-
Data: 2004-03-31 08:46:57
Temat: Re: zakaz konkurencji - pomocy
Od: w...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]> Witam szanownych grupowiczow.
> Wiem ze ten temat byl walkowany juz milion razy, jednak prosze o
> wyrozumialosc, Przeciez kazda umowa ma nieco inna tresc - za za malymi
> zmianami w tresci ciagna sie ogromne zmiany w interpretacji :)
Twój przypadek naprawdę nie jest jakimś niewiadomo jakim wyjątkiem. Wszystko
było już powiedziane, ale wiem że wygodniej na tacy, więc masz:
> Z moim bylym pracodawca podpisalem umowe o prace na czas okreslony.
> Na tej umowie widnieje oswiadczenie o zakazie konkurencji (jest to
> oddzielona od tresci umowy o prace czesc dokumentu) - umowa o prace jest
> podpisana przez prezesa a umowe o konkurencje podpisal moj przelozony.
jeżeli może ten przełożony dokonywać czynności z zakresu prawa pracy, to
wszystko jest OK, jeżeli nie może to można wszystko wyrzucić do kosza.
> I teraz najciekawsza czesc czyli tresc:
>
> ...Jednoczesnie oswiadczam, iz nie bede prowadzil dzialalnosci
> konkurencyjnej we wlasnym zakresie ani podejmowal jakiejkolwiek pracy lub
> dzialalnosci odplatnej lub nie w zakresie rynkowym, naukowym lub innym
> dotyczacych kart (plastikowych, papierowych) - produkcja, personalizacja,
> elektronika, oprogramowanie itp. w okresie trwania umowy lub przed okresem
> lat pieciu od momentu jej wygasniecia lub rozwiazania, bez wzgledu na to z
> czyjej winy zostala rozwiazana. ...
> Pogooglalem troche i z tego co sie dowiedzialem to:
> - umowa o konkurencje powinna byc spisana na oddzielnej umowie.
czytając dosłownie przepis można tak wywnioskować, ale tak naprawdę może to być
część umowy o pracę, odrębność jej polega na tym, że maona odrębny byt prawny.
> - na umowie powinna byc wyznaczona kwota odszkodowania za wsztrzymania sie
> od pracy u konkurencji w wysokosci bodajze co najmniej 25% kwoty
> wynagrodzenia.
ale tylko po ustaniu stosunku pracy. zakaz konkurencji w trakcie trwania umowy
o pracę może byc nieodpłatny. Po ustaniu prysługuje ci odszkodowanie, jeżeli
umowa nie okresla jego wysokości to wchodża przepisy kodeksowe - 25 %. Więcej w
poście Roberta obywatelu.
> umowa zostala podpisana w pazdzierniku roku 2000. Do tej pory nie otrzymalem
> zadnego odszkodowania z tytulu umowy o zakazie konkurencji. Moja umowa
> zostala rozwiazana na zasadzie porozumienia stron.
kiedy to rozwiązanie ?
> teraz moje pytania:
> - Czy moja umowa o zakazie konkurencji jest wazna prawnie
Ważna. Ponadto jeżeli umowa o zakazie onkurencji nie prewiduje termionów
wypłaty odszkodowania, to IMHO obowiązuje zapis kodeksowy w
treści: "odszkodowanie może być wypłacane w miesięcznych ratach." Skoro może
byc w miesięcznych ratach, to zasadą jest wypłata jednorazowa. dlatego jeżeli
nie płaci w ratach, to powinieneś wezwać go do spełnienia świadczenia (art. 455
k.c.). Jeżeli nie spełni swojegfo świadczenia, to masz otwartą drogę sądową,
albo tęz możesz wtedy olać z góry cały zakaz konkurencji "Zakaz konkurencji, o
którym mowa w § 1, przestaje obowiązywać przed upływem terminu, na jaki została
zawarta umowa przewidziana w tym przepisie, w razie niewywiązywania się
pracodawcy z obowiązku wypłaty odszkodowania." Masz zatem wtedy wybór - albo
sąd i odszkodowanie albo praca u konkurencji. Pamiętaj jedank o wezwaniu
dłużnika do spełnienia świadczenia, jeżeli umowa o zakazie konkurencji nie
okręśla terminów wypłaty odszkodowania (wbrew temu co mówił Robert, z całym
szqacunkiem dla niego, ale mam inne zdanie a tej sprawie).
> - Czy moj byly pracodawca jest zobowiazany do wyplacania mi odszkodowania
tak
> - Jakiej wysokosci powinno byc to odszkodowanie (czy liczone od podstawy
> wynagrodzenia czyli 700zl czy od calosci otrzymywanego wynagrodzenia -
> 1450zl - czy moze jakies inne skoro w umowie o konkurencji kwota nie jest
> wyszczegolniona)
już wytłumaczone w innym poście
> - Czy za okres za ktory nie otrzymywalem odszkodowania (ponad 3 lata)
> przysluguja mi jakies odsetki za zwloke lub cos takiego.
odsetki od dnia wymagalności. Tej dzień nadejdzie z chwilą kiedy wezwiesz
pracodawcę do wypłaty + kilka dni, albo dzień który wyznaczysz w wezwaniu.
> - Nie zwracalem sie do pracodawcy o wyplate odszkodowan ani nie mialem
> zadnego innego kontaktu z nim po ustaniu stosunku pracy wiec czy aby moc
> zalozyc sprawe w sadzie z jakimis szansami na wygrana musze wczesniej
> powiadamiac pracodawce o tym ze mi nie placil itp.. czy moge od razu
> skierowac sprawe do sadu.
j.w. Nie miałeś kontaktu ? To on nie ma adresu ?
> - Czy w ogole mam jakies szanse na wygranie takiej sprawy w sadzie i jesli
> tak to jakie?
IMHO - masz.
> - ile tak na "oko" kosztuje konsultacja prawna w takiej sprawie
tutaj za darmo, w PIP - ie również, w sądzie na dyżurze też. W kancelarii ze
stówę albo dwie.
> - ile kosztuje prowadzenie sprawy przez prawnika( tez tak na "oko")
kilka stów.
> - czy sa instytucje ktore moga poprowadzic taka sprawe w sadzie i
> specjalizuja sie w tego typu sprawach (najlepiej za darmo - moze sedziowie
> przy sadzie pracy albo uzad konsumenta?)
za darmo to możesz sam występowąc w swojej sprawie. Mówię serio - sąd w sądzie
pracy prowadzi za rączkę.
> - jak sie zabrac w ogole za taka sprawe i gdzie ja kierowac..
Wezwanie pracodawcy do zapłaty, upływ terminu, pozew do sądu i dalej słuchac
się tego co karze robić sąd.
Paweł
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Następne wpisy z tego wątku
- 31.03.04 08:26 Robert Tomasik
- 31.03.04 16:03 Przemysław Parśniak
- 31.03.04 21:55 Przemysław Parśniak
- 01.04.04 07:11 w...@p...onet.pl
- 01.04.04 09:15 bosz
- 01.04.04 13:51 Beata
- 01.04.04 18:06 Przemysław Parśniak
- 01.04.04 18:26 Przemysław Parśniak
- 01.04.04 18:34 Przemysław Parśniak
- 01.04.04 20:00 Przemysław Parśniak
- 02.04.04 05:29 w...@p...onet.pl
- 02.04.04 09:15 bosz
- 02.04.04 13:11 Beata
- 02.04.04 16:51 Przemysław Parśniak
- 02.04.04 17:22 Przemysław Parśniak
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- Są afery
- Praca Marzeń: Europoseł / Europosłanka - Pobyt w hotelach Brukseli i Strasburga min. 5*, bilety lotnicze, dieta
- Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- Doreczanie pism przez komornika
- Posadzi się sąd i już
- 3 osoby z jednej rodziny zginęły na drodze
- Re: Mało? Dużo?
- Re: Mało? Dużo?
- Re: Mało? Dużo?
- Red is bad? :D
- Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.
Najnowsze wątki
- 2024-06-06 Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- 2024-06-06 Są afery
- 2024-06-06 Praca Marzeń: Europoseł / Europosłanka - Pobyt w hotelach Brukseli i Strasburga min. 5*, bilety lotnicze, dieta
- 2024-06-06 Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- 2024-06-05 Doreczanie pism przez komornika
- 2024-06-05 Posadzi się sąd i już
- 2024-06-04 3 osoby z jednej rodziny zginęły na drodze
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-03 Red is bad? :D
- 2024-06-03 Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- 2024-05-31 Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- 2024-05-31 Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- 2024-05-31 Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.