> czy warto się przejmować mandatem za złe parkowanie
> nie wręczonym osobiście tylko wsuniętym za wycieraczkę
> czy można to sobie olać?
>
>
> W zasadzie to nie jest mandat tylko coś w rodzaju zawiadomienia, że masz się
gdzieś tam zgłosić i wtedy ci go wypiszą (lub nie). W każdym razie, jak nic nie
potwierdzałeś (odbiór) własnoręcznym podpisem to proponował bym ci to olać
(chyba, że masz tego kilkadziesiąt - wtedy trzeba negocjować ze strażą miejską)
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl