eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrecyzyjnie wykalkulowane wypowiedzenie umowy przez pracodawcę - czy można coś uzyskać? › Re: Precyzyjnie wykalkulowane wypowiedzenie umowy przez pracodawcę - czy można coś uzyskać?
  • Data: 2013-11-25 20:29:36
    Temat: Re: Precyzyjnie wykalkulowane wypowiedzenie umowy przez pracodawcę - czy można coś uzyskać?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik napisał w wiadomości
    >Solidny pracownik z zaskoczenia został zwolniony w sposób
    >perfekcyjnie

    widac solidnosc to za malo.

    >wykalkulowany. Zabrakło 1 dnia, aby mieć 2 lata stażu pracy i większą
    >odprawę. Dodatkowo w ramach miesięcznego okresu wypowiedzenia dano
    >przymusowy urlop - czyli pracodawca ma wygodę i nic go to nie
    >kosztuje.

    Normalna sprawa.
    Za to - mozesz wczesniej zaczac inna prace, chyba ze lubisz wypoczywac
    w listopadzie.

    >Pracownik nie świadczy pracy, a jednocześnie nie trzeba mu płacić
    >ekwiwalentu... Pracownik zgłasza zażalenia na tak wyrachowane
    >działanie
    >i prosi o równe traktowanie wobec innych działów, które miały
    >wcześniej
    >informacje o zwolnieniach (i część znalazła pracę), a dodatkowo mieli
    >obiecane, że do standardowo przysługujących odpraw/wypowiedzeń firma
    >dokłada +2 miesiące pensji jako dodatkowe odszkodowanie.

    Duzo tych pracownikow zwolniono i kiedy ?
    Moze sie kwalifikuje pod zwolnienia grupowe.

    >Dodatkowa kwestia - którą pracownik trzyma jako "asa w rękawie"
    >- pracodawca "zapomniał", że nie mamy do czynienia z 2-ma latami
    >minus
    >1 dzień, ale tak naprawdę z ponad 2,5 roku, gdyż bezpośrednio przed
    >tą umową o pracę pracownik przez ponad 6 miesięcy pracował w trybie
    >8h dziennie, 40h tygodniowo - jako regularny etat, ale w formie
    >umowy o dzieło, gdyż pracodawca taką formę narzucił.
    >Czyli nieprzerwana praca od 31.05.2011, bez jednego dnia przerwy
    >przekształcone w umowę o pracę od 01.12.2011 i upływa 30.11.2013.

    Hm, umowa o dzielo chyba nie kwalifikuje, ale kto wie ...

    >Ciągłość tego zatrudnienia widać patrząc na regularność wpływów na
    >konto
    >Widać, że przez 6-7 miesięcy co miesiąc był ten sam wpływ gotówki
    >z opisem "umowa nr....",

    Za kazdym razem rozny nr, czy ten sam ?
    A co w tej umowie - dzieło, czy obowiazek swiadczenia pracy ?
    Bo wtedy to umowa zlecenie..

    >A osoba zatrudniająca ujęła to wtedy tak:
    >"Nie możemy zaproponować umowy o pracę, gdyż spółka ma takie wytyczne
    >z góry, od firmy, która przejmuje spółkę. Proponujemy umowę o dzieło
    >odnawianą co miesiąc".

    Masz to na pismie ?

    Jakby co, to w sadach pracy pracownik czesto wygrywa.
    Sprawa o wieksza odprawa, poparta umowami z ktorych wynikaloby ze
    faktyczne zatrudnienie trwalo dluzej, ma szanse powodzenia.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1