zawodowej.

    >
    >> Np konieczność przepracowania tam 15 lat
    >
    > Aaaaaa.
    > Czyli znalazłeś jakiś minus "służby"

    Nie kojarzę. Nie wydaje mi się tylko by ludzie chcieli gdzieś pracować przez
    15 lat tylko dlatego, że będą mogli pójść na wcześniejszą emeryturę.

    >
    >>> Wszyscy wokoło trąbią, że prawie żadnych wymagań dla kandydatów nie ma,
    >>> a jak był przesiew i setki chętnych odpadły to były żale.
    >>
    >> Nie zauważyłem by nie było żadnych wymagań. Jest np wzrost oraz wiek.
    >
    > Wzrost może i tak (wymóg fakultatywny) ale wieku nie ma.

    Czy teraz poradzisz zakup butów na wysokich obcasach ?

    >
    >>> Spróbuj się załapać do którejś ze służb i też będziesz mógł z tego
    >>> korzystać.
    >>
    >> Nie jestem zainteresowany.
    >
    > Obawa przed służbą w organizacji hierarchicznej?

    Czyja ? Jeśli uważasz, że ludzie tutaj piszą bo chcieliby pracować w policji
    ale mają jakieś obawy to jesteś w obłędzie.

    >
    >> P..isz. Wyraźnie napisałem co jest chore i dlaczego. Nie tylko ja.
    >> Wystarczy poczytać.
    >
    > Wypowiedzi garstki osób bijących pianę jaki to niesprawiedliwy kraj?

    Jaki znowu "kraj" ? Chore uwarunkowanie. Tłumy ludzi zapierda...ą do późnej
    starości a górnicy, nauczyciele i policjanci mają w wieku 35 lat przechodzić
    na emerytury ?! To ja mówię TAK, niech idą oni i my, ale najpierw
    nazbierajmy na swoje emerytury !!! To nie jest kwestia "kiedy" tylko "za
    czyje pieniądze". Żadne tam "trudna praca". To zupełnie zwykłe zawody. Jak
    we wszystkich można zdrowie stracić albo po prostu wypadlić się nim dotrwa
    się do późnej starości.


  • 193. Data: 2009-12-23 19:40:04
    Temat: Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
    Od: Flo <f...@N...gazeta.pl>

    op23 pisze:

    >>> Pierdoły. Gadasz jakbyś nie miał pojęcia o innej pracy niż w policji.
    >>
    >> I tu Cię zaskoczę.
    >> Poza służbą w różnych formacjach mój życiorys zawodowy obejmuje dość
    >> spory okres pracy w cywilu i to zarówno przed jak i po 90 roku.
    >
    > Ale tu nie o chwalenie chodzi.

    A czy ja się chwalę?
    Zasugerowałeś, że nie mam pojęcia, a jednak mam.

    > Chodzi o to czy w tej pracy ktoś wydawał Ci jakieś polecenia.

    Wydawał.
    Z częścią z nich się nie zgadzałem i zmieniałem pracodawcę.

    > Może Ci nie wydawał. Może faktycznie znalazłeś
    > sobie luźne zajęcie, nie wymagające wykonywania poleceń przełożonych to
    > i żadnych konsekwencji ich niewykonywania nie mogło być. Normalnie są.
    > Sprowadzają się do braku środków na swoje utrzymanie, główny wręcz
    > jedyny cel podejmowania pracy zawodowej.

    Ale to tylko takie konsekwencje (zwolnienie/odejście).
    W służbie jak nie wykonasz polecenia (pod warunkiem, że nie stanowi ono
    czyny zabronionego) niemal na pewno masz postępowanie dyscyplinarne, a
    nawet karne.
    Tego w cywilu nie masz bo najwyżej Cię zwolnią lub sam odejdziesz.

    > Nie kojarzę. Nie wydaje mi się tylko by ludzie chcieli gdzieś pracować
    > przez 15 lat tylko dlatego, że będą mogli pójść na wcześniejszą emeryturę.

    Mylisz pojęcia.
    15 lat to jest furtka.
    Nikt nikogo nie wygoni na emeryturę po 15 latach.
    Jeśli nie będzie chciał lub nie będzie w stanie służyć to może odejść
    ale ..... za 40% ostatniej pensji.
    Struktura jest tak skonstruowana, że poza nielicznymi przypadkami
    (plecakami) taka emerytura to około 800-1200zł

    > Czy teraz poradzisz zakup butów na wysokich obcasach ?

    Nie.
    Jeśli kwalifikacje są odpowiednie to niektóre wymogi właśnie są
    fakultatywne (chyba nie muszę tłumaczyć co to znaczy)

    > Czyja ? Jeśli uważasz, że ludzie tutaj piszą bo chcieliby pracować w
    > policji ale mają jakieś obawy to jesteś w obłędzie.

    Czyli zwykłą zawiść.
    "Ja nie chciałem, a On chciał i warował jak pies (dziwne skojarzenie ;)
    ) na służbie i mimo tego mu nie dam. A co tam. Ja każde święta z
    rodziną spędzałem, a On pod moim oknem miał służbę".

    Wiem, że inne służby mają dyżury w takie dni ale przynajmniej mają za to
    płacone.

    W policji nie ma płatnych nadgodzin, nie ma płatnych nocek, nie ma
    innych przywileji wynikających z kodeksu pracy.
    Tego nikt tego nie widzi bo to jest niewygodne.
    Lepiej trąbić wszem i wobec, że oto polski naród jest niemalże okradany
    przez grupę uprzywilejowaną w taki czy inny sposób.

    > Jaki znowu "kraj" ? Chore uwarunkowanie. Tłumy ludzi zapierda...ą do
    > późnej starości a górnicy, nauczyciele i policjanci mają w wieku 35 lat
    > przechodzić na emerytury ?! To ja mówię TAK, niech idą oni i my, ale
    > najpierw nazbierajmy na swoje emerytury !!! To nie jest kwestia "kiedy"
    > tylko "za czyje pieniądze". Żadne tam "trudna praca". To zupełnie zwykłe
    > zawody. Jak we wszystkich można zdrowie stracić albo po prostu wypadlić
    > się nim dotrwa się do późnej starości.

    Tylko te tłumy jakoś w ostatnich latach nie dobijały się do drzwi
    różnego rodzaju służb.

    --
    Florian Marzejewski
    bezpieczenstwo-osobiste.com
    Departament Klientów Biznesowych Plus GSM (G300) Toruń
    +48 607 600 027



  • 194. Data: 2009-12-24 08:31:09
    Temat: Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > Mylisz pojęcia.
    > 15 lat to jest furtka.
    > Nikt nikogo nie wygoni na emeryturę po 15 latach.
    > Jeśli nie będzie chciał lub nie będzie w stanie służyć to może odejść
    > ale ..... za 40% ostatniej pensji.
    > Struktura jest tak skonstruowana, że poza nielicznymi przypadkami
    > (plecakami) taka emerytura to około 800-1200zł

    1200 zl to i tak wiecej niz duza czesc emerytow w wieku poznoemerytalnym co
    przepracowali 30 lat i wiecej.

    > Czyli zwykłą zawiść.

    to nie zawisc. Jak sobie uzbierasz na emeryture to sobie idz nawet w wieku
    20 lat.

    > W policji nie ma płatnych nadgodzin, nie ma płatnych nocek, nie ma
    > innych przywileji wynikających z kodeksu pracy.
    > Tego nikt tego nie widzi bo to jest niewygodne.
    > Lepiej trąbić wszem i wobec, że oto polski naród jest niemalże okradany
    > przez grupę uprzywilejowaną w taki czy inny sposób.

    juz Ci biedni policjanci sie przepracowywuja. Banda niedouczonych idiotow
    (nie wszyscy).

    Za swoja prace dostajesz kase nie? To nie biadol, ze Ci jest zle bo chyba
    zanim zaczelas prace to wiedzialas za jakie wynagrodzeni ?

    A emerytura jak juz wielokrotnie pisalem to nie wynagrodzenie za prace w
    nocy czy w nadgodzinach.



    Icek



  • 195. Data: 2009-12-24 08:41:58
    Temat: Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Wed, 23 Dec 2009 17:16:04 +0100, Flo napisał(a):


    > Poza służbą w różnych formacjach mój życiorys zawodowy obejmuje dość
    > spory okres pracy w cywilu i to zarówno przed jak i po 90 roku.

    A ja takich ludzi co mają kilka/naście/dziesiąt świadectw pracy, uważam za
    antyspołeczne indywidua. Są to ludzie którzy nie potrafią się
    zaaklimatyzować i dostosować do środowiska, są konfliktowi przez co musza
    zmieniać pracę. Mowa o rodakach.
    Co innego gdyby to było na gruncie amerykańskim, gdzie społeczeństwo jest
    raczej "mobilne" i taka maja naturę że nie zagrzewają zbyt długo miejsca
    (oczywiście prócz np. Berverly Hills) ;)


  • 196. Data: 2009-12-24 12:34:34
    Temat: Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
    Od: Flo <f...@N...gazeta.pl>

    Herald pisze:

    > A ja takich ludzi co mają kilka/naście/dziesiąt świadectw pracy, uważam za
    > antyspołeczne indywidua. Są to ludzie którzy nie potrafią się
    > zaaklimatyzować i dostosować do środowiska, są konfliktowi przez co musza
    > zmieniać pracę. Mowa o rodakach.

    Rozumiem, że twój model to skończyć kształcić się w danej specjalności
    (tokarz, spawacz, księgowy itp) i do usranej śmierci to robić?
    Mój życiorys zawodowy to kolejne nowe wyzwania.
    Tylko raz powtórzyło mi się stanowisko, a tak zawsze coś nowego
    rozpoczynałem zawsze idąc do przodu. Kolejne stanowiska były ewolucją
    poprzednich zajęć. Nawet w obrębie jednej firmy zdarzało mi się
    "przebranżawiać" aby iść do przodu.
    Czyżbym według Ciebie był jednostką aspołeczną tylko dlatego, że nie
    lubię stagnacji?
    Dlatego, że szukam nowych wyzwań, nowych pól działania?

    > Co innego gdyby to było na gruncie amerykańskim, gdzie społeczeństwo jest
    > raczej "mobilne" i taka maja naturę że nie zagrzewają zbyt długo miejsca
    > (oczywiście prócz np. Berverly Hills) ;)

    Starymi schematami żyjesz. W Polsce jest podobnie. Ludzie zaczynają
    wędrować za pracą, mieszkaniami, rodziną.
    Mało przykładów było w ostatnich chociażby 5 latach?
    Całe rodziny migrowały zarówno w obrębie kraju jak i poza jego granice.
    Troszkę nie trafiłeś z tym amerykańskim przykładem.

    --
    Florian Marzejewski
    bezpieczenstwo-osobiste.com
    Departament Klientów Biznesowych Plus GSM (G300) Toruń
    +48 607 600 027



  • 197. Data: 2009-12-26 22:11:11
    Temat: Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
    Od: "op23" <o...@r...pl>


    Użytkownik "Flo" <f...@N...gazeta.pl>

    >
    >>>> Pierdoły. Gadasz jakbyś nie miał pojęcia o innej pracy niż w policji.
    >>>
    >>> I tu Cię zaskoczę.
    >>> Poza służbą w różnych formacjach mój życiorys zawodowy obejmuje dość
    >>> spory okres pracy w cywilu i to zarówno przed jak i po 90 roku.
    >>
    >> Ale tu nie o chwalenie chodzi.
    >
    > A czy ja się chwalę?
    > Zasugerowałeś, że nie mam pojęcia, a jednak mam.

    Nic na to nie wskazuje

    >
    >> Chodzi o to czy w tej pracy ktoś wydawał Ci jakieś polecenia.
    >
    > Wydawał.
    > Z częścią z nich się nie zgadzałem i zmieniałem pracodawcę.

    No to chyba w porządku. Każdy wybrał co chciał. Przywileje nie pomogły.

    >
    >> Może Ci nie wydawał. Może faktycznie znalazłeś sobie luźne zajęcie, nie
    >> wymagające wykonywania poleceń przełożonych to i żadnych konsekwencji ich
    >> niewykonywania nie mogło być. Normalnie są. Sprowadzają się do braku
    >> środków na swoje utrzymanie, główny wręcz jedyny cel podejmowania pracy
    >> zawodowej.
    >
    > Ale to tylko takie konsekwencje (zwolnienie/odejście).
    > W służbie jak nie wykonasz polecenia (pod warunkiem, że nie stanowi ono
    > czyny zabronionego) niemal na pewno masz postępowanie dyscyplinarne, a
    > nawet karne.
    > Tego w cywilu nie masz bo najwyżej Cię zwolnią lub sam odejdziesz.

    Nie słyszałem by policjantom działa się jakakolwiek krzywda.

    >
    >> Nie kojarzę. Nie wydaje mi się tylko by ludzie chcieli gdzieś pracować
    >> przez 15 lat tylko dlatego, że będą mogli pójść na wcześniejszą
    >> emeryturę.
    >
    > Mylisz pojęcia.
    > 15 lat to jest furtka.
    > Nikt nikogo nie wygoni na emeryturę po 15 latach.

    Po 40 też nie.

    > Jeśli nie będzie chciał lub nie będzie w stanie służyć to może odejść ale
    > ..... za 40% ostatniej pensji.
    > Struktura jest tak skonstruowana, że poza nielicznymi przypadkami
    > (plecakami) taka emerytura to około 800-1200zł

    Gros społeczeństwa tyle zarabia

    >
    >> Czy teraz poradzisz zakup butów na wysokich obcasach ?
    >
    > Nie.
    > Jeśli kwalifikacje są odpowiednie to niektóre wymogi właśnie są
    > fakultatywne (chyba nie muszę tłumaczyć co to znaczy)

    Ilu ludzi może zatrudnić jeden komisariat w 75 tysięcznym mieście ?

    >
    >> Czyja ? Jeśli uważasz, że ludzie tutaj piszą bo chcieliby pracować w
    >> policji ale mają jakieś obawy to jesteś w obłędzie.
    >
    > Czyli zwykłą zawiść.
    > "Ja nie chciałem, a On chciał i warował jak pies (dziwne skojarzenie ;) )
    > na służbie i mimo tego mu nie dam. A co tam. Ja każde święta z rodziną
    > spędzałem, a On pod moim oknem miał służbę".

    Daj spokój, nie tylko na służbie pracuje się w święta.

    >
    > Wiem, że inne służby mają dyżury w takie dni ale przynajmniej mają za to
    > płacone.
    >
    > W policji nie ma płatnych nadgodzin, nie ma płatnych nocek, nie ma innych
    > przywileji wynikających z kodeksu pracy.

    Nigdzie nie ma. Może Ci się śni, że ludzie pracują na kilka etatów albo
    nadgodziny a to rzadko w przyrodzie występuje.

    > Tego nikt tego nie widzi bo to jest niewygodne.
    > Lepiej trąbić wszem i wobec, że oto polski naród jest niemalże okradany
    > przez grupę uprzywilejowaną w taki czy inny sposób.
    >
    >> Jaki znowu "kraj" ? Chore uwarunkowanie. Tłumy ludzi zapierda...ą do
    >> późnej starości a górnicy, nauczyciele i policjanci mają w wieku 35 lat
    >> przechodzić na emerytury ?! To ja mówię TAK, niech idą oni i my, ale
    >> najpierw nazbierajmy na swoje emerytury !!! To nie jest kwestia "kiedy"
    >> tylko "za czyje pieniądze". Żadne tam "trudna praca". To zupełnie zwykłe
    >> zawody. Jak we wszystkich można zdrowie stracić albo po prostu wypadlić
    >> się nim dotrwa się do późnej starości.
    >
    > Tylko te tłumy jakoś w ostatnich latach nie dobijały się do drzwi różnego
    > rodzaju służb.

    Policjantów brakuje czy co ?


  • 198. Data: 2009-12-26 22:12:03
    Temat: Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
    Od: "op23" <o...@r...pl>


    Użytkownik "Herald" <h...@o...eu>

    >
    > A ja takich ludzi co mają kilka/naście/dziesiąt świadectw pracy, uważam za
    > antyspołeczne indywidua. Są to ludzie którzy nie potrafią się
    > zaaklimatyzować i dostosować do środowiska, są konfliktowi przez co musza
    > zmieniać pracę. Mowa o rodakach.
    > Co innego gdyby to było na gruncie amerykańskim, gdzie społeczeństwo jest
    > raczej "mobilne" i taka maja naturę że nie zagrzewają zbyt długo miejsca
    > (oczywiście prócz np. Berverly Hills) ;)

    ROTFL


  • 199. Data: 2009-12-26 22:56:59
    Temat: Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
    Od: Flo <f...@N...gazeta.pl>

    op23 pisze:

    > Nic na to nie wskazuje

    Raczej moja wiedza i doświadczenie nie pasują do Twojego wyobrażenia.

    > Nie słyszałem by policjantom działa się jakakolwiek krzywda.

    No cóż. Nie moja wina że słyszysz tylko to co chcesz usłyszeć.

    > Gros społeczeństwa tyle zarabia

    No i co z tego?
    Może teraz przyczepisz się do osób które zarabiają 10-cio krotnie więcej
    z twoich pieniędzy (prezesi spółek skarbu państwa) i będziesz postulował
    o ograniczenie ich zarobków?
    Za chwilę zajrzysz sąsiadowi do portfela bo będzie zarabiał więcej od
    Ciebie?

    Nie rozumiesz jednej rzeczy.
    Jeden jest prezesem bo ma wykształcenie i inne kwalifikacje, drugi jest
    tokarzem bo na tym poprzestał z takich czy innych powodów, a trzeci jest
    mundurowym poddając się dobrowolnie ograniczeniom ale w zamian
    korzystając z pewnych przywileji.

    > Ilu ludzi może zatrudnić jeden komisariat w 75 tysięcznym mieście ?

    A czemu ograniczasz możliwość zatrudnienia do jednego miasta?
    Czy na własnej mieścinie świat się kończy?

    > Daj spokój, nie tylko na służbie pracuje się w święta.

    Ale przynajmniej za święta, nadgodziny, nocki otrzymuje się dodatkowe
    wynagrodzenie. W służbach mundurowych co najwyżej możesz w tygodniu
    odebrać te godziny o ile nie ściągną Cię do służby bo...... różne powody
    można podawać.

    > Nigdzie nie ma. Może Ci się śni, że ludzie pracują na kilka etatów albo
    > nadgodziny a to rzadko w przyrodzie występuje.

    Nie chcę Cię obrażać ale wydaje mi się, że nie masz pojęcia o czym piszesz.
    Coś Cię ogranicza.

    Stawiam na niewiedzę.

    Mógłbym bez problemu podawać przykłady firm w których się za to płaci.
    Nawet więcej.
    Moja żona przykładowo dostaje dodatkowe wynagrodzenie za to, że nie
    bierze urlopów na żądanie, za to że nie pali w pracy.

    Jak widzisz nie masz pojęcia o tym co oferują zakłady pracy swoim
    pracownikom, a dodatkowo tylko w tym jednym cytacie powyżej podałeś
    stwierdzenie, a w kolejnym zdaniu mu zaprzeczyłeś.
    Zdecyduj się.
    Albo "nigdzie nie ma" albo "rzadko występuje"

    > Policjantów brakuje czy co ?

    Nie tylko.
    Największe braki ma Straż Pożarna.

    O tym też nie masz zielonego pojęcia.

    Na chwilę obecną EOT.
    Nie ma sensu z tobą rozmawiać skoro nie masz pojęcia o temacie w którym
    zabierasz głos.

    --
    Florian Marzejewski
    bezpieczenstwo-osobiste.com
    Departament Klientów Biznesowych Plus GSM (G300) Toruń
    +48 607 600 027



  • 200. Data: 2009-12-27 18:36:36
    Temat: Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
    Od: "op23" <o...@r...pl>


    Użytkownik "Flo" <f...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:hh64bv$7ti$5@inews.gazeta.pl...
    > op23 pisze:
    >
    >> Nic na to nie wskazuje
    >
    > Raczej moja wiedza i doświadczenie nie pasują do Twojego wyobrażenia.

    Spoko. Aż tak nie studiowałem, mogę się mylić.

    >
    >> Nie słyszałem by policjantom działa się jakakolwiek krzywda.
    >
    > No cóż. Nie moja wina że słyszysz tylko to co chcesz usłyszeć.

    Media kłamią

    >
    >> Gros społeczeństwa tyle zarabia
    >
    > No i co z tego?

    To, że gros społeczeństwa po 40 latach będzie miało mniejsze emerytury od
    policjantów przechodzących po 15-tu.

    > Może teraz przyczepisz się do osób które zarabiają 10-cio krotnie więcej z
    > twoich pieniędzy (prezesi spółek skarbu państwa) i będziesz postulował o
    > ograniczenie ich zarobków?

    Co mają prezesi do policjantów ?

    > Za chwilę zajrzysz sąsiadowi do portfela bo będzie zarabiał więcej od
    > Ciebie?

    Jeśli z moich pieniędzy finansowane jest jego wynagrodzenie to mam pełne
    prawo wiedzieć ile.

    >
    > Nie rozumiesz jednej rzeczy.

    Ty nie rozumiesz.

    > Jeden jest prezesem bo ma wykształcenie i inne kwalifikacje, drugi jest
    > tokarzem bo na tym poprzestał z takich czy innych powodów, a trzeci jest
    > mundurowym poddając się dobrowolnie ograniczeniom ale w zamian korzystając
    > z pewnych przywileji.

    Przywilej w postaci możliwości przejścia na emeryturę po 15 latach to
    nieporozumienie.

    >
    >> Ilu ludzi może zatrudnić jeden komisariat w 75 tysięcznym mieście ?
    >
    > A czemu ograniczasz możliwość zatrudnienia do jednego miasta?

    A temu, że w kolejnych miastach są kolejni zainteresowani pracą.

    > Czy na własnej mieścinie świat się kończy?

    Czy Ty w ogóle ogarniasz elementarne podstawy dedukcji ?

    >
    >> Daj spokój, nie tylko na służbie pracuje się w święta.
    >
    > Ale przynajmniej za święta, nadgodziny, nocki otrzymuje się dodatkowe
    > wynagrodzenie.

    Zwykle nie otrzymuje się.

    > W służbach mundurowych co najwyżej możesz w tygodniu odebrać te godziny o
    > ile nie ściągną Cię do służby bo...... różne powody można podawać.

    ROTFL. Tak jest niemal WSZĘDZIE

    >
    >> Nigdzie nie ma. Może Ci się śni, że ludzie pracują na kilka etatów albo
    >> nadgodziny a to rzadko w przyrodzie występuje.
    >
    > Nie chcę Cię obrażać ale wydaje mi się, że nie masz pojęcia o czym
    > piszesz.
    > Coś Cię ogranicza.

    Ty ?

    >
    > Stawiam na niewiedzę.

    Twoją ?

    >
    > Mógłbym bez problemu podawać przykłady firm w których się za to płaci.

    Tak, są takie firmy, ale to raczej wyjątki.

    > Nawet więcej.
    > Moja żona przykładowo dostaje dodatkowe wynagrodzenie za to, że nie bierze
    > urlopów na żądanie, za to że nie pali w pracy.

    ROTFL. Niezły cyrk

    >
    > Jak widzisz nie masz pojęcia o tym co oferują zakłady pracy swoim
    > pracownikom, a dodatkowo tylko w tym jednym cytacie powyżej podałeś
    > stwierdzenie, a w kolejnym zdaniu mu zaprzeczyłeś.

    Pier..isz

    >
    >> Policjantów brakuje czy co ?
    >
    > Nie tylko.
    > Największe braki ma Straż Pożarna.

    Skończyły się argumenty ?

    >
    > O tym też nie masz zielonego pojęcia.

    To o straży też będziesz plótł androny ?

    >
    > Na chwilę obecną EOT.

    Właśnie odpowiadasz to nie na chwilę obecną tylko przyszłą ROTFL

    > Nie ma sensu z tobą rozmawiać skoro nie masz pojęcia o temacie w którym
    > zabierasz głos.

    Z Tobą nie ma sensu rozmawiać

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1