witam
brat kupil samochod, sprowadzony z niemiec, w komisie w pazdzierniku 2001r.
teraz komis ten juz nie istnieje, a kraza plotki, ze handlowali tam
kradzionymi samochodami.
no i brat teraz obawia sie, ze moze stracic ten samochod, gdyby okazalo sie,
ze on rowniez byl kradziony.
po jakim czasie od zakupu w dobrej wierze kradzionego samochodu, prawnie
stanie sie on jego wlasnoscia??
TIA
pozdrawiam

do góry

ruchomości - tylko w dobrej wierze - 3 lata
ewcia

do góry

> brat kupil samochod, sprowadzony z niemiec, w komisie w pazdzierniku
2001r.
> teraz komis ten juz nie istnieje, a kraza plotki, ze handlowali tam
> kradzionymi samochodami.
> no i brat teraz obawia sie, ze moze stracic ten samochod, gdyby okazalo
sie,
> ze on rowniez byl kradziony.

no i moze stracic, jesli samochod byl kradziony.

> po jakim czasie od zakupu w dobrej wierze kradzionego samochodu, prawnie
> stanie sie on jego wlasnoscia??

art 169kodeksu cywilnego - 3 lata
pozdr
ssj5

do góry

Kodeks Cywilny: Art. 174. Posiadacz rzeczy ruchomej nie będący jej
właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada rzecz nieprzerwanie od lat
trzech jako posiadacz samoistny, chyba że posiada w złej wierze.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

ssj5 wrote:
>
>> po jakim czasie od zakupu w dobrej wierze kradzionego samochodu,
>> prawnie stanie sie on jego wlasnoscia??
>
> art 169kodeksu cywilnego - 3 lata


Nieprawda. Po uplywie 3 lat od kradziezy samochodu, a nie po uplywie
3 lat od zakupu. Gdy brat kupowal ten samochod ten termin przeciez juz
mogl uplynac.
--
Pozdrawiam.
onsok

do góry

> Nieprawda. Po uplywie 3 lat od kradziezy samochodu, a nie po uplywie
> 3 lat od zakupu. Gdy brat kupowal ten samochod ten termin przeciez juz
> mogl uplynac.
> --
dokladnie.masz racje.podany przeze mnie artykul mowi o 3 latach od daty
kradziezy. sorki za nieprecyzyjnosc
pozdr
ssj5

do góry

On Sat, 28 Jun 2003, onsok wrote:

>+ ssj5 wrote:
>+ >
>+ >> po jakim czasie od zakupu w dobrej wierze kradzionego samochodu,
>+ >> prawnie stanie sie on jego wlasnoscia??
>+ >
>+ > art 169kodeksu cywilnego - 3 lata
>+
>+ Nieprawda.

Oczywiście.

>+ Po uplywie 3 lat od kradziezy samochodu, a nie po uplywie
>+ 3 lat od zakupu.

No to *nie ta* nieprawda.
Samochód był kradziony w cywilizowanym kraju, a w takich nie ma
zwyczaju uznawaniu że "rzecz już przestała być kradziona".
Jak się pojawi na terenie Niemiec (albo innego kraju który
stosuje podobne zasady) to może później dochodzić odszkodowania
od złodzieja lub pasera od którego kupił "w dobrej wierze" :>
Samochód według właściwości miejsca dokonania przestępstwa
*AFAIK* nadal jest własnością prawowitego właściciela !

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> No to *nie ta* nieprawda.
> Samochód był kradziony w cywilizowanym kraju, a w takich nie ma
> zwyczaju uznawaniu że "rzecz już przestała być kradziona".

mozesz podac z jakiego przepisu taki wniosek wysnules?
BTW w latach 90-tych sporo bylo zabezpieczanych pojazdow - ktore pochodzily
z Niemiec/byly tam kradzione/ tym z posiadaczy, ktorzy nabyli je w dobrej
wierze i minal 3 -letni okres - sad nie zabezpieczal pojazdow, wracaly z
powrotem do nich.

> Jak się pojawi na terenie Niemiec (albo innego kraju który
> stosuje podobne zasady) to może później dochodzić odszkodowania
> od złodzieja lub pasera od którego kupił "w dobrej wierze" :>

zawsze moze z takim roszczeniem wystapic. nawet jak samochod jest kradziony
w kraju.

pozdr
ssj5

do góry

> > brat kupil samochod, sprowadzony z niemiec, w komisie w pazdzierniku
> 2001r.
> > teraz komis ten juz nie istnieje, a kraza plotki, ze handlowali tam
> > kradzionymi samochodami.

zeby sie jeszcze nie okazalo, ze np. byl nie oclony lub np. mial "sprytnie"
przebite numery..... bo brat jeszcze moze zaplacic clo za niego :-(

> -----------------
Pozdrawiam,
Wildcat

do góry

On Sun, 29 Jun 2003, ssj5 wrote:

>+ > No to *nie ta* nieprawda.
>+ > Samochód był kradziony w cywilizowanym kraju, a w takich nie ma
>+ > zwyczaju uznawaniu że "rzecz już przestała być kradziona".
>+
>+ mozesz podac z jakiego przepisu taki wniosek wysnules?

Nie, nie mam na HDD niemieckich przepisów :], zeznaję że
nie mam również namiarów na opisy. Niemniej opisy czytałem
(w *naszej* prasie) - ludzi którzy się zdziwili :>

>+ BTW w latach 90-tych sporo bylo zabezpieczanych pojazdow - ktore pochodzily
>+ z Niemiec/byly tam kradzione/ tym z posiadaczy, ktorzy nabyli je w dobrej
>+ wierze i minal 3 -letni okres - sad nie zabezpieczal pojazdow, wracaly z
>+ powrotem do nich.

Piszesz o *polskim* sądzie ?
Oczywiście.

>+ > Jak się pojawi na terenie Niemiec (albo innego kraju który

To powyżej nie było przypadkowe.
Jeśli samochód ma niemieckiego właściciela, był ukradziony
w Niemczech i zostanie *tam* zatrzymany - to mi się zdawało
że niemiecki sąd (i policja) nie będą związane polskim prawem ??
Chyba fakt wywiezienia kradzionego towaru "na chwilę" za granicę
nic nie zmienia, bo bym się zdziwił :]
Tego czy jest istotne w sprawie, czy polski sąd już coś postanawiał
(i np. orzekł że "samochód jest własnością nabytą legalnie") - nie
rozpatrywałem, ciekawe :) - ale wątpię.

>+ > stosuje podobne zasady) to może później dochodzić odszkodowania
>+ > od złodzieja lub pasera od którego kupił "w dobrej wierze" :>
>+
>+ zawsze moze z takim roszczeniem wystapic. nawet jak samochod jest kradziony
>+ w kraju.

Nie o to szło: "właściciel" (wg polskiego prawa) któremu samochód
niemiecki sąd zabrał "bo był kradziony 7 lat temu" może sobie
szukać tego od kogo kupił :], bo zagranicą samochód nie jest
jego. Jest *nadal* kradziony (i własnością prawowitego właściciela
lub [już] jego ubezpieczalni) !

BTW: czy ty zasugerowałeś, że wg polskiego prawa ktoś nabywający
kradziony samochód, jeśli go *nie* utraci (bo "nabył w dobrej
wierze i 3 lata minęło") ma *nadal* prawo żądania zapłaty
od pasera/złodzieja ?? -:O

pozdrowienia, Gotfryd

do góry