Witam!

Mam pytanie - jestem za granica i bede jeszcze przez kilka miesiecy, a
przyszedl teraz do mnie do domu "nakaz zaplaty w postepowaniu upominawczym".
Odebral go moj tata. W KPC wyczytalem w art. 499 pkt 4, ze nakaz zaplaty nie
moze byc wydany, jezeli wedlug tresci pozwu miejsce pobytu pozwanego nie
jest znane albo gdyby doreczenie mu nakazu nie moglo nastapic w kraju.

Czy mozna uznac, ze nastapilo doreczenie???

Niby art. 138 KPC przewiduje mozliwosc doreczenia poprzez doreczenie
doroslemu domownikowi, ale przeciez ja tam obecnie (od kilku miesiecy i
przez najblizsze pare) nie mieszkam.

Niestety sie nie wymeldowalem - jaki to bedzie miec wplyw?

I czy wyjasnienie tego do sadu ma moj tata skierowac w jakims osobnym
pismie, czy w formie "sprzeciwu zaplaty" (ale przeciez ja sie pod tym nie
moge nawet podpisac!).

dzieki

do góry

> Niestety sie nie wymeldowalem - jaki to bedzie miec wplyw?

No i o co chodzi ? Meldunek to potwierdzenie przebywania. Co to kogo
obchodzi ze sobie wyjechałes ... :)

--
Krzysiek, Kraków, http://www.kszysiek.prv.pl

do góry

Użytkownik "KrzysiekPP" <jimi@_FALSE_.ceti.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1f0468c4a2590a3a989741@news.task.gda.pl...
>> Niestety sie nie wymeldowalem - jaki to bedzie miec wplyw?
>
> No i o co chodzi ? Meldunek to potwierdzenie przebywania. Co to kogo
> obchodzi ze sobie wyjechałes ... :)


No, ze jest to niezgodne ze stanem faktycznym!
Jak w tej sytuacji mialbym podjac obrone, np. podpisac jakiekolwiek pismo?

do góry

> Mam pytanie - jestem za granica i bede jeszcze przez kilka miesiecy,

NNTP-Posting-Host: eux90.neoplus.adsl.tpnet.pl

jak Ty to robisz i po co?;-)

do góry

> No, ze jest to niezgodne ze stanem faktycznym!

Ale to twoj obowiazek aby było zgodne z stanem faktycznym ... jedziesz
gdzies na dluzej to sie tam melduj :)

--
Krzysiek, Kraków, http://www.kszysiek.prv.pl

do góry

> jak Ty to robisz i po co?;-)

To zaden problem ... vnc, zdalny pulpit, Hamachi i w ogole tony roznych
wynalazkow :)

--
Krzysiek, Kraków, http://www.kszysiek.prv.pl

do góry

> To zaden problem ... vnc, zdalny pulpit, Hamachi i w ogole tony roznych
> wynalazkow :)

Tak - można jeszcze sock5, tunnel, openvpn etc
ale po co ?;-)

do góry

KrzysiekPP wrote:
>
> > jak Ty to robisz i po co?;-)
>
> To zaden problem ... vnc, zdalny pulpit, Hamachi i w ogole tony roznych
> wynalazkow :)

Nikt nie pisal, ze problem. Choc ja mam jeszcze prostsze wyjasnienie --
jak ktos pracuje za granica, to czasem odwiedza kraj. A jak odwiedza to
mzoe i pisac na usenet, wtedy, gdy dopadnie go jakies pytanie... ;)

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc

do góry

Po pierwsze tata nie powinien byl odbierac nakazu tylko poinformowac
doreczyciela ,ze wyjechales za granice. Doreczenie doroslemu domownikowi
jest skuteczne pod warunkiem, ze adresta mogl sie zapoznac z tym pismem. A
wiec, dluznik moze obalac skutecznosc doreczenia wykazujac ,ze nie mogl sie
z tym zapoznac. Doręczenie nakazu upominawczego musi nastąpić w kraju;
jeżeli pozwany nie przebywa w kraju - nawet, gdy znane jest jego miejsce
pobytu za granicą - wydanie przeciwko niemu nakazu zapłaty nie jest możliwe.
Moim zdaniem doreczenie bylo nieskuteczne. Ojciec powinien sporzadzic pismo
, udac sie do sadu i wyjasnic, ze odebral pismo pochopnie itd itp. Warto
,zeby ojciec mial jakikolwiek papier wykazujacy ,ze jest Pan za granica.

do góry

Pawel Szlaga wrote:

>> No i o co chodzi ? Meldunek to potwierdzenie przebywania. Co to kogo
>> obchodzi ze sobie wyjechałes ... :)
>
> No, ze jest to niezgodne ze stanem faktycznym!

To jeszcze dowalą ci grzywnę za olanie obowiazku meldunkowego...

do góry