eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › gwarancja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2002-08-26 10:59:05
    Temat: gwarancja
    Od: "darat" <d...@w...pl>

    Witajcie,

    W sklepie nie dostałem karty gwarancyjnej, tylko
    sam paragon, a pani mnie zapewniła, że na buty jest
    roczna gwarancja. Uprawnienia z tytułu rękojmi mi
    nie przysługują (przekroczenie terminu 1 m-ca od
    wykrycia wady). Czy w takim wypadku mogę reklamować
    buty, które się rozkleiły? Nie wiem jak w takim wypadku
    wygląda sprawa gwarancji, gdy nie otrzymałem żadnego
    dokumentu gwarancyjnego.

    --
    Pozdrawiam
    Darek Ratajczak



  • 2. Data: 2002-08-26 17:47:49
    Temat: Re: gwarancja
    Od: "Wojciech Drewniak" <w...@i...pl>

    Cześć!
    Gwarancja to inaczej umowa pomniędzy kupującym a gwarantem. Skoro nie masz
    umowy to nie ma gwarancji. jak i rekojmie dianli wzięli to odpuść sobie,
    szkoda nerwów.
    Pozdrawiam
    WD



  • 3. Data: 2002-08-26 21:33:25
    Temat: Re: gwarancja
    Od: "GreG" <g...@w...pl>

    Użytkownik "darat" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:3d6a096c$1_2@news.vogel.pl...
    > Uprawnienia z tytułu rękojmi mi
    > nie przysługują (przekroczenie terminu 1 m-ca od
    > wykrycia wady).

    A czemu od razu w momencie wykrycia wady nie dochodziles
    wymiany z tytulu rekojmi ?????????????

    GreG




  • 4. Data: 2002-08-27 07:00:59
    Temat: Re: gwarancja
    Od: "AJA" <n...@w...iie.pz.zgora.pl>

    > W sklepie nie dostałem karty gwarancyjnej, tylko
    > sam paragon, a pani mnie zapewniła, że na buty jest
    > roczna gwarancja. Uprawnienia z tytułu rękojmi mi
    > nie przysługują (przekroczenie terminu 1 m-ca od
    > wykrycia wady). Czy w takim wypadku mogę reklamować
    > buty, które się rozkleiły? Nie wiem jak w takim wypadku
    > wygląda sprawa gwarancji, gdy nie otrzymałem żadnego
    > dokumentu gwarancyjnego.
    A kto musi wiedziec ze uszkodzenie nastapilo miesiac temu .. tylko ty wiesz
    o tym

    AJA


    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Darek Ratajczak
    >
    >



  • 5. Data: 2002-08-27 08:08:31
    Temat: Re: gwarancja
    Od: p...@p...onet.pl

    Buty to moja specjalnosc..... :-)

    1 primo - gwarancja na buty - nigdy czegos takiego nie widzialem
    2 primo - rzeczywiscie nei ma dokumentu nie ma gwarancji
    3 primo - czy juz skladales wniosek reklamacyjny w ktorym opisales okolicznosci
    i czas wystapienia wady ?


    Jesli nie skladales wniosku nic nie stoi na przeszkodzie abys zglosil sie do
    sklepu i poinformowal o wadzie, jesli nie zalatwia zadania od reki czyli (zwrot
    gotowki, obnizenie ceny, wyiana na nowy) - na naprawe musisz wyraznie wyrazic
    zgode - jesli nie zalatwia od reki muszawydac dokument potwierdzajacy przyjecie
    reklamacji - WAZNE nie podawaj w tym dokumencie nr tel, ani nie zgadzaj sie na
    to ze sam zglosisz sie do sklepu celem uzyskania informacji odnosnie
    rozpatrzenia reklamacji - ich obowiaazkiem jest poinformowac Cie w ciagu 14
    albo 21 dni jelsi bedzie potrzebna ekspertyza rzeczoznawcy o sposobie
    zalatwienia reklamacji. Czyli skladaj wniosek i czekaj

    Wiecej info .... 0-505 863 673


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2002-08-27 11:31:06
    Temat: Re: gwarancja
    Od: "darat" <d...@w...pl>


    Użytkownik "GreG" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ake6dq$3kk$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Użytkownik "darat" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:3d6a096c$1_2@news.vogel.pl...
    > > Uprawnienia z tytułu rękojmi mi
    > > nie przysługują (przekroczenie terminu 1 m-ca od
    > > wykrycia wady).
    >
    > A czemu od razu w momencie wykrycia wady nie dochodziles
    > wymiany z tytulu rekojmi ?????????????

    To już raczej nieistotne. Swoją drogą ciągle myślałem, że jak nie
    rękojmia, to jest jeszcze ta... no... jak jej tam: gwarancja:P
    Mea culpa.



  • 7. Data: 2002-08-27 12:09:44
    Temat: Re: gwarancja
    Od: "darat" <d...@w...pl>


    Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:26a7.000002ab.3d6b337f@newsgate.onet.pl...
    > Buty to moja specjalnosc..... :-)
    >
    > 1 primo - gwarancja na buty - nigdy czegos takiego nie widzialem
    > 2 primo - rzeczywiscie nei ma dokumentu nie ma gwarancji
    Tak właśnie napisał mi rzeczoznawca w opinii uzupełniającej
    sporządzonej w związku z moim odwołaniem od opinii: "Nabywca
    utracił uprawnienie (w całości) wynikające z rękojmi, o
    uprawnieniach z tyt. gwarancji nie może być mowy bowiem
    na obuwie nie wystawia się dokumentów gwarancyjnych -
    nie udziela się gwarancji."

    > 3 primo - czy juz skladales wniosek reklamacyjny w ktorym opisales
    okolicznosci
    > i czas wystapienia wady ?
    >
    > Jesli nie skladales wniosku nic nie stoi na przeszkodzie abys zglosil sie
    do
    > sklepu i poinformowal o wadzie, jesli nie zalatwia zadania od reki czyli
    (zwrot
    > gotowki, obnizenie ceny, wyiana na nowy) - na naprawe musisz wyraznie
    wyrazic
    > zgode - jesli nie zalatwia od reki muszawydac dokument potwierdzajacy
    przyjecie
    > reklamacji - WAZNE nie podawaj w tym dokumencie nr tel, ani nie zgadzaj
    sie na
    > to ze sam zglosisz sie do sklepu celem uzyskania informacji odnosnie
    > rozpatrzenia reklamacji - ich obowiaazkiem jest poinformowac Cie w ciagu
    14
    > albo 21 dni jelsi bedzie potrzebna ekspertyza rzeczoznawcy o sposobie
    > zalatwienia reklamacji. Czyli skladaj wniosek i czekaj
    Wniosek już złożony (niestety dałem się wciągnąć w to
    zgłaszanie się do sklepu, przez co nie przypilnowałem
    ich 21 dniowego terminu), nawet odwołanie od opinii
    rzeczoznawcy, na które dzisiaj dostałem odpowiedź.
    Nie wiem do jakiego stopnia sklep jest związany opinią rzeczoznawcy.
    Na moje pytanie w sklepie: A więc ponownie nie uznajecie mojej
    reklamacji..?,
    pani odpowiedziała mniej więcej, że robią to co im rzeczoznawca każe.
    Rzeczoznawca zaprzysiężony d/s jakości obuwia, galanterii skórzanej i skór
    gotowych w wystawionej opinii nie ogranicza się bowiem do znanego
    mu chyba dobrze problemu wad fizycznych obuwia, ale instruuje sklep
    o uznaniu reklamacji lub odmowie jej uznania, powołując się na k.c.

    Z uwagi jednak na to, że ponoć nie mam już podstawy prawny do
    reklamacji butów, nie ma raczej sensu przedkładanie korzystnej
    dla mnie opinii rzeczoznawcy z inspekcji handlowej, z którą
    zamierzam się dopiero skontaktować.












strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1