eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › fotka z radaru i brak kierowcy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2010-03-30 18:17:32
    Temat: Re: fotka z radaru i brak kierowcy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    'Tom N' wrote:
    >
    > Chyba dobrze, że uwierzyli w zeznania wspólników i nie tracili czasy, żeby
    > je potwierdzić "u osób trzecich" -- billingi z komórek wskazywałyby, że obaj
    > rozmawiali w tym samym czasie, będąc w zasięgu tych samych stacji bazowych i
    > w będąc w ruchu...
    >
    a jaki to procent takich przypadkow, kiedy jeden mowi, ze prowadzil
    drugi, drugi mowil, ze prowadzil pierwszy i faktycznie byla to prawda?
    I jeszcze przemnóż przez prawdopodobieństwo, że obaj kierowcy są
    właścicielami tegoz pojazdu.

    Reszta kwalifikuje sie pod "czape".


  • 12. Data: 2010-03-30 23:58:38
    Temat: Re: fotka z radaru i brak kierowcy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Nostradamus l...@o...pl ...

    >> Z tego jak pojmuję prawo nie mogą ukarać nikogo?
    >
    > Przejrzyj archiwum, było dziesiątki razy. Ze swej strony powiem tylko,
    > że policja i sądy jakoś sobie z tym radzą.

    ewidetnie musisz jeszcze napisac, jak sobie radza.

    > Największy problem mają grupowi "filozofowie" ;)).
    >
    najwiekszy problem z grupowymi filozofami maja ludzie z klapkami na oczach.
    Ale wiesz- niektorzy nawet wypelnianie pitów potrafia uznac za działanie
    dla własnego dobra :)


  • 13. Data: 2010-03-30 23:58:41
    Temat: Re: fotka z radaru i brak kierowcy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Nostradamus l...@o...pl ...

    >> Nie, ze nie mogą tylko im się nie chce dochodzić kto kłamie.
    >
    > Obyś nie trafił na "chcącego".
    > Albo na takiego, co to po przesłuchaniu zdjęcie podostrzy i ktoś
    > beknie z art.233 K.K ;))

    Nie pamietam, nie jestem pewien, ale wydaje mi sie ze kierował X.
    Chce widziec z tego 233 - pewnie delikwent bedzie miał okazje w TVN-ie
    wystapic.

    P.S. Dzieki sejmowi korepetycje z niepamietania w ostatnim czasie mielismy
    bardzo konkretne!


  • 14. Data: 2010-03-31 08:18:21
    Temat: Re: fotka z radaru i brak kierowcy
    Od: RadoslawF <r...@w...pl>

    Dnia 2010-03-31 01:58, Użytkownik Budzik napisał:

    >>> Z tego jak pojmuję prawo nie mogą ukarać nikogo?
    >> Przejrzyj archiwum, było dziesiątki razy. Ze swej strony powiem tylko,
    >> że policja i sądy jakoś sobie z tym radzą.
    >
    > ewidetnie musisz jeszcze napisac, jak sobie radza.

    Sądy jak powszechnie wiadomo nie radzą sobie z niczym a zwłaszcza
    z kolejką oczekujących. Policja sobie radzi ale tylko w stosunku
    do niewykształconego i niemającego żadnego pojęcia o prawie
    czy przepisach obywatela.
    Stąd taki obywatel ucieszony że nie można go rozpoznać na
    zdjęciu idzie na wezwanie z członkiem rodziny lub przyjacielem
    mającym prawo jazdy ale nie mającym i nie używającym samochodu.
    Policja szczęśliwa bo mandat wręczyła czyli na plus w statystyce,
    winny szczęśliwy bo wprawdzie zapłacił ale unikną punktów i
    i szczęśliwy ten co punkty mu naliczyli ale ma wdzięczność
    lub flaszkę od winowajcy.
    A jak trafi się obywatel wykształcony to ani mandatu, ani
    do sądu się nie wyśle i statystyka wykrywalności policji
    spada. :(


    Pozdrawiam


  • 15. Data: 2010-03-31 21:58:39
    Temat: Re: fotka z radaru i brak kierowcy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik RadoslawF r...@w...pl ...

    >>>> Z tego jak pojmuję prawo nie mogą ukarać nikogo?
    >>> Przejrzyj archiwum, było dziesiątki razy. Ze swej strony powiem tylko,
    >>> że policja i sądy jakoś sobie z tym radzą.
    >>
    >> ewidetnie musisz jeszcze napisac, jak sobie radza.
    >
    > Sądy jak powszechnie wiadomo nie radzą sobie z niczym a zwłaszcza
    > z kolejką oczekujących. Policja sobie radzi ale tylko w stosunku
    > do niewykształconego i niemającego żadnego pojęcia o prawie
    > czy przepisach obywatela.
    > Stąd taki obywatel ucieszony że nie można go rozpoznać na
    > zdjęciu idzie na wezwanie z członkiem rodziny lub przyjacielem
    > mającym prawo jazdy ale nie mającym i nie używającym samochodu.
    > Policja szczęśliwa bo mandat wręczyła czyli na plus w statystyce,
    > winny szczęśliwy bo wprawdzie zapłacił ale unikną punktów i
    > i szczęśliwy ten co punkty mu naliczyli ale ma wdzięczność
    > lub flaszkę od winowajcy.
    > A jak trafi się obywatel wykształcony to ani mandatu, ani
    > do sądu się nie wyśle i statystyka wykrywalności policji
    > spada. :(

    czyli rżną głupa :(


  • 16. Data: 2010-04-06 09:46:23
    Temat: Re: fotka z radaru i brak kierowcy
    Od: VoyteG <V...@h...com>

    On 30 Mar, 18:05, PlaMa <m...@w...pl> wrote:
    > Sytuacja hipotetyczna.

    >
    > Z tego jak pojmuj prawo nie mog ukara nikogo?

    A co by bylo, gdyby kazdy sie przyznal?


    Nie mozna dwoch osob ukarac za jedno wykroczenie


  • 17. Data: 2010-04-06 10:05:08
    Temat: Re: fotka z radaru i brak kierowcy
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (06.04.2010 11:46), VoyteG wrote:
    > On 30 Mar, 18:05, PlaMa <m...@w...pl> wrote:
    >> Sytuacja hipotetyczna.
    >
    >> Z tego jak pojmuj prawo nie mog ukara nikogo?
    >
    > A co by bylo, gdyby kazdy sie przyznal?
    >
    >
    > Nie mozna dwoch osob ukarac za jedno wykroczenie
    >

    Można jednej osobie dać wiarę a drugiej nie.

    p. m.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1