eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak "wyprowadzic" meza z mieszkania? › Re: jak "wyprowadzic" meza z mieszkania?
  • Data: 2010-12-28 11:41:55
    Temat: Re: jak "wyprowadzic" meza z mieszkania?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 28.12.2010 11:01, Danka pisze:
    > Mieszkamy z mezem w mieszkaniu uzyczonym przez moich rodzicow, tu tez jestesmy
    > zameldowani. W lipcu moi rodzice wypowiedzieli mezowi umowe uzyczenia i od
    > tego czasu przebywa tu bez tytulu prawnego. Pomimo prosb i grozb maz nie

    Ależ ma tytuł prawny - patrz: Art. 28(1) KRiO ("Jeżeli prawo do
    mieszkania przysługuje jednemu małżonkowi, drugi małżonek jest
    uprawniony do korzystania z tego mieszkania w celu zaspokojenia potrzeb
    rodziny.Przepis ten stosuje się odpowiednio do przedmiotów urządzenia
    domowego.")

    > wyprowadza sie. Wobec tego, ze udalo mi sie odebrac mezowi klucze, rozwazalam,
    > zeby po prostu nie wpuscic go do mieszkania. On jednak odgraza sie, ze jest
    > zameldowany i wejdzie z policja oraz ze nie moge go wyrzucic bo jest zima. Nie

    Policja raczej nie będzie interweniować (choć zasadniczo mają podstawy)
    ale to akurat najmniejszy problem.

    Jak go nie wpuścisz to narażasz się na oskarżenie o bezprawne
    pozbawienie wolności, cywilny pozew o przywrócenie posiadania i
    obciążenie kosztami zamieszkania na ten czas w jakim wynajętym lokalu.

    Twoi rodzice musieliby was oboje wyrzucić. A i tak eksmisja jest wtedy
    kłopotliwa.

    [ciach]

    > Co ja mam robic? Zaraz wnosze pozew rozwodowy. Nie chce zeby on tu byl. Nie
    > jestem w stanie czekac do wiosny czy do momentu, kiedy jego mieszkanie sie
    > zwolni i tam zamieszka. Zarzuca mi brak przyzwoitosci ale przeciez mial 5 m-cy
    > zeby sie jakos zorganizowac.
    >
    > Pomozcie prosze.

    Możesz liczyć najwyżej na wsparcie duchowe.

    Jak to ktoś brutalnie powiedział - trzeba było lepiej wybrać męża, a
    póki co musisz dzielnie znosić konsekwencje swojej decyzji. Póki jest
    mężem ma pełne prawo mieszkać tam, gdzie ty masz prawo mieszkać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1