eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 170

  • 101. Data: 2016-07-02 12:02:47
    Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 02.07.2016 09:07, A. Filip wrote:

    > Widać trochę/sporo proboszczów uznaje że takie argumenty _mogą_ załatwić
    > sprawę i warto ich przynajmniej spróbować użyć - dość normalni ludzie ;-)

    Myślę, że ci co uznają takie argumenty, napieprzają w dzwony ciszej i
    rzadziej sami z siebie. Nie róbmy z kleru idiotów co nie zdają sobie
    sprawy, że hałasowanie jest uciążliwe dla otoczenia. Po prostu są to
    tacy sami ludzie jak my i z grubsza dzielą się na kilka grup:

    - wiem, że walenie w dzwony jest uciążliwe, więc sam z siebie nie będę
    tego robił w dziwnych godzinach i bez potrzeby.

    - wiem, że walenie w dzwony jest uciążliwe, ale będę walił dopóki się
    ktoś nie poskarży, a potem się zobaczy,


    - wiem, że walenie w dzwony jest uciążliwe, ale mam to w dupie,

    - nie wiem, że walenie w dzwony może być uciążliwe (jestem idiotą),

    - wiem, że wszyscy kochają jak napierdalam rano w dzwony (jestem
    skrajnym idiotą).

    Tych dwóch ostatnich grup zapewne nie jest aż tak wielu (w końcu żeby
    zostać proboszczem chyba trzeba mieć trochę większe IQ niż powiedzmy
    mysz), pierwszych (przynajmniej w miastach) jest chyba większość i z
    nimi specjalnego problemu nie ma. Na trzecich nic cywilizowanego nie
    pomoże, pytanie ilu jest takich z punktu drugiego - IMHO niewielu
    (przynajmniej w miastach), bo przecież problem _zazwyczaj_ rozwiązuje
    się przez punkt pierwszy.

    Także IMHO skoro problem już zaistaniał, to znaczy, że prawdopodobnie,
    ze masz do czynienia z osobnikiem z trzech ostatnich grup i szanse na
    polubowne rozwiązanie są raczej nikłe - inaczej problem rozwiązany
    zostałby już wcześniej.

    Ewentualnie ty jesteś problemem, bo ze swojego ateizmu urządziłeś sobie
    wiarę i teraz krucjatę prowadzisz;)

    Shrek


  • 102. Data: 2016-07-02 12:18:57
    Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2016-07-02 o 02:08, Tomasz Chmielewski pisze:
    > On 07/02/2016 08:45 AM, Animka wrote:
    >
    >> chłopów latajacych po trawniku i ryczcymi maszynami koszących "trawnik"
    >> (ryk niemiłosierny).
    >> Muszę się przemęczyć z zamkniętymi oknami jak mnie coś takiego
    >> przeszkadza.
    >> Za domem mam szkołę zagraniczną. Na początku tak mi te dzieciaki drące
    >> mordy przeszkadzały, a teraz nawet się do nich przyzwyczaiłam i
    >> polubiłam te ich zabawy przed szkołą.
    >
    > I te chłopy koszą trawnik codziennie o 6 rano? Koszą codziennie trawę
    > wczesną wiosną, gdy trawy jeszcze nie ma, i koszą codziennie trawę w
    > zimie, gdy śnieg po kolana ? I dzieciaki "drą mordy" codziennie, o 6
    > rano, w weekendy też, w wakacje?
    >
    Niecodziennie. Ale są inne halaśliwe "atrakcje". Zawsze coś głośnego.
    Karetki, helikoptery, śmieciarki.
    Trzeba po prostu zamykać okna, żeby się wyspać.


    --
    animka


  • 103. Data: 2016-07-02 12:22:06
    Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2016-07-02 o 02:40, Tomasz Chmielewski pisze:
    > On 07/02/2016 03:57 AM, RadoslawF wrote:
    >> W dniu 2016-07-01 o 17:39, Kviat pisze:
    >>
    >>>> Przecież są ludzie który
    >>>> takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
    >>>> podoba, to nikomu się nie podoba?
    >>>
    >>> Nic takiego nie zakładam.
    >>> Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
    >>> Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.
    >>>
    >> I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?
    >> Znam wielu którym przeszkadza ruch uliczny - zlikwidować> sąsiedzi -
    >> zlikwidować, małe dzieciaki które czasami bawiąc się coś tam krzyczą -
    >> zlikwidować
    >
    > Każde z powyższych ma jednak dobre, społeczne uzasadnienie "za" - czy
    > to będzie ruch uliczny, czy sąsiedzi, czy hałasujące dzieci
    > (abstrahując oczywiście od tego, że ktoś może nie lubić głośnych
    > sąsiadów czy głośnych dzieci).
    >
    > Ale w tym długim wątku jeszcze nikt nie zdołał wytłumaczyć, po co bije
    > ten (głośny!) dzwon na całe osiedle, a w szczególności - dlaczego to
    > robi o 6 rano.
    >
    >

    Przypomina, że za pół godziny albo za godzinę będzie msza.
    U mnie Bernardyni dzwonią pół godziny przed mszą.

    --
    animka


  • 104. Data: 2016-07-02 12:24:28
    Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2016-07-02 o 09:22, Kviat pisze:
    > W dniu 2016-07-02 o 01:50, Animka pisze:
    >>> Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
    >>> >>Zbyt wygórowane oczekiwania?
    >> Zamykaj okna na noc, albo wstań wcześniej, zamknij okna i śpij spokojnie
    >> dalej.
    >
    > Coś jeszcze mam zrobić? Stanąć na rękach?
    > Co cię to obchodzi o której wstaję? Jesteś ostatnią osobą, która
    > będzie mi dyktować o której mam wstawać.
    >
    >
    Kwiatuszku, napisalam po prostu, żebyś pozamykał okna (jak masz otwarte
    i spał dalej).


    --
    animka


  • 105. Data: 2016-07-02 13:50:02
    Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
    Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>

    W dniu 2016-07-02 o 12:24, Animka pisze:
    > W dniu 2016-07-02 o 09:22, Kviat pisze:
    >> W dniu 2016-07-02 o 01:50, Animka pisze:
    >>>> Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
    >>>> >>Zbyt wygórowane oczekiwania?
    >>> Zamykaj okna na noc, albo wstań wcześniej, zamknij okna i śpij spokojnie
    >>> dalej.
    >>
    >> Coś jeszcze mam zrobić? Stanąć na rękach?
    >> Co cię to obchodzi o której wstaję? Jesteś ostatnią osobą, która
    >> będzie mi dyktować o której mam wstawać.
    >>
    >>
    > Kwiatuszku, napisalam po prostu, żebyś pozamykał okna (jak masz otwarte
    > i spał dalej).

    Wiem co napisałaś.
    A ja napisałem, że nie ty będziesz decydować kiedy mam zamykać okna, czy
    mam spać przy zamkniętych oknach i kiedy mam spać.
    Czegoś jeszcze nie zrozumiałaś?

    Piotr



  • 106. Data: 2016-07-02 16:14:42
    Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>

    On 07/02/2016 07:22 PM, Animka wrote:

    >> Ale w tym długim wątku jeszcze nikt nie zdołał wytłumaczyć, po co bije
    >> ten (głośny!) dzwon na całe osiedle, a w szczególności - dlaczego to
    >> robi o 6 rano.
    >>
    >>
    > Przypomina, że za pół godziny albo za godzinę będzie msza.

    Zegarki już zakazali?


    > U mnie Bernardyni dzwonią pół godziny przed mszą.

    A u moich rodziców dzwonią o 6 rano, nawet jak następna msza o 12.oo.


    Tomasz Chmielewski
    http://www.ptraveler.com


  • 107. Data: 2016-07-02 18:57:10
    Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2016-07-01 o 21:17, Kviat pisze:

    >>>> Przecież są ludzie który
    >>>> takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
    >>>> podoba, to nikomu się nie podoba?
    >>>
    >>> Nic takiego nie zakładam.
    >>> Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
    >>> Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.
    >>>
    >> I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?
    >
    > Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
    > Zbyt wygórowane oczekiwania?

    Chyba tak.

    >> Znam wielu którym przeszkadza ruch uliczny - zlikwidować,
    >
    > Oczywiście. Zawsze można przeginać w dowolną stronę.

    Tak jak ty przeginasz w swoją nazywając bicie w dzwony
    napierdalaniem.

    >> sąsiedzi -
    >> zlikwidować,
    >
    > Czasem się przydają.
    > Dzwony nie :)

    Są tacy którym się dzwony przydają a sąsiedzie już nie koniecznie.

    >> małe dzieciaki które czasami bawiąc się coś tam krzyczą -
    >> zlikwidować
    >
    > No bez przesady. Ktoś musi pracować na moją emeryturę.

    Sam sobie nie wypracowałeś i liczysz na innych ?
    Naiwniak.

    >> i najważniejsze kretyni którzy w sieci udowadniają
    >> swoje racje w sytuacji kiedy wszyscy im tłumacza że się mylą - też
    >> zlikwidować.
    >
    > Ludzi, choćby i kretynów, do dzwonów porównujesz.
    > Odważnie.
    >
    Nie ja porównywałem ludzi do dzwonów.
    Mieszkam koło kościoła (po drugiej stronie uliczki) i nie budzą
    mnie dzwonami dwa razy dziennie.


    Pozdrawiam


  • 108. Data: 2016-07-02 20:00:29
    Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
    Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>

    W dniu 2016-07-02 o 18:57, RadoslawF pisze:
    > W dniu 2016-07-01 o 21:17, Kviat pisze:
    >>
    >> No bez przesady. Ktoś musi pracować na moją emeryturę.
    >
    > Sam sobie nie wypracowałeś i liczysz na innych ?
    > Naiwniak.

    Niektórych sarkazm musi po ramieniu poklepać...

    >>> i najważniejsze kretyni którzy w sieci udowadniają
    >>> swoje racje w sytuacji kiedy wszyscy im tłumacza że się mylą - też
    >>> zlikwidować.
    >>
    >> Ludzi, choćby i kretynów, do dzwonów porównujesz.
    >> Odważnie.
    >>
    > Nie ja porównywałem ludzi do dzwonów.

    No jasne...

    > Mieszkam koło kościoła (po drugiej stronie uliczki) i nie budzą
    > mnie dzwonami dwa razy dziennie.

    Wspomniałem już o ludziach, którzy mają innych w dupie?
    Dopuszczasz myśl, że kogoś innego mogą budzić?

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 109. Data: 2016-07-02 20:56:52
    Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2016-07-02 o 13:50, Kviat pisze:
    > W dniu 2016-07-02 o 12:24, Animka pisze:
    >> W dniu 2016-07-02 o 09:22, Kviat pisze:
    >>> W dniu 2016-07-02 o 01:50, Animka pisze:
    >>>>> Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
    >>>>> >>Zbyt wygórowane oczekiwania?
    >>>> Zamykaj okna na noc, albo wstań wcześniej, zamknij okna i śpij
    >>>> spokojnie
    >>>> dalej.
    >>>
    >>> Coś jeszcze mam zrobić? Stanąć na rękach?
    >>> Co cię to obchodzi o której wstaję? Jesteś ostatnią osobą, która
    >>> będzie mi dyktować o której mam wstawać.
    >>>
    >>>
    >> Kwiatuszku, napisalam po prostu, żebyś pozamykał okna (jak masz otwarte
    >> i spał dalej).
    >
    > Wiem co napisałaś.
    > A ja napisałem, że nie ty będziesz decydować kiedy mam zamykać okna,
    > czy mam spać przy zamkniętych oknach i kiedy mam spać.
    > Czegoś jeszcze nie zrozumiałaś?

    Idź na policję, idź do psychiatry. Po co piszesz po grupach?

    --
    animka


  • 110. Data: 2016-07-02 21:28:04
    Temat: Re: jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
    Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>

    W dniu 2016-07-02 o 20:56, Animka pisze:
    >
    > idź do psychiatry

    I kto to pisze? LOL :)

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1