eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Reklamacja z tytułu gwarancji czy niezgodności?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 1. Data: 2016-06-23 13:44:12
    Temat: Reklamacja z tytułu gwarancji czy niezgodności?
    Od: Kris <k...@g...com>

    Siostrze popsuł się laptop.
    Kupiony przed 25-12-2014.
    Napisałem jej pismo z żądaniem doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z umową poprzez
    nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy z tytułu niezgodności towaru z umową.
    Zaniosła sprzęt do sklepu otrzymała od sprzedawcy na kopi pisma potwierdzenie że
    pismo przyjęli.
    Sprzedawca jednak wydrukował dodatkowy dokument z "systemu" sklepu w którym jak
    później doczytałem jako podstawę prawną zgłoszenia podano "gwarancja"
    Ten dokument siostra nieopatrznie podpisała sprzedawcy.
    Czy w tym wypadku zastosowanie mają przepisy odnośnie niezgodności czy może zapisy
    gwarancji
    Sprawa o tyle istotna że dzisiaj mija 14 dzień i jeśli dzisiaj sprzedawca nie da
    odpowiedzi to zgodnie z przepisami odnośnie niezgodności uznał zadanie. Co do
    gwarancji chyba tak sztywnych terminów niem.


  • 2. Data: 2016-06-23 15:23:27
    Temat: Re: Reklamacja z tytułu gwarancji czy niezgodności?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 23-06-16 o 13:44, Kris pisze:
    > Siostrze popsuł się laptop. Kupiony przed 25-12-2014. Napisałem jej
    > pismo z żądaniem doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z umową
    > poprzez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy z tytułu
    > niezgodności towaru z umową. Zaniosła sprzęt do sklepu otrzymała od
    > sprzedawcy na kopi pisma potwierdzenie że pismo przyjęli. Sprzedawca
    > jednak wydrukował dodatkowy dokument z "systemu" sklepu w którym jak
    > później doczytałem jako podstawę prawną zgłoszenia podano
    > "gwarancja" Ten dokument siostra nieopatrznie podpisała sprzedawcy.
    > Czy w tym wypadku zastosowanie mają przepisy odnośnie niezgodności
    > czy może zapisy gwarancji Sprawa o tyle istotna że dzisiaj mija 14
    > dzień i jeśli dzisiaj sprzedawca nie da odpowiedzi to zgodnie z
    > przepisami odnośnie niezgodności uznał zadanie. Co do gwarancji chyba
    > tak sztywnych terminów niem.
    >
    Po pierwsze dziś mija termin do wysyłki przez nich odpowiedzi. Poczekał
    bym na odpowiedź tak do poniedziałku. Siostra im to przekazała z tytułu
    niezgodności i tego bym się trzymał. Jak oni sobie to w systemie
    pokwitowali i czemu technicznie z tytułu gwarancji wysłali do
    producenta, to już ich problem.


  • 3. Data: 2016-06-25 09:37:04
    Temat: Re: Reklamacja z tytułu gwarancji czy niezgodności?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 23 czerwca 2016 15:23:31 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:

    > Po pierwsze dziś mija termin do wysyłki przez nich odpowiedzi.
    Raczej nie.
    >Poczekał
    > bym na odpowiedź tak do poniedziałku.
    Tak zrobimy
    > Siostra im to przekazała z tytułu
    > niezgodności i tego bym się trzymał. Jak oni sobie to w systemie
    > pokwitowali i czemu technicznie z tytułu gwarancji wysłali do
    > producenta, to już ich problem.
    Tu mam wątpliwości- siostra dała do podpisu kwit z tytułu "niezgodności"- oni
    podpisali.
    Oni dali kwit z tytułu gwarancji- siostra podpisała
    Teraz obie strony mają dwa komplety podpisanych kwitow.
    Który ważniejszy?


  • 4. Data: 2016-06-25 21:19:07
    Temat: Re: Reklamacja z tytułu gwarancji czy niezgodności?
    Od: t-1 <t...@t...pl>

    W dniu 23.06.2016 o 13:44, Kris pisze:
    > Siostrze popsuł się laptop.
    > Kupiony przed 25-12-2014.
    > Napisałem jej pismo z żądaniem doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z umową
    poprzez
    > nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy z tytułu niezgodności towaru z umową.

    Przez 1,5 roku był zgodny z umową a teraz już nie jest?



  • 5. Data: 2016-06-25 21:31:50
    Temat: Re: Reklamacja z tytułu gwarancji czy niezgodności?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 25 czerwca 2016 21:19:10 UTC+2 użytkownik t-1 napisał:

    > Przez 1,5 roku był zgodny z umową a teraz już nie jest?

    Tak.


  • 6. Data: 2016-06-25 22:40:45
    Temat: Re: Reklamacja z tytułu gwarancji czy niezgodności?
    Od: LeonKame <k...@l...com>

    Kolejny glupi polski chuj mysli ze jest madrzejszy od radia.


  • 7. Data: 2016-06-25 22:47:11
    Temat: Re: Reklamacja z tytułu gwarancji czy niezgodności?
    Od: "A. Filip" <a...@b...pl>

    LeonKame <k...@l...com> pisze:
    > Kolejny glupi polski chuj mysli ze jest madrzejszy od radia.

    A jakim "głupim chujem" ty jesteś?

    --
    A. Filip
    Brał i Napoleon czasem po tabinkach. (Przysłowie polskie)


  • 8. Data: 2016-06-26 08:35:21
    Temat: Re: Reklamacja z tytułu gwarancji czy niezgodności?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 25 czerwca 2016 22:40:35 UTC+2 użytkownik LeonKame napisał:
    > Kolejny glupi polski chuj mysli ze jest madrzejszy od radia.

    Jak pijesz to nie pisz.


  • 9. Data: 2016-06-26 10:18:34
    Temat: Re: Reklamacja z tytułu gwarancji czy niezgodności?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-06-25 o 21:31, Kris pisze:
    > W dniu sobota, 25 czerwca 2016 21:19:10 UTC+2 użytkownik t-1 napisał:
    >
    >> Przez 1,5 roku był zgodny z umową a teraz już nie jest?
    >
    > Tak.

    Jeśli tak, to reklamacja do odrzucenia, bo skoro był zgodny z umową przy
    kupnie, to jest zgodny z umową teraz. Ustawa bardzo wyraźnie precyzuje,
    że niezgodność musi istnieć w momencie kupna.

    Dowody powinny wykazać, że komputer nie był zgodny z umową od momentu
    kupna (np. zawierał wadliwy bezpiecznik, którego wada uaktywniła się
    usterką po półtora roku). Ponieważ od zakupu minęło ponad pół roku,
    ciężar dowodu powyższego spoczywa na kupującym.

    --
    Liwiusz


  • 10. Data: 2016-06-26 11:00:56
    Temat: Re: Reklamacja z tytułu gwarancji czy niezgodności?
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sun, 26 Jun 2016 10:18:34 +0200, Liwiusz napisał(a):

    > Dowody powinny wykazać, że komputer nie był zgodny z umową od momentu
    > kupna (np. zawierał wadliwy bezpiecznik, którego wada uaktywniła się
    > usterką po półtora roku). Ponieważ od zakupu minęło ponad pół roku,
    > ciężar dowodu powyższego spoczywa na kupującym.

    A ponieważ niesposób wykazać wadliwości wszystkich użytych do
    wyprodukowania jakiegoś urządzenia części już w momencie kupna,
    przyjmuje się że skoro jakaś część się popsuła do dwóch lat to zapewne
    miała wadę ukrytą. Oczywiście, sprzedawca/producent może olać takie
    założenie ale w znanych mi przypadkach nie olewał.
    --
    Jacek
    "Wszelka izolacja jest glebą, na której wyrasta nienawiść do obcych, a
    jej owoc jest gorzki" - Frank Herbert

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1