eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa użyczenia lokalu vs umowa najmu › Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
  • Data: 2021-04-23 20:57:54
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:OGngI.180910$I...@f...ams1...
    On 2021-04-22, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    >>>> Ale ale - w KW masz "wlasnosc", byc moze nieaktualna, a piszesz o
    >>>> ochronie posiadania.
    >>
    >>>> Kto "posiada" lokal ?
    >
    >>>Ten kto nim faktycznie włada.
    >
    >> Lokator ma klucze i wlasciciel ma klucze.
    >> Lokator moze zamki wymienic i wlasciciel moze wymienic - to kto
    >> wlada
    >> ?

    >Już napisałem, liczy się MZ całość sytuacji, nie pojedyńcze jej
    >elementy, więc musiałbyś żdziebko rozbudować fabułę.

    >> No - teraz wlascicielowi nie wolno :-)
    >>
    >> Wlasciciel moze mieszkanie sprzedac lub wynajac ... lokator nie
    >> moze.
    >> No - co do wynajmu to nie bylbym taki pewny :-)

    >Przy zgodzie właściciela może. Bez zgody, tez może ale musi się
    >liczyć z
    >konsekwencjami.

    Gdzie tam drugi najmujacy moze spytac o dowod posiadanie, i bedzie
    maly klopot

    >> Ale pamietaj o posiadaniu zaleznym - lokator z umowa nie pozbawia
    >> wlasciciela posiadania.

    >Posiadania?

    Art. 336. Posiadaczem rzeczy jest zarówno ten, kto nią faktycznie
    włada jak właściciel (posiadacz samoistny), jak i ten, kto nią
    faktycznie włada jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub
    mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą
    rzeczą (posiadacz zależny).

    Art. 337. Posiadacz samoistny nie traci posiadania przez to, że oddaje
    drugiemu rzecz w posiadanie zależne.

    Wiec obaj posiadaja.

    >>>> Chyba odwrotnie - lokator jest w lepszej sytuacji niz wlasciciel.
    >>>Teraz, bo istnieje ten przepis.
    >
    >> No tak od 1946 ... okolo.
    >> Moze i wczesniej jakas byla.

    >Ustawa o ochronie praw lokatorów z restrykcjami co do możliwości
    >eksmisji?

    Tez, ale w powojennych czasach kamienice nawet bardziej "zabrano".

    >>>>>I cos w tym nie da się ukryć jest, czy się to podoba czy nie.
    >>>>>Natomiast sama ochrona posiadania jest MZ dość neutralna ideowo.
    >>
    >>>> Bo nasz KC przywiazuje duza wage do "posiadania".
    >>>> Tymczasem niektore rzeczy maja oficjalnie okreslonego
    >>>> wlasciciela.
    >
    >>>Własność a posiadanie to dwie różne rzeczy. Jakby własności nie
    >>>można
    >>>było udostępnić, to nie byłoby problemu bo nie byłoby też
    >>>posiadania.
    >
    >> No ale wychodzi na to, ze jak zlodziej cos ci zabierze, to juz jego
    >> jest :-)

    >No nie bardzo. Po pierwsze nie jest jego, a po drugie, to zależy od
    >okoliczności.

    Skoro on trzyma, to on posiada.
    A potem ... chyba to:
    Art. 341. Domniemywa się, że posiadanie jest zgodne ze stanem prawnym.
    Domniemanie to dotyczy również posiadania przez poprzedniego
    posiadacza.

    >>>W każdym razie, zdaje się można dochodzić naprawienia szkody na
    >>>zasadach
    >>>ogólnych, więc to, że np. nie mogłeś korzystać ze swojej własności
    >>>i
    >>>musiałeś się gdznieździć w hotelu, pokrycia kosztów tego też można
    >>>dochodzić.
    >
    >> a lokator nie ma pracy, majatku, ani ochoty placic :-P

    >O, to to to.

    >> Czekac, az spadek dostanie ?
    >A co ma zrobić sprzedawca, który sprzedał coś z odroczoną płatnością?

    Czekac do terminu splaty, a potem uruchomic weksel :-)

    Gdzies tam byly jeszcze takie fajne zapisy "towar pozostaje wlasnoscia
    sprzedawcy do czasu zaplaty"..

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1