eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoAkty prawneProjekty ustaw › Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny

Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny

projekt dotyczy przeciwdziałania dyskryminacji i naruszeniom praw i wolności mniejszości religijnych i światopoglądowych oraz zapewnienia ochrony prawnokarnej przed przestępstwami popełnianymi z nienawiści (hate crimes) z uwagi na płeć, tożsamość płciową, wiek, niepełnosprawność oraz orientację seksualną

  • Kadencja sejmu: 7
  • Nr druku: 383
  • Data wpłynięcia: 2012-04-20
  • Uchwalenie: wycofany dnia 21-02-2014

383

 Cyganie, Romowie i Rumuni nie dbają o higienę osobistą, ebrzą, kradną i
oszukują, a zdobyte nieuczciwie pieniądze przeznaczają na hazard, rozpustę i
wystawne domy;
 Murzyni są leniwi, wymagają nadzoru przy najprostszych pracach i nie mają
predyspozycji do pracy umysłowej;
 Niemcy są butni, prostaccy i brutalni, skłonni do narzucania innym swojej woli
siłą, czują respekt tylko przed tymi, których uwa ają za silniejszych od siebie;
 Rosjanie są biednymi, ograniczonymi prostakami o skłonno ci do alkoholu,
którzy marzą o tym, eby militarnie zrekompensować sobie swoją
dotychczasową niedolę;
 osoby narodowo ci lub pochodzenia ydowskiego są z gruntu złe, tchórzliwe,
fałszywe, zdradzieckie i chciwe;
 Polacy są pieniaczami oraz awanturnikami, nie potrafią solidnie ani wytrwale
pracować, kradną samochody, a ponadto notorycznie nadu ywają alkoholu;

wiadkowie Jehowy to sekta, która urządza „pranie mózgu” swoim członkom i
wyzyskuje ich w sobie tylko znanych niecnych celach;
 osoby niewierzące próbują wszystkim dookoła narzucić swój punkt widzenia i
zniszczyć instytucje oparte na wierze, nie uczestnicząc w yciu duchowym same
stawiają się poza nawiasem społeczeństwa i zasługują na gorsze traktowanie;
 osoby wyznania prawosławnego nie są prawdziwymi chrze cijanami, tylko
nieprawomy lnymi odszczepieńcami;
 muzułmanie są niebezpiecznymi fanatykami, zdolnymi po więcić swoje ycie,
eby zabić jak największą liczbę niewinnych ludzi;
 kobiety są predysponowane do innych – zasadniczo społecznie mniej
presti owych, mniej znaczących i gorzej płatnych – zawodów oraz funkcji,
ani eli mę czy ni (są gorszymi kierowcami, bo brak im orientacji w przestrzeni i
mają słaby refleks, nie nadają się na stanowiska kierownicze, bo są zbyt
emocjonalne i nie umieją podejmować szybkich i zdecydowanych rozstrzygnięć,
są matkami, więc powinny zasadniczo pracować z dziećmi, jako nauczycielki,
przedszkolanki i opiekunki, a inne zawody pozostawić mę czyznom, znają się
tylko na praniu, sprzątaniu i gotowaniu, więc tym powinny się zajmować);
10

 mę czy ni są agresywni, brutalni, skłonni do alkoholu i przemocy, brak im
wyczucia i wra liwo ci, nie powinni w związku z tym wykonywać niektórych
zawodów, wymagających tych cech, jednocze nie mę czy ni, którzy nie
posiadają w/w – przecie negatywnych - cech nie są uwa ani za „prawdziwych
mę czyzn”;
 osoby z niepełnosprawno cią, w szczególno ci z niepełnosprawno cią
intelektualną, nie są pełnowarto ciowymi lud mi, nale y ich pilnować, eby nie
zrobili krzywdy sobie lub otoczeniu, nie potrzeba im adnych praw, bo nie
umieją/nie mogą z nich korzystać, ich uczucia (miło ć, przyja ń) ani pragnienia
(zało enia rodziny, posiadania przyjaciół, wykonywania pracy) nie zasługują na
uwzględnienie;
 osoby starsze, o ile są do tego zdolne fizycznie, mają się oddać do dyspozycji
swoim rodzinom, zajmując dziećmi i pomocą w domu, je li brak im sprawno ci
fizycznej – powinny usunąć się w cień i robić wszystko, eby nie być cię arem
dla bliskich, dodatkowo osoby starsze nie rozumieją współczesnego wiata,
zatem – podobnie jak osób z niepełnosprawno cią intelektualną - nale y ich
pilnować, eby nie zrobiły krzywdy sobie lub otoczeniu, ponadto osoby starsze
nie mają prawa aspirować do pełnego udziału w yciu prywatnym ani
społecznym;
 osoby transpłciowe to szczególne połączenie emocjonalnego zaburzenia
(najpewniej homoseksualno ci) z innymi odchyleniami, skutkujące w
szczególno ci przebieraniem się „za kobietę” bąd „za mę czyznę”;
 osoby biseksualne – niezale nie od płci – są emocjonalne zaburzone i wymagają
terapii, która pomo e im się stać heteroseksualnymi kobietami i mę czyznami;
według alternatywnego poglądu osoby biseksualne – niezale nie od płci –
powinny rozstrzygnąć, czy są homoseksualne czy heteroseksualne, albowiem
tylko udają biseksualno ć, która w istocie nie istnieje; oba przytoczone poglądy
zakładają, e osoby biseksualne są zainteresowane wyłącznie współ yciem
płciowym i pragną jego urozmaicenia obcując z osobami ró nej płci;
11

 kobiety homoseksualne boją się i nienawidzą mę czyzn, są emocjonalne
zaburzone i wymagają terapii, która pomo e im się stać heteroseksualnymi
kobietami;
 mę czy ni homoseksualni są zniewie ciali oraz zainteresowani wyłącznie
współ yciem płciowym, nie są zdolni do zbudowania trwałych więzi opartych
na miło ci i partnerstwie, są emocjonalne zaburzeni oraz wymagają terapii, która
pomo e im się stać heteroseksualnymi mę czyznami.
Klimat dla mowy nienawi ci buduje te formułowanie pod adresem
wszystkich osób nale ących do danej grupy nieprawdziwych, mglistych, a często
wręcz absurdalnych zarzutów, nie zawsze stawianych wprost - czasem w
zawoalowanej formie, jako pozornie niewinne przypuszczenie, domysł, wyraz
zaniepokojenia, a w istocie – obra liwa supozycja. Przykładami takiego
postępowania są:
 oskar anie ydów o spiskowanie przeciwko jakiemu krajowi, celem przejęcia
nad nim kontroli lub doprowadzenia do jego upadku,
 oskar anie ydów o porywanie chrze cijańskich dzieci i przeprowadzanie na
nich tzw. mordów rytualnych,
 posądzanie organizacji działających na rzecz emancypacji osób
homoseksualnych i osób biseksualnych o związki z organizacjami przestępczymi
i tzw. międzynarodową siatką pedofilską,
 uto samianie homoseksualnych mę czyzn z pedofilami,
 oskar anie osób homoseksualnych o „promowanie” lub „propagowanie
homoseksualizmu”, co ma zagra ać przede wszystkim młodzie y.
Hate speech wywodzi się (a czasem jest z nim uto samiana) z pierwszego
stadium tzw. skali Allporta, tj. z nieprzychylnymi werbalnymi uwagami na temat
jakiej osoby bąd grupy, czynionymi nie wprost wobec tych osób, ale
adresowanymi do szerokiego odbiorcy, niejako za plecami samych
zainteresowanych. Badając zjawisko społecznego okazywania uprzedzeń,
amerykański psycholog Gordon Allport wyró nił pięć stadiów jego zaawansowania:
antilocution (dzi hate speech),
12

avoidance – celowe unikanie przez przedstawicieli większo ci obecno ci oraz
towarzystwa osoby lub osób nale ących do wykluczanej grupy (przejawy sięgają
od towarzyskiego ostracyzmu po segregację ludzi),
discrimination – celowe nierówne traktowanie osoby bąd osób z wykluczanej
grupy, pozbawianie ich mo liwo ci pełnego udziału w yciu społecznym np.
przez ograniczanie dostępu do wykształcenia, pracy, awansu zawodowego,
physical attacks – celowe ataki fizyczne, mające na celu zniszczenie mienia osoby
bąd osób nale ących do wykluczanej grupy, a tak e spowodowanie obra eń
oraz mierci u tych osób,
extermination – celowe, fizyczne wyniszczenie całej wykluczanej grupy.
W Nature of Prejudice (1954) G. Allport wskazywał i analizował, jak osiągnięcie
jednego stadium w społecznym okazywaniu uprzedzeń prowadziło do następnego
stadium. Przestrzegał tym samym przed lekcewa eniem wszelkich przejawów nawet
najni szego stopnia uprzedzeń społecznych – dzi okre lanego mianem mowy
nienawi ci. Zdaniem G. Allporta stadium to tworzy odpowiednią atmosferę do
rozszerzenia akceptacji dyskryminacji (uznania dyskryminacji za co oczywistego,
naturalnego i po ądanego), wła ciwy grunt dla dalszych działań wymierzonych
przeciwko wykluczanej osobie lub grupie. Język kształtuje ludzką wiadomo ć –
przy takim zało eniu ze wszech miar słuszne pozostają ostrze enia G. Allporta przed
rozwojem zjawiska, jakie okre lamy dzi mianem mowy nienawi ci. Państwo nie
mo e dopu cić do sytuacji, w której język będzie narzędziem dyskryminacji
jakiejkolwiek grupy, tworzącym odpowiedni klimat i torującym drogę dla dalszych
jej przejawów.
Mowa nienawi ci najczę ciej przybiera postać obra liwych i poni ających
wypowiedzi, gró b bezprawnych oraz siania nienawi ci skierowanej wobec osób
nale ących do danej grupy. Kierując się tragicznymi do wiadczeniami
historycznymi, w szczególno ci mając na uwadze zbrodnie II wojny wiatowej,
popełnione przede wszystkim na tle narodowo ciowym, etnicznym i rasowym,
polski ustawodawca zawarł w obowiązującym kodeksie karnym przepisy
penalizujące:
13

 przemoc lub gro bę bezprawną wymierzone wobec grupy osób lub
poszczególnej osoby z powodu jej przynale no ci narodowej, etnicznej, rasowej,
politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowo ci (art. 119 kk),
 nawoływanie do nienawi ci na tle ró nic narodowo ciowych, etnicznych,
rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowo ć (art. 256 kk),
 publiczne zniewa enie grupy ludno ci albo poszczególnej osoby z powodu jej
przynale no ci narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej
bezwyznaniowo ci, a tak e naruszenie nietykalno ci cielesnej innej osoby z tych
powodów (art. 257 kk).
Wskazane przepisy mają zasadniczo przeciwdziałać kryminalnym
przejawom ksenofobii, antysemityzmu i rasizmu, a tak e przestępstwom
dyskryminacji z uwagi na wyznanie i bezwyznaniowo ć. W połączeniu z zasadą
nullum crimen sine lege oznacza to, e przejawy nienawi ci wywołanej innymi
przesłankami nie są penalizowane. Takie zawę enie ochrony nale y uznać za
nieuzasadnione i prowadzące do pominięcia:
 kobiet (zagro onych przez przejawy seksizmu oraz mizoginii),
 osób transpłciowych (zagro onych przez przejawy transfobii),
 osób niepełnosprawnych,
 osób starszych (zagro onych przez przejawy ageizmu),
 lesbijek, gejów i osób biseksualnych (zagro onych przez przejawy homofobii).
Wymienione grupy ró nią się liczebno cią oraz przesłankami, dla których występuje
ich zagro enie mową nienawi ci i przemocą. Uwzględnienie w kryminalizacjach
antydyskryminacyjnych niektórych tylko przesłanek prowadzi nie tylko do
zró nicowania intensywno ci ochrony prawnokarnej, lecz w konsekwencji równie
mo e być postrzegane jako przejaw hierarchizacji (warto ciowania) mo liwych
przyczyn dyskryminacji, co wydaje się być sprzeczne z aktualnymi tendencjami
międzynarodowego prawa antydyskryminacyjnego, a zwłaszcza standardami
unijnymi. Niewątpliwe jest natomiast, e zró nicowaniu temu nale y
przeciwdziałać, w pierwszym rzędzie nie dopuszczając do rozpowszechnienia
pierwszego stadium Allporta, czyli powstaniu – poprzez u ycie mowy nienawi ci -
14

strony : 1 ... 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 11

Dokumenty związane z tym projektem:



Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Akty prawne

Rok NR Pozycja

Najnowsze akty prawne

Dziennik Ustaw z 2017 r. pozycja:
1900, 1899, 1898, 1897, 1896, 1895, 1894, 1893, 1892

Monitor Polski z 2017 r. pozycja:
938, 937, 936, 935, 934, 933, 932, 931, 930

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: