> Czy w świetle Ustawy można odmówić przyjęcia sprzętu do reklamacji kiedy
> brakuje jego elementów (np instrukcji, pudełka, steroników, jakiegoś
innego
> OSOBNEGO elementu - np pilota do TV)? Moim zdaniem nie ma takiej podstawy
> prawnej.

Ja nie jestem prawnikiem, ale dobrze ci doradze - przy kazdym wiekszym (a
moze i mniejszym tez) urzedzie gminy / miasta itd. jest miejski rzecznik
konsumentow. Zadzwon do swojego urzedu miasta i zapytaj o telefon do niego.
Pogadaj czy i w jakich sytuacjach niekompletnosc moze byc podstawa do braku
uznania roszczen.

Inna instytucja ktora pomaga bezplatnie jest Panstwowa Inspekcja Handlowa.
Tez mozna do nich zadzwonic i poprosic o rade. Ale ich inspektoraty sa
zwykle tylko w duzych miastach wojewodzkich. Zadzwon do najblizszego.

Generalnie _wydaje_ mi sie, ze sprawa sie komplikuje. Sadze, ze jesli w
ramach ustawy domagasz sie naprawy lub wymiany, to wowczas kompletnosc ma
mniejsze znaczenie, pod warunkiem, ze mozna wymienic lub naprawic tylko ta
jedna czesc bez reszty. Jesli zas wymiana lub naprawa nie bylaby mozliwa, to
mozna sie zastanawiac czy sprzedawca musi czy tylko moze obnizyc cene i
zwrocic mniej niz zaplaciles potracajac koszty tych wszystkich dolaczonych
rzeczy. Zreszta pozostaje jeszcze kwestia jak wiele moze potracic, bo bez
sterownikow, pudelka itd. w zasadzie jesli mu sie uda sprzeda dana karte za
grosze (np. po powrocie z dlugiej naprawy).

Jednak nawet przy naprawie sprzedawca moze argumentowac, poniekad troche
slusznie, ze brak np. instrukcji z danymi konfiguracji karty, utrudnia badz
uniemozliwia sprawdzenie poprawnego funkcjonowania, a brak oryginalnego
pudelka zwieksza ryzyko uszkodzenia przedmiotu przy transporcie do serwisu.

Stad uderz do rzecznika konsumentow, a jeszcze lepiej pogadaj np. z dwoma,
bo tu odpowiedz pewnie nie jest prosta.