eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDziwne... :)Re: Dziwne... :) [Umowa o odszkodowaniach dla obywateli USA "za PRLizację" (1960)]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.tb3-253.telbes
    kid.pl!not-for-mail
    From: Robert Tomasik <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Dziwne... :) [Umowa o odszkodowaniach dla obywateli USA "za PRLizację"
    (1960)]
    Date: Mon, 11 Aug 2025 13:22:22 +0200
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <107cjpf$ojs$3@news.chmurka.net>
    References: <1065n1e$316vo$1@dont-email.me> <106s774$24jo6$2@paganini.bofh.team>
    <106s7i1$2ivjd$1@dont-email.me> <106s86p$24jo6$5@paganini.bofh.team>
    <106sd94$2ivjd$2@dont-email.me> <106sud0$25oi4$1@paganini.bofh.team>
    <106t18k$ek9$9@news.chmurka.net> <10772ee$3au1l$1@paganini.bofh.team>
    <1077f7d$vtr$1@news.chmurka.net> <a...@w...eu>
    <1077vhk$rs6$6@news.chmurka.net>
    <yebrlwzk3l4n$.1mqvogycsmso1$.dlg@40tude.net>
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Mon, 11 Aug 2025 11:22:23 -0000 (UTC)
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="RTomasik";
    posting-host="tb3-253.telbeskid.pl:185.192.243.253";
    logging-data="25212";
    mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Cancel-Lock: sha1:43TW2LCHHiCtTMTyDt+j1nbVvOk=
    sha256:kimYYtqdqU6QBWwt4dAuLUhNVI7bu1O9vN8w/cxbDjo=
    sha1:bQTlbjq+XuKtVDyff/5hqx6FWHU=
    sha256:xRl76fChOHYjolMNrbWiwErM/RlpwQZDGH3am1hk6oc=
    Content-Language: pl
    In-Reply-To: <yebrlwzk3l4n$.1mqvogycsmso1$.dlg@40tude.net>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:870544
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 11.08.2025 o 09:43, J.F pisze:
    >> Tylko umyka Ci szczegół, że roszczenia mają żyjący spadkobiercy, a nie
    >> pomordowani przez Niemców.
    > Rodziny były dość duże, to może i spadkobierców łatwiej znależć.
    > Wujkowie, siostrzeńcy, kuzyni ..

    To też. Ale tu kluczowym jest przywołane przeze mnie unormowanie,
    zgodnie z którym z braku spadkobierców, spadkobiercą jest Państwo Izrael
    jako podmiot prawa cywilnego. Zdaje się - bo nie badałem tego - że
    jeszcze sprawę utrudnia fakt, że Państwo Izrael zgodnie z prawem może
    takie prawa przekazać komuś, a do polskich organów zgłasza się osoba
    fizyczna z dokumentem, z którego wynika, że jest właścicielem, a nabyła
    nieruchomość w wyniku postępowania spadkowego.

    W przypadku postępowań spadkowych prowadzonych w Izraelu polskie organy
    nie uznają automatycznie wydanych tam orzeczeń ani dokumentów
    notarialnych. Polska nie ma z Izraelem umowy międzynarodowej regulującej
    wzajemne uznawanie orzeczeń lub aktów w sprawach spadkowych. Oznacza to,
    że zagraniczne postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku lub inny
    dokument spadkowy z Izraela może być w Polsce skuteczny wyłącznie po
    przejściu procedury uznania orzeczenia zagranicznego na podstawie
    przepisów Kodeksu postępowania cywilnego (art. 1145-1154 KPC).

    Wymaga to wykazania m.in. prawomocności orzeczenia, braku sprzeczności z
    polskim porządkiem publicznym oraz istnienia wzajemności w uznawaniu
    orzeczeń. Dokumenty notarialne wydane w Izraelu, które nie są
    orzeczeniami sądowymi, co do zasady nie wywołują skutków prawnych w
    Polsce i zazwyczaj konieczne jest wszczęcie odrębnego postępowania
    spadkowego przed sądem polskim. W praktyce spadkobierca, który uzyskał
    prawa do spadku na podstawie postępowania prowadzonego w Izraelu, niemal
    zawsze będzie musiał potwierdzić je w Polsce. No i były kancelarie
    adwokackie specjalizujące się w tych procedurach. >
    > Przedwojenny KC byłby tu zasadny?

    Jakby tak przed wojną zrobić postępowanie spadkowe po zamordowanym przez
    hitlerowców Polaku :-)

    W Polsce tym "ostatecznym spadkobiercą" jest lokalna gmina właściwa dla
    umiejscowienia nieruchomości. Problem w tym, że gminy nie wdrażały tych
    postępowań. Bo gdyby wdrożyły, to stały by się właścicielami tych
    nieruchomości choćby w drodze zasiedzenia. Władze samorządowe jednak nie
    dostrzegały tego problemu aż do momentu, gdy sądy nie zaczęły
    kwestionować niektórych podejmowanych po wojnie decyzji.

    Co więcej, gminy niekoniecznie były zainteresowane przejmowaniem tych
    nieruchomości. Trzeba by je remontować. Często to były zabytki
    wymagające renowacji. Przede wszystkim to dodatkowy problem dla
    urzędników. Zgłaszający się rzekomy właściciel plus bierność lokalnych
    władz samorządowych i formalnie osoba fizyczna stawała się właścicielem
    nieruchomości. Od tego momentu z problemem użerali się lokatorzy. Gmina
    rozkładała ręce.

    Tu problemem nie jest meteorytyka, bo bez większego problemu widać
    "gołym okiem", że te roszczenia są niezasadnie i obecni właściciele
    przez zasiedzenie przejęli te nieruchomości gdzieś w latach 80-tych. I
    gdyby wówczas ktoś to załatwił jakąś ustawą - ale były inne ważniejsze
    sprawy.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1