Niby problem wagi muszej, ale upierdliwy kontrolujacy sie znalazl, w
prawo jazdy mam wbite na ostatniej stronie ze musze jezdzic w okularach
(tzn w szklach korekcyjnych). Ale ze juz niemamy dziewietnastego wieku,
to dorobilem sie soczewek kontaktowych. I tu problem - pan policjant
twierdzi ze jade niezgodnie z moim prawem jazdy, czyli tak jakbym go
niemial i chce 200zl i 6 punktow (ki czort? bo nijak to w taryfikatorze
nie pasuje). Nie zgodzilem sie, bedzie sad grodzki, ale jak im udowodnie
iz akurat w tamtym momencie mialem soczewki na oczach? Moze soczewki nie
sa uznawane za szkla korekcyjne?

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

BartekK napisał(a):

> iz akurat w tamtym momencie mialem soczewki na oczach? Moze soczewki nie
> sa uznawane za szkla korekcyjne?

To policjant musi udowodnić, że ich nie miałeś.
Nie bój dupy ... szkła korekcyjne miałeś, ino nie szklane ;)

--
Stasio Podróżnik
PMS=>525 TDS E-34 rej.*RP-PMS Edition* PRRC=>Jackson+AT - 1200
mail=> www.tinyurl.com/6qvjz www=> www.przemysl-przemysl.prv.pl
Wejdź i *nakarm głodne dziecko* !=> www.pajacyk.pl/

do góry

BartekK wrote:
> Niby problem wagi muszej, ale upierdliwy kontrolujacy sie znalazl, w
> prawo jazdy mam wbite na ostatniej stronie ze musze jezdzic w okularach
> (tzn w szklach korekcyjnych). Ale ze juz niemamy dziewietnastego wieku,
> to dorobilem sie soczewek kontaktowych. I tu problem - pan policjant
> twierdzi ze jade niezgodnie z moim prawem jazdy, czyli tak jakbym go
> niemial i chce 200zl i 6 punktow (ki czort? bo nijak to w taryfikatorze
> nie pasuje). Nie zgodzilem sie, bedzie sad grodzki, ale jak im udowodnie
> iz akurat w tamtym momencie mialem soczewki na oczach? Moze soczewki nie
> sa uznawane za szkla korekcyjne?
>

Pan policiant w sądzie będzie miał niejaki kłopot, żeby udowodnić, że
szkieł korekcyjnych w postaci soczewek nie miałeś.
Chyba, że będzie łgał jak z nut.
W każdym razie nie sądzę, abyś cokolwiek dostał.
A i na rozprawę idż w soczewkach, a nie w okularach.

do góry

Użytkownik "BartekK" <s...@h...art.pl> napisał w wiadomości
news:d3od9k$i6b$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Niby problem wagi muszej, ale upierdliwy kontrolujacy sie znalazl, w prawo
> jazdy mam wbite na ostatniej stronie ze musze jezdzic w okularach (tzn w
> szklach korekcyjnych). Ale ze juz niemamy dziewietnastego wieku, to
> dorobilem sie soczewek kontaktowych. I tu problem - pan policjant twierdzi
> ze jade niezgodnie z moim prawem jazdy, czyli tak jakbym go niemial i chce
> 200zl i 6 punktow (ki czort? bo nijak to w taryfikatorze nie pasuje). Nie
> zgodzilem sie, bedzie sad grodzki, ale jak im udowodnie iz akurat w tamtym
> momencie mialem soczewki na oczach? Moze soczewki nie sa uznawane za szkla
> korekcyjne?
>
> --
> | Bartlomiej Kuzniewski
> | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
> | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Użytkownik "BartekK" <s...@h...art.pl> napisał w wiadomości
news:d3od9k$i6b$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Niby problem wagi muszej, ale upierdliwy kontrolujacy sie znalazl, w prawo
> jazdy mam wbite na ostatniej stronie ze musze jezdzic w okularach (tzn w
> szklach korekcyjnych). Ale ze juz niemamy dziewietnastego wieku, to
> dorobilem sie soczewek kontaktowych. I tu problem - pan policjant twierdzi
> ze jade niezgodnie z moim prawem jazdy,

A mówiłeś, że masz szkła kontaktowe?Jeśli nie, a rozmowę słyszał i
potwierdzi jego kolega z drogówki to...Sąd rzstrzygnie.

Pzdr
Leszek

do góry

Leszek napisał(a):
> A mówiłeś, że masz szkła kontaktowe?Jeśli nie, a rozmowę słyszał i
> potwierdzi jego kolega z drogówki to...Sąd rzstrzygnie.
drugi policjant nie wylazl z radiowozu, wiec nic nei slyszal, a o
soczewkach mowilem - odpowiedz krotka "ja okularow nie widze a sa
wymagane, przyjmuje pan mandat?". A ze ja bylem sam, ich dwoch i to
koledzy, to moga zeznac przeciez ze nie tylko niemialem okularow, to
jeszcze po omacku auta szukalem, ich nie widzialem i wogole jechalem
zyzgzakiem, a kto to podwazy?
Moze nie bedzie sie im chcialo pisac i biegac z taka pierdola, bo mi tez
sie niechce ;)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

BartekK wrote:
> Leszek napisał(a):
>
>> A mówiłeś, że masz szkła kontaktowe?Jeśli nie, a rozmowę słyszał i
>> potwierdzi jego kolega z drogówki to...Sąd rzstrzygnie.
>
> drugi policjant nie wylazl z radiowozu, wiec nic nei slyszal, a o
> soczewkach mowilem - odpowiedz krotka "ja okularow nie widze a sa
> wymagane, przyjmuje pan mandat?". A ze ja bylem sam, ich dwoch i to
> koledzy, to moga zeznac przeciez ze nie tylko niemialem okularow, to
> jeszcze po omacku auta szukalem, ich nie widzialem i wogole jechalem
> zyzgzakiem, a kto to podwazy?
> Moze nie bedzie sie im chcialo pisac i biegac z taka pierdola, bo mi tez
> sie niechce ;)
>
Swoją drogą trzeba było powiedzieć, żeby Ci dopisał, że on za szkła
korekcyjne uważa tylko okulary, skoro taki jest o tym przekonany.

Ew. trzeba było samemu mu to na mandacie dopisać.

Ale nie martwiłabym się. Faktycznie idź w soczewkach. Jak był taki
ograniczony, to pewnie przed sądem wykaże to samo. Poczekaj, niech się
wypowie, niech się uprze, że liczą się tylko okulary ;)

--
MArta
m...@N...pl
Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

do góry

BartekK wrote:

> Niby problem wagi muszej, ale upierdliwy kontrolujacy sie znalazl, w
> prawo jazdy mam wbite na ostatniej stronie ze musze jezdzic w
> okularach (tzn w szklach korekcyjnych). Ale ze juz niemamy
> dziewietnastego wieku, to dorobilem sie soczewek kontaktowych. I tu
> problem - pan policjant twierdzi ze jade niezgodnie z moim prawem
> jazdy, czyli tak jakbym go niemial i chce 200zl i 6 punktow (ki
> czort? bo nijak to w taryfikatorze nie pasuje). Nie zgodzilem sie,
> bedzie sad grodzki, ale jak im udowodnie iz akurat w tamtym momencie
> mialem soczewki na oczach? Moze soczewki nie sa uznawane za szkla
> korekcyjne?

To tu się taki dowcip nasuwa:
- Panie kierowco, a gdzie okulary?
- Ale ja mam kontakty
- A co mnie obchodzi jakie ma pan znajomości!


--
Pozdro
Massai

do góry