eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › na zielonym dajesz przyklad dzieciom
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 1. Data: 2009-08-02 16:50:32
    Temat: na zielonym dajesz przyklad dzieciom
    Od: "irytator" <i...@t...t.am>

    A przykład czego daje stojąc jak słup, gdy w promieniu kilometra nic nie
    jedzie w żadną stronę, a czerwone tak jak się paliło, tak się pali i
    cholera bierze od czekania? Należy zawsze i bezwzględnie czekać na
    zielone? Są takie miejsca i sytuacje gdzie nie widzę w tym żadnego sensu
    i oczywiście przechodzę na czerwonym. Jestem światłowym kryminalistą czy
    logicznie myślącym?


  • 2. Data: 2009-08-02 16:56:12
    Temat: Re: na zielonym dajesz przyklad dzieciom
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    irytator pisze:
    > A przykład czego daje stojąc jak słup, gdy w promieniu kilometra nic nie
    > jedzie w żadną stronę, a czerwone tak jak się paliło, tak się pali i
    > cholera bierze od czekania? Należy zawsze i bezwzględnie czekać na
    > zielone? Są takie miejsca i sytuacje gdzie nie widzę w tym żadnego sensu
    > i oczywiście przechodzę na czerwonym. Jestem światłowym kryminalistą czy
    > logicznie myślącym?


    Według mnie prawo powinno być zmienione. Przechodzenie na czerwonym
    powinno nie powinno być karalne, jeśli nie powoduje to zagrożenia w ruchu.

    Na przykład w Sztokholmie prawo co prawda zabrania przechodzenia na
    czerwonym, ale w zwyczaju jest, że się tam przechodzi, nawet podczas
    sporego ruchu (testowane nawet przed radiowozem) i nikt za to mandatów
    nie dostaje.

    Co do przykładu dla dzieci, to lepiej jest akurat dawać przykład i
    stać na pustej drodze. Dziecko to nie dorosły i nie zawsze może
    poprawnie ocenić sytuację - akurat dzieci są tą grupą, które powinny
    zawsze stać na czerwonym.

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2009-08-02 17:16:43
    Temat: Re: na zielonym dajesz przyklad dzieciom
    Od: spp <s...@o...pl>

    Liwiusz pisze:

    > Co do przykładu dla dzieci, to lepiej jest akurat dawać przykład i stać
    > na pustej drodze. Dziecko to nie dorosły i nie zawsze może poprawnie
    > ocenić sytuację - akurat dzieci są tą grupą, które powinny zawsze stać
    > na czerwonym.

    Ale nie dotyczy to dzieci i dzieci osób czytających psp. "Nasze" dzieci
    są kulturalne. :)

    Czyli także uważasz, że fiskus niepotrzebnie ścigał emerytkę za dwa
    grosze uszczuplenia z tytułu niewydanego paragonu fiskalnego?

    No i najważniejsze - dlaczego tylko piesi mają być uprzywilejowani? A
    rowerzyści? A samochodziarze?

    --
    spp


  • 4. Data: 2009-08-02 17:19:49
    Temat: Re: na zielonym dajesz przyklad dzieciom
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    spp pisze:
    > Liwiusz pisze:
    >
    >> Co do przykładu dla dzieci, to lepiej jest akurat dawać przykład i
    >> stać na pustej drodze. Dziecko to nie dorosły i nie zawsze może
    >> poprawnie ocenić sytuację - akurat dzieci są tą grupą, które powinny
    >> zawsze stać na czerwonym.
    >
    > Ale nie dotyczy to dzieci i dzieci osób czytających psp. "Nasze" dzieci
    > są kulturalne. :)
    >
    > Czyli także uważasz, że fiskus niepotrzebnie ścigał emerytkę za dwa
    > grosze uszczuplenia z tytułu niewydanego paragonu fiskalnego?

    Czy niepotrzebnie? Z pewnością niepotrzebnie. Ale zgodnie z prawem.
    Dlatego jestem za tym, aby to prawo było proste, a nie tak jak teraz -
    pełno nieżyciowych przepisów i aby żyć, trzeba kombinować.



    > No i najważniejsze - dlaczego tylko piesi mają być uprzywilejowani? A
    > rowerzyści? A samochodziarze?


    Bo akurat z tych wszystkich grup to pieszy stwarza najmniejsze
    zagrożenie, przechodząc na czerwonym. Ponadto ma on najlepszą możliwość
    oceny, czy takie przejście nie stwarza zagrożenia.

    --
    Liwiusz


  • 5. Data: 2009-08-02 17:24:15
    Temat: Re: na zielonym dajesz przyklad dzieciom
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Liwiusz wrote:
    >
    >
    > Według mnie prawo powinno być zmienione. Przechodzenie na czerwonym
    > powinno nie powinno być karalne, jeśli nie powoduje to zagrożenia w ruchu.

    A kto ma oceniać, że nie powoduje zagrożenia w ruchu.
    Bo dla mnie jak tylko samochód potrafi się zatrzymać jak mu wchodze
    przed maskę, to jest ok.

    >
    > Na przykład w Sztokholmie prawo co prawda zabrania przechodzenia na
    > czerwonym, ale w zwyczaju jest, że się tam przechodzi, nawet podczas
    > sporego ruchu


    u nas też.


  • 6. Data: 2009-08-02 17:30:58
    Temat: Re: na zielonym dajesz przyklad dzieciom
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    witek pisze:
    > Liwiusz wrote:
    >>
    >>
    >> Według mnie prawo powinno być zmienione. Przechodzenie na czerwonym
    >> powinno nie powinno być karalne, jeśli nie powoduje to zagrożenia w
    >> ruchu.
    >
    > A kto ma oceniać, że nie powoduje zagrożenia w ruchu.
    > Bo dla mnie jak tylko samochód potrafi się zatrzymać jak mu wchodze
    > przed maskę, to jest ok.

    Reguła jest prosta - nie można wymuszać pierwszeństwa. Czyli samochód
    ma nie musieć hamować.

    >
    >>
    >> Na przykład w Sztokholmie prawo co prawda zabrania przechodzenia na
    >> czerwonym, ale w zwyczaju jest, że się tam przechodzi, nawet podczas
    >> sporego ruchu
    >
    >
    > u nas też.


    Tyle że w 2006r. u nas dostałem za to 2 mandaty.

    --
    Liwiusz


  • 7. Data: 2009-08-02 18:00:32
    Temat: Re: na zielonym dajesz przyklad dzieciom
    Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>

    >A przykład czego daje stojąc jak słup, gdy w promieniu kilometra nic nie
    >jedzie w żadną stronę, a czerwone tak jak się paliło, tak się pali i
    >cholera bierze od czekania?

    Znam takie skrzyżowanie, gdzie jak głupi w środku nocy czekałem samochodem
    na zielone światło, aby skręcić w lewo. Minuta... druga... piąta...
    wszystkie światła się co chwilę zmieniają, a ja mam wciąż czerwone.
    Wkurzyłem się i w końcu skręciłem na czerwonym i tak kilka razy co parę dni.
    Co się okazało? Znajomy mi powiedział, że dojechałem za blisko, ale wciąż
    tak, że widziałem cały sygnalizator dlatego nie dostałem zielonego. W dzień
    nie ma problemu, bo zaraz pojawia się drugie i trzecie auto, które aktywują
    po chwili zielone światło. Teraz wiem, że aby w środku nocy na rzeczonym
    skrzyżowaniu dostać w końcu zielone światło, należy się zatrzymać na drugiej
    wymalowanej strzałce, czyli jakieś 5-8m przed miejscem nakazującym
    zatrzymanie się. Oczywiście "oni" mają głęboko w d*pie wyregulowanie
    czujnika.

    Inż.prawa


  • 8. Data: 2009-08-02 19:00:09
    Temat: Re: na zielonym dajesz przyklad dzieciom
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    *piotr'ek* pisze:

    > i trzecie auto, które aktywują po chwili zielone światło. Teraz wiem, że
    > aby w środku nocy na rzeczonym skrzyżowaniu dostać w końcu zielone
    > światło, należy się zatrzymać na drugiej wymalowanej strzałce, czyli
    > jakieś 5-8m przed miejscem nakazującym zatrzymanie się. Oczywiście "oni"
    > mają głęboko w d*pie wyregulowanie czujnika.

    Przesiądź się na motocykl - tedy w żadnym miejscu te durne czujniki nie
    zareagują ;-/


  • 9. Data: 2009-08-02 19:05:09
    Temat: Re: na zielonym dajesz przyklad dzieciom
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    irytator wrote:
    > A przykład czego daje stojąc jak słup, gdy w promieniu kilometra nic
    > nie jedzie w żadną stronę, a czerwone tak jak się paliło, tak się
    > pali i cholera bierze od czekania? Należy zawsze i bezwzględnie
    > czekać na zielone? Są takie miejsca i sytuacje gdzie nie widzę w tym
    > żadnego sensu i oczywiście przechodzę na czerwonym. Jestem światłowym
    > kryminalistą czy logicznie myślącym?

    imho dopuszczasz sie aktu nieposłuszeństwa obywatelskiego.


  • 10. Data: 2009-08-02 19:18:03
    Temat: Re: na zielonym dajesz przyklad dzieciom
    Od: KRZYZAK <k...@k...com>

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisali:
    >
    > Według mnie prawo powinno być zmienione. Przechodzenie na czerwonym
    > powinno nie powinno być karalne, jeśli nie powoduje to zagrożenia w ruchu.

    Po prostu powinno decydowac o pierwszenstwie.


    --
    usenet jest dla mieczakow
    #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
    (irc.freenode.net)

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1