eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › gliniarze zza krzaków
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2002-08-14 15:05:08
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>

    >
    > Uwazam ze powinno sie wysylac do takich osrodkow ludzi ktorzy nie
    > przezywaja stresu jak zatrzymuje ich policja (nawet do rutynowej kontroli)
    No tak, bo albo to obcokrajowcy (tym darować) albo chorzy psychicznie ...
    (zwracam uwage, że mieliśmy przez 44 lata Państwo Policyjne)

    > ...
    >
    > Bylem zatrzymany kilka razy i za kazdym razem jakies problemy (nie z mojej
    > winy, choc moze wygladam na bandyte :)))
    No cóż ... ;)

    > To sie czepili (wracalem z bratem z mikolajkow 6.XII) zebym pokazal co jest
    > w torebkach z rysunkiem switego mikolaja (macali mi czekoladki - pewnie
    > mysleli ze narkotyki wioze :)) ,
    Nie mieli prawa, powinni mieć nakaz przeszukania :)

    > to mi chcieli auto zabrac na policyjny
    > parking do sprawdzenia przez eksperta bo im "sie wydaje" ze numery sa
    > przebite (auto kupione o tescia brata ktory jest pierwszym wlascicielem) itd
    > itp ... jak widze policjanta jak zatrzymuuje jakis inny samochod a nie moj
    > to juz mam stresa ...
    Ja też :) Ale dziś już mniejszego niż kiedyś (poznałem Policje bliżej i .. to
    normalni ludzie)

    >
    > A jesli ktos spotkyka takich policjantow tylko ktoryz to (tak jak zawsze w
    > tv sie pokazuje w dzienniku:) zatrzymuja za przekroczenie podwojne predkosci
    > ale dzis kaza tylko upomnieniem i dwoma zdrowaskami do zmowienia to bardzo
    > bardzo mu zazdroszcze ...
    >
    Ja tak czasami mam :)
    Może ze względu na mój wygląd (aniołka ;)

    Z pozdrowieniami, Tomek



  • 12. Data: 2002-08-14 15:11:43
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "AndY" <a...@w...pl>

    > > To sie czepili (wracalem z bratem z mikolajkow 6.XII) zebym pokazal co
    jest
    > > w torebkach z rysunkiem switego mikolaja (macali mi czekoladki - pewnie
    > > mysleli ze narkotyki wioze :)) ,
    > Nie mieli prawa, powinni mieć nakaz przeszukania :)
    Ponoc wlasnie nie musieli miec :( Poprosili zebym wysiadl , sprawdzili mi
    dokumnety wlacznie z dowodem osobistym pasazera oraz kazali otworzyc
    bagaznik, w bagazniku lezalu torebki wiec sprawdzali co jest w torebkach :))


    AndY




  • 13. Data: 2002-08-14 15:16:33
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Adam Poloczek" <a...@p...katowice.pl>

    Oni musza po pierwsze pokazac pomiar a po drugie czas od dokonania pomiaru.
    Kiedys prowbowalem ich na to nabrac, ze mi wciska kity, ale niestety pomiar
    byl moj (1 min od pomiaru). Ale zawsze trzeba tood nich chciec
    Użytkownik "Tomek Stawarz" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ajdoak$o1q$1@news2.tpi.pl...
    >
    >
    > >
    > > Slyszalem ostanie o sprawie gdy gosc przed sadem podwazyl waznosc
    pomiaru
    > > gdyz w zasiegu radaru
    > > mozna bylo dokonac pomiaru zarowno przed jak i za znakiem zmieniajacym
    limit
    > > predkosci. Wygral. ...
    > >
    > > Skoro Ci odpuscili to nie ma sprawy - w innym wypadku mozna by sie
    > > przyczepic, ze "zmierzyli"
    > > Cie zanim minales znak konca autostrady -
    > >
    > >
    > Ehhh
    > A kto w ogóle widzał, że to Jego mierzył ??
    >
    > Tomek
    >
    >



  • 14. Data: 2002-08-14 15:36:00
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>


    Użytkownik "Adam Poloczek" <a...@p...katowice.pl> napisał w wiadomości
    news:ajdspu$26jq$1@news2.ipartners.pl...
    > Oni musza po pierwsze pokazac pomiar a po drugie czas od dokonania pomiaru.
    > Kiedys prowbowalem ich na to nabrac, ze mi wciska kity, ale niestety pomiar
    > byl moj (1 min od pomiaru)
    A może mierzyli samochód z przeciwka ?? ;)

    > Ale zawsze trzeba tood nich chciec

    Przerabiałem to :)
    I tak Panów Policjantów skołowałem, że mieli oddać sprawe do Sądu Grockiego
    ponieważ odmówiłem przyjęcia mandatu i ... już rok minął a nic nie dostałem.


    Tomek



  • 15. Data: 2002-08-14 17:18:52
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Heming" <h...@N...gazeta.pl>

    AndY <a...@w...pl> napisał(a):

    > > jeśli przeciętny obywatel na widok stresującej sytuacji popełnia błąd,
    > > który może kosztować zdrowie czy życie
    > > to zgłaszam postulat pozamykania statystycznych obywatei w ośrodkach
    > > odosobnienia :-)
    > >
    >
    > Uwazam ze powinno sie wysylac do takich osrodkow ludzi ktorzy nie
    > przezywaja stresu jak zatrzymuje ich policja (nawet do rutynowej kontroli)
    > ....
    >
    > Bylem zatrzymany kilka razy i za kazdym razem jakies problemy (nie z mojej
    > winy, choc moze wygladam na bandyte :)))
    > To sie czepili (wracalem z bratem z mikolajkow 6.XII) zebym pokazal co jest
    > w torebkach z rysunkiem switego mikolaja (macali mi czekoladki - pewnie
    > mysleli ze narkotyki wioze :)) , to mi chcieli auto zabrac na policyjny
    > parking do sprawdzenia przez eksperta bo im "sie wydaje" ze numery sa
    > przebite (auto kupione o tescia brata ktory jest pierwszym wlascicielem) itd
    > itp ... jak widze policjanta jak zatrzymuuje jakis inny samochod a nie moj
    > to juz mam stresa ...
    >
    > A jesli ktos spotkyka takich policjantow tylko ktoryz to (tak jak zawsze w
    > tv sie pokazuje w dzienniku:) zatrzymuja za przekroczenie podwojne predkosci
    > ale dzis kaza tylko upomnieniem i dwoma zdrowaskami do zmowienia to bardzo
    > bardzo mu zazdroszcze ...
    >
    >
    > AndY
    >
    >
    >

    Ja jestem synem policjanta i z tego powodu na widok radaru przezywam jeszcze
    wiekszy stres, niz statystyczny obywatel. Po prostu jakbym wpadl na radar, to
    stary na pewno by sie dowiedzial, a wtedy by mnie chyba zabil, a juz na pewno
    zabral samochodzik :/ Precz z radarami.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 16. Data: 2002-08-14 18:18:27
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "bubu" <j...@i...pl>


    Użytkownik Tomek Stawarz <t...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:ajdtb4$65f$...@n...tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Adam Poloczek" <a...@p...katowice.pl> napisał w wiadomości
    news:ajdspu$26jq$1@news2.ipartners.pl...
    > > Oni musza po pierwsze pokazac pomiar a po drugie czas od dokonania
    pomiaru.
    > Przerabiałem to :)
    > I tak Panów Policjantów skołowałem, że mieli oddać sprawe do Sądu
    Grockiego
    > ponieważ odmówiłem przyjęcia mandatu i ... już rok minął a nic nie
    dostałem.
    >
    >
    > Tomek
    >
    Jeszcze dostaniesz wezwanie .
    U nas młyny sprawiedliwości mielą powoli.Okres przedawnienia jest dosyć
    długi
    napewno kilkakrotnie więcej niż 1 rok.Nie masz powodu do radości.


  • 17. Data: 2002-08-14 21:01:23
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>

    > Jeszcze dostaniesz wezwanie .
    Wiem, że nie dostane :)

    > U nas młyny sprawiedliwości mielą powoli.Okres przedawnienia jest dosyć
    > długi
    > napewno kilkakrotnie więcej niż 1 rok.Nie masz powodu do radości.
    >
    No tak, maly dreszczyk ...


    Tomek



  • 18. Data: 2002-08-15 06:26:15
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: k...@e...pl

    Kuba <k...@i...pl> wrote:

    > Nie pokazał mi w ogóle pomiaru i zajmował się mierzeniem innych aut. Ja go
    > pytam, czy tak mogą zza krzaków mierzyć, bo mi się wydaje, że to nie fer. A
    > on na to:

    Gliniarz ma obowiązek pokazać Ci pomiar na radarze. Jak nie, to poproś
    o nazwisko, numer legitymacji, stopień i odmów przyjęcia mandatu. Bo
    inaczej w końcu zrobią Ci taki numer jak przybyszom zza wschodniej
    granicy - zatrzymują gościa w nocy i pokazują wynik 101.3, mandat
    w łapę, tylko nie mówią że to nie jest wyświetlacz radaru tylko
    radia samochodowego i nie km/h tylko MHz ;)

    --
    Paweł Krawczyk, Kraków, Poland http://echelon.pl/kravietz/
    crypto: http://ipsec.pl/
    horses: http://kabardians.com/


  • 19. Data: 2002-08-15 10:51:31
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Kuba" <k...@i...pl>

    > Oni musza po pierwsze pokazac pomiar a po drugie czas od dokonania
    pomiaru.
    > Kiedys prowbowalem ich na to nabrac, ze mi wciska kity, ale niestety
    pomiar
    > byl moj (1 min od pomiaru). Ale zawsze trzeba tood nich chciec

    Właśnie o to mi chodzi. Miałem wątpliwości, czy w ogóle mnie zmierzyli, czy
    tylko zgadywali moją prędkość. Nie pokazali mi w ogóle pomiaru ani czasu od
    wykonania pomiaru, tylko mierzyli dalej innych (kasując chyba mój pomiar),
    więc wyglądało, że z definicji chcą mi odpuścić i tylko mnie postraszyć.
    Chamstwo polegało na tym, że jak zapytałem (grzecznie), czy wolno im w ten
    sposób mierzyć zza krzaka, to facet od razu zrobił się jakiś dziwny i zaczął
    mnie straszyć to grzywną 100 zł, to że mi zabierze prawo jazdy, bo jest
    poszarpane itd. Chciał mi za wszelką cenę udowodnić, że on jest panem
    sytuacji, a nie ja i żebym nie podskakiwał. Jak się pokajałem chwilę, to mi
    odpuścił. Wolę chwilę pokajania niż 100 zł w plecy, ale pouczyłem się
    poniżony...

    k



  • 20. Data: 2002-08-15 11:42:51
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Dj[B]" <d...@n...pl>

    to twoj stary chybanaprawde jakischory bo se mysle ze on to taki SWIETY nie
    jest
    heh precz ze starymi




strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1