eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokosztu zastępstwa procesowego › Re: kosztu zastępstwa procesowego
  • Data: 2003-11-09 10:22:29
    Temat: Re: kosztu zastępstwa procesowego
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "kizzi" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bohcel$32m$1@absinth.dialog.net.pl...
    >
    > > A co chesz podnosic? I czy jestes pewien, że zażalenie Ci przysługuje,
    bo
    > ja
    > > nie bardzo.
    >
    > no właśnie tego nie jestem pewna, czy przysługuję jakieś zażalenie; po
    > prostu jeśli termin minął to dlaczego sąd przywrócił, skoro jest to
    > "fachowiec" to nie sądzę że nie ze swojej winy dopuścił się naruszenia
    > terminu. poza tym nie mam wniosku o przywrócenie terminu, mogę go obejżeć
    w
    > sądzie??
    >
    Wszystkie akta sprawy możesz oczywiście przeglądać. Kodeks nie rozróżnia
    między "fachowcami" a "niefachowcami", choć faktycznie powinno sie więcej
    wymagać od zawodowców. Może jednak były ważne podstawy.
    W każdym razie nie wydaje mi sie, abyć mogła to postanowienie podważyć, ale
    mogę się mylić.

    > > A czemu niby zbyt wysokie? To tez dla mnie novum - chcesz skarżyć
    _tylko_
    > wysokość zastępstwa wynagrodzenia za zastępstwo procesowe?
    >
    > dokładnie; uważam, że 2.400,00 za napisanie dwóch papierków zresztą nei
    > potrzebnie (bo uważam że postępowanie zabezpieczające nie było potrzebne,
    no
    > ale o tym postanowił już sąd) i dodatkowe 2.400,00 dla tego same radcy za
    > następne dwa papierki przy postępowaniu nakazowym to na prawdę za dużo.
    >
    Hmmm... Zastępstwo sugeruje że jednak ten radca stawał gdzieś osobiście za
    stronę. Chyba nie były to więc same papierki. Choc kto wie. Niezbadane są
    wyroki sądów :-)))

    > > No ale jak masz mocne argumenty...
    >
    > nie mam, uważam po prostu za niesłuszne, że dłużnika (który chciał iść na
    > ugodę, spłacając ratalnie, co zresztą i tak czyni ale już komornikowi, no
    > ale za to podpasło się na tym kilku adwokatów) i tak się dobija zasądzając
    > tak wysokie koszty zastępstwa procesowego.
    >
    Niestety taki jest system - służy to dodatkowemu zmobilizowaniu dłużników,
    żeby jednak starali sie nie dopuścić do postępowania sądowego, bo będzie ic
    hto bardzo drogo kosztować.

    > Czas nie czeka na nikogo, jak mawiają Anglicy.
    >
    > no własnie, ale jak widać dla niektórych można cofnąć
    >
    W pewnym sensie... :-) Pomyśl, że kiedyś Tobie może się to przydać.


    > > Ja bym sobie darował. No chyba, że masz bardzo poważne argumenty...
    >
    > nie mam, ale ciężko jest sobie darować następne 2.400,00, gul mi stoi...
    >
    Taaaa... Coż - możesz spróbować tylko składaj zażalenie na całe
    postanowienie w spr. przyznania kosztów sądowych. I użyj może do tego
    jakiegoś adwokata/radcy?

    Pozdrawiam

    --
    Depi.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1