eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kto wtrynil policji winzgroze?!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 410

  • 371. Data: 2012-08-18 22:43:37
    Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 18.08.2012 21:00, Ajgor pisze:

    >> Dziecko drogie, Audacity nie jest programem do obróbki muzyki w zapisie
    >> nutowym!
    >
    > Przyznam Ci rację we wszystkim, jeśli chociaż w jednym miejscu mi pokażesz,
    > gdzie napisałem coś o zapisie nutowym.

    MIDI

    > Cały czas piszę o normalnych programach do obróbki dźwięku. No chyba, że
    > linuks tak Ci już ograniczył wiedzę,
    > że słowo MIDI kojarzy Ci sie tylko z nutami :)

    MIDI to jest zapis instrumentalny. Fakt, bardzie rozbudowany od
    klasycznego nutowego, ale nie jest to zapis widma, tylko opis parametrów
    dźwięku z instrumentów (nutowy opis dźwięku, oktawa, instrument,
    dodatkowe parametry).

    >> Audacity jest tak na prawdę tylko podstawowym narzędziem załączanym z
    >> (prawie) każdą dystrybucją. Przypomnij mi, jakie jest podstawowe narzędzie
    >> do nagrywania i obróbki dźwięku dostarczane z Windows? ;->
    >
    > A kto mówi o "dostarczaniu z systemem"? Jeden z przedmówców podał ten
    > program jako przykład, jaki to linuks jest zaawansowany, więc wytłumaczyłem,
    > jakie to jest "zaawansowanie" i tyle.

    Nie "zaawansowany", ale że ma wszystko do
    podstawowych/standardowych/popularnych zadań "od ręki".

    >>> darmo. Dosłownie setki), nie znalazłem możliwości nagrywania
    >>> wielościeżkowego, czyli mozliwości nagrania kilku ścieżek z różnych
    >>> źródeł
    >>> jednocześnie. Itd itd itd itd........ KAŻDY nawet przeciętny program do
    >>> nagrywania, czy obróbki dźwięku ma te rzeczy.
    >>
    >> Taaaak?
    >
    >> Przeciętny program dla amatora, który chce się tylko pobawić obróbką
    >> dźwięku? No jaki, ciekaw jestem... I za ile ;)
    >
    > Reaper. Za darmo.

    Kłamstwo. To shareware. Za 225 dolarów.

    Reszty nawet nie chce mi się sprawdzać. Jesteś zwyczajnie niewiarygodny.


  • 372. Data: 2012-08-18 22:59:10
    Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Od: "Ajgor" <n...@...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
    news:502ffe7a$1@news.home.net.pl...

    >> Reaper. Za darmo.
    >
    > Kłamstwo. To shareware. Za 225 dolarów.
    >
    > Reszty nawet nie chce mi się sprawdzać. Jesteś zwyczajnie niewiarygodny.

    Kolejny raz popisujesz się niewiedzą. Shareware są tylko ostatnie dwie
    wersje. To wyczytałeś prawidłowo. Wcześniejsze są darmowe. Tej informacji
    już nie znalazłeś :)
    Co do MIDI - słyszałeś, że dzwonią, ale nie słyszałeś, w którym kościele.
    Coś gdzieś tam wyczytałeś, ale nie do końca :) Zapewne po tym, jak napisałem
    wcześniejszego posta :) MIDI to jest cyfrowy interface do przekazywania
    danych o dźwięku. Nie ma nic wspólnego bezpośrednio z zapisem nutowym,
    chociaż CZASEM bywa do tego wykorzystywany. Bardzo żadko, chociaż są
    programy, które go w ten sposób wykorzystują. Na przykład Sibelius (funkcję
    taką ma też Cubase, chociaż nie jest ona często wykorzystywana). Ale o wiele
    częściej do przekazywania komend sterujących urządzeniami muzycznymi :)
    Dzięki MIDI można na przyklad sterować programami komputerowymi przy pomocy
    sprzętowych sterowników. Także grać sprzętowymi klawiaturami z
    wykorzystaniem programowych wirtualnych instrumentów (na przyklad VSTi). Ja
    na przykład mam kontroler E-MU XBoard49, który ma klawiaturę fortepianową i
    16 potencjometrów (nie licząc innych przycisków funkcyjnych, i masy finkcji
    uruchamianych pojedynczymi klawiszami). Po podłączeniu do komputera mogę na
    niej grać brzmieniami wtyczek na komputerze, i jednocześnie potencjometrami
    sterować ustawieniami wtyczek i oprogramowania muzycznego. Każdy
    potencjometr mogę sobie dowolnie oprogramować do sterowania konkretną
    funkcją. A w programach do rejestrowania mogę to granie rejestrować tak, jak
    z zewnętrznego instrumentu. Dodatkowo później mogę dowolnie zmieniać
    brzmienia już nagranej ścieżki. Prawdę mówiąc oprócz Audacity (i
    windowsowego rejestratora :) nie znam żadnego programu, kótry by nie
    obsługiwał komend MIDI z zewnętrznych sterowników.
    Na resztę nawet nie chce mi się odpowiadać :) Niewiedza, niewiedza,
    niewiedza... I jedn argument: "kłamiesz". Jak się często używa takich
    argumentów, to w końcu tracą one jakąkolwiek wagę :) Pod tym względem jesteś
    podobny do PIS-u.



  • 373. Data: 2012-08-18 23:37:19
    Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Od: "Ajgor" <n...@...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:502ffa9c$1@news.home.net.pl...

    >> I zero dowodów na to, że to jest łamstwo. Faktycznie. Inni mają tu rację.
    >> Nie ma sensu z Tobą dyskutować.
    >
    > Ty nie dyskutujesz. Ty oznajmiasz swoją opinię, z reguły kompletnie
    > bzdurną lub bez żadnych argumentów, i oczekujesz przytakiwania.
    >
    >> Trzy razy mi ukradziono samochody. Dwa razy wyglądało to identycznie, jak
    >> opisałem wyżej.
    >
    > Mmmhm... Trzy razy ukradziono samochody. Ciekawe. W ciągu ilu lat?

    Pierwszy bodajże w roku 91, albo 92 (nie pamiętam dokładnie), drugi jakieś
    10 lat temu, i trzeci z pięć lat temu.

    >> Jeden raz gliniarz na posterunku próbował mnie traktować, jak bym sam był
    >> złodziejem. Dopiero jak już nie wytrzymałem nerwowo i wydarłem do niego
    >> ryja
    >> na cały głos, że jeśli nie zauważył, to ja jestem ofiarą kradzieży, a nie
    >> sprawcą, to zaczął mnie przepraszać.
    >
    > Taaak, bardzo wiarygodne.
    >
    > Najpierw dziwne częste kradzieże, a potem "nakrzyczałeś" na policjanta i
    > on nagle zaczął cię po rękach całować.

    Widzisz? Każdy post opierasz na WYMYSLONYCH pseudo faktach. 3 kradzieże w
    ciągu 22 lat to faktycznie często.
    I ta przesada (całowac po rękach)... Ech... Dziecko... Zaczynam podejżewać,
    że masz nie więcej, niż 15-17 lat. Moi synowie jak tyle mieli, też tak
    filozofowali. I też myśląc, że są bardzo mądrzy, głupotami przykrywali
    zwykłą niewiedzę.

    >> Wszystkie trzy samochody się znalazły. Dwa razy znalazł je ktoś nie
    >> związany
    >> z policją (ukradli gówniarze żeby sobie pojeździć, i porzucili na
    >> drodze), a
    >> trzeci... o tym wolę nie pisać.
    >
    > Aaaaha. Najlepiej robić za tajemniczą twarz lufciku i dodać "wiem.... ale
    > nie powiem!" Bardzo dojrzałe.

    Nie. Po prostu udało mi się dotrzeć do kogoś z policji, kto był na tyle
    wysoko, że dał kopa na popęd tym nierobom z ulicy, a oni przekopali
    dziuple złodziei w całym mieście. Samochód znalazł się w 4 godziny po tym,
    jak z nim rozmawiałem. Gliniarze dobrze wiedzą, gdzie są dziuple złodziei.
    Tylko nie chce im się szukać, bo po co...
    Nie jest to sprawa o której powinno się głośno mówić. Ale skoro mnie
    sprowokowałeś...



  • 374. Data: 2012-08-19 09:50:43
    Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 18.08.2012 22:59, Ajgor pisze:

    >>> Reaper. Za darmo.
    >>
    >> Kłamstwo. To shareware. Za 225 dolarów.
    >>
    >> Reszty nawet nie chce mi się sprawdzać. Jesteś zwyczajnie niewiarygodny.
    >
    > Kolejny raz popisujesz się niewiedzą. Shareware są tylko ostatnie dwie
    > wersje. To wyczytałeś prawidłowo. Wcześniejsze są darmowe. Tej informacji
    > już nie znalazłeś :)

    Wchodzę na stronę - widoczna cena. Koniec tematu.

    > Co do MIDI - słyszałeś, że dzwonią, ale nie słyszałeś, w którym kościele.
    > Coś gdzieś tam wyczytałeś, ale nie do końca :) Zapewne po tym, jak napisałem
    > wcześniejszego posta :) MIDI to jest cyfrowy interface do przekazywania
    > danych o dźwięku. Nie ma nic wspólnego bezpośrednio z zapisem nutowym,

    Nie chodziło o dosłowny zapis nutowy, z pięciolinią, owalami nutek
    itepe, tylko o to, że MIDI przekazuje (jak nuty) parametry dźwięku, a
    nie ich "dosłowne" brzmienie.

    Dla każdego choć trochę inteligentnego to oczywiste.

    OK, specjalnie dla ciebie: zapis "nutowy".

    [ciach]

    > brzmienia już nagranej ścieżki. Prawdę mówiąc oprócz Audacity (i
    > windowsowego rejestratora :) nie znam żadnego programu, kótry by nie
    > obsługiwał komend MIDI z zewnętrznych sterowników.

    Każdy program, który jest przeznaczony wyłącznie do manipulowania
    dźwiękiem w formie zapisanej fali dźwiękowej. A jest ich całkiem sporo.

    > Na resztę nawet nie chce mi się odpowiadać :) Niewiedza, niewiedza,
    > niewiedza...

    I znowu kłamiesz.

    > I jedn argument: "kłamiesz". Jak się często używa takich

    To nie jest argument, tylko stwierdzenie faktu. Uporczywie piszesz
    kłamstwa i masz do mnie pretensje, że ci to wytykam.

    > argumentów, to w końcu tracą one jakąkolwiek wagę :) Pod tym względem jesteś
    > podobny do PIS-u.

    Och, jaki merytoryczny argument!


  • 375. Data: 2012-08-19 10:01:01
    Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 18.08.2012 23:37, Ajgor pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    > wiadomości news:502ffa9c$1@news.home.net.pl...
    >
    >>> I zero dowodów na to, że to jest łamstwo. Faktycznie. Inni mają tu rację.
    >>> Nie ma sensu z Tobą dyskutować.
    >>
    >> Ty nie dyskutujesz. Ty oznajmiasz swoją opinię, z reguły kompletnie
    >> bzdurną lub bez żadnych argumentów, i oczekujesz przytakiwania.

    [ciach]

    >> Najpierw dziwne częste kradzieże, a potem "nakrzyczałeś" na policjanta i
    >> on nagle zaczął cię po rękach całować.
    >
    > Widzisz? Każdy post opierasz na WYMYSLONYCH pseudo faktach. 3 kradzieże w
    > ciągu 22 lat to faktycznie często.

    Na pewno zauważalnie powyżej średniej.

    > I ta przesada (całowac po rękach)... Ech... Dziecko... Zaczynam podejżewać,

    To się nazywa sarkazm, ignorancie.

    > że masz nie więcej, niż 15-17 lat. Moi synowie jak tyle mieli, też tak
    > filozofowali. I też myśląc, że są bardzo mądrzy, głupotami przykrywali
    > zwykłą niewiedzę.

    Cóż, w waszym przypadku niedaleko padły jabłka od jabłoni...

    >>> Wszystkie trzy samochody się znalazły. Dwa razy znalazł je ktoś nie
    >>> związany
    >>> z policją (ukradli gówniarze żeby sobie pojeździć, i porzucili na
    >>> drodze), a
    >>> trzeci... o tym wolę nie pisać.
    >>
    >> Aaaaha. Najlepiej robić za tajemniczą twarz lufciku i dodać "wiem.... ale
    >> nie powiem!" Bardzo dojrzałe.
    >
    > Nie. Po prostu udało mi się dotrzeć do kogoś z policji, kto był na tyle
    > wysoko, że dał kopa na popęd tym nierobom z ulicy, a oni przekopali
    > dziuple złodziei w całym mieście. Samochód znalazł się w 4 godziny po tym,

    Wow, ale ważny jesteś - całe miasto dla ciebie przeszukano.

    > jak z nim rozmawiałem. Gliniarze dobrze wiedzą, gdzie są dziuple złodziei.
    > Tylko nie chce im się szukać, bo po co...

    Czasem wiedzą, czasem nie. I niekiedy zwyczajnie nie mają dość
    personelu, żeby wszystko robić porządnie.

    No, ale miej satysfakcję - tym razem trafili, a w tym czasie jak szukali
    twojego samochodziku, może ktoś zginął, bo policja zajmowała się tą
    niezmiernie ważną sprawą.

    > Nie jest to sprawa o której powinno się głośno mówić. Ale skoro mnie
    > sprowokowałeś...

    Och, należy mówić, że policja jest patologicznie zbiurokratyzowana i ma
    potężne braki osobowe - "dzięki" czemu policjantów jest za mało a ich
    czas jest trwoniony na biurokratyczne rytuały.

    Natomiast kłamstwem jest, że wynika to zasadniczo z tego, że "siedzą i
    nic nie robią" i dopiero jak taka ważna szycha jak ty kogoś "podkręci"
    to się biorą do roboty.

    Po prostu zostali oderwani od innych zadań i ktoś inny zamiast ciebie
    narzekał, że "policja nic nie robi".


  • 376. Data: 2012-08-19 16:10:06
    Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Dominik & Co" <D...@g...pl.invalid>

    > ...
    > BTW: jak już napiszesz tego klona Opery w C#, to daj cynk- przeportuję go
    > na Linuksa, będzie ten biedny system miał chociaż jeden dobry program...

    Co tu portować ? :-)


  • 377. Data: 2012-08-20 09:17:54
    Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-08-18 17:10, Ajgor pisze:
    > Ależ bardzo się mylisz. Nie lubię windowsa. Wkurza mnie to, że jest
    > nadopiekuńczy, że wiele rzeczy robi nie pytając mnie o zdanie,
    > że ma coś tak kretyńskiego, jak rejestr systemowy, że przy każdym nowo
    > uruchomionym programie wywala mi na ekran splash screena i zasłania coś, co
    > akurat robiłem, i wiele innych rzeczy. Wiesz, jaki system chciał bym mieć na
    > pececie?
    > Amigowy Workbench. Ze wszystkich systemów ten był najlepszy. Idealnie
    > stabilny, i miałem nad nim całkowitą kontrolę.

    Raczej AmigaOS, Workbench to tylko nakładka graficzna, którą w systemie
    można było zmienić (w zasadzie w połowie lat 90 ludzie albo dokładali
    mnustwo nakładek typu toolsdemon, albo też uzywali DirectoryOpusa
    Magellana, a ci bardziej zawzięci scalosa). Stabilność to tez tylko
    wymysł Twojej wyobraźni. O ilo można mu dać in plus szybkość,
    dynamiczność, małe zużycie zasobów, to system, który może zostać
    wywalony przez mały błąd w programie użyszkodnika stabilnym nazwać ciężko.

    > Ale sie nie da. Po prostu linuksa uważam za jeszcze gorszy.


    w zasadzie sie da :)



    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 378. Data: 2012-08-20 11:23:59
    Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Od: "Ajgor" <n...@...pl>


    Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości news:5031e49f$0$1228

    > Raczej AmigaOS, Workbench to tylko nakładka graficzna, którą w systemie
    > można było zmienić (w zasadzie w połowie lat 90 ludzie albo dokładali
    > mnustwo nakładek typu toolsdemon, albo też uzywali DirectoryOpusa
    > Magellana, a ci bardziej zawzięci scalosa). Stabilność to tez tylko wymysł
    > Twojej wyobraźni. O ilo można mu dać in plus szybkość, dynamiczność, małe
    > zużycie zasobów, to system, który może zostać wywalony przez mały błąd w
    > programie użyszkodnika stabilnym nazwać ciężko.

    KAŻDY system można wywalić źle napisanym programem.
    Tak, jak zajedziesz najlepszy silnik lejąc nieodpowiednie paliwo.

    >> Ale sie nie da. Po prostu linuksa uważam za jeszcze gorszy.
    >
    >
    > w zasadzie sie da :)

    Mówisz o emulatorze Amigi?



  • 379. Data: 2012-08-20 11:39:11
    Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Od: Adam Klobukowski <a...@g...com>

    On Monday, 20 August 2012 11:23:59 UTC+2, Ajgor wrote:
    > U?ytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisa? w wiadomo?ci news:5031e49f$0$1228
    >
    >
    >
    > > Raczej AmigaOS, Workbench to tylko nak?adka graficzna, kt?r? w systemie
    >
    > > mo?na by?o zmieni? (w zasadzie w po?owie lat 90 ludzie albo dok?adali
    >
    > > mnustwo nak?adek typu toolsdemon, albo te? uzywali DirectoryOpusa
    >
    > > Magellana, a ci bardziej zawzi?ci scalosa). Stabilno?? to tez tylko wymys?
    >
    > > Twojej wyobra?ni. O ilo mo?na mu da? in plus szybko??, dynamiczno??, ma?e
    >
    > > zu?ycie zasob?w, to system, kt?ry mo?e zosta? wywalony przez ma?y b??d w
    >
    > > programie u?yszkodnika stabilnym nazwa? ci?ko.
    >
    >
    >
    > KA?DY system mo?na wywali? ?le napisanym programem.

    Nie każdy.

    AdamK


  • 380. Data: 2012-08-20 11:46:38
    Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-08-20 11:23, Ajgor pisze:
    > Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości news:5031e49f$0$1228
    >
    >> Raczej AmigaOS, Workbench to tylko nakładka graficzna, którą w systemie
    >> można było zmienić (w zasadzie w połowie lat 90 ludzie albo dokładali
    >> mnustwo nakładek typu toolsdemon, albo też uzywali DirectoryOpusa
    >> Magellana, a ci bardziej zawzięci scalosa). Stabilność to tez tylko wymysł
    >> Twojej wyobraźni. O ilo można mu dać in plus szybkość, dynamiczność, małe
    >> zużycie zasobów, to system, który może zostać wywalony przez mały błąd w
    >> programie użyszkodnika stabilnym nazwać ciężko.
    >
    > KAŻDY system można wywalić źle napisanym programem.
    > Tak, jak zajedziesz najlepszy silnik lejąc nieodpowiednie paliwo.

    Tylko niektóre systemy wywala się trudniej, tu nie masz ochrony pamięci,
    więc oprogramować jest trudniej. Wtedy gdy był pisany system, nie miało
    to takiego znaczenia - mniejsze zasoby, mniej programów działających
    jednocześnie, a jednocześnie system działa wielokrotnie szybciej. Ba -
    teraz też masz takie okrojone systemy - np mikrolinux, tyle że działa na
    nim zazwyczaj kilka programow specjalnie pisanych pod pewne
    zastosowanie, więc nie ma to takiego znaczenia, a przy słabych
    procesorach ma znaczenie.



    >>> Ale sie nie da. Po prostu linuksa uważam za jeszcze gorszy.
    >>
    >>
    >> w zasadzie sie da :)
    >
    > Mówisz o emulatorze Amigi?

    Albo o Arosie... niestety baza oprogramowania dość mizerna.
    Rozwiązania typu MorphOS czy AmigaOS4 wymagają już okreslonego sprzętu.

    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl

strony : 1 ... 20 ... 30 ... 37 . [ 38 ] . 39 ... 41


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1