Dostalem wezwanie do zaplaty od firmy windykacyjnej. Pirwszym moim odruchem
( pewnie niezbyt rozsadnym ) bylo wykonanie telefonu do firmy windykacyjnej
i pytanie o mozliwosc rozlozenia dlugu na raty.
Niewiele pozniej dowiadzialem sie, ze moj dlug ulegl juz przedawnieniu (
chodzi o jaze autobusem bez biletu sprzed 5 lat, kilkakrotną - stad wysoki
dlug)

pytanie:
czy moja rozmowa z firma windykacyjna mogla zostac zapisana i na nowo
rozpoczynac okres biegu przedawnienia ( w archiwum wyczytalem, ze taka
rozmowa moze zostac uznana za przyznanie sie do dlugu)?

do góry

Użytkownik "peppe" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bncakf$jt6$1@nemesis.news.tpi.pl...

>
> pytanie:
> czy moja rozmowa z firma windykacyjna mogla zostac zapisana i na nowo
> rozpoczynac okres biegu przedawnienia ( w archiwum wyczytalem, ze taka
> rozmowa moze zostac uznana za przyznanie sie do dlugu)?
>

Moim zdaniem nagrywanie rozmów bez wiedzy i zgody rozmówców jest karalne.
Tylko nie wiem czy jest na to jakiś paragraf.

Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' GG: 268973
Warszawa

do góry

> Dostalem wezwanie do zaplaty od firmy windykacyjnej. Pirwszym moim
odruchem
> ( pewnie niezbyt rozsadnym ) bylo wykonanie telefonu do firmy
windykacyjnej
> i pytanie o mozliwosc rozlozenia dlugu na raty.
> Niewiele pozniej dowiadzialem sie, ze moj dlug ulegl juz przedawnieniu (
> chodzi o jaze autobusem bez biletu sprzed 5 lat, kilkakrotną - stad wysoki
> dlug)
>
> pytanie:
> czy moja rozmowa z firma windykacyjna mogla zostac zapisana i na nowo
> rozpoczynac okres biegu przedawnienia ( w archiwum wyczytalem, ze taka
> rozmowa moze zostac uznana za przyznanie sie do dlugu)?

To dziwne zjawiksko ja mialem podobna sytaucje i tez mysalem ze sprawa
rzedawniona (kodeks przewozowy), ale niestety nie poniewaz wedlug KC nie
jest on przedawniony i mozna fomagac sie naleznosci na drodze sadowej. W
moim wypadku uplynelo 4 lata (niestety zaplacilem dla swietego spokoju)

POzdrawiam Maciek

do góry

Użytkownik "Moskit" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bndbh2$949$1@korweta.task.gda.pl...

> To dziwne zjawiksko ja mialem podobna sytaucje i tez mysalem ze sprawa
> rzedawniona (kodeks przewozowy), ale niestety nie poniewaz wedlug KC nie
> jest on przedawniony i mozna fomagac sie naleznosci na drodze sadowej. W
> moim wypadku uplynelo 4 lata (niestety zaplacilem dla swietego spokoju)

Dziwnym zjawiskiem jest to, że przyznajesz się jawnie do okradania innych
(jazda bez biletu), a potem masz pretensje, że ktoś wymaga od Ciebie
zadośćuczynienia za Twoje złodziejstwo (kara pieniężna).

Skoro nie stać Cię na bilet MZK to spaceruj piechotą.

Dirschauer

do góry

Użytkownik "Krzysztof 'kw1618" z Warszawy" <k...@i...pl> napisał w
wiadomości news:faomb.121152$bU3.1620847@news.chello.at...

> Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia

Powodzenia w czym - w uniknięciu odpowiedzialności za kradzież (jazdę bez
biletu)?

Tylko nie narzekaj potem, że władza kradnie, skoro sam popierasz
złodziejstwo. Przykład idzie z dołu...

Dirschauer

do góry

> Dziwnym zjawiskiem jest to, że przyznajesz się jawnie do okradania innych
> (jazda bez biletu), a potem masz pretensje, że ktoś wymaga od Ciebie
> zadośćuczynienia za Twoje złodziejstwo (kara pieniężna).

jak czytam tego pana to mi sie dziwnie robi.. jesli jazda bez biletu jest
zlodziejstwem to kradziez zapalek z markietu wg jego miary jest pewnie
zbrodnia .. bez komentarza.. tym bardziej ze nie zna szczegolow tego
zajscia w konsekwencji ktorego byla nalozona kara pieniezna

do góry

Krzysztof 'kw1618" z Warszawy rzecze:
> Moim zdaniem nagrywanie rozmów bez wiedzy i zgody rozmówców jest karalne.
> Tylko nie wiem czy jest na to jakiś paragraf.


Karalne jest podsłuchiwanie CUDZYCH rozmów . A swoje z kimś możesz nagrywać ile
dusza zapragnie.

pozdrawiam
Arek

--
http://www.elita.pl/arek

do góry

Dirschauer rzecze:
> Dziwnym zjawiskiem jest to, że przyznajesz się jawnie do okradania innych
> (jazda bez biletu), a potem masz pretensje, że ktoś wymaga od Ciebie

I niby kogo okradł?
Daj spokój facet i nazywaj rzeczy po imieniu, a nie świruj.

Arek

--
http://www.elita.pl/arek

do góry

Arek <a...@e...net> popełnił 25 paź 2003 na pl.soc.prawo utwór
news:bndmg0$qfd$2@news.onet.pl:

>> Dziwnym zjawiskiem jest to, że przyznajesz się jawnie do okradania
>> innych (jazda bez biletu), a potem masz pretensje, że ktoś wymaga od
>> Ciebie
> I niby kogo okradł?
Mnie, ja za bilety płacę.

--
pozdro
poreba

do góry

W sumie to nikt mi na pytanie nie odpowiedzial.

Mogli to nagrac, czy nie?
Moze to rozpaczac ponowny bieg przedawnienia?

A co do zarzutow o kradziez - zgadzam sie. Teraz zaluje.
Ale bylem glupi i mlody.

Pozdrawiam.

do góry