eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa użyczenia lokalu vs umowa najmu › Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
  • Data: 2021-04-22 01:47:16
    Temat: Re: Umowa użyczenia lokalu vs umowa najmu
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2021-04-21, Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
    > W dniu 21.04.2021 o 02:15, Marcin Debowski pisze:
    >>> Dla mnie to ciągle niejasne.
    >>
    >> Bo to nie jest MZ jasne. To tak raczej na zasadzie pewnej masy
    >> krytycznej róznych okoliczności. Np. jak ktoś się wprowadził do cudzej
    >> chałupy pod nieobecność właściciela, a ten ostatni nie interesował się
    >> za bardzo tą chałupą i lokator się tam rządził przez np. 5 lat, to
    >> sprawa będzie raczej jasna. W innych juz niekoniecznie.
    >>
    >> Jakies 10++ lat temu była pokrewna dyskusja na tej grupie w kotekscie
    >> co, jak ktoś sobie wlezie do cudzego mieszkania a jego
    >> własciciel/użytkownicy są na 2 tyg wakacjach. O ile dobrze pamiętam to
    >> te 2 tyg to już tak na granicy.
    >>
    >> Generalnie kc 336 i dalsze. Np. art.343.§1. Posiadacz może zastosować
    >> obronę konieczną, ażeby odeprzeć samowolne naruszenie
    >> posiadania.§2.Posiadacz nieruchomości może niezwłocznie po samowolnym
    >> naruszeniu posiadania przywrócić własnym działaniem stan poprzedni; nie
    >> wolno mu jednak stosować przy tym przemocy względem osób
    >>
    >> Czyli mamy ulubione określenie "niezwłocznie" = bez zbędnej zwłoki - to
    >> nt ram czasowych naruszenia.
    >>
    >
    > Skręciłeś na temat: "w jakim czasie mogę posiadania bronić".

    Ee. Staram się pokazać różne czynniki.

    > Ja nie o to pytam, tylko o to, jakie wymogi trzeba spełnić, żeby
    > przebywanie w pokoju można było nazwać posiadaniem. I dlaczego
    > agroturystyka tego wymogu nie spełnia.

    Nie ma listy wymogów. Są czynniki, okoliczności etc.

    > MJ
    > (*) To już na miesiąc wyjechać nie można? Domek letni zostawiam pusty na
    > 9 miesięcy - mogę już nie wracać, bo przejebane?

    Jak masz pecha i przez przejebane rozumiesz koniczność włóczenia się po
    sądach to MZ jak najbardziej. Jedyne co MZ sprawia, że proceder nie jest
    częsty, to że normalny człowiek nie zaryzykuje wjazdu komuś na chałupę.
    Ci mniej normalni (co nie mają za wiele do stracenia) to niekoniecznie
    są tuzami temidy, za to pewnie wiedzą jak mozna oberwać po mordzie.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1