eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › podatek od listonosza
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 59

  • 41. Data: 2004-03-09 12:00:50
    Temat: Re: podatek od listonosza
    Od: "_Mark_" <s...@o...pl>


    Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:c2j28i$d9o$1@serwus.bnet.pl...

    > >> Zaproponuj rodzicom założenie konta, to pozbędziesz się problemu
    > >> napiwków. Z tym, ze poniosą koszt utrzymania konta.
    > >
    > > A niby dlaczego nie ma być lepszym rozwiązaniem przynoszenie pieniędzy
    > > przez listonosza, który dostaje wynagrodzenie od Poczty Polskiej ?
    >
    > Bo gotówka jest pomysłem przestarzałym i wypadającym z obiegu.

    Niestety. Elekteroniczny obieg pieniędzy jest wprowadzany głównie aby
    wyeliminować "szarą strefę", a szara strefa jest strefą życia.

    > > Powracając do samego konta.
    > > A koszt prowizji od gotówki wypłacanej w bankomacie ?
    >
    > Zazwyczaj nie ma. Kwestia banku oraz miejsca zamieszkania. Wspomniany
    mBank
    > ma np. bez prowizji w Euronecie i WBK.

    Nie ma darmowych usług bankowych, czasami tylko dochód z jednej jest
    utrzymaniem dla drugiej, aby tak ładnie wyglądało.
    Aby nie było OT, osobiście wolę dać napiwek osobie którą znam, widzę i jest
    często moim sąsiadem, niż utrzymywać jakiś bank, który ma anonimowych
    właścicieli, niekoniecznie z mojego sąsiedztwa.

    pzdr


  • 42. Data: 2004-03-09 12:24:25
    Temat: Re: podatek od listonosza
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org>

    In article <c2kbm0$2q0$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
    >> > Powracając do samego konta.
    >> > A koszt prowizji od gotówki wypłacanej w bankomacie ?
    >>
    >> Zazwyczaj nie ma. Kwestia banku oraz miejsca zamieszkania. Wspomniany
    > mBank
    >> ma np. bez prowizji w Euronecie i WBK.
    >
    > Nie ma darmowych usług bankowych, czasami tylko dochód z jednej jest
    > utrzymaniem dla drugiej, aby tak ładnie wyglądało.
    > Aby nie było OT, osobiście wolę dać napiwek osobie którą znam, widzę i jest
    > często moim sąsiadem, niż utrzymywać jakiś bank, który ma anonimowych
    > właścicieli, niekoniecznie z mojego sąsiedztwa.

    No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł, którego
    utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał
    wykombinować, takie konto... Jeszcze się potem człowiekowi w głowie
    przewróci, kiedy będzie mógł pójść do bankomatu i wyjąć tyle pieniędzy,
    ile mu akurat trzeba. Skarpeta to synonim twardziela i PRAWDZIWEGO
    POLAKA!!! Łajt pałer!

    ...
    --
    Samotnik
    www.zagle.org.pl


  • 43. Data: 2004-03-09 12:50:45
    Temat: Re: podatek od listonosza
    Od: "_Mark_" <s...@o...pl>


    Użytkownik "Samotnik" <s...@s...eu.org> napisał w wiadomości
    news:slrnc4rdva.28p.samotnik@samotnia.zagle.org.pl..
    .
    > In article <c2kbm0$2q0$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
    > >> > Powracając do samego konta.
    > >> > A koszt prowizji od gotówki wypłacanej w bankomacie ?
    > >>
    > >> Zazwyczaj nie ma. Kwestia banku oraz miejsca zamieszkania. Wspomniany
    > > mBank
    > >> ma np. bez prowizji w Euronecie i WBK.
    > >
    > > Nie ma darmowych usług bankowych, czasami tylko dochód z jednej jest
    > > utrzymaniem dla drugiej, aby tak ładnie wyglądało.
    > > Aby nie było OT, osobiście wolę dać napiwek osobie którą znam, widzę i
    jest
    > > często moim sąsiadem, niż utrzymywać jakiś bank, który ma anonimowych
    > > właścicieli, niekoniecznie z mojego sąsiedztwa.
    >
    > No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł, którego
    > utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał

    Popatrz na to inaczej. Bank to taki sklep z pieniędzmi. Skupuje nasze
    wypłaty poniżej ich wartości, a sprzedaje z zyskiem.

    > wykombinować, takie konto... Jeszcze się potem człowiekowi w głowie
    > przewróci, kiedy będzie mógł pójść do bankomatu i wyjąć tyle pieniędzy,
    > ile mu akurat trzeba. Skarpeta to synonim twardziela i PRAWDZIWEGO
    > POLAKA!!! Łajt pałer!

    Polaków nie pytaj, popytaj Niemców, oni już dłużej się w to bawią.


    pzdr


  • 44. Data: 2004-03-09 13:18:57
    Temat: Re: podatek od listonosza
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org>

    In article <c2kek3$fcl$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
    >> No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł, którego
    >> utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał
    >
    > Popatrz na to inaczej. Bank to taki sklep z pieniędzmi. Skupuje nasze
    > wypłaty poniżej ich wartości, a sprzedaje z zyskiem.

    No tak, to podstawowa zasada działalności banków, w gruncie rzeczy sens ich
    istnienia, tylko co chcesz przez to powiedzieć? Dla mnie koszt paru złotych
    co miesiąc w zamian za możliwość korzystania z bankomatów, płacenia kartą,
    dokonywania darmowych płatności za gaz itp. z domu jest znacznie rozsądniejszy,
    niż oddawanie tych pieniędzy listonoszowi. A potem chowanie jej w skarpecie i
    bieganie na pocztę żeby zapłacić wszystkie rachunki (po 3,50 każdy). To po prostu
    logiczne i tak wynika z chłodnej kalkulacji. I wcale nie uważam, że te parę
    złotych co miesiąc to jakieś zdzierstwo, wręcz odwrotnie - to bardzo
    niewiele, jak za ten komfort, który mam, a odnosząc to do kosztów wpłat na
    poczcie, to wręcz zyskuję posiadając konto!

    Moi rodzice są emerytami, mają rachunki osobiste i bardzo to sobie chwalą. ;)

    Nie widzę też moralnej potrzeby dotowania listonosza. On dostaje swoją pensję,
    ja swoją i wszystko jest git. Fakt, że on mało zarabia, nie jest dla mnie
    argumentem. Może też nie zarabiam wiele, ale nie mam w związku z tym
    moralnych roszczeń do klientów mojej firmy. ;-)
    --
    Samotnik


  • 45. Data: 2004-03-09 13:37:47
    Temat: Re: podatek od listonosza
    Od: "_Mark_" <s...@o...pl>


    Użytkownik "Samotnik" <s...@s...eu.org> napisał w wiadomości
    news:slrnc4rh5i.2j3.samotnik@samotnia.zagle.org.pl..
    .
    > In article <c2kek3$fcl$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
    > >> No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł, którego
    > >> utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał
    > >
    > > Popatrz na to inaczej. Bank to taki sklep z pieniędzmi. Skupuje nasze
    > > wypłaty poniżej ich wartości, a sprzedaje z zyskiem.
    >
    > No tak, to podstawowa zasada działalności banków, w gruncie rzeczy sens
    ich
    > istnienia, tylko co chcesz przez to powiedzieć? Dla mnie koszt paru
    złotych
    > co miesiąc w zamian za możliwość korzystania z bankomatów, płacenia kartą,
    > dokonywania darmowych płatności za gaz itp. z domu jest znacznie
    rozsądniejszy,
    > niż oddawanie tych pieniędzy listonoszowi. A potem chowanie jej w

    Wszystko jest w miarę "pięknie" dopóki istnieją te dwa systemy równolegle,
    ale generalnie istotą wprowadzenia elektronicznego obiegu pieniądza jest
    wyeliminowanie tego klasycznego (koniec z bankomatami, tyko przelewy) i tu
    zaczynają się schody. Koniec z napiwkami, koniec z najmowaniem baby do mycia
    okien na wiosne, koniec z drobnymi, sąsiedzkimi czy rodzinnymi pożyczkami
    itd. Tylko podmioty które mają NIP i konto. Totalna kontrola, totalna
    sciągalność, orwellowski świat.

    pzdr



  • 46. Data: 2004-03-09 14:18:01
    Temat: Re: podatek od listonosza
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org>

    In article <c2khbt$ru5$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
    >> >> No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł, którego
    >> >> utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał
    >> >
    >> > Popatrz na to inaczej. Bank to taki sklep z pieniędzmi. Skupuje nasze
    >> > wypłaty poniżej ich wartości, a sprzedaje z zyskiem.
    >>
    >> No tak, to podstawowa zasada działalności banków, w gruncie rzeczy sens
    > ich
    >> istnienia, tylko co chcesz przez to powiedzieć? Dla mnie koszt paru
    > złotych
    >> co miesiąc w zamian za możliwość korzystania z bankomatów, płacenia kartą,
    >> dokonywania darmowych płatności za gaz itp. z domu jest znacznie
    > rozsądniejszy,
    >> niż oddawanie tych pieniędzy listonoszowi. A potem chowanie jej w
    >
    > Wszystko jest w miarę "pięknie" dopóki istnieją te dwa systemy równolegle,
    > ale generalnie istotą wprowadzenia elektronicznego obiegu pieniądza jest
    > wyeliminowanie tego klasycznego (koniec z bankomatami, tyko przelewy) i tu
    > zaczynają się schody. Koniec z napiwkami, koniec z najmowaniem baby do mycia
    > okien na wiosne, koniec z drobnymi, sąsiedzkimi czy rodzinnymi pożyczkami
    > itd. Tylko podmioty które mają NIP i konto. Totalna kontrola, totalna
    > sciągalność, orwellowski świat.

    Myślę, że trafiłeś na złą grupę. Polecam pl.misc.paranoja.
    --
    Samotnik
    www.zagle.org.pl


  • 47. Data: 2004-03-09 14:48:41
    Temat: Re: podatek od listonosza
    Od: "_Mark_" <s...@o...pl>


    Użytkownik "Samotnik" <s...@s...eu.org> napisał w wiadomości
    news:slrnc4rkka.5d7.samotnik@samotnia.zagle.org.pl..
    .
    > In article <c2khbt$ru5$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
    > >> >> No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł,
    którego
    > >> >> utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał
    > >> >
    > >> > Popatrz na to inaczej. Bank to taki sklep z pieniędzmi. Skupuje nasze
    > >> > wypłaty poniżej ich wartości, a sprzedaje z zyskiem.
    > >>
    > >> No tak, to podstawowa zasada działalności banków, w gruncie rzeczy sens
    > > ich
    > >> istnienia, tylko co chcesz przez to powiedzieć? Dla mnie koszt paru
    > > złotych
    > >> co miesiąc w zamian za możliwość korzystania z bankomatów, płacenia
    kartą,
    > >> dokonywania darmowych płatności za gaz itp. z domu jest znacznie
    > > rozsądniejszy,
    > >> niż oddawanie tych pieniędzy listonoszowi. A potem chowanie jej w
    > >
    > > Wszystko jest w miarę "pięknie" dopóki istnieją te dwa systemy
    równolegle,
    > > ale generalnie istotą wprowadzenia elektronicznego obiegu pieniądza jest
    > > wyeliminowanie tego klasycznego (koniec z bankomatami, tyko przelewy) i
    tu
    > > zaczynają się schody. Koniec z napiwkami, koniec z najmowaniem baby do
    mycia
    > > okien na wiosne, koniec z drobnymi, sąsiedzkimi czy rodzinnymi
    pożyczkami
    > > itd. Tylko podmioty które mają NIP i konto. Totalna kontrola, totalna
    > > sciągalność, orwellowski świat.
    >
    > Myślę, że trafiłeś na złą grupę. Polecam pl.misc.paranoja.

    Ja z kolei myślę, że zanim coś napiszesz, to się trochę dłuzej zastanów
    (nawet kosztem czasu, który poświęcasz na oglądanie reklam telewizyjnych).


  • 48. Data: 2004-03-09 16:29:59
    Temat: Re: podatek od listonosza
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    >> Totalna kontrola, totalna
    > > sciągalność, orwellowski świat.
    >
    > Myślę, że trafiłeś na złą grupę. Polecam pl.misc.paranoja.

    Ale jesteś naiwny. :o)
    Jak sądzisz po co zmusza się wszystkich do prowadzenia kont bankowych ?
    Dlaczego każda firma musi mieć firmowe konto bankowe ?
    Dlaczego każda rozmowa telefoniczna czy SMS musi być przechowywane przez
    firmy telekomunikacyjne przez określony okres czasu dla służb specjalnych
    oraz prokuratora ?
    Dlaczego twój dostawca tak samo jak firmy telekomunikacyjne jest zobligowany
    do przechowywania wszystkich logów zawierających adresy stron internetowych
    z którymi się łączysz oraz informacje o plikach, które ściągałeś ?
    Jak sądzisz czy wyszukiwarki internetowe, powstające za ogromne, państwowe
    pieniądze mają za zadanie tylko i wyłącznie odszukać dla Ciebie nowe cracki
    oraz najnowsze wersje kradzionego windowsa ?
    Dlaczego państwo finansuje serwery grup dyskusyjnych ?
    Czy sądzisz, że Saddam lub Alkaida nie potrafią się posługiwać komputerem i
    internetem ?

    Odpowiedź jest jedna.
    Po to, aby móc kontrolować społeczeństwo i móc w porę wykryć zagrożenie dla
    państwa lub ustroju lub też udowodnić czyjąś winę.
    Powiem więcej. Jestem przekonany, że ten mój post będzie czytany i
    analizowany przez służby wywiadowcze Stanów Zjednoczonych i nie tylko,
    ponieważ wystąpiły w nim słowa związane z siatkami terrorystycznymi.

    Pomyśl nad tym od czasu do czasu i zastanów się.
    W obecnym świecie jesteś wolnym człowiekiem - niezupełnie ! To jest tylko
    inna forma feudalizmu z tą różnicą, że mogę głośno mówić to o czym mówię.

    Pozdrawiam
    Jacek "Plumpi"



  • 49. Data: 2004-03-09 19:08:49
    Temat: Re: [OT] Zakupy było: Re: podatek od listonosza
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Tristan Alder wrote:

    > Zauważyłem, że w Polsce nie przykłada się wagi do pieczywa i ziemniaków.
    > Tych drugich też nie umiem namierzyć smacznych, tak jak za PRL-u. Jakieś
    > sine, głąbczaste ścierwo, co by świnia nawet nie zeżarła.

    W lokalnej budce czasami jest dość dobre 'na zakwasie' pieczywo, ale
    najlepsze, jakie do tej pory jadłem, było w Szwedce (tylko trochę
    daleko, bo przez pół Warszawy muszę jechać ;)

    W TESCO ziemniaki są znośne, ale i tak staram się korzystać z tych
    doworzonych przez rolników na osiedle (parę innych rzeczy też
    'prowadzą', np. ogórki kwaszone i kapustę mieli ostatnio dobre).


  • 50. Data: 2004-03-12 10:07:39
    Temat: Re: podatek od listonosza
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 8 Mar 2004, Robert Tomasik wrote:
    [...]
    >+ karty, internetu i czeków, to uwolnienie się od comiesięcznego oczekiwania
    >+ na listonosza. Po prostu idziesz do banku i bierzesz, kiedy masz czas.

    Wiesz co, są takie miejsca i czasy że idziesz kiedy masz czas
    jak napisałeś. A później stoisz w kolejce przed bankomatem...
    Jakbym był emerytem z 1 bankomatem w okolicy to wolałbym poczekać
    w ciepłym domu aż listonosz przyniesie :)

    pozdrowienia, Gotfryd

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1