eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zagubiona przesyłka przez poczte.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2004-10-29 11:38:54
    Temat: Zagubiona przesyłka przez poczte.
    Od: "Łukasz K" <r...@g...pl>

    Witam

    Mam prosbę do ludzi którzy wiedzą co zrobic w podanej niżej sytuacji, lub
    które w takiej się znalazły.
    19.10.04r zakupiłem przez Allegro.pl telefon komórkowy. Na drugi dzień po
    opłaceniu tego telefonu sprzedający wysłał mi ten telefon (w dniu
    20.10.04r). Paczka została wysłana priorytetem czyli czas dostarczenia mi
    paczki przez pocztę to góra 2 dni. Dziś jest już 29.10.04r a paczki nie mam.
    Byłem na poczcie, pani przy okienku powiedziała mi, że poczka powinna dawno
    dotrzeć. Chciałem także się dowiedzieć czy paczka została wysłana przez
    sprzedającego i dowiaduje się że nie ma takiej mozliwości. To troche
    dziwne, przecież jakiś rejestr powinien być. Ale dowiedziałem się tam
    także, że ostatnimi czasy paczki o takiej zawartości są kradzione na
    poczcie.
    Aktualnie mam złożoną reklamację i czekam na "werdykt". Znając nasz
    wspaniały urząd pocztowy okaże się ze paczki nie ma. Dlatego chciałbym
    dowiedziec sie co w takiej sytuacji mam zrobić. W końcu nie może być tak że
    paczka od tak sobie znika i koniec. Wydaje mi się że w czasie gdy poczta ma
    paczkę, to ona jest wtedy w 100% odpowiedzialna za nią.

    Proszę o wszelkie porady bądź uwagi, aby nie stać się ofiarą poczty polskiej.

    ŁukaszK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2004-10-29 11:51:00
    Temat: Re: Zagubiona przesyłka przez poczte.
    Od: Bolesław Trippner <b...@b...vectranet.pl>


    "Łukasz K" <r...@g...pl> wrote in message
    news:clta4d$54$1@inews.gazeta.pl...
    > Proszę o wszelkie porady bądź uwagi, aby nie stać się ofiarą poczty
    > polskiej.
    >
    > ŁukaszK
    Witaj,
    sam to przerabialem jako wysylajacy paczke, zlozylem reklamacje, po prawie
    miesiacu dostalem potwierdzenie ze paczka zostala utracona, nie wiadomo
    gdzie, przez kogo itd. Wyslajacy paczke dostanie odszkodowanie, 10 krotnosc
    oplaty za paczke, moze sie to roznic z listem poleconym. Nie wiem jak
    wyglada prawnie kwestia odpowiedzialnosci wysylajacego, w sumie nie mozna
    odpowiadac za dzialanie poczty? Ja sie dogadalem z kupujacym i podzielilismy
    strate na pol, dodajac odszkodowanie z poczty. Na dzien dzisiejszy dodalem
    na stronie o mnie zapis ze nie odpowiadam za przesylki, kupujacy jesli chce
    moze doplacic za ubezpieczenie.
    Mam nadzieje ze troszke wyjasnilem,
    pozdrawiam
    Bol0


  • 3. Data: 2004-10-29 11:52:18
    Temat: Re: Zagubiona przesyłka przez poczte.
    Od: "rezist.com" <s...@p...com>

    > Byłem na poczcie, pani przy okienku powiedziała mi, że poczka powinna dawno
    > dotrzeć. Chciałem także się dowiedzieć czy paczka została wysłana przez
    > sprzedającego i dowiaduje się że nie ma takiej mozliwości.

    jak to nie ma?
    spredajacy wysylajac paczke ma na kwitku jej numer trackingowy.
    popros o podanie tego numeru lub skan potwierdzenia nadania.
    druk zolto-niebieski prawdopodonie.

    > także, że ostatnimi czasy paczki o takiej zawartości są kradzione na
    > poczcie.

    jesli paczka jest wartosciowa to sie ja ubezpiecza. poczta pokrywa
    strate do wysokosci 100 pln ale jak nie zadeklarujesz takiej
    (oplata 2 pln dodatkowa) to pozniej musisz udowadniac ze to byl telefon
    a nie skarpetki.

    > Aktualnie mam złożoną reklamację i czekam na "werdykt". Znając nasz

    nie rozumiem... Ty masz zlozona reklamacje?
    reklamacje sklada wysylajacy towar, ktoremu paczka zginela.
    nie slyszalem zeby reklamacje skladal odbiorca.

    > dowiedziec sie co w takiej sytuacji mam zrobić. W końcu nie może być tak że
    > paczka od tak sobie znika i koniec. Wydaje mi się że w czasie gdy poczta ma
    > paczkę, to ona jest wtedy w 100% odpowiedzialna za nią.

    za paczke odpowiada poczta ale w tym wypadku wydaje mi sie ze
    to sprzedajacy probuje Cie zobic w bambuko. wyciagnij
    potwierdzenie nadania. to on ma zlozyc reklamacje nie Ty.

    Ty mozesz poprosic go o zwrot pieniedzy.

    --
    tomek nowak
    http://rezist.com


  • 4. Data: 2004-10-29 12:09:10
    Temat: Re: Zagubiona przesyłka przez poczte.
    Od: "Maciek" <j...@K...wp.pl>

    skontaktuj sie ze sprzedajacym. popros go o nr przesylki, nastepnie na
    poczcie podajac nr przesylki wysledza jej trase, czyli jednym slowem gdzie
    zaginela. zloz reklamacje. a teraz zla wiadomosc. dostaniesz nedzne grosze,
    jesli przesylka byla nieubezpieczona. ja dostalem cos cirka 100zl. mimo, ze
    pisalem 8 pism do poczty, grozilem opublikowaniem w gazecie. maja w dupie
    zwyklego czlowieka i nic nie zrobisz. a dla mnie glupota jest ubezpieczanie
    przesylki. bo niby czemu? z zalozenia przyjmuje ze wysylajac cos to dojdzie
    to do adresata. jednym slowem poczta przyznaje sie ze oszukuje, przesylki
    ktore wysylamy moga nie dojsc i nalezy wykupowac ubezpieczenie.
    dla mnie totalna bzdura i kradziez w bialy dzien
    pozdrawiam
    Maciu



  • 5. Data: 2004-10-29 12:16:30
    Temat: Re: Zagubiona przesyłka przez poczte.
    Od: "Łukasz K" <r...@g...pl>

    To on złożył reklamację, tylko nie rozpisywałem się na ten temat, wysłał mi
    scan dowodu wysyłki, więc zakładam że paczkę wysłano. Dzwoniłem do niego i
    rozmawialismy na ten temat. Powiedziałem ze paczka do mnie nie dotarła. Z
    mojej strony jest wszystko ok, póki co to on nie wywiązuje się z umowy.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2004-10-29 15:53:09
    Temat: Re: Zagubiona przesyłka przez poczte.
    Od: "Izzza" <e...@p...net>

    Masz jeszcze ubezpiecznie Allegro.
    Tak jak piszesz, to on nie wywiazal sie z umowy i to jego problem.




  • 7. Data: 2004-10-29 16:51:42
    Temat: Re: Zagubiona przesyłka przez poczte.
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Izzza wrote:

    > Masz jeszcze ubezpiecznie Allegro.
    > Tak jak piszesz, to on nie wywiazal sie z umowy i to jego problem.

    Och, czyżby?
    ZTCP, to raczej od momentu wysłania to już broszka kupującego... sam
    sobie wybiera pocztę bo mu szkoda pieniędzy na kuriera.
    Zresztą, były już dyskusje na ten temat... I o ile dobrze pamiętam to
    konkluzja była właśnie taka...

    --
    Pozdro
    Massai
    http://www.zusdajnamluz.pl/


  • 8. Data: 2004-10-29 16:55:03
    Temat: Re: Zagubiona przesyłka przez poczte.
    Od: Fryzjer <r...@w...go2.pl>

    Dnia Fri, 29 Oct 2004 15:53:09 GMT, Izzza napisał(a):

    > Masz jeszcze ubezpiecznie Allegro.
    > Tak jak piszesz, to on nie wywiazal sie z umowy i to jego problem.

    Wiesz, ze pierwszym krokiem w ubezpieczeniu allegro jest zgloszenie sprawy
    na policji?

    Obys nigdy nie kupowala na mojej aukcji...

    --
    ::Fryzjer :GG-6154183: e-mail: http://tinyurl.com/5no8m :Wrocław::
    "Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo
    spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
    [alt.pl.allegro www.FAQ.apa.prv.pl] [ http://www.archiwizator.info/ ]


  • 9. Data: 2004-10-29 17:41:47
    Temat: Re: Zagubiona przesyłka przez poczte.
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>

    Dnia Fri, 29 Oct 2004 15:53:09 GMT, Izzza <e...@p...net>
    napisał:

    > Masz jeszcze ubezpiecznie Allegro.
    > Tak jak piszesz, to on nie wywiazal sie z umowy i to jego problem.

    Cóż... wywiązał się. Z momentem wydania rzeczy ryzyko jej przypadkowej
    utraty przechodzi na nabywcę. Kwestia tylko czy przekazanie poczcie można
    uznać za wydanie rzeczy.

    --
    Falkenstein
    Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!


  • 10. Data: 2004-10-29 20:06:59
    Temat: Re: Zagubiona przesyłka przez poczte.
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Fri, 29 Oct 2004 16:51:42 +0000 (UTC), Massai naskrobał(a):


    >> Masz jeszcze ubezpiecznie Allegro.
    >> Tak jak piszesz, to on nie wywiazal sie z umowy i to jego problem.
    >
    > Och, czyżby?
    > ZTCP, to raczej od momentu wysłania to już broszka kupującego... sam
    > sobie wybiera pocztę bo mu szkoda pieniędzy na kuriera.

    bzzzz wróć z tym allegro to w ogóle troche zamieszne bo KC w art 544 par 1
    owszem przyznaje ci racje ale w par 2 bezwzglednie wzkazuje, że kupujący
    jest zobowiązany zapłacić cene _PO_ nadejściu rzeczy na miejsce
    przeznaczenia i _po_ zbadaniu rzeczy.




    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1