Witam.

Chłopak mojej siostry, który już od jakiegoś czasu mieszka u mnie w
domu (dom wielorodzinny) założył konto na allegro, przeprowadził kilka
transakcji.

Po jakimś czasie jego konto zostało zablokowane ze względu na to, iż
jeden z domowników (nawet inne nazwisko) ma nieuregulowane sprawy z
allegro.
Twierdzą także, że konto zostało użyczane tejże osobie.

Natomiast kiedy poprosiłem ich o udowodnienie z jakiego powodu jest
zablokowane, to napisali, że podtrzymują swoją decyzję i nie odblokują
konta dopóki drugie konto nie zostanie uregulowane.

Do tej pory nie nic się nie zmieniło.
Co ma tamte konto do szwagra konta.

Z innej beczki, to chyba mam prawo (mają obowiązek?) ukazania
przyczyny z jakiego powodu, a nie tylko pisanie, że mają "przeczucie"?

Czy oby nie łamią prawa?

Pozdrawiam.