eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › gliniarze zza krzaków
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2002-08-14 13:14:35
    Temat: gliniarze zza krzaków
    Od: "Kuba" <k...@i...pl>

    Niedawno na pewnej trasie złapali mnie gliniarze za prędkość. Ale stali za
    krzakami w zatoczce schowanej za zakrętem i to bardzo niedaleko znaku
    kończącego autostradę (po chamsku). Żeby się zatrzymać, musiałem hamować z
    piskiem opon, bo tak trudno było ich zauważyć (zobaczyłem ich w ostatniej
    chwili). Gliniarz mówi mi:
    - No to będzie kara.
    Ja na to:
    - Za co?
    - Za prędkość.
    - A jaka była?
    - 106 km/h, a tutaj można 90.

    Nie pokazał mi w ogóle pomiaru i zajmował się mierzeniem innych aut. Ja go
    pytam, czy tak mogą zza krzaków mierzyć, bo mi się wydaje, że to nie fer. A
    on na to:
    - Nakładam na pana grzywnę 100 zł.
    itd.

    W końcu mnie puścił, ale zastanawiam się, czy rzeczywiście mogą tak sobie
    mnie lekceważyć?

    k


  • 2. Data: 2002-08-14 13:22:19
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: Marcin <stern@im_Himmel.de>

    Kuba wrote:

    > Niedawno na pewnej trasie złapali mnie gliniarze za prędkość. Ale stali za
    > krzakami w zatoczce schowanej za zakrętem i to bardzo niedaleko znaku
    > kończącego autostradę (po chamsku).


    a co w tym chamskiego???


    > W końcu mnie puścił, ale zastanawiam się, czy rzeczywiście mogą tak sobie
    > mnie lekceważyć?



    o co właściwie chcesz zapytać?
    czy mogli Cię ukarać? - tak, bo złamałeś przepisy
    czy mogli stać za krzakami - tak,

    na czym właściwie polegało to lekceważenie Ciebie???




    --
    OE, IE RULEZ!!!
    Niech żyje i trwa
    SP3 dla WIN2k!!!
    Przecientny juzer


  • 3. Data: 2002-08-14 13:37:00
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Jan BIŁYK" <j...@s...waw.pl>


    Użytkownik "Kuba" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:ajdl39$dhs$1@news2.tpi.pl...
    > Niedawno na pewnej trasie złapali mnie gliniarze za prędkość. Ale stali za
    > krzakami w zatoczce schowanej za zakrętem i to bardzo niedaleko znaku
    > kończącego autostradę (po chamsku).

    <cut>

    Slyszalem ostanie o sprawie gdy gosc przed sadem podwazyl waznosc pomiaru
    gdyz w zasiegu radaru
    mozna bylo dokonac pomiaru zarowno przed jak i za znakiem zmieniajacym limit
    predkosci. Wygral. ...

    Skoro Ci odpuscili to nie ma sprawy - w innym wypadku mozna by sie
    przyczepic, ze "zmierzyli"
    Cie zanim minales znak konca autostrady -

    Pozdrawiam ...


    --
    jb
    www.dawny.wroclaw.pl



  • 4. Data: 2002-08-14 14:05:17
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>

    > czy mogli stać za krzakami - tak,

    Nie, nie mogą stać za krzakami i wyskakiwać w ostatniej chwili bo

    TO ZAGRAŻA BEZPIECZEŃSTWU RUCHU !!!!


    Tomek



  • 5. Data: 2002-08-14 14:10:01
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: Marcin <stern@im_Himmel.de>

    Tomek Stawarz wrote:

    >>czy mogli stać za krzakami - tak,
    >>
    >
    > Nie, nie mogą stać za krzakami i wyskakiwać w ostatniej chwili bo
    >
    > TO ZAGRAŻA BEZPIECZEŃSTWU RUCHU !!!!


    1. nie krzycz
    2. w jaki sposób zagraża?
    wyskakują przed maskę czy dają znak do zatrzymania się?





    --
    OE, IE RULEZ!!!
    Niech żyje i trwa
    SP3 dla WIN2k!!!
    Przecientny juzer


  • 6. Data: 2002-08-14 14:10:23
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>



    >
    > Slyszalem ostanie o sprawie gdy gosc przed sadem podwazyl waznosc pomiaru
    > gdyz w zasiegu radaru
    > mozna bylo dokonac pomiaru zarowno przed jak i za znakiem zmieniajacym limit
    > predkosci. Wygral. ...
    >
    > Skoro Ci odpuscili to nie ma sprawy - w innym wypadku mozna by sie
    > przyczepic, ze "zmierzyli"
    > Cie zanim minales znak konca autostrady -
    >
    >
    Ehhh
    A kto w ogóle widzał, że to Jego mierzył ??

    Tomek



  • 7. Data: 2002-08-14 14:16:54
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>

    > 1. nie krzycz
    Ok, ok ...

    > 2. w jaki sposób zagraża?
    > wyskakują przed maskę czy dają znak do zatrzymania się?
    Tak, _znienacka_ dają znak i to zagraża bezpieczeństwu.
    Statystyczny obywatel na widok Pana z lizakiem przeżywa niezły stres,
    a jeśli w dodatku jechał za szybko to ten stres sie wzmaga i w takich warunkach
    może popełnić błąd, który może kosztować wiele PLN, a nawet zdrowie, czy życie.


    Pozdrawiam, Tomek





  • 8. Data: 2002-08-14 14:26:20
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: Marcin <stern@im_Himmel.de>

    Tomek Stawarz wrote:


    > Tak, _znienacka_ dają znak i to zagraża bezpieczeństwu.

    > Statystyczny obywatel na widok Pana z lizakiem przeżywa niezły stres,
    > a jeśli w dodatku jechał za szybko to ten stres sie wzmaga i w takich warunkach
    > może popełnić błąd, który może kosztować wiele PLN, a nawet zdrowie, czy życie.

    hmmm,
    jeśli przeciętny obywatel na widok stresującej sytuacji popełnia błąd,
    który może kosztować zdrowie czy życie
    to zgłaszam postulat pozamykania statystycznych obywatei w ośrodkach
    odosobnienia :-)

    pozdrawiam też

    ps. sorrki, za dużo pracuję chyba i mam już dośc



    --
    OE, IE RULEZ!!!
    Niech żyje i trwa
    SP3 dla WIN2k!!!
    Przecientny juzer


  • 9. Data: 2002-08-14 14:48:35
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "AndY" <a...@w...pl>

    > jeśli przeciętny obywatel na widok stresującej sytuacji popełnia błąd,
    > który może kosztować zdrowie czy życie
    > to zgłaszam postulat pozamykania statystycznych obywatei w ośrodkach
    > odosobnienia :-)
    >

    Uwazam ze powinno sie wysylac do takich osrodkow ludzi ktorzy nie
    przezywaja stresu jak zatrzymuje ich policja (nawet do rutynowej kontroli)
    ...

    Bylem zatrzymany kilka razy i za kazdym razem jakies problemy (nie z mojej
    winy, choc moze wygladam na bandyte :)))
    To sie czepili (wracalem z bratem z mikolajkow 6.XII) zebym pokazal co jest
    w torebkach z rysunkiem switego mikolaja (macali mi czekoladki - pewnie
    mysleli ze narkotyki wioze :)) , to mi chcieli auto zabrac na policyjny
    parking do sprawdzenia przez eksperta bo im "sie wydaje" ze numery sa
    przebite (auto kupione o tescia brata ktory jest pierwszym wlascicielem) itd
    itp ... jak widze policjanta jak zatrzymuuje jakis inny samochod a nie moj
    to juz mam stresa ...

    A jesli ktos spotkyka takich policjantow tylko ktoryz to (tak jak zawsze w
    tv sie pokazuje w dzienniku:) zatrzymuja za przekroczenie podwojne predkosci
    ale dzis kaza tylko upomnieniem i dwoma zdrowaskami do zmowienia to bardzo
    bardzo mu zazdroszcze ...


    AndY




  • 10. Data: 2002-08-14 14:52:33
    Temat: Re: gliniarze zza krzaków
    Od: "Dj[B]" <d...@n...pl>



    --
    ---=== http://www.hsv.prv.pl ===---

    Użytkownik "AndY" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ajdqj0$goc$1@news.tpi.pl...
    > Uwazam ze powinno sie wysylac do takich osrodkow ludzi ktorzy nie
    > przezywaja stresu jak zatrzymuje ich policja (nawet do rutynowej kontroli)



    to by musieli zamknac wszystkich policjantoow hehehehe
    pozdrawiam wszystkich





strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1