Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny
projekt dotyczy zapewnienia skutecznej ochrony prawnokarnej przed przestępstwami popełnianymi z nienawiści z uwagi na płeć, tożsamość płciową, wiek, niepełnosprawność oraz orientację seksualną
- Kadencja sejmu: 7
- Nr druku: 2357
- Data wpłynięcia: 2014-03-07
- Uchwalenie: sprawa niezamknięta
2357
Liczba sprawców przemocy domowej
Liczba sprawców
2005
2006
2007
2008
2009
przemocy domowej
Liczba sprawców
przemocy domowej
97.142
96.775
81.743
86.568
81.472
ogółem
w tym: kobiety
4.153
4.074
3.632
3.942
3.926
w tym: mężczyźni
92.776
92.526
77.937
82.425
77.326
Nieletni
213
175
170
201
220
1999
2000
2001
2002
2003
2004
Liczba
sprawców
przemocy
56.847
70.457
69.138
76.991
83.330
91.920
domowej
ogółem
w tym:
1.838
2.571
2.361
2.903
2.861
3.501
kobiety
w tym:
54.669
67.309
66.376
73.759
80.233
88.180
mężczyźni
Nieletni
340
577
401
329
236
239
Tzw. przemoc domowa ma znaczenie szczególne, bo dochodzi do niej w
miejscu, które zwyczajowo powinno stanowić ostoję spokoju i bezpieczeństwa.
Sprawcami przemocy domowej są niemal wyłącznie osoby znane pokrzywdzonym -
to ojcowie, bracia, synowie, mężowie i konkubenci.
Jak można wnioskować z powyższego, motywacja sprawców przestępczości
wymierzonej w kobiety jest specyficzna, ale wpisuje się w motywację występującą w
przypadku innych hate crimes. Sprawcy atakują osoby, które postrzegają jako uległe,
po których oczekują posłuszeństwa i podporządkowania, a jednocześnie słabsze
fizycznie i psychiczne, których opór - jeśli w ogóle wystąpi - będzie łatwo przełamać.
25
Ocena ofiary jako gorszej od sprawcy (bo - kulturowo - zajmującej niższą pozycję,
mniej prestiżową, ograniczoną do ściśle wybranych ról społecznych), jako
„zasługującej” na atak, jako „proszącej” się o atak, jako „naturalnego celu ataku”
następuje zatem na takich samych zasadach, jak w przypadku innych przestępstw
motywowanych uprzedzeniami.
Stereotypy dotyczące kobiet są częścią kulturowego opisu kobiet - tak jak
stereotypy dotyczące innych grup, które doświadczają hate crimes, są częścią
kulturowego opisu tych grup. Wynikają z przynależności do grupy, z posiadania płci,
a nie są podyktowane warunkami indywidualnymi danej osoby. Stereotypy te są
podstawą uprzedzeń, czyli nastawienia wobec całej grupy i wszystkich należących do
niej osób (do wszystkich kobiet), a uprzedzenia są podstawą dyskryminacji i
przestępczości. Należy przy tym wyraźnie podkreślić i zaznaczyć, że przestępczość,
której ofiarą padają kobiety, w przeważającym stopniu nie jest podyktowana tym, że
dla sprawców są one jedynie „bezpieczniejszymi” celami ataku fizycznego czy
psychicznego. Nie jest tak, że sprawcy - przed dokonaniem przestępstwa - analizują,
jaka osoba będzie odpowiednią ofiarą i wybierają kobiety, jako łatwiejsze cele ataku.
Nie dochodzi do świadomego wyboru pomiędzy potencjalnymi pokrzywdzonymi, atak
jest bowiem z samego założenia wymierzony w kobietę, a nie w mężczyznę; celem
sprawcy jest uderzyć kobietę, a nie uderzyć jakąś osobę, przy czym tylko kalkulacja
sprawcy prowadzi do wyboru kobiety jako ofiary, bo daje ona mniejszą szansę na
niepożądaną reakcję, w tym obronę.
Wyodrębniona penalizacja przestępstw motywowanych uprzedzeniami wobec
kobiet jest konieczna, bo dotychczasowe regulacje nie stanowią skutecznej tamy dla
tego zjawiska. Pokazują to w szczególności przytoczone wyżej statystyki przemocy
domowej, które przez lata konsekwentnie utrzymują się na zbliżonym poziomie.
Specyfiką przestępstw wymierzonych w kobiety jest także to, że sprawcami są
bardzo często osoby najbliższe (w rozumieniu art. 115 § 11 kk) dla pokrzywdzonych.
Do ich ścigania w trybie prywatnoskargowym (art. 212 kk, art. 216 kk i art. 217 kk) lub
na wniosek pokrzywdzonej (art. 190 § 1 kk) niezbędna jest inicjatywa pokrzywdzonej.
Bardzo często jest to wymóg niemożliwy do spełnienia.
Omawiając problem hate crimes wymierzonych w kobiety nie sposób nie
odnieść się do jedynej różnicy pomiędzy tą grupą a innymi, które projektuje się objąć
ochroną prawno karną: jest nią liczebność grupy. W Polsce kobiety stanowią około
52% populacji. Jednocześnie niska pozycja kulturowa kobiet skutecznie niweluje ich
26
przewagę liczebną nad mężczyznami. Wprawdzie przestępstwa z nienawiści nie
muszą być kierowane przeciw osobom należącym do mniejszości, to w Polsce
kobiety są jedyną grupą, która doświadcza takiej przestępczości i zarazem nie jest
grupą mniejszościową.
Sytuacja osób homoseksualnych i osób biseksualnych
Stosunek Polek i Polaków do osób homoseksualnych i osób biseksualnych a
także sytuacja i odczucia tych osób były w ostatnich latach przedmiotem szeregu
badań. Poniżej zaprezentowane zostaną:
wybrane wyniki badań opini publicznej ukazujące nastawienie społeczne w
szczególności do osób homoseksualnych (informacje dotyczące danego badania
każdorazowo towarzyszą przedstawianym wynikom),
najważniejsze ustalenia raportu Sytuacja społeczna osób biseksualnych i
homoseksualnych w Polsce. Raport za lata 2005 i 2006, przygotowanego
wspólnie przez dwie organizacje pozarządowe walczące z dyskryminacją osób
homoseksualnych i osób biseksualnych: Stowarzyszenie „Lambda-Warszawa”
oraz Stowarzyszenie „Kampania Przeciw Homofobii”.
Brak statystyk policyjnych dotyczących orientacji seksualnej osób pokrzywdzonych
(oparty na wyjaśnieniu, że orientacja seksualna to jedna z „danych wrażliwych”,
których Policja nie może gromadzić ani przetwarzać) wymusza rekonstrukcję sytuacji
w oparciu o powyższe dane.
Sytuacja społeczna osób homoseksualnych i osób biseksualnych – badania
opinii publicznej
Sondaż CBOS z 1-4 lipca 2005 roku przeprowadzony na grupie 1021
dorosłych Polek i Polaków w ramach badania „Bieżące problemy i wydarzenia”.
W ramach przedmiotowego sondażu respondentkom i respondentom zadano
szereg pytań dotyczących osób homoseksualnych, tego, jak są postrzegane oraz
jakie prawa powinny im przysługiwać.
83,0% osób uczestniczących w badaniu stwierdziło, że nie zna żadnej osoby
homoseksualnej.
78,0% osób uczestniczących w badaniu odmówiło osobom homoseksualnym
prawa do zachowania zgodnie z „ich sposobem bycia” w miejscach publicznych.
27
osobom uczestniczącym w badaniu zadano pytanie „Jak byś
zareagowała/zareagował,
gdyby
osoba
homoseksualna
została…?”,
przedstawiając respondentom i respondentkom szereg sytuacji; odpowiedzi
przedstawiono poniżej.
Jak byś zareagowała/zareagował,
homoseksualny
Homoseksualna
gdyby osoba homoseksualna
mężczyzna
Kobieta
została…
Procenty
twoim sąsiadem/twoją sąsiadką
nie miałbym/miałabym nic
56
54
przeciwko
byłbym/byłabym przeciwko temu
38
40
trudno powiedzieć
6
6
twoim bliskim współpracownikiem/twoją bliską współpracownicą
nie miałbym/miałabym nic
45
42
przeciwko
byłbym/byłabym przeciwko temu
50
53
trudno powiedzieć
5
5
twoim przełożonym/twoją przełożoną
nie miałbym/miałabym nic
41
42
przeciwko
byłbym/byłabym przeciwko temu
53
53
trudno powiedzieć
6
5
posłem/posłanką z twojego okręgu wyborczego
nie miałbym/miałabym nic
37
38
przeciwko
byłbym/byłabym przeciwko temu
57
56
trudno powiedzieć
6
6
nauczycielem/nauczycielką twoich dzieci
nie miałbym/miałabym nic
19
21
przeciwko
byłbym/byłabym przeciwko temu
77
75
trudno powiedzieć
4
4
28
opiekunem/opiekunką twoich dzieci
nie miałbym/miałabym nic
11
14
przeciwko
byłbym/byłabym przeciwko temu
86
83
trudno powiedzieć
3
3
Na pytanie „co byś zrobił/zrobiła, gdyby twoje dziecko okazało się osobą
homoseksualną?”, respondenci i respondentki udzielili następujących
odpowiedzi:
o
zaakceptowałbym/zaakceptowałabym to bez trudu – 6,0%
o
zaakceptowałbym/zaakceptowałabym to z trudem – 47,0%
o
nie zaakceptowałbym/nie zaakceptowałabym tego i próbowałabym/
próbowałbym to zmienić – 38,0%
o
trudno powiedzieć – 9,0%
Zapytane o stosunek do homoseksualności, osoby uczestniczące w badaniu
udzieliły następujących odpowiedzi:
o
homoseksualność jest czymś normalnym – 6,0%
o
homoseksualność nie jest czymś normalnym, ale powinna być tolerowana –
55,0%
o
homoseksualność nie jest czymś normalnym i nie powinna być tolerowana –
34,0%
o
trudno powiedzieć – 7,0%
Sondaż CBOS z 9–12 maja 2008 roku przeprowadzony na grupie 1116
dorosłych Polek i Polaków w ramach badania „Aktualne problemy i wydarzenia”.
W ramach przedmiotowego sondażu respondentkom i respondentom zadano
szereg pytań dotyczących osób homoseksualnych, tego, jak są postrzegane oraz
jakie prawa powinny im przysługiwać.
83,0% osób uczestniczących w badaniu stwierdziło, że nie zna żadnej osoby
homoseksualnej (wynik identyczny jak w badaniu z lipca 2005 roku).
69,0% osób uczestniczących w badaniu odmówiło osobom homoseksualnym
prawa do zachowania zgodnie z „ich sposobem bycia” w miejscach publicznych.
Zapytane o stosunek do homoseksualności, osoby uczestniczące w badaniu
udzieliły następujących odpowiedzi:
o
homoseksualność jest czymś normalnym – 8,0%
29
Dokumenty związane z tym projektem:
-
2357
› Pobierz plik