eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › klopoty z bankiem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2003-03-21 11:37:34
    Temat: klopoty z bankiem
    Od: "AUran" <a...@s...net.pl>

    3 lata temu kupilem na raty rzecz x. okres splat wynosil 24 m-ce. sumiennie
    przez 20 m-cy sam dokonywalem przelewow na konto banku. na ostatnie raty
    dokonalem w banku zlecenia stalego. bank mial automatycznie dokonac
    ostatnich 4 wplat. po m-cu zadzwonili do mnie z firmy windykacyjnej, ze bank
    opchnal im moje zobowiazanie z tytulu towary kupionego na raty. troche
    zglupialem, ale powiedzialem, ze to na pewno jakies nieporozumienie. w
    telefonicznej rozmowie, pracownica z banku, powiedziala, ze to pewnie jakies
    niedopatrzenie i moge spac spokojnie. po jakim roku, tj miesiac temu znowu
    zadzwonili do mnie z firmy windykacyjnej, ze mam wpalcic im ostatnie 120 zl
    tytulem jakichs kosztow. ja na to mowie pani, ze ja im nic wczesniej nie
    wplacalem, ze bank nie zerwal ze mna umowy i wszystkie raty wplacilem w
    terminie na konto wskazane w umowie kredytowej. poslalem jej mailem scany na
    dowod, ze nie zmyslam.
    ona na to, ze ona ma w paierach, ze ostatnie 4 raty wplacalem ja na konto
    ich firmy. ja mowie, ze nie, wystarczy, ze spojrzy na odcinki wplat i
    wyciagi bankowe, ktore wlasnie przyszly do niej poczta. ze bank musial cos
    poknocic. ona, ze bank nie musi mnie powiadamiac o zerwaniu umowy i musiala
    byc jakas przyczyna. poprosilem pania, zeby wszystkie swoje pretensje
    wyslala mi poczta na pismie. ona na to, ze mam placic i nie utrudniac jej
    zycia. ladnie sie pozegnalem i odlozylem sluchawke. przeczytalem umowe, i
    tam rzeczywiscie stoi, ze bank moze zerwac jednostronnie umowe bez
    informowanie mnie, ale sa wymienione konkretne, punkt po punkcie powody, z
    ktorych sie to moze stac. ja zadnego z nich nie popelnilem. doszedlem do
    wniosku, ze ktos w banku, sprzedal firmie windykacyjnej moj dlug, ktory byl
    prawnie bez zarzutu, bez zadnych opoznien itp. pieniadze, ktore wplacilem na
    konto banku, ktos od nich przelewal na konto firmy windykacyjnej. czegos tu
    nie rozumiem. teraz pytanie, czy w takich okolicznosciach mam reagowac na
    telefony firmy domagajacej sie pieniedzy, czy olac ich?
    auran



  • 2. Data: 2003-03-21 11:40:41
    Temat: Re: klopoty z bankiem
    Od: "lord" <l...@p...onet.pl>

    jezeli masz wpalcona kase masz na to rachunki to olej ich



  • 3. Data: 2003-03-21 11:45:58
    Temat: Re: klopoty z bankiem
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    Użytkownik "lord" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:b5etod$oor$1@news.onet.pl...
    > jezeli masz wpalcona kase masz na to rachunki to olej ich

    Sprawdz czy nie powstaly zaleglosci w przeplywach pomiedzy bankiem ktory
    dokonywal
    wplat na splate a bankiem kredytujacych.

    Boguslaw



  • 4. Data: 2003-03-21 12:15:56
    Temat: Re: klopoty z bankiem
    Od: "AUran" <a...@s...net.pl>

    > Sprawdz czy nie powstaly zaleglosci w przeplywach pomiedzy bankiem ktory
    > dokonywal
    > wplat na splate a bankiem kredytujacych.
    >
    ----------------------------------------------------
    -
    ale skad mam znac data zaksiegowania operacji w banku? ja w wyciagach mam
    tylko date wykonania zlecenia i jest ono bodajze zawsze 3 dni przed data
    terminu splaty raty. dla mnie jest wszio ok.
    auran



  • 5. Data: 2003-03-21 12:46:18
    Temat: Re: klopoty z bankiem
    Od: Marian Guc <m...@p...wp.pl>

    AUran wrote:

    > ale skad mam znac data zaksiegowania operacji w banku? ja w wyciagach mam
    > tylko date wykonania zlecenia i jest ono bodajze zawsze 3 dni przed data
    > terminu splaty raty. dla mnie jest wszio ok.

    I to jest bez sensu. Jak bank czy inny kredytodawca moze domagac sie, aby
    pieniadze wplynely
    na jego konto przed okreslona data? W tepsie ostatnio mam nawet 3 miesieczne
    opoznienie w zaksiegowanych
    przelewach, ktore w terminie dokonuje.. Skad kredytobiorca moze wiedziec, ile
    czasu bedzie trwalo przesylanie
    jego pieniedzy miedzy roznymi instytucjami.. dzien. dwa - tydzien czy miesiac?

    --
    Z pozdrowieniami

    Marian Guc GG:812853



  • 6. Data: 2003-03-21 13:42:34
    Temat: Re: klopoty z bankiem
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    Użytkownik "AUran" <a...@s...net.pl> napisał w wiadomości
    news:b5evpg$7ef$1@news.telbank.pl...
    > > Sprawdz czy nie powstaly zaleglosci w przeplywach pomiedzy bankiem ktory
    > > dokonywal
    > > wplat na splate a bankiem kredytujacych.
    > >
    > ----------------------------------------------------
    -
    > ale skad mam znac data zaksiegowania operacji w banku? ja w wyciagach mam
    > tylko date wykonania zlecenia i jest ono bodajze zawsze 3 dni przed data
    > terminu splaty raty. dla mnie jest wszio ok.
    > auran


    Sprawdz u wierzyciela.

    Boguslaw



  • 7. Data: 2003-03-21 13:47:34
    Temat: Re: klopoty z bankiem
    Od: "Dan" <d...@p...pl>

    > I to jest bez sensu. Jak bank czy inny kredytodawca moze domagac sie, aby
    > pieniadze wplynely
    > na jego konto przed okreslona data? W tepsie ostatnio mam nawet 3
    miesieczne
    > opoznienie w zaksiegowanych
    > przelewach, ktore w terminie dokonuje.. Skad kredytobiorca moze wiedziec,
    ile
    > czasu bedzie trwalo przesylanie
    > jego pieniedzy miedzy roznymi instytucjami.. dzien. dwa - tydzien czy
    miesiac?

    Wiec jak zdefiniowac date wplywu na konto? Bo przeciez jak wysylam pieniadze
    elixirem o 9 rano o 12 dostaja pieniadze i co - czekaja az mila pani
    zaksieguje i dopiero wtedy jest liczone ze pieniadze wplynely na konto?

    Cos tu nie gra - jak wplacam na konto karty kredytowej to w necie mam
    widoczne
    dwie daty - date wplywu i date ksiegowania i nigdy mi nie naliczyli odsetek
    za roznice miedzy data wplywu a ksiegowania.



  • 8. Data: 2003-03-21 14:33:08
    Temat: Re: klopoty z bankiem
    Od: "BaLab" <b...@p...com>

    Użytkownik "AUran" <a...@s...net.pl> napisał w wiadomości
    news:b5ethl$797$1@news.telbank.pl...
    > 3 lata temu kupilem na raty rzecz x. okres splat wynosil 24 m-ce.
    sumiennie
    > przez 20 m-cy sam dokonywalem przelewow na konto banku. na ostatnie raty
    > dokonalem w banku zlecenia stalego. bank mial automatycznie dokonac
    > ostatnich 4 wplat. po m-cu zadzwonili do mnie z firmy windykacyjnej, ze
    bank
    > opchnal im moje zobowiazanie z tytulu towary kupionego na raty.

    Wygląda na to, że bank im sprzedał dług, który nie istnieje - sprawdź, czy
    bank w którym ustanowiłeś zlecenie stałe np. nie odrzucał Twoich przelewów,
    czy na pewno wpisałeś poprawny numer konta i czy nic nie wróciło do Ciebie.
    Jesli nie - jesteś czysty i niech firma windykatorska pałuje się z bankiem.
    Acha, sprawdź jeszcze w centralnym rejestrze dłużników, czy Ciebie tam nie
    ma - jesli jesteś - zarządaj sprostowania i stosonego zadośćuczynienia ;-).

    Pozdrawiam,
    BaLab




  • 9. Data: 2003-03-21 18:01:40
    Temat: Re: klopoty z bankiem
    Od: "AUran" <a...@s...net.pl>

    > Wygląda na to, że bank im sprzedał dług, który nie istnieje - sprawdź, czy
    > bank w którym ustanowiłeś zlecenie stałe np. nie odrzucał Twoich
    przelewów,
    > czy na pewno wpisałeś poprawny numer konta i czy nic nie wróciło do
    Ciebie.
    > Jesli nie - jesteś czysty i niech firma windykatorska pałuje się z
    bankiem.
    > Acha, sprawdź jeszcze w centralnym rejestrze dłużników, czy Ciebie tam nie
    > ma - jesli jesteś - zarządaj sprostowania i stosonego zadośćuczynienia
    ;-).
    ----------------------------------------------------
    ------------------------
    -------
    wszystko jest poprawnie. co do rejestru, mozna to sprawdzic gdzies w sieci?
    auran



  • 10. Data: 2003-03-21 18:06:29
    Temat: Re: klopoty z bankiem
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Oczywiście telefonami możesz się nie przejmować. Uprzejmie poproś, by Ci
    przysłali to na piśmie.
    Jeśli jesteś pewien, że wszystkie należności uregulowałeś w terminie to masz
    następujące rozwiązania

    1. Napisz pismo do Zarządu banku, domagając się wyjaśnienia - to
    najdelikatniejsze. W końcu byłeś ich klientem, więc masz prawo wymagać, by
    nie obciążali Cię swoimi błędami.
    2. Napisz pismo do Nadzoru Bankowego. Znajduje się coś takiego przy
    Oddziałach NBP. Mają prawo kontrolować banki.
    3. Złóż zawiadomienie o przestępstwie do organów ścigania, podnosząc, że
    Bank udostępnił dane dotyczące twojego kredytu jakiej trzeciej firmie, która
    je teraz wykorzystuje i usiłuje wyłudzić od Ciebie pieniądze.

    Istnieje czwarty sposób. Poczekać na pozew.

    Wybór należy do Ciebie. Pierwsze trzy powinny spowodować, że windykatorzy
    przestaną Ci zawracać głowę.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1