eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokto wtrynil policji winzgroze?! › Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
    pl!not-for-mail
    From: "Ajgor" <n...@...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
    Date: Fri, 17 Aug 2012 11:20:43 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 114
    Message-ID: <k0l2d8$ogf$1@news.dialog.net.pl>
    References: <501bd42e$1@news.home.net.pl> <jvtopd$7p3$1@news.dialog.net.pl>
    <50226cb3$1@news.home.net.pl> <jvub1g$fvb$1@news.dialog.net.pl>
    <5022b76a$1@news.home.net.pl> <jvueb2$hku$1@news.dialog.net.pl>
    <5022d1e4$1@news.home.net.pl> <jvuopq$mqq$1@news.dialog.net.pl>
    <50235e3c$1@news.home.net.pl> <k008jn$b4l$1@news.dialog.net.pl>
    <k008ub$903$3@dont-email.me> <k009j3$bkk$1@news.dialog.net.pl>
    <k00ajm$mhm$1@dont-email.me> <k00cne$ctp$1@news.dialog.net.pl>
    <k02l3u$k4u$1@dont-email.me> <k0bi1k$dpp$1@news.dialog.net.pl>
    <k0gklk$nkk$1@dont-email.me>
    NNTP-Posting-Host: dynamic-62-87-219-57.ssp.dialog.net.pl
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1345195241 25103 62.87.219.57 (17 Aug 2012 09:20:41 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 17 Aug 2012 09:20:41 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    X-Antivirus: avast! (VPS 120816-1, 2012-08-16), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    X-Antivirus: avast! (VPS 120816-1, 2012-08-16), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:708462
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Dominik & Co" <D...@g...pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:k0gklk$nkk$1@dont-email.me...
    > Dnia 13.08.2012 Ajgor <n...@...pl> napisał/a:
    >>> Repozytorium w pliku tar.gz? Ty w ogóle wiesz, o czym piszesz,
    >>> czy na oślep wstawiasz mądrze brzmiące słowa-klucze?
    >>
    >> No.. Chodziło mi o archiwum :)
    >
    > Załóżmy optymistycznie, że to tylko przejęzyczenie.

    Zgadza się.

    > Niestety poprzednie teksty o instalowaniu ze źródeł
    > oprogramowania, które bez problemu znajdziesz w repozytoriach
    > praktycznie każdej dystrybucji zmniejszają znacznie moją
    > wiarę w to tłumaczenie...

    Twoja wiara nie ma nic do rzeczy.

    >> O.. BAAAZRDO DOBRE podałeś przykłady.

    >> Audacity - to jest właśnie to, o czym mówiłem. W porównaniu z
    >> JAKIMKOLWIEK
    >> Windowsowym programem do obróbi dźwięku Audacity jest po prostu ...
    >> zenujace. Po prostu KAZDY program na Winde jest przy Audacity jak
    >> mercedes
    >
    > Kłamiesz. Co wynika wprost z użytego kwantyfikatora.

    Że Kazdy? Bo to prawda. Jedyny program na Winde, ktory nie jest lepszy od
    linuksowego Audacity, to jest... Windowsowy Audacity :)

    >> przy maluchu. Przeciez on nawet prostych wtyczek VSTi nie obsluguuje.
    >
    > Nie wiem, nie używam.

    To po cholere sie wypowiadasz, i na jakiej podstawie zarzucasz mi klamstwo,
    jak nie wiesz, o czym mowisz? Ja wiem o czym mowie.

    > Do nagrania dźwięku, przycięcia, odszumienia
    > przydał mi się z powodzeniem wiele razy. Nie jestem zawodowcem
    > w tym temacie.

    Ano wlasnie. Typowe myslenie linuksowca.

    >> To jest wlasnie to linuksowe myslenie. Linuksowiec mysli "ale mam
    >> zajebisty
    >> program do obrobki dzwieku - Audacity". A prawda jest taka, ze to jest po
    >> prostu kompletny prymityw.
    >
    > Mnie jego możliwości całkowicie wystarczały.

    Dzieki za potwirdzenie myslenia linuksowymi kategoriami.
    "Hulajnoga jest najlepsza"
    "Ale byle jaki samochod jest wygodniejszy od hulajnogi"
    "Ale mi hulajnoga wystarczy, wiec jest najlepsza"

    Tak wyglada myslenie linuksowe.

    > Zapewne też ze mnie prymityw
    > (nie kompletny, bo paru części brakuje). Zapewne żaden ze mnie
    > Linuksowiec,
    > bo takiej opinii nie podzielam,a nawet takich trendy light-wulgaryzmów
    > nie lubię.

    Ja tez takich wulgaryzmow nie lubie. To bylo tylko podsumowanie sposobu
    myslenia linuksowcow,
    i mozesz to traktowac jako cytat :)

    I nie TY jestes prymityw, tylko Audacity. Jestem jak najdalszy od obrazania
    Ciebie.

    >> Ja wiem, ze jak sie cale lata siedzi na linuksie, i z powodu uprzedzen
    >> nawet
    >> sie nie chce patrzec na Winde, to sie ma wrazenie, ze te programy sa
    >> swietne. Ale prawda jest taka, ze one sa porownywalne z windowsowymi
    >
    > Na Windows patrzę codziennie w pracy. Nie mam uprzedzeń, po prostu
    > w domu lepiej sprawdza mi się Linux. Jak dzieciom do szkoły uczącej
    > Windows tenże będzie niezbędny, to im się kupi.
    >
    >> programami z czasow Windowsa 98 :) Swiat dawno poszedl do przodu.
    >> I to daleko.
    >
    > Ty jak widzę, nie tylko jesteś specjalistą od C# ale i od obróbki dzwięku
    > i grafiki.

    No coz. Siedze w tych sprawach od czasow ZX Spectrum - sporo ponad 20 lat
    (jestem juz na prawde stary - emeryt).
    I raczej nie interesuje sie grami, tylko wykorzystaniem komputera ogolnie do
    mediow - grafiki i muzyki. Jesli chodzi o muzyke i grafike, kiedys (lata
    temu) zajmowalem sie tymi sprawami na na powaznie. Komponowalem muzyke
    (chociaz pod innym nickiem), ktora do tej pory jest do znalezienia na
    amerykanskich serwerach itp. Zdarzalo mi sie pisac artykuly do prasy
    komputerowej, bylem redaktorem magazynu dyskowego itp. Teraz mi sie nie chce
    juz.
    A programowanie? Zaczynalem na Spectrum (Basic), pozniej Commodore i Amiga
    (assembler), a teraz PC (Java, C# i pobieznie C++).
    W C# nie jestem specjalista, tylko sie ucze, bo nie mam innego pomyslu na
    wykorzustanie komputera w domu (emeryt nie ma duzych potrzeb),
    no i potrzebuje pewnej funkcji ktorej nie ma w zadnym darmowym programie,
    wiec chce sobie napisac sam :)
    Troche sie naumiałem. Jak sie chce, to na prawde mozna. W miedzyczasie
    mialem linuksa. Dlugo. I wywalilem. I juz do niego nie wroce. Ze wszystkich
    lat przy komputerze - te z linuksem byly najgorsze. To byla meka. Mialem
    wrazenie, jak bym chodzil po kolana w smole. Do dzis sie zastanawiam, po co
    mi to bylo. Tylko czas stracilem.
    Chociaz przyznam sie, ze od jakiegos czasu stwierdzilem, ze wlasciwie nic mi
    sie nie chce, wiec raczej nic konkretnego nie robie.




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1