Użytkownik "reiro" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
> Jestem jednak prawie pewien, ze zgody nie bylo.

Re : Dobrze, że dodałeś "prawie". Poszukaj na pl.misc.budowanie podobnych
wątków (było ich ostatnio kilkanaście).


Jakis tydzien temu przyszla do mnie informacja
> z urzedu miasta i gminy,
> na terenie ktorej znajduje sie dzialka z informacja o planie
> zagospodarowania terenu. W plasnie jest przeciecie mojej dzialki droga.
> Samo przyjecie do wiadomosci takiego czegos nie jest rozumiane jako moja
> zgoda na nieodplatne udostepnienie dzialki na cele budowy drogi, prawda?

Re : Ale jaka droga ? Publiczna, prywatna ? Wizyta w gminie i wyjaśnienie na
miejscu. Jeśli to droga publiczna - musiała być sprzedaż części działki
gminie, albo wywłaszczenie (gmina płaci wówczas niezłe pieniądze - wartość
rynkowa "z górnej półki").