a...@p...onet.pl wrote:

> .
> >
> > Musi wziąć zaświadczenie o kontynuowaniu studiów i zanieść do WKU.
> > I tyle. A BTW, dlaczego uczelnia ma wysyłać cokolwiek do WKU? To
> > nie jest sprawa uczelni.
>
> Wielkie dzieki za odpowiedz.Czyli czy dobrze rozumuje,prosze o
> poprawke w razie czego: kolega po przymusowym przerwaniu studiow
> jakies 1,5 roku temu zostal skreslony z listy studentow,uczelnia
> poinformowala WKU o tym fakcie.Wrocil do Polski,wznowil
> studia,kontynuuje je i po prostu zapomnial/przeoczyl fakt ze musial
> wyslac odpowiednie zaswiadczenie do WKU co by poinformowac tych w
> mundurach ze wznowil nauke i sie uczy, tak ? PS
> Troche sie zdziwilem bo kumpel ma ukonczone 28 lat a w styczniu
> konczy 29 lat (rocznik 1976). Czyli nawet jesli sie skonczylo 28 lat
> to mozna isc do wojska tak?I drugie pytanko krotkie:czy WKU informuje
> o przeniesieniu do rezerwy?
>

Jak juz przyjdzie z tym swistkiem, dalszy przebieg zdarzeń jest dość
oczywisty:
-Ja tu kwitek przyniosłem że studiuję..
- Aaa, to pan... Pan usiądzie, pan poczeka, się złatwi...
po 10 minutach...
- Proszę, tu jest karta powołania, proszę podpisać, i 1 lipca stawić
się w jednostce nr....

Dlaczego?
Studia odraczają do 26 roku życia. Potem - albo masz dyplom, albo do
woja, do zasadniczej.
Powołać mogą do końca roku kalendarzowego, w którym delikwent kończy 28
lat. W uzasadnionych przypadkach (migał się, szukali go) nawet później.
Generalnie kolega ma nieciekawą sytuację...

--
Pozdro
Massai