Dzień dobry,

posiadałem u jednego ze znanych operatorów usługę internetu oraz numer stacjonarny na
łączach Orange, usługę internetu przeniosłem do innego operatora, upoważniłem nowego
operatora do rozwiązania umowy o internet w moim imieniu.

Dawca usługi omyłkowo rozwiązał ze mną umowę o telefon stacjonarny zamiast o
internet, skutkiem czego utraciłem wieloletni numer telefonu. Uwolniony numer wrócił
do Orange, gdyż pochodził z czasów mojej umowy z TP, dopiero kilka lat temu
przeniosłem ten numer do innego operatora. Operator który utracił numer tłumaczy że
nie ma możliwości odzyskania mojego numeru. Operator przyznaje się do błędu, w ramach
zadośćuczynienia proponuje 1/15 średniego rachunku telefonicznego oraz zawarcie nowej
umowy z rabatem 20% czyli około 4 zł miesięcznie. Zadośczuczynienie to jakiś żart, 4
zł to nic a mi zależy na numerze który chciałem przenieść do operatora VOIP. Teraz
zapewne mogę numer odzyskać podpisując umowę z Orange, jednak umowa na czas
nieokreślony to 369 zł, moja umowa z dotychczasowym operatorem miała status "na czas
nieokreślony", po wygaśnięciu lojalki.

UKE nic nie poradziło poza otrzymaniem przeze mnie przeprosin, wyjaśnień od operatora
że to jego błąd i propozycji podpisania nowej umowy z rabatem 4 zł na miesiąc, co
jest korzyścią raczej dla operatora, gdyż nadal co miesiąc będzie mógł rachunek za
usługę wystawić.

Proszę o poradę co teraz jeszcze można zrobić. Czy jest szansa na drodze sądowej
uzyskać zwrot kosztów za odzyskanie numeru, tzn. koszt umowy na czas nieokreślony z
Orange?

do góry

W dniu 2015-10-12 o 14:18, t...@c...pl pisze:
> Dzień dobry,
> posiadałem u jednego ze znanych operatorów........
> Dawca usługi omyłkowo rozwiązał ze mną umowę o telefon stacjonarny zamiast o
internet, skutkiem czego utraciłem wieloletni numer telefonu.
Ja z tymi łotrami też miałem przeboje, bo nie chcieli mi zrobić cesji
numeru tłumacząc "brakiem możliwości technicznych". Numer był założony
jeszcze za PRL i przechodził jakoś wszystkie zmiany od Poczty Polskiej
po Orangutana. Teraz nagle "nie ma możliwości technicznych" chociaż
druty wiszą i telefon działa, a nowy właściciel wynajmuje lokal w tym
samym budynku i nawet nie trzeba by aparatu przełączać.
Podejrzewam, że wyczuli, że będzie niższy abonament i to im przeszkadzało.
Napisałem więc od razu do samego prezesa i jakoś się potem dało numer
przepisać.
Napisałem mu, żeby skreślił pierwszą część zdania w misji Orangutana,
które brzmi: "Celem Orange Polska jest zapewnienie najwyższej
satysfakcji klientom i atrakcyjnego zysku akcjonariuszom", bo jak widać
chodzi tu o wydojenie polskiego abonenta i atrakcyjny zysk francuskiego
akcjonariusza.
Tu masz namiary:
http://www.krs-online.com.pl/orange-polska-s-a-krs-9
557.html
Jacek

do góry

W dniu poniedziałek, 12 października 2015 20:14:42 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
> W dniu 2015-10-12 o 14:18, t...@c...pl pisze:
> > Dzień dobry,
> > posiadałem u jednego ze znanych operatorów........
> > Dawca usługi omyłkowo rozwiązał ze mną umowę o telefon stacjonarny zamiast o
internet, skutkiem czego utraciłem wieloletni numer telefonu.
> Ja z tymi łotrami też miałem przeboje, bo nie chcieli mi zrobić cesji
> numeru tłumacząc "brakiem możliwości technicznych". Numer był założony
> jeszcze za PRL i przechodził jakoś wszystkie zmiany od Poczty Polskiej
> po Orangutana. Teraz nagle "nie ma możliwości technicznych" chociaż
> druty wiszą i telefon działa, a nowy właściciel wynajmuje lokal w tym
> samym budynku i nawet nie trzeba by aparatu przełączać.
> Podejrzewam, że wyczuli, że będzie niższy abonament i to im przeszkadzało.
> Napisałem więc od razu do samego prezesa i jakoś się potem dało numer
> przepisać.
> Napisałem mu, żeby skreślił pierwszą część zdania w misji Orangutana,
> które brzmi: "Celem Orange Polska jest zapewnienie najwyższej
> satysfakcji klientom i atrakcyjnego zysku akcjonariuszom", bo jak widać
> chodzi tu o wydojenie polskiego abonenta i atrakcyjny zysk francuskiego
> akcjonariusza.
> Tu masz namiary:
> http://www.krs-online.com.pl/orange-polska-s-a-krs-9
557.html
> Jacek

Dziękuję za odpowiedź, jednak to nie z Orange jest problem...
Numer przeniosłem kiedyś z TP do T-Mobile kiedy jeszcze było Erą. Niedawno w wyniku
swojego błędu T-Mobile rozwiązało za mną umowę a numer wrócił do sieci macierzystej
czyli do Orange do puli wolnych numerów. Z T-Mobile miałem umowę na czas nieokreślony
i numer chciałem przenieść na voipa. Teraz żeby odzyskać numer z umową na czas
nieokreślony muszę podpisać umowę z Orange na czas nieokreślony (369 zł chyba) + coś
koło 69 zł na jeden abonament zanim numer uda się zabrać z Orange. Pytanie moje czy
jeśli się zdecyduję wyłożyć taką monetę to czy uda się na drodze sądowej uzyskac
zwrot tej kwoty od T-Mobile.

do góry

W dniu 2015-10-12 o 22:17, t...@c...pl pisze:
> Dziękuję za odpowiedź, jednak to nie z Orange jest problem...
> Numer przeniosłem kiedyś z TP do T-Mobile kiedy jeszcze było Erą. Niedawno w wyniku
swojego błędu T-Mobile rozwiązało za mną umowę a numer wrócił do sieci macierzystej
czyli do Orange do puli wolnych numerów. Z T-Mobile miałem umowę na czas nieokreślony
i numer chciałem przenieść na voipa. Teraz żeby odzyskać numer z umową na czas
nieokreślony muszę podpisać umowę z Orange na czas nieokreślony (369 zł chyba) + coś
koło 69 zł na jeden abonament zanim numer uda się zabrać z Orange. Pytanie moje czy
jeśli się zdecyduję wyłożyć taką monetę to czy uda się na drodze sądowej uzyskac
zwrot tej kwoty od T-Mobile.
>
Znając życie to się ciesz że numer odzyskasz.
Płać i płacz. Jeśli taki ważny jest. Szkoda zachodu.
Ja przenosiłem numer TP, z umowy z Netią do Pleja.
Miałem stracha ale się udało.
Teraz płacę 1 zł abo za rozmowy odbierane a telefon działa nie tylko w
określonej lokalizacji Ciiii :-)

z

do góry

Użytkownik "z" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:561c74dc$0$8388$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-10-12 o 22:17, t...@c...pl pisze:
>> Dziękuję za odpowiedź, jednak to nie z Orange jest problem...
>> Numer przeniosłem kiedyś z TP do T-Mobile kiedy jeszcze było Erą.
Czy po przeniesieniu do Ery (T-Mobile) ten telefon działał nadal na drutach (parze
telefonicznej), czy też przez powietrze jako GSM (a tylko numer był z puli
stacjonarnych)?
Jeżeli jako GSM to strata jest żadna , załóż sobie nowy i powiadom wszystkich
znajomych o zmianie numeru.
Jeżeli na drutach to masz pecha. Walcz o to aby to T_Mobile negocjowało z Orange o
przywrócenie tego numeru i poniosło wszelkie koszty z tym związane (naprawienie
szkody).

Pozdrawiam
Danusia

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

do góry

W dniu środa, 14 października 2015 08:29:52 UTC+2 użytkownik Danusia napisał:
> Użytkownik "z" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:561c74dc$0$8388$65785112@news.neostrada.pl...
> >W dniu 2015-10-12 o 22:17, t...@c...pl pisze:
> >> Dziękuję za odpowiedź, jednak to nie z Orange jest problem...
> >> Numer przeniosłem kiedyś z TP do T-Mobile kiedy jeszcze było Erą.
> Czy po przeniesieniu do Ery (T-Mobile) ten telefon działał nadal na drutach (parze
telefonicznej), czy też przez powietrze jako GSM (a tylko numer był z puli
stacjonarnych)?
> Jeżeli jako GSM to strata jest żadna , załóż sobie nowy i powiadom wszystkich
znajomych o zmianie numeru.
> Jeżeli na drutach to masz pecha. Walcz o to aby to T_Mobile negocjowało z Orange o
przywrócenie tego numeru i poniosło wszelkie koszty z tym związane (naprawienie
szkody).
>
> Pozdrawiam
> Danusia
>
> ---
> Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie
antywirusowe Avast.
> https://www.avast.com/antivirus

działał na drutach, do czasu kiedy T-Mobile nie rozwiązało ze mną omyłkowo umowy

do góry

Zdradź coś z tym Twoim przeniesieniem (do Pleja?).
Przeniosłem stacjonarny do Sferii działającej na nadajnikach sieci Plusa,
ale co chwila rozłącza rozmowę (prawdopodobnie jestem na granicy zasięgu
dwóch różnych nadajników) i za chwilę dostaję wq..jącego SMS-a od Sferii
"połączenie zostało przerwane".
Chetnie przniosę na jakąś sieć działającą na nadajnikach Orange/T-Mobile
(doskonała moc sygnału, blisko stoi maszt).


-----
> Ja przenosiłem numer TP, z umowy z Netią do Pleja.
> Miałem stracha ale się udało.
> Teraz płacę 1 zł abo za rozmowy odbierane a telefon działa nie tylko w
> określonej lokalizacji Ciiii

do góry

W dniu środa, 14 października 2015 13:38:31 UTC+2 użytkownik ?ćęłńó?Ľż napisał:
> Zdradź coś z tym Twoim przeniesieniem (do Pleja?).
> Przeniosłem stacjonarny do Sferii działającej na nadajnikach sieci Plusa,
> ale co chwila rozłącza rozmowę (prawdopodobnie jestem na granicy zasięgu
> dwóch różnych nadajników) i za chwilę dostaję wq..jącego SMS-a od Sferii
> "połączenie zostało przerwane".
> Chetnie przniosę na jakąś sieć działającą na nadajnikach Orange/T-Mobile
> (doskonała moc sygnału, blisko stoi maszt).
>
>
> -----
kiedyś miałem stacjonarny na nadajnikach Ery, miałem wtedy podobny problem,
poszerzyli mi wtedy zasięg, tak że korzystałem z wielu nadajników i było ok, może
spróbuj poprosić niech Ci zwiększą strefę

do góry

Użytkownik <t...@c...pl> napisał w wiadomości
news:c19e0c3d-0d4e-4a53-9a4e-43858b395a62@googlegrou
ps.com...
W dniu środa, 14 października 2015 13:38:31 UTC+2 użytkownik ?ćęłńó?Ľż napisał:
> Zdradź coś z tym Twoim przeniesieniem (do Pleja?).
> Przeniosłem stacjonarny do Sferii działającej na nadajnikach sieci Plusa,
> ale co chwila rozłącza rozmowę (prawdopodobnie jestem na granicy zasięgu
> dwóch różnych nadajników) i za chwilę dostaję wq..jącego SMS-a od Sferii
> "połączenie zostało przerwane".
> Chetnie przniosę na jakąś sieć działającą na nadajnikach Orange/T-Mobile
> (doskonała moc sygnału, blisko stoi maszt).
>
>
> -----
kiedyś miałem stacjonarny na nadajnikach Ery, miałem wtedy podobny problem,
poszerzyli mi wtedy zasięg, tak że korzystałem z wielu nadajników i było ok, może
spróbuj poprosić niech Ci zwiększą strefę
--------------
No a piszesz (dwa newsy wyżej):
"działał na drutach, do czasu kiedy T-Mobile nie rozwiązało ze mną omyłkowo umowy"
jak działał na nadajnikach Ery to nie na drutach i niemożliwe jest przejście z
nadajników na druty (odwrotnie tak bez żadnych problemów).



---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

do góry

W dniu środa, 14 października 2015 18:30:32 UTC+2 użytkownik Danusia napisał:
> Użytkownik <t...@c...pl> napisał w wiadomości
news:c19e0c3d-0d4e-4a53-9a4e-43858b395a62@googlegrou
ps.com...
> W dniu środa, 14 października 2015 13:38:31 UTC+2 użytkownik ?ćęłńó?Ľż napisał:
> > Zdradź coś z tym Twoim przeniesieniem (do Pleja?).
> > Przeniosłem stacjonarny do Sferii działającej na nadajnikach sieci Plusa,
> > ale co chwila rozłącza rozmowę (prawdopodobnie jestem na granicy zasięgu
> > dwóch różnych nadajników) i za chwilę dostaję wq..jącego SMS-a od Sferii
> > "połączenie zostało przerwane".
> > Chetnie przniosę na jakąś sieć działającą na nadajnikach Orange/T-Mobile
> > (doskonała moc sygnału, blisko stoi maszt).
> >
> >
> > -----
> kiedyś miałem stacjonarny na nadajnikach Ery, miałem wtedy podobny problem,
poszerzyli mi wtedy zasięg, tak że korzystałem z wielu nadajników i było ok, może
spróbuj poprosić niech Ci zwiększą strefę
> --------------
> No a piszesz (dwa newsy wyżej):
> "działał na drutach, do czasu kiedy T-Mobile nie rozwiązało ze mną omyłkowo umowy"
> jak działał na nadajnikach Ery to nie na drutach i niemożliwe jest przejście z
nadajników na druty (odwrotnie tak bez żadnych problemów).
>
>
>
> ---
> Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie
antywirusowe Avast.
> https://www.avast.com/antivirus

bo kiedyś działał na nadajnikach Ery (do 2011 roku), później był znów na kablu w TP z
potrzeby powrotu na kabel żeby mieć internet, później był w T-Mobile na kablach TP do
chwili aż omyłkowo T-Mobile nie rozwiązało umowy

do góry