Witam,
Wiem, ze temat byl juz walkowany milion razy, ale chcialbym sie upewnic
co do moich praw w pewnym konkretnym przypadku i bede bardzo wdzieczny
za rady.

Kupilem laptopa. Dzien pozniej okazal sie wadliwy (czerwona kreska przez
caly ekran). Nie mialem na niego gwarancji poniewaz zaginela w sklepie i
mialem dostac wkrotce duplikat. Kolejnego dnia zglosilem sie do sklepu i
zaproponowano mi wymiane sprzetu na nowy gdy tylko bedzie dostepny (do
tej pory moglem uzywac wadliwego egzemplarza).

Dzis dostalem ze sklepu majla z wiadomoscia, ze w przyszlym tygodniu
beda w stanie wymienic moj sprzet na nowy, pod warunkiem ze mam
niepodbita gwarancje... Tutaj musze nadmienic, ze w miedzy czasie
otrzymalem duplikat gwarancji i od razu przezornie ja podbilem...

Sprzet kupilem na firme 16 dni temu. O ile wiem to obowiazuje w takim
przypadku rekojmia, a zatem moge zarzadac wymiany na nowy i sprzedawca
powinien to zrobic bez wzgledu na to czy gwarancja zostala podbita czy
nie. Czy rozumuje poprawnie?

--
Pozdrawiam,
Blazej

do góry

powinien wymienic sprzet na nowy chyba ze niezwlocznie usterke usunie!
nie musi wymieniac sprzetu na nowy jesli usterke niezwlocznie usunie!
pozdrawiam,
Artur

do góry

art409 wrote:
> powinien wymienic sprzet na nowy chyba ze niezwlocznie usterke usunie!
> nie musi wymieniac sprzetu na nowy jesli usterke niezwlocznie usunie!

Zaproponowano mi takze naprawe gwarancyjna, ktora ma potrwac do
3tygodni... ladne mi "niezwlocznie". Dzieki za odpowiedz! :)


--
Pozdrawiam,
Blazej

do góry

> Zaproponowano mi takze naprawe gwarancyjna, ktora ma potrwac do
> 3tygodni... ladne mi "niezwlocznie". Dzieki za odpowiedz! :)

bo kozystasz z gwarancji!
moga ci powiedziec trzy tygodnie a np w karcie gw. jest zapis "nozliwie
najkrutszym terminie" i co im zrobisz jak nie bedzie sprzetu po miesiacu??

NIC!!! dla serwisu dwa miesiace bedzie to mozliwie krótki termin ;)

z rekojmi niezwlocznie zwyczajowo trwa 14 dni i nie wazne czy sa to robocze
czy nie!
kalendarzowe!
jesli pracujesz na nim sprzecie to powiedz zeby dali ci zastepczy w innym
wypadku po prostu wynajmiesz sobie laptopa a oni pokryja koszty wynajmu!

Pozdrawiam,
Artur

do góry

art409 wrote:
>> Zaproponowano mi takze naprawe gwarancyjna, ktora ma potrwac do
>> 3tygodni... ladne mi "niezwlocznie". Dzieki za odpowiedz! :)
>
> bo kozystasz z gwarancji!
> moga ci powiedziec trzy tygodnie a np w karcie gw. jest zapis "nozliwie
> najkrutszym terminie" i co im zrobisz jak nie bedzie sprzetu po miesiacu??

Ja wlasnie nie chce korzystac z gwarancji, bo powiedziano mi, ze potrwa
to wlasnie do 3 tygodni, a ja do pracy codziennie tego sprzetu potrzebuje.


> z rekojmi niezwlocznie zwyczajowo trwa 14 dni i nie wazne czy sa to robocze
> czy nie!
> kalendarzowe!
> jesli pracujesz na nim sprzecie to powiedz zeby dali ci zastepczy w innym
> wypadku po prostu wynajmiesz sobie laptopa a oni pokryja koszty wynajmu!

Ok, w takim razie jesli powiedza mi, ze nie wymienia od razu sprzetu to
rozumiem, ze moge sie domagac zastepczego laptopa, a jak nie dostane to
porzyczam i teoretycznie maja mi kase zwrocic. To jeszcze tylko pytanko,
jak najskuteczniej pozniej taka kase za wynajem odzyskac, albo
inaczej... czy w sadach mozna liczyc w tym przypadku na jakis
przyspieszony tryb i ile rozpatrzenie sprawy w takim trybie potrwa?


--
Pozdrawiam,
Blazej

do góry

> z rekojmi niezwlocznie zwyczajowo trwa 14 dni i nie wazne czy sa to
> robocze czy nie!
> kalendarzowe!

Tak z ciekawośc, "zwyczajowo" to jakiś termin prawny?
Jaka jest podstawa prawna tych 14 dni?
Pytam bo nie wiem, a czasami by się przydało.

Pozdr
MarkS

do góry

Blazej Biesiada napisał(a):
> Witam,
> Wiem, ze temat byl juz walkowany milion razy, ale chcialbym sie upewnic
> co do moich praw w pewnym konkretnym przypadku i bede bardzo wdzieczny
> za rady.
>
> Kupilem laptopa. Dzien pozniej okazal sie wadliwy (czerwona kreska przez
> caly ekran). Nie mialem na niego gwarancji poniewaz zaginela w sklepie i
> mialem dostac wkrotce duplikat. Kolejnego dnia zglosilem sie do sklepu i
> zaproponowano mi wymiane sprzetu na nowy gdy tylko bedzie dostepny (do
> tej pory moglem uzywac wadliwego egzemplarza).
>
> Dzis dostalem ze sklepu majla z wiadomoscia, ze w przyszlym tygodniu
> beda w stanie wymienic moj sprzet na nowy, pod warunkiem ze mam
> niepodbita gwarancje... Tutaj musze nadmienic, ze w miedzy czasie
> otrzymalem duplikat gwarancji i od razu przezornie ja podbilem...
>
> Sprzet kupilem na firme 16 dni temu. O ile wiem to obowiazuje w takim
> przypadku rekojmia, a zatem moge zarzadac wymiany na nowy i sprzedawca
> powinien to zrobic bez wzgledu na to czy gwarancja zostala podbita czy
> nie. Czy rozumuje poprawnie?
>
Idź do sklepu, z pismem, że składasz reklamację z tytułu niezgodności
towaru z umową (wzór znajdziesz w internecie) i każ sobie przybić jakąś
pieczątkę z datą na swojej kopii. W reklamacji piszesz oczywiście, że
domagasz się wymiany laptopa na nowy. Razem z reklamacją zostawiasz w
sklepie laptopa (bez karty gwarancyjnej) i czekasz 2 tygodnie na
odpowiedź. Niestety, jeśli Ci nie dadzą sprętu zastępczego to siłą go
nie wyciągniesz.
Jeśli nie odpowiedzą Ci w ciągu dwóch tygoni, to reklamację uważa się za
uznaną.
Towar ma być doprowadzony do zgodności z umową bez zbędnej zwłoki.
Mogą takż uznać, że koszt wymiany jest za wysoki i jedynia naprawa
wchodzi w grę.
Tak czy owak zanieś sprzęt do sklepu BEZ karty gwarancyjnej, bo wtedy na
100% wyślą go do serwisu w ramach gwaranji.

--
Schwester

do góry

Użytkownik "Schwester" <j...@c...com> napisał w wiadomości
news:eh1shp$oqm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Idź do sklepu, z pismem, że składasz reklamację z tytułu niezgodności towaru z
> umową (wzór znajdziesz w internecie) i każ sobie przybić jakąś pieczątkę z
> datą na swojej kopii.

a może doczytaj, że on kupił na firme....

do góry

gasper napisał(a):
> Użytkownik "Schwester" <j...@c...com> napisał w wiadomości
> news:eh1shp$oqm$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Idź do sklepu, z pismem, że składasz reklamację z tytułu niezgodności
>> towaru z umową (wzór znajdziesz w internecie) i każ sobie przybić
>> jakąś pieczątkę z datą na swojej kopii.
>
> a może doczytaj, że on kupił na firme....

upsss

do góry

Schwester napisał(a):
> gasper napisał(a):
>> Użytkownik "Schwester" <j...@c...com> napisał w wiadomości
>> news:eh1shp$oqm$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Idź do sklepu, z pismem, że składasz reklamację z tytułu niezgodności
>>> towaru z umową (wzór znajdziesz w internecie) i każ sobie przybić
>>> jakąś pieczątkę z datą na swojej kopii.
>>
>> a może doczytaj, że on kupił na firme....
>
> upsss

Dlatego wartym rozważenia rozwiązaniem przy tego typu zakupach jest
kupno "na paragon" i np. po 6 dniach testowania przyjście do sprzedawcy
po fakturę na podstawie paragonu.

--
pozdrawiam
Schwester

do góry