Czy ktos moglby poinformowac jak w praktyce przebiega realizacja zapisu w
Kodeksie Pracy, ze jesli byly pracodawca bedzie przez rok wyplacac 25%
wynagrodzenia, to nie wolno mi pracowac w firmie konkurencyjnej. Konkretnie
czy mam obowiazek poinformowac pracodawce skladajac wypowiedzenie, ze
zamierzam pracowac u konkurencji i czekac na decyzje, czy skladam
wypowiedzenie nie informujac o niczym i jesli pracodawca z wlasnej
inicjatywy nie oferuje
tych 25% moge przyjac, ze nie ma nic przeciwko temu co dalej bede robil i
dla jakiej firmy.

Robert

do góry

Użytkownik "Robert P." <z...@p...xonet.pl> napisał w wiadomości
news:bus643$htt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy ktos moglby poinformowac jak w praktyce przebiega realizacja zapisu
w
> Kodeksie Pracy, ze jesli byly pracodawca bedzie przez rok wyplacac 25%
> wynagrodzenia, to nie wolno mi pracowac w firmie konkurencyjnej.
Konkretnie
> czy mam obowiazek poinformowac pracodawce skladajac wypowiedzenie, ze
> zamierzam pracowac u konkurencji i czekac na decyzje, czy skladam
> wypowiedzenie nie informujac o niczym i jesli pracodawca z wlasnej
> inicjatywy nie oferuje
> tych 25% moge przyjac, ze nie ma nic przeciwko temu co dalej bede robil
i
> dla jakiej firmy.
>

Musi byc zapis mowiacy o czasie podczas ktorego nie mozesz podjac pracy u
konkurencji i obligatoryjnie wysokosc wynagrodzenia/rekompensaty jaką
bedzie wyplacac Ci byly pracodawca za pozostawanie w tym okresie bez
pracy.
Rozwiazujac umowe o prace nie masz obowiazku informowania pracodawcy o tym
gdzie masz zamiar sie zatrudnic. Jesli jednak mimo wszystko podejmiesz
prace u konkurencji a byly pracodawca dowie sie o tym moze na drodze
sadowej dochodzic od ciebie odszkodowania.
Pozdrawiam Krzysiek

do góry

> >
>
> Musi byc zapis mowiacy o czasie podczas ktorego nie mozesz podjac pracy u
> konkurencji i obligatoryjnie wysokosc wynagrodzenia/rekompensaty jaką
> bedzie wyplacac Ci byly pracodawca za pozostawanie w tym okresie bez
> pracy.
> Rozwiazujac umowe o prace nie masz obowiazku informowania pracodawcy o tym
> gdzie masz zamiar sie zatrudnic. Jesli jednak mimo wszystko podejmiesz
> prace u konkurencji a byly pracodawca dowie sie o tym moze na drodze
> sadowej dochodzic od ciebie odszkodowania.
> Pozdrawiam Krzysiek
>
Chyba nie do konca jest tak jak piszesz, wiem na pewno, ze jesli byly
pracodawca nie placi 25 % wynagrodzenia nie moze zakazac pracy u konkurencji
BEZ WZGLEDU na zapisy w umowie o prace. Chodzi mi tylko o to, czy
faktycznie jest tak jakk piszesz, ze nie ma obowiazku powiadamiania co dalej
zamierzam robic i jesli byly pracodawca nie zareaguje w momencie rozstania,
czy mam juz wtedy wolna reke w kwesti wyboru nowego miejsca pracy.

Robert P.

do góry

> Czy ktos moglby poinformowac jak w praktyce przebiega realizacja zapisu w
> Kodeksie Pracy, ze jesli byly pracodawca bedzie przez rok wyplacac 25%
> wynagrodzenia, to nie wolno mi pracowac w firmie konkurencyjnej.
Konkretnie
> czy mam obowiazek poinformowac pracodawce skladajac wypowiedzenie, ze
> zamierzam pracowac u konkurencji i czekac na decyzje, czy skladam
> wypowiedzenie nie informujac o niczym i jesli pracodawca z wlasnej
> inicjatywy nie oferuje
> tych 25% moge przyjac, ze nie ma nic przeciwko temu co dalej bede robil i
> dla jakiej firmy.

nie pamiętam dokładnie.

ale chodziło chyba o to:

1. jeśli rozwiązujesz umowę o pracę (przez własne wypowiedzenie). Pracodawca
ma możliwość zakazać pracy u konkurencji. Jeśli zakaże pracy u konkurencji -
to ma obowiązek wypłacać jakieś ustawowe "zadośćuczynienie" przez pół roku.
2. jeśli przez wypowiedzenie umowy przez pracodawcę - nie ma prawa żądać od
Ciebie niczego. Chyba że podpiszesz w "dniu rozwiązania/wypowiedzenia/czy
kiedykolwiek" jakąś inną umowę cywilno-prawną.
3. za porozumieniem stron - jak już na papierze ustaliliście
(pracodawca-pracownik). Brak dodatkowego papierka to chyba tak jak w pkt2


pozdrowienia

do góry

Użytkownik "axekb" <NO!SPAM.axekb@hoga.pl> napisał w wiadomości
news:butg19$24c$1@news.onet.pl...
>

>
> ale chodziło chyba o to:
>
> 1. jeśli rozwiązujesz umowę o pracę (przez własne wypowiedzenie).
Pracodawca
> ma możliwość zakazać pracy u konkurencji.

Nie ma podstawy prawnej takiego stwierdzenia

> Jeśli zakaże pracy u konkurencji -
> to ma obowiązek wypłacać jakieś ustawowe "zadośćuczynienie" przez pół
roku.
> 2. jeśli przez wypowiedzenie umowy przez pracodawcę - nie ma prawa żądać
od
> Ciebie niczego.

Tez nie ma podstawy do takiego stwierdzenia.

> Chyba że podpiszesz w "dniu rozwiązania/wypowiedzenia/czy
> kiedykolwiek" jakąś inną umowę cywilno-prawną.


I to jest meritum. Musi byc podpisana "umowa o zakazie swiadczenia
konkurencji po ustaniu stosunku pracy". To MUSI byc oddzielna umowa, a nie
czesc umowy o prace. Ta umowa MUSI zawierac te min 25% wynagrodzenia jako
warunek konieczny.
I jest to umowa, tj musi byc podpisana przez obie strony. Pracodawca NIE
moze jednostronnie zakazac zatrudnienia u konkurencji PO ustaniu stosunku
pracy.

--
Leszek Grelak - Lesio5
"- Słuchamy, Radio Maryja... w czyjej intencji modlitwa?
- Ja bym chciała się pomodlić za wszystkich oszustów, kłamców i złodziei...
no i za ojca dyrektora oczywiście."

do góry

> Rozwiazujac umowe o prace nie masz obowiazku informowania pracodawcy o tym
> gdzie masz zamiar sie zatrudnic. Jesli jednak mimo wszystko podejmiesz
> prace u konkurencji a byly pracodawca dowie sie o tym moze na drodze
> sadowej dochodzic od ciebie odszkodowania.

dochodzic odszkodowania pod warunkiem, ze zawarl z toba taka umowa o zakazie
pracy dla konkurencji po ustaniu stosunku pracy

jesli nie zawarl, badz jesli umowa dotyczyla tylko okresu pracy, to
oczywiscie mozesz spokojnie isc do konkurencji, z tego co wiem zaden przepis
tego nie zabrania

zupelnie inna sprawa jest zachowanie klasy i jednak dbalosc o to by nie
zostawiac po sobie nieprzyjemnego wrazenia

do góry

Lesio5 wrote:
> I to jest meritum. Musi byc podpisana "umowa o zakazie swiadczenia
> konkurencji po ustaniu stosunku pracy". To MUSI byc oddzielna umowa, a nie
> czesc umowy o prace.

A Ty znowu...

KG

do góry

Niejaki(a) Lesio5 w wiadomości <buu9g9$815$4@news.onet.pl> powiedział(a)
co następuje:

> I to jest meritum. Musi byc podpisana "umowa o zakazie swiadczenia
> konkurencji po ustaniu stosunku pracy". To MUSI byc oddzielna umowa, a nie
> czesc umowy o prace.

Stary, czy klauzula w umowie jest umową, czy umową jest dopiero
oddzielna kartka papieru?

--
Olgierd
"Bądźcie tak rewolucyjni jak nauka i tak reakcyjni jak tabliczka
mnożenia", Calvin Coolidge

do góry

Użytkownik "Olgierd" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1917fj154029r$.dlg@olgierd.gov.pl...
>
> > I to jest meritum. Musi byc podpisana "umowa o zakazie swiadczenia
> > konkurencji po ustaniu stosunku pracy". To MUSI byc oddzielna umowa, a
nie
> > czesc umowy o prace.
>
> Stary, czy klauzula w umowie jest umową, czy umową jest dopiero
> oddzielna kartka papieru?

Jeli 'umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy' jest klauzula w
umowie skutkuje to niewaznoscia tej klauzuli. Ta umowa MUSI byc oddzielna
umowa.

--
Leszek Grelak - Lesio5
"- Słuchamy, Radio Maryja... w czyjej intencji modlitwa?
- Ja bym chciała się pomodlić za wszystkich oszustów, kłamców i złodziei...
no i za ojca dyrektora oczywiście."

do góry

> > I to jest meritum. Musi byc podpisana "umowa o zakazie swiadczenia
> > konkurencji po ustaniu stosunku pracy". To MUSI byc oddzielna umowa, a
nie
> > czesc umowy o prace.
>
> A Ty znowu...

wcale nie bylbym taki pewien, czy taka klauzula jest niewazna, chodz zgoda,
ze najlepiej by byla oddzielna umowa na oddzielnej kartce

do góry