eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wariacki pomysl dla studentów prawa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 21. Data: 2003-02-12 16:55:19
    Temat: Re: wariacki pomysl dla studentów prawa
    Od: "Stan_Z" <s...@g...pl>


    RAAAAANY !!! Jak ja mam w takim razie prowadzić sponsoring takiej
    rozsypanki.
    A może stronaka w internecie na początek was interesuje jakis serwer grupy
    konta e poczty.

    Stan_Z



  • 22. Data: 2003-02-12 22:21:39
    Temat: Re: to właściwie do Ciebie Sandro
    Od: "Anna Porażka" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Marcin Surowiec" <s...@d...pl>
    > : OOOOO bardzo ciekawy pomysł a bez legitymacji pomoglibyście mojej
    > : kolezance?????????
    >
    > żeniąc się z nią???
    > nie dziękuję :)

    Ona chyba tez podziekuje :o) Nie o to chodzi raczej długo pozostanie sama
    :o( Dziewczyna ma 21 lat facet 26 - róznica wieku nieznaczna ale dojrzałość
    i odpowiedzialność za dziecko lezy po jej stronie. Zareczyli sie jak była w
    3 klasie liceum, czyli sielsko i anielsko i podobno było to traktowane
    powaznie.

    > : Jego mamusia jest psychiczna i zrobiła mu
    > : błoto z mózgu i facet jest nie do odratowania.
    >
    > co rzecz jasna wyszło dopiero po ślubie, bo wcześniej wszystko było ok

    Przeciez przewaznie jest ok. najsmieszniejsze, że jest jedna osoba , która
    mogłaby sprawe załatwić w trymiga ale boi sie o swoje dzieci bo rodzina
    faceta jest bardzo mściwa. - Dosłownie telenowela

    > : Kumpela ma małą córeczke ale
    > : nie pracuje i ciagnie na ostatnim wydechu a facet ja wykańcza
    psychicznie.
    >
    > pozwała go o alimenty?

    Dostała 450 zł, a teraz bedzie sprawa rozwodowa. Gościu wniósł pozew, że nie
    pozwala mu niby spotykac się z dzieckiem ale "pech chciał", że
    niezapowiedziany kurator przydybał go na zabawie z dzieckiem w domu i gnój
    musiał pozew wycofać. Facet w taki sposób sie na niej odgrywa, a wogóle to
    miał zamiar zrobic z niej wariatke i odebrac jej dziecko.

    > : Rodzice kombinują jakąs kase na adwokata ale zycie zyciem cięzko jest.
    > : Adwokatka powiedziała jej, że najlepiej to żeby na wszystko się zgodziła
    co chce jej mąż ??????
    >
    > a czego on chce?

    No żeby nie podwyższała alimentów, a najlepiej jakby z nich zrezygnowała,
    rozwód, żeby był z jej winy, no i żeby przyznała że jest wariatka i oddała
    mu dziecko i mieszkanie, które nalezy do jej rodziców. Fakt iz przyczynił
    sie do poczęcia byl jedynym wkładem rodzinnym z jego strony.
    >
    > : !!!!!!! K...... jak ktos nie ma kasy to go traktują jak szmatę.
    >
    > kto kogo tak traktuje?

    No własnie kumpele tak, jakas baba potraktowała w sodzie inna okazała się
    normalna i wszystko jej załatwiła. Tyle tylko, że musiałam ja namawiac żeby
    tam wróciła i sie wykłóciła o swoje
    >
    > : Dziewczyna się zawzieła i nie odpuści, ale szukamy teraz w różnych
    > : miejscach pomocy. To może zamiast gdybania o legitymacjach moze jakies
    > : działanie...?????????????????????
    >
    > może i poczekaj co Sandra powie :)

    Wiem że sświata nie zbawie ale ciesze się, że dziewczyna sie pozbierała , bo
    długo nie mogła uwierzyć, że człowiek którego wzięła za męża okazał sie
    psycholem. ( No w kazdym razie patrze troche inaczej na te seriale
    brazylijsko-wenezuelskie :o)))

    :O)

    Pozdrawiam

    Ania



  • 23. Data: 2003-02-12 22:28:33
    Temat: Re: wariacki pomysl dla studentów prawa
    Od: "Anna Porażka" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Stan_Z" <s...@g...pl> napisał w wiadomości

    > RAAAAANY !!! Jak ja mam w takim razie prowadzić sponsoring takiej
    > rozsypanki.
    > A może stronaka w internecie na początek was interesuje jakis serwer grupy
    > konta e poczty.
    >
    > Stan_Z
    >
    Dobra jak potrzebujecie sekretarki/ asystentki to dajcie znac, na razie
    jestem bezrobotna a w CV ciekawie by brzmiało, że byłam sekretarką przez
    internet ;o) A co do legitymacji to ja sie pisze na maly dyplomik i miłe
    referencjem :o) ( Stycznośc z prawem miałam jak próbowałam dostac się na
    uczelnię ale mnie nie chcieli, bo widocznie wyczuli pismo nosem, że zostane
    "krwawym adwokatem" i "trup bedzie sie słał gesto" :o) A tak ogólnie to
    jestem do rany przyłóz :O)

    pozdrawiam wszystkich

    Ania



  • 24. Data: 2003-02-13 06:23:51
    Temat: Re: to właściwie do Ciebie Sandro
    Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)


    ----- Original Message -----
    From: "Anna Porażka" <a...@w...pl>
    To: <p...@n...pl>

    : > co rzecz jasna wyszło dopiero po ślubie, bo wcześniej wszystko było ok
    :
    : Przeciez przewaznie jest ok.

    nie wydaje mi się,
    wczesniej nie zwraca się na to po prostu uwagi

    : musiał pozew wycofać. Facet w taki sposób sie na niej odgrywa, a wogóle to
    : miał zamiar zrobic z niej wariatke i odebrac jej dziecko.

    to, że on czegoś chce, nie znaczy, że tak się stanie

    : > a czego on chce?
    :
    : No żeby nie podwyższała alimentów, a najlepiej jakby z nich zrezygnowała,
    : rozwód, żeby był z jej winy, no i żeby przyznała że jest wariatka i oddała
    : mu dziecko i mieszkanie, które nalezy do jej rodziców. Fakt iz przyczynił
    : sie do poczęcia byl jedynym wkładem rodzinnym z jego strony.

    jestes pewna że jakąs adwokat tak powiedziała????
    wybacz, ale nie wierzę, może ktoś coś źle zrozumiał

    : No własnie kumpele tak, jakas baba potraktowała w sodzie inna okazała się
    : normalna i wszystko jej załatwiła. Tyle tylko, że musiałam ja namawiac
    żeby
    : tam wróciła i sie wykłóciła o swoje

    czyli nie wszyscy tylko jedna "baba" :)

    : Wiem że sświata nie zbawie ale ciesze się, że dziewczyna sie pozbierała ,
    bo
    : długo nie mogła uwierzyć, że człowiek którego wzięła za męża okazał sie
    : psycholem. ( No w kazdym razie patrze troche inaczej na te seriale
    : brazylijsko-wenezuelskie :o)))

    w każdym razie poczekaj co Sandra powie

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 25. Data: 2003-02-13 06:25:13
    Temat: Re: wariacki pomysl dla studentów prawa
    Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)


    ----- Original Message -----
    From: "Sandra" <d...@w...pl>
    To: <p...@n...pl>

    : a co zakładacie ja nie jestem w temacie :-))))

    Ciebie to nie dotyczy, bo miałabyś 41 kpc bez przerwy :-)

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 26. Data: 2003-02-13 06:26:55
    Temat: Re: wariacki pomysl dla studentów prawa
    Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)


    ----- Original Message -----
    From: "Stan_Z" <s...@g...pl>
    To: <p...@n...pl>

    : A może stronaka w internecie na początek was interesuje jakis serwer grupy
    : konta e poczty.

    wszystko na tak
    (już mamy dwie propozycje od administratorów - a mówią, że znieczulica
    panuje :-) )

    Stan - btw piszesz się na członka - żadnych składek ani obowiązków - chyba,
    że wygrasz wybory do władz :-)

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 27. Data: 2003-02-13 09:58:37
    Temat: Re: to właściwie do Ciebie Sandro
    Od: "Anna Porażka" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Marcin Surowiec" <s...@d...pl> >
    > : > co rzecz jasna wyszło dopiero po ślubie, bo wcześniej wszystko było ok
    > :
    > : Przeciez przewaznie jest ok.
    >
    > nie wydaje mi się,
    > wczesniej nie zwraca się na to po prostu uwagi

    Czasem więcej sie przeczuwa niżma na to dowody.

    > : musiał pozew wycofać. Facet w taki sposób sie na niej odgrywa, a wogóle
    to
    > : miał zamiar zrobic z niej wariatke i odebrac jej dziecko.
    >
    > to, że on czegoś chce, nie znaczy, że tak się stanie

    No jasne, tyle tylko, że jak ktos nie ma pojecia o prawie to jest bezradny
    jak niemowle, dlatego szuka pomocy.

    > : > a czego on chce?
    > :
    > : No żeby nie podwyższała alimentów, a najlepiej jakby z nich
    zrezygnowała,
    > : rozwód, żeby był z jej winy, no i żeby przyznała że jest wariatka i
    oddała
    > : mu dziecko i mieszkanie, które nalezy do jej rodziców. Fakt iz
    przyczynił
    > : sie do poczęcia byl jedynym wkładem rodzinnym z jego strony.
    >
    > jestes pewna że jakąs adwokat tak powiedziała????
    > wybacz, ale nie wierzę, może ktoś coś źle zrozumiał

    Szok no nie ? Za ile mozna kupić adwokata????? Facet jeszcze oskarża ja o
    jakąś kradzież, tylko nie mozemy dojść czego i wydaje mi się , że to właśnie
    element znecania sie psychicznego.

    > : No własnie kumpele tak, jakas baba potraktowała w sodzie inna okazała
    się
    > : normalna i wszystko jej załatwiła. Tyle tylko, że musiałam ja namawiac
    > żeby
    > : tam wróciła i sie wykłóciła o swoje
    >
    > czyli nie wszyscy tylko jedna "baba" :)

    Ale taka jedna wystarczy, żeby człowiek zwątpił czy cokolwiek może.

    > : Wiem że sświata nie zbawie ale ciesze się, że dziewczyna sie pozbierała
    , bo
    > : długo nie mogła uwierzyć, że człowiek którego wzięła za męża okazał sie
    > : psycholem. ( No w kazdym razie patrze troche inaczej na te seriale
    > : brazylijsko-wenezuelskie :o)))
    >
    > w każdym razie poczekaj co Sandra powie
    >
    Sandra chyba zajęta, ale mam nadzieje, że kumpeli na sprawie dobrze pójdzie.

    pozdrawiam

    Ania




  • 28. Data: 2003-02-13 11:02:55
    Temat: Re: wariacki pomysl dla studentów prawa
    Od: "Stan_Z" <s...@g...pl>

    Mogę być członkiem założycielem jednak zważcie, że dołączyć do palestry
    raczej mam nikłą szansę:((( Mogę służyć doświadczeniem jako niezły
    organizator i nienajgorszy pisarczyk :))) nie mówiąc już że piekielnie lubię
    pomagać ludziom nieco skrzywdzonym przez los a dzieciom w szczególności.

    Stan_Z



  • 29. Data: 2003-02-13 12:00:14
    Temat: Re: wariacki pomysl dla studentów prawa
    Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)


    ----- Original Message -----
    From: "Stan_Z" <s...@g...pl>
    To: <p...@n...pl>
    Sent: Thursday, February 13, 2003 12:02 PM
    Subject: Re: wariacki pomysl dla studentów prawa


    : Mogę być członkiem założycielem jednak zważcie, że dołączyć do palestry
    : raczej mam nikłą szansę:(((

    no to co?

    : Mogę służyć doświadczeniem jako niezły
    : organizator i nienajgorszy pisarczyk :))) nie mówiąc już że piekielnie
    lubię
    : pomagać ludziom nieco skrzywdzonym przez los a dzieciom w szczególności.

    no i wystarczy :-)
    witamy w gronie wariatów :-)

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 30. Data: 2003-02-13 12:05:35
    Temat: Re: to właściwie do Ciebie Sandro
    Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)


    ----- Original Message -----
    From: "Anna Porażka" <a...@w...pl>
    To: <p...@n...pl>

    : No jasne, tyle tylko, że jak ktos nie ma pojecia o prawie to jest bezradny
    : jak niemowle, dlatego szuka pomocy.

    no jasne :)

    : Szok no nie ? Za ile mozna kupić adwokata????? Facet jeszcze oskarża ja o
    : jakąś kradzież, tylko nie mozemy dojść czego i wydaje mi się , że to
    właśnie
    : element znecania sie psychicznego.

    fakt, to może być męczące :-(

    : Ale taka jedna wystarczy, żeby człowiek zwątpił czy cokolwiek może.

    nieprawda,
    ja mam przeciwko sobie urzad skarbowy izbę skarbowa ministerstwo finansów, a
    i tak jestem pewien, że NSa przyzna mi rację i pokażę nieukom, że nie umieją
    czytać prostej ustawy :-)

    : Sandra chyba zajęta, ale mam nadzieje, że kumpeli na sprawie dobrze
    pójdzie.

    też mam nadzieję

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1