>
> Znajoma od kilku miesięcy a dokładnie od ponad pół roku nie dostaje
> rachunku (faktury) za usługi, na początku stycznia tego roku
> zainstalowała sobie łącze stałe w tp.sa. Od tamtej pory nie dostała
> żadnej faktury ani rachunku do opłacenia
> (opłata za instalacje łącza też nie przyszła), nie upominają się też
> o uiszczanie opłat. Wygląda to tak jak by zapomnieli o niej,
> koleżanka nie interesowała się tym myślała ze załapała się na
> jakąś promocję, aż do czasu kiedy mnie poinformowała o fakcie
> i jej uświadomiłem że promocji raczej oni nie robią.
> Czy w tym przypadku powinna zgłosić fakt nieotrzymania faktury,
> czy może lepiej będzie gdy nic nadal nie będzie w tym kierunku robiła?
> Oni zastrzegają w regulaminie-umowie że osoba która nie otrzyma
> faktury powinna zawiadomić ich o fakcie, lecz nie piszą kiedy
> i w jakim terminie. Na mój tok rozumowania to przynajmniej część
> powinna być umorzona,

nic nie powinno być umorzone, przedwanienie roszczeń z tytułu prowadzenia
działalności gospodarczej wynosi 3 lata od terminu wymagalności - czyli
płatności konkretnych faktur. jeżli faktur nie wystawiono w terminie zgodnym
z regulaminem świadczenia usług, to należy uznać, ze termin przedawnienia
rozpoczyna bieg od daty, w której te płątności powinny byc wymagalne,

uważam że co najwyzej operator nie może domagac się odsetek za opóźnienie.

> Teraz zastanawia mnie to czy nasze prawo w tej kwestii jest
> obiektywne czy może raczej stoi po stronie monopolisty,

co najwyzej po stronie przedsiębiorcy zajmującego pozycję dominującą na rynku
relewantnym, :-)

pzdr

marek radwański

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/