eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sprzedaż pomysłu.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2007-01-11 10:05:04
    Temat: Re: Sprzedaż pomysłu.
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Thu, 11 Jan 2007 02:41:52 +0100, Kira napisał(a):

    > Wiesz, to działa w dokładnie drugą stronę. Skoro ja mam patent,
    > a ktoś twierdzi że był pierwszy - to on musi sądownie udowodnić
    > że rzeczywiście był pierwszy.

    W Europie chyba się nie liczy kto był pierwszy tylko to kto
    ma patent.

    BTW: w przypadku "konsultacji dla firmy" pozostaje zawsze sporo
    dokumentów będących dowodem na to że pomysł pochodzi od danej
    osoby. Te dokumenty są wystarczającym dowodem. W końcu
    jak pójdzie ja jakiejś firmy to ta nie sprzeda pomysłu
    konkurencji tylko sama go wykorzysta.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 22. Data: 2007-01-11 12:11:09
    Temat: Re: Sprzedaż pomysłu.
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Kira wrote:

    >> Nawet jakby przyznano Ci ochronę, to za chwilę znajdzie się ktoś,
    >> kto powie że był wcześniej, niż Ty. Bo nie da się udowodnić, że Ty
    >> wpadłeś na ten pomysł jako *pierwszy*.
    >
    > Wiesz, to działa w dokładnie drugą stronę. Skoro ja mam patent, a
    > ktoś twierdzi że był pierwszy - to on musi sądownie udowodnić że
    > rzeczywiście był pierwszy.

    W sumie to racja. Jak jest patent, to ten pierwszy już raczej niewiele może.


    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)


  • 23. Data: 2007-01-13 08:56:53
    Temat: Re: Sprzedaż pomysłu.
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 11-01-2007 o 00:11:58 Roman Rumpel <"<romane"@screwspam> napisał(a):

    >> a ztcw patentować można tylko wynalazki,
    >> wzory użytkowe albo wzory przemysłowe.
    > Dla porzadku: patentuje się tylko wynalazki.
    > Wiem, ze potocznie mówi się inaczej, ale to jest błąd

    Czyli dwuklik w Windowsie jest wynalazkiem?

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 24. Data: 2007-01-13 08:59:19
    Temat: Re: Sprzedaż pomysłu.
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 13-01-2007 o 09:56:53 Jasko Bartnik <a...@s...nadole>
    napisał(a):

    > Czyli dwuklik w Windowsie jest wynalazkiem?
    Przepraszam, ze siebie cytuje ale za szybko wyslalem. To jeszcze cos
    takiego:

    "Wynalazek to nowe rozwiązanie techniczne, najczęściej poprzedzone przez
    pomysł. Wg prawa patentowego wynalazek to, poddające się ścisłej definicji
    prawno-technicznej, unikalne rozwiązanie techniczne, nie opatentowane
    dotychczas."

    Niektore 'pomysly' by sie nadawaly do opatentowania.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 25. Data: 2007-01-13 15:31:00
    Temat: Re: Sprzedaż pomysłu.
    Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl>

    Jasko Bartnik <a...@s...nadole> dosć niespodziewanie napisał\>
    "Wynalazek to nowe rozwiązanie techniczne, najczęściej poprzedzone
    > przez pomysł. Wg prawa patentowego wynalazek to, poddające się
    > ścisłej definicji prawno-technicznej, unikalne rozwiązanie
    > techniczne, nie opatentowane dotychczas."
    >
    > Niektore 'pomysly' by sie nadawaly do opatentowania.

    Problem jest zawsze w ustaleniu granicy między pomyslem, a rozwiązniem
    technicznym. Słowo "rozwiązanie" oznacza, że ten pomysł musi przyjać pewien
    konkretny kształt, podawać powinien kompletne, nadające się do zbudowania
    czy wytworzenia w inny sposób, sprawdzalne rozwiązanie problemu
    technicznego.




    --
    Roman Rumpel GG 9429617 Skype: siedemrumpli
    "kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
    C Hollywood Homicide


  • 26. Data: 2007-01-13 19:05:38
    Temat: Re: Sprzedaż pomysłu.
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 13-01-2007 o 16:31:00 Roman Rumpel <"<romane"@screwspam> napisał(a):

    >> Niektore 'pomysly' by sie nadawaly do opatentowania.
    >
    > Problem jest zawsze w ustaleniu granicy między pomyslem, a rozwiązniem
    > technicznym. Słowo "rozwiązanie" oznacza, że ten pomysł musi przyjać
    > pewien konkretny kształt, podawać powinien kompletne, nadające się do
    > zbudowania czy wytworzenia w inny sposób, sprawdzalne rozwiązanie
    > problemu technicznego.

    Jak najbardziej. Dlatego ten watkowy pomysl moze sie nadawac lub nie.
    Autor chyba sam bedzie w stanie stwierdzic czy jest to gotowiec do
    wprowadzenia na rynek czy moze np. idea w stylu "fajnie by bylo jakby na
    ekranie aparatu tak sie blyskalo za 20gr miesiecznie".

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1